- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-


Co do znieczulenia, to rozmawialiśmy o nim ponad 2 godziny na ostatniej szkole rodzenia, jest dużo za i dużo przeciw. Ja bym się nie zdecydowała ze względu na strach przed kłuciem w kręgosłup, no i bardzo mi zależy na ochronie krocza, a jednak po znieczuleniu dużo częściej poród kończy się zabiegowo z tej prostej przyczyny, że trzecia faza porodu (parcie) musi przepisowo zmieścić się w 2h, jeśli rodzimy bez znieczulenia to wtedy zaczyna działać adrenalina i kobieta dostaje od natury ekstra power, dzięki któremu jest w stanie wykrzesać z siebie nadludzką siłę i przeć, wydzielają się też endorfiny, naturalna morfina, dzięki której łatwiej przez wszystko przejść i które wpływają na to, że jak dzidziuś leży nam na brzuchu to jesteśmy na lekkim haju, nie pamiętamy bólu i się w nim zakochujemy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Z tego co sie orientuje to znieczulenie pokrywa NFZ w kazdym szpitalu. Musicie dopytac.
Jadzia, rzadko gdzie jest za darmo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
www.se.pl/wydarzenia/kraj/minister-arluk...porodzie_243840.html
Pliszka dokladnie jest tak jak napisalas...tylko ja na to troszke inaczej patrze....niestety w wiekszosci przypadkow ( nie wszystkie szpitale) nawet jezeli sa wskazania medyczne nie chca dawac. Ja osobiscie nie jestem zwolenniczka znieczulen ale nie bede zapirala sie nogami i rekami bo nie wiem jak bedzie teraz. Ostatnio nie bylo najgorzej. Jak tylko sie da tego uniknac to lepiej nie brac. Tak jak napisala Pliszka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natalka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jesteś całym moim światem:*
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 0
Macie śliczne brzuszki - wszystkie bez wyjątku

Jeśli chodzi o znieczulenie to ja tak jak Princess boję się igieł i drutów w kręgosłupie więc nie zdecyduję się na zewnątrzoponowe no chyba, że znajdę się w sytuacji, w której bez znieczulenia nie dam rady.
Trzymam kciuki za dzisiejsze badania i wyniki, miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alina2408
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- smile or die
- Posty: 960
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
zjadlAm juz sniadanko.krew pobrali mi za free...ciekawe dlaczego jesli niby dobrze plytki policzyli.mala kopie i cale szczescie bo przez ten cukier strasznie sie o nia martwie.facet w diagnozie sprawdzal moje wyniki i mowi ze problem mam ze spalaniem cukru bo na czczo jest super.zobzczymy co moj lekarz powie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14

A tak odnośnie znieczulenia to podam przykład sprzed kilku dni. Moja kuzynka mieszka w Szkocji. 2 listopada urodziła synka. 1 listopada przyjechała do szpitala.Zadecydowali,że dadza jej znieczulenie. co się okazało - dali jej znieczulenie chwilę za późno (bo akurat babki się zmieniały na zmianach) Położna powiedziała, że gdyby dostałą je w odpowiednim momencie to by bardzo szybko urodzila jeszcze 1 listopada. A tak to rodziła w okropnych bólach, calusieńka popękała i urodziła dopiero 2 listopada.Mowi, że na koniec to już nawet nie wiedziała czy była cały czas na jednej sali, czy ja gdzieś przewozili... był tylko okropny ból... Nawet jej od razu nie pozszywali tylko dopiero dużo później.
Następnego dnia ja przepraszali, że za późno podali znieczulenie i efekt przez to był odwrotny. Ale co się wycierpiała to tego się nie cofnie. Mówiłą,że bedzie to gdzieś zgłaszała i że im nie popuści.
Ja dlatego w miarę możliwości chciałabym urodzić normalnie.
A dziś o 18:00 wizyta


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymam kciuki za płytki

Andzia no to przezycie bedzie dla meza.


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwka727
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0

Alina śliczne fotki , brzuś cudny



Justyna to zewnątrz oponowe właśnie na początek dają bo potem już nie można boć tam nie pamiętam.

