BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 3 miesiąc temu #820544 przez sylwia1986
Princess my raczej planujemy kameralnie, niestety przez mój powrót do pracy nie mam czasu na organizacje takiej imprezy. Jeśli teściowa się zgodzi, to zrobimy u niej w mieszkaniu i będą jedni i drudzy dziadkowie, chrzestny i chrzestna nie wiadomo bo 200 km od nas mieszka. Obiadek, jakiś deser, zamówiona msza i to wszystko.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820598 przez bananamana
Co do roczku to my w jeden dzien zrobimy dla rodziny a w jakis kolejny zaprosimy dzieciarnie :D niech ma młoda imprezke i niech bedzie królowa balu hehehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820611 przez jadziatopol
dziewczyny dziekuje :) mam nadzieje,ze po przeszczepie tata moj wroci szybko do formy :)
Princess to autoprzeszczep z jego wlasnych komorek macierzystych. Tata jest teraz w dobrej formie i chca teraz szybko zrobic poki wyniki ma ok . Dziekuje :) co do urodzin to planujemy zrobic imprezke w domku. Zapraszamy rodzicow chrzestnych i mojego tate ze swoja BABA :blink: bedzie tort i cos tam :blink: chyba krokieciki ze szpinakiem , sushi i moze po polsku bigos :)
Patii gratuluje :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820635 przez gabilee
Pati szczerze? to nie wierze w to co czytam... skrajna nieodpowiedzialnosc , ale coz ... to tylko moje zdanie... zdrowia dla ciebie i dzidzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820677 przez michasia
Princess dzięki, może jutro zrobię. Biszkopciki nie, bo z cukrem...a ja dziwnie żywię moje dziecko.
My cały czas na wielorazówkach. Do kupek są takie specjalne bibułki, jak czasem wyjdzie plastelinkowata kupka i w dodatku na bibułke, to super, ale jak mamusia zapomni, albo się już nie spodziewa,a dziecię zrobi mega kupę to mi też czasem się odechciewa...ale nie jest źle.
te batoniki też poproszę. Ania siemię je czasem w chlebie-jak dodam.
roczek my w domku-będzie ciasno...słodkie i kolację zrobię. Pewnie ok.15 osób, maks 21, ale wtedy się nie zmieścimy:D

Jadzia a Hubert już po chrzcie?Armenka będzie? jak żyjecie z nią?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820750 przez ola85
Witajcie,
Moja Lidzia zrobiła sobie wieczorną drzemkę i jej efektem poszła spać o 24, do tego jeszcze budziła się co 2h :S Teraz jeszcze chwilkę śpi, a ja jem śniadanko i spróbuję to popisać, będzie od końca i ile dam radę:
Princess - co do urodzinek to my robimy w restauracji na ok. 40 osób. M. ma dużą rodzinę :blink: na chrzest nie zapraszaliśmy wszystkich, ale Oni potem nas odwiedzili , kupili parę rzeczy Lidusi, no to postanowiliśmy robić roczek i ich zaprosić. A jeśli chodzi o imprezy w domu to ja nie przepadam, a i czas brak.
Nie wiem jak biszkopciki, ale ja robię podobnie biszkopt (5-6 jajek, szklanka cukru, 2/3 szklanki mąki kukur i 1/3 ziemniaczanej) i jest extra, bardzo polecam :lol:
A co do tego jeżdżenia na pupie, to Lidzia też tak miała przed raczkowaniem :blink:
Nie wiem czy już pisałam że Adaś śliczny blondyneczek :)
Jadziu - zdrowia dla taty :kiss:
Michasia - mi się podoba jak karmisz Anię :) Ale powiem Ci że wczorajszy Twój post z tą cytologią to chyba Cię Duch Św natchną. Wyobraź sobie że miałam wczoraj dzwonić po wyniki cytologii, bo potem mój lekarz ma urlop i tak to odkładałam że zupełnie zapomniałam, no i weszłam na forum jak mała się przespała, a tam Twój post, no i dzięki niemu zadzwoniłam :) Wszystko ok wyszło :)
A po roczku chcesz wprowadzać Ani normalne mleko?
Gratulujemy kolejnego ząbka
Sylwia - świetnie że Bartuś odnalazł się w żłobku :)
Bananamana - dziękujemy u nas już chyba dobrze, W sumie to Lidzia miała mocniejszy katar tylko 3 dni, ale potem niby było ok, a jednak nie była jeszcze całkiem zdrowa, teraz już normalnie spacerujemy. Nie wiem tylko co z tą ospą, 3 tyg już minęły i nic, to chyba się jednak nie zaraziła...
Dominia - gratuluję piąteczki :)
Paulaaa - ja całe wakacje wstawałam z małą o 5 rano, teraz sobie tego nie wyobrażam :silly: Mówisz lutówki 2014 się sypią, muszę tam kiedyś podejrzeć :huh: :silly: tak z sentymentu :)
Pliszka - między mną o siostrą jest rok różnicy i też nieraz było na ostrzu noża. :silly: Wiesz ja bym mogła mieć nawet i tą piątkę, gdybym tylko nie musiała 5 razy rodzić i stać by mnie było na sprzątaczkę i kucharkę :P Niani nie potrzebuję :silly:
Princess, Pliszka - ja też mam takie poczucie, u mnie to jest przez pracę że powinnam więcej z siebie dać. Czasem mam wyrzuty sumienia bo np. Lidzia bawi się sama i ktoś z rodziny (babcia, dziadek) podchodzi do niej i zaczynają bawić się razem i ja tak myślę wtedy, że to ja jako matka powinnam ruszyć d... :silly: No ale każdy potrzebuję odpoczynku, a wiem że Lidzia jak mnie potrzebuję to potrafi się upomnieć :lol:
Suzi - haha, my pewnie pomyślimy o rodzeństwie dla Lidusi, ale jeszcze za jakiś czas. Ostatnio jak byliśmy u rodziny M, to żartowali że długo karmię i że odstawię Lidzię, jak przystawię następne :P A M. mówi że drugie dziecko - bardzo chętnie, ale najpierw musimy tak ze 2 lata odespać :lol:
Buziaczek - dobrze że masz wsparcie w mamie :) Trzymamy kciuki :)
Aganobla - Wy to macie z tymi nockami, nie zazdroszczę :(

Nawet nie chcę myśleć ile rzeczy mam dzisiaj do zrobienia, jutro mamy kolędę to nie jadę do pracy, Lidzia cały czas śpi :S Weekendy to już nam zaplanowane najbliższe trzy...
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820800 przez michasia
Ola ja robiłam raz biszkopt z kukurydzianej i ziemniaczanej i był ok, a ostatnio zrobiłam chyba ciut więcej niż pół szkl. kukurydzianej i miała taki dziwny mysi podsmak. Ziemniaczanej dodawałam od dawna, bo ładnie wyrasta.
Glutenu tak nie ograniczam jak samej pszenicy, to jeszcze z żytnią spróbuje, ale tą bardziej oczyszczoną.
Ja w końcu do gina nie jechałam...w czw pojadę!
dobrze, że cytologia ok.
A ja nie do roczku chce karmić tylko jeszcze z rok, czyli do 2 lat, ale pewnie już tylko rano wieczorem i raz w dzień, jak będzie chciała. A jak będę w pracy, to dostanie wodę i sok z sokowirówki.;)
A normalne mleko to niewiem...biby kozie bardziej zbliżone do ludzkiego, a niedaleko nas tacy ludzie maja kozy, może można by od nich brać, ale to za czas jakiś się zorientuje.
Dobrze, że ospa nie wyszła:)
Trochę wolnego czasu Ci życzę.
Ciesze się, że mój M pracuje w domu i że mieszkamy z mamą, bo jak wrócę do pracy, to będzie łatwiej.

Miłego dnia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820824 przez Pliszka
Hej

Pati, masz już wyniki?

Princess, my robimy roczek w domu, bo w Warszawie w przyzwoitej ładnej knajpce to koszt min. 120zł od osoby, bardzo drogo :( Będzie pewnie trochę ciasno, ale zrobię obiadek, jakieś ciasto, zamówimy tort, będzie ok. 15 osób razem z nami. Inna sprawa, że jak robiliśmy chrzciny to Oluś jeszcze nie był mobilny, w knajpce rezydował w wózeczku lub wędrował z rąk do rąk. Teraz to człowiek czynu, a nie wyobrażam sobie żeby w restauracji raczkował po brudnej podłodze, więc w sumie nie tylko cena skłania mnie ku organizacji imprezy w domu.