Ale ja też nie chcę znieczulenia bo skurcze jak pamiętam nie są najgorsze i do przeżycia jak dla mnie a co do "wychodzenia dziecka" to sądzę że przeżyję

Princess moja ginka nie zalecała gazu bo jak matka wdycha gaz to dziecko też "otumania" i nie jest to dla niego za dobrze
Madlen śliczności


Kobieta w ciąży to jednak dziwne stworzenie(przynajmniej ja


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0


Rano pomyślałam, ze zadzwonię do gabinetu i zapytam czy wizyta aktualna (przeczucie), a mąż się śmiał..
Długo szukałam gabinetu (prywatny), już mówiłam, że chyba tam nie mam iść. Gdy już znalazłam niemiłe babsko z recepcji mówi mi, że pani dr nie ma, bo coś tam z dzieckiem

Moj mąż na to, że wypadałoby poinformować. Pani na to jak się nazywam.
-Srak. I wyszłam wk....a
Znalazłam inny gabinet. Okazało się, że pacjent nie przyszedł


Robiła mi zęba bez znieczulenia (mówiła, że nie można) A w pierwszym gabinecie bym dostała (przyjaciólka w ciąży miała)
Przeżyłam, wyobrażając sobie, że tańczę

Zresztą nie bolało tak, tłumaczyłam sobie, że przy porodzie to pikuś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Widzę, że temat znieczulenia nadal na topie


Andzia, ja na miejscu tej dziewczyny skarżyłabym szpital! Bo to jakis ekstremalny przypadek i mega zaniedbanie z ich strony!
Powodzenia na USG i wrzuć foteczkę Maleństwa, dawno żadnych na forum nie było

Madlen ślicznie wyglądasz


Jadzia a nadal nie chcą Ci włączyć insuliny na noc? Mi w sumie ten ranny cukier najciężej było ustawić, teraz jak wezmę 14j insuliny wieczorem to rano jest ok

A jak robię za długą przerwę między posiłkami to spada bez insuliny do 86...
Kiepsko się czuję, taki stan przedgrypowy

Malutka kopie mnie w żołądek, przez co moja meeeeega zgaga robi się jeszcze większa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- michasia
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Minika współczuję tych żołądkowych kopniaczków, dbaj o siebie, by się choróbsko żadne nie rozwinęło.
Madlen pięknie wyglądasz i rzeczywiście chyba te dodatkowe kg idą tylko tam gdzie powinny. Brzuszek masz ładny, widzę, że sesja z Ciechocinka. Coś chyba pisałaś jakieś 2 tyg temu, że byłaś. Fajnie, że z miedniczkami dobrze, mniej się będziesz martwić, a synek już całkiem duży. Ja się nie mogę doczekać 4 grudnia, bo ma mi takie dokładne USG zrobić. 5 tygodni temu dziecko ważyło 270g, a teraz pewnie już ze 3 razy tyle.
A bolało u dentysty bez znieczulenia. Śmiesznie, że czasem sie tak trafia na coś i niby źle, bo lekarz nie przyszedł, a jak się pokombinuje, to się okaże, że wyszło najlepiej niż miało. Tak jak u mnie we wt z tym lekarzem.
Alina dzięki za linka.
Ja nie chcę znieczulenia, ale bardzo chce aktywnie rodzić. Dziś rano czytałam artykuł o pozycjach i takie obrazki przekrojowe oglądałam o tym, że jak dziecko rodzi się leżąc, to ono musi pod górę się pchać do wyjścia, a jak w pozycji wertykalnej, to idealnie schodzi na dół.
Idę kąpac psa, bo mamie uciekł i się w czymś unorał, a nikt sobie z jego kąpiela, po ostatnich mamy doświadczeniach chyba nie poradzi...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen, laska z Ciebie

Sylwka, dzięki za info o gazie, ja też jeszcze się spytam gina co o tym sądzi. Powodzenia na wizycie, czekamy na wieści

Michasia mnie też zastanawia pozycja rodzenia. Moja prababcia urodziła trójkę dzieci w domu i wszystkie na stojąco, słyszałam wiele opinii, że to najlepsza pozycja. Ciekawe jak do tego podchodzą w szpitalach?
A ja dzisiaj wydzwaniam od rana do ginekologa, jutro mam wizytę ale zapomniałam na którą godzinę i chcę się dowiedzieć a ten albo ma zajęte albo nie odbiera

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anoda89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.