Ola, Princess, w najnowszym Zwierciadle jest trochę o kłopotach ze spaniem u małych dzieci, w sumie nie piszą nic odkrywczego, ale jest potwierdzenie moich ostatnich spostrzeżeń: "Zdarza się, ze zdrowe, dobrze rozwijające się dziecko bywa rozdrażnione i płaczliwe, Może to być konsekwencją dostarczania mu nadmiaru bodźców, ciągłego zabawiania, skupiania na nim uwagi całej rodzicy, co bywa równie szkodliwe jak zaniedbywanie dziecka. Najlepszy jest złoty srodek. Opiekujac się maluchem, zachowajmy umiar. Nadmiar zabawek nie sprzyja rozwojowi. Nawet te dobrane wiekowo i "edukacyjne" nie mogą zdominować uwagi dziecka. Odrobina nudy jest niezbędna do wytworzenia kreatywnosci człowieka. (....) Zbyt długie czuwanie rozdrażnia i pobudza malucha, który sam nie umie przerwac w porę zabawy. Ułozone do snu zbyt zmęczone dziecko nie moze zasnąć i niespokojnie śpi. " (wypowiedź dr Anny Wójtowicz, pediatry)

Sylwia, mam nadzieję, ze mój Oluś też będzie się tak dobrze czuł w żłobku jak Bartuś :) Dzielny chłopczyk :)

Jadzia, ja również trzymam kciuki za tatę!

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #820833 przez Pliszka
A co do pieluszek, bo zapomniałam odpowiedzieć, to inwestycja w wielorazówki wydała mi sie zbyt duża. Póki było ciepło, to za dużo czasu spedzaliśmy poza domem zeby się w to bawić, w żłobku też odpadają. Mamy już nocniczek, ale brakuje mi pomysłu jak Olka z nim zacząć oswajać ;) Muszę poczytać na ten temat :)
Chomiczka, do pracy wracam od kwietnia na 3/4 etatu, Oluń idzie do malutkiego prywatnego żłobka.

Mamusie, które szczepiły na pneumokoki - możecie powiedzieć jak dzieci zniosły szczepienia i jakie sa wasze doswiadczenia? Ile płaciłyscie i ile jest dawek?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #820864 przez chomiczka
Pliszka my mieliśmy 3 dawki szczepionki na pneumokoki, nie miał żadnych objawów, dobrze się po niej czuł. Dzieci starsze mają inną ilość dawek w zależności od wieku:
Płaciliśmy ok 230zł za dawkę.


"U niemowląt od 6 tyg. do 6 m.ż. cykl szczepienia obejmuje 3 dawki i dawkę przypominającą szczepionki. Należy zachować odstęp co najmniej 1 miesiąca między dawkami szczepienia podstawowego, a dawkę przypominającą podać pomiędzy 11 a 15 m.ż.
Dzieci nieszczepione i powyżej 7 m.ż. powinny otrzymać dwie dawki szczepionki i dawkę przypominającą w drugim r.ż. Należy zachować odstęp co najmniej 1 miesiąca między pierwszymi 2 dawkami.
Dzieci w wieku 12-23 mies. powinny otrzymać 2 dawki. Należy zachować odstęp co najmniej 2 miesięcy między dawkami. "

Teściowa raczej nie zamieszka u nas, bo ona lubi u siebie być i nawet proponowała żebyśmy jej Olka w weekend przywozili i zostawiali u niej. Po moim trupie, co ja bym dziecko tylko w weekendy widziała? Już wolałabym oddać do żłobka. Bedzie dojeżdzać (ok 50km), może zostanie na noc ze 2 razy w tygodniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #820980 przez xpatiiix3
Egzamin zdalam na 92% wrócę do domu i z małym na spacer wyjde to zajde wtedy po wyniki Ok.16 ;) i dam wam znać ; p

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #821066 przez Pliszka
pati, gratulacje z powodu zdania egzaminu!!! Świetny wynik :) I czekamy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #821089 przez ola85
Pliszka - z tym co napisałaś o spaniu to ja się zgadzam, przecież nawet dorosłemu czasem ciężko jest zasnąć bo jest zbyt zmęczony i rozdrażniony, a co dopiero maluszkowi :) U nas było o niebo lepiej jak były trzy drzemki, potem dwie. Teraz jesteśmy trochę rozhuśtane bo Lidzia potrzebuje mniej snu i czasem ma taki dzień że robi jedną drzemkę i pięknie idzie spać koło 20, za to potem wstaje rano o 7, no i koło 12 jest zmęczona, no i potem koło 17, 18 drugi raz idzie spać no to potem fikamy do 24 :silly: Mam nadzieję że to okres przejściowy :blink: Do tego dochodzą ząbki, bo dzisiaj bardzo dużo ślinki leciało...

A tak nawiasem mówiąc to kupiłam w biedronce dady, bo po pampersy nie chciało mi się jechać, i 2 razy cała się przesikała...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #821105 przez princess
Jadziu autoprzeszczep ma bardzo duże prawdopodobieństwo przyjęcia, także będzie dobrze :) Menu na urodzinki super :)

Michasiu dlaczego dziwnie żywisz Anię? Właśnie prawidłowo moim zdaniem, im mniej cukru tym lepiej. Ja również staram się go ograniczać w swojej i adasiowej diecie, zamiast niego używam stewii ale i jej unikam, nie chcę nas uzależniać od słodkiego smaku.

Olu Adaś dziękuje :* My kolędę mamy w czwartek. Rok temu sama przyjmowałam księdza z piłką plażową :)

Pliszka dzięki za ten tekst :) Czyli nie jest ze mnie taka zła matka... Patrząc na inne dzieci i ich rodziców wśród moich znajomych i w rodzinie zawsze miałam poczucie, że mój Adaś ma za mało zabawek, gadżetów i trochę za mało uwagi rodziców. Ale jakoś to wszystko gra, moje dziecko jest pogodne, dobrze sypia, nieczęsto choruje. Widocznie tak ma być ;)

Dziś byłam u koleżanki, która ma 16-miesięczną córeczkę. Duża dziewczynka, ruchliwa, wesoła, mądra ale przyzwyczajona do bycia w centrum uwagi, sama niczym się nie pobawi, wszystko trzeba jej pokazywać, zachęcać, robić za nią. Jej mama za dnia nie może się zająć sobą, niczego obejrzeć w TV, przeczytać czy włączyć kompa. Ale sama się przyznaje, że od narodzin razem z dziadkami popełniali błędy bo ciągle nosili małą na rękach i wiecznie przy niej, nie dawali dziecku pobyć samemu ze sobą nawet na chwilę. Szkoda, teraz to już trudne do odkręcenia...

Wczoraj Adaś wstał po 8, zaliczył w dniu 2,5-godzinną drzemkę a o 22 już smacznie spał. Wyspał się w dzień to i noc ładnie przespana ;)

Co do nocniczka to my robimy tak: kupiliśmy go parę dni temu i wrzuciliśmy między zabawki, Adaś oswaja się z nowym sprzętem w domu, czasem się nim pobawi. Raz dziennie sadzam go na nocniku w ubranku. Za jakiś czas posadzę go po śniadaniu (bo wtedy najczęściej robi kupkę) w ubranku i pieluszce i poczekam, aż ją zrobi. Po kilku razach spróbujemy bez pieluszki. Z nauką nocniczka trzeba bardzo uważać bo jak dziecko się zrazi to może dostać zaparć.

Ależ moja waga skacze. Wczoraj ważyłam 73,3 a dziś 71,8...

A jeśli chodzi o roczek... To u nas rodziców chrzestnych nie będzie, mieszkają w UK. Chciałabym zaprosić kilkanaście osób. I z jednej strony w mieszkaniu się nie zmieścimy a z drugiej w restauracji co Adaś pocznie? Ostatnio jak byliśmy w restauracji to akurat wypadała pora jego popołudniowej drzemki, więc większość imprezy przespał w wózeczku. Ale urodzinki zrobiłabym chyba na 16 więc to już po drzemce. W niekórych restauracjach są chyba kąciki dla maluchów nie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #821137 przez Pliszka
princess, racja, w niektórych knajpkach sa kąciki dla maluchów, to jest jakiś pomysł :)
Dziękuję za rady co do nocniczka, jutro go wyciągamy z pudła, postanowione :laugh:

Ola, my też niedawno mieliśmy Dadę, bo pamiętałam, ze kiedyś mi się te pieluszki wydawały fajne, a teraz porażka, też nam przemakały i zaraz się robiły takie napompowane jak wielki materac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl