- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- koticz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jagódka-nasze największe szczęście
Kilka dni słońca i już mi skóra z nosa schodzi

Panika jak czytam takie akcje to uwierzyć nie mogę,że takie babsztyle chodzą po świecie...Mówiłaś o tym mężowi?Co on na to?Powinien pogadać ze swoją matką i wyznaczyć jej pewne granice!Jejku jak dobrze,że moja świrka jest normalna!!!
Masakra byliśmy dziś u brata mijego J bo właśnie zjechał z pracy w Anglii i przetrzymaliśmy młodej spanie bo wróciliśmy do domu o 22 i teraz zasnąć nie może

Też spadam do spania powoli.Spokojnej nocki kochane moje

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
chciałam bym częściej pisać, ale nie mam ciągłego dostępu do neta...
Nie dam nawet teraz rady Was nadrobić
U nas Zosia nie chce jeść, od soboty jak była tylko na moim pokarmie to zaczęła tracic na wadze i to sporo bo spadła 130g...lekarze zadecydowali że nie mam jej swojego dawać tylko jest karmiona Bebilonem ( z nerwów straciłam pokarm-nic juz nie ściagam). Zeby tego było mało, mała nie chce ssać butelki, praktycznie co chwila ją muszę stymulować. To konsekwencja 6 tyg dokarmiania sondą...płakać mi się chce a mała w najlepsze się bawi butelką. Codziennie 2x ją ważę, już nie mam siły...łzy same mi napływają do oczu jak kładę ją na wagę. Dopóki nie zacznie jeść i przybierać to na pewno nie wyjdziemy do domu. A kardiologicznie i kardiochirurgicznie na chwilę obecną wszystko w porządku...central Shunt który ma założony pracuje prawidłowo. Wyniki też dobre, tylko mi nie je..ja z tego stresu i przemęczenia już schudłam kolejne kg. Tak dobrze się zapowiadało, chyba za szybko się ucieszyłam...
Aga dużo zdrówka dla Zosi. Wszystko będzie dobrze

Tęsknie za Wami!
Gocha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
Aguś zdrówka dla Zosieńki!!

Gosiu trzymamy kciuki za Zosię oby w końcu się poukładało wszystko

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a mnie mój m wkurzył, poszedł dziś do pracy coś tam nadganiać pffff, a ja głupia miałam nadzieje że sobie dziś trochę odpocznę ale nie znowu sama z dzieckiem


a mały dziś mi się obudził po 5 i teraz dopiero usnął ale już się wybudza...męczą go gazy nie może się wyprukać stęka jęczy ehhh będziemy zmieniać mleko z hipp na hipp ha, zobaczymy może coś to da...
nie wiem jak u was ale u mnie szaro buro i ponuro

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14

Gosia staraj się nie stresować. Spokojnie i Zosieńka z powrotem zacznie jeść... musi sie poprostu tego od nowa nauczyć a to pewnie trochę potrwa. Oby tylko nie spadała tak mocno na wadze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0

laski ja już nie wiem co mam jeść...musze ograniczyć trochę białko bo chyba za dużo jem i małego może przez to tak gazy meczą...
można jeść pieczone mięso?? jakąś polędwicę?? bo te kurczaki to już mi bokiem wychodzą, np robiona w tych woreczkach w piekarniku??
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamcia2013
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- nasz Skarb rośnie u mamusi :)
- Posty: 1855
- Otrzymane podziękowania: 0
tak piszecie o tym nabiale to moze mojego mlodego tez od tego boli brzuszek i gazy?? Bo ja codziennie wpieprzam danio (nawet ze dwa) i mleko do kawy...


Gosiu trzymam kciuki zeby bylo dobrze

Panika mi babka powiedziala ze nie moze byc ropki. A świrka stuknieta.
Aksa jak Ty gubisz kg??? A jakie hula hop bedziesz miala? To zwykle??
Aga duzo zdrówka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
hej,
K. z małą w szpitalu, a ja tą noc mam nakazene się wyspać. Muszę chyba wypić melisę, to może zasnę. Zosia ma wirus rsv, hospitalizacja trwa od 7-10 dni. Anybiotyk wirusa nie zwalczy, bo to wirus i sam musi się wydalić z organizmu.
Boję się o nią, boje się żeby nie bylo gorzej, prawie nie jem, prawię nie śpię.
Zarazić mogła osoba, która nie była chora tylko przeniosła zarazki, więc nie da się dziecka uchoronić, bo jak???
My wyszliśmy w czwartek ze szpitala a w niedziele znów biegunka i zielone kupy. Od wczoraj już nie tak rzadkie ale nadal zielone ze śluzem. Byłam u dwóch pediatrów ale żaden nie umiał powiedzieć czy to kolejna infekcja czy też rekacja po antybiotyku. Do tego wszytskiego Szymon mało co je. Ciagle płacze przy cycu i się odrywa. Ja też juz siły nie mam. Boli mnie brzuch z nerów. Jak tylko zrobi kupe to się boje zajrzeć. Mysle juz nawet zeby by mu dać mleko modyfikowane bo mało je

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kika1985
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
wlasnie wrocilismy od mamy
te krosty sa juz na calej buzce, kupa juz ok , ale martwie sietymi krostami, jutrojade do lekrza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Waszka-my podajemy małemu delicol. prawdę mówiąc u nas on się nie sprawdza ale podaję bo mam nadzieję że jeszcze zadziała.
dziewczyny może słyszałyście o takim przypadku że dziecko krzyczy po karmieniu? Ignaś ma tak już ze 3 tyg. pediatra poradziła podać ten delicol i twierdzi że to przejdzie. ale mi tak go szkoda. ma apetyt, ładnie przybiera ale po kazdym jedzeniu jest wrzask i to od razu jak tylko wypuści cycka. pokrzyczy tak kilka minut i przechodzi. chętnie przyjmę jakieś rady:)
Szymon się drze z kazdego powodu. Dziś go odlozyłam dracego i się zmeczył i sam zasną.
Może ja faktycznie mam mało pokarmu bo jak zacznie ssac i jest chwile taki nawał to ssie a jak tylko leci mu mniej to puszcza i płacze. Teraz ja prosze o pomoc!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Zaczęłam więc czytać o nietolerancji laktozy i skazie białkowej i wyczytałam, że np przy nietolerancji laktozy dzieci podczas jedzenia staja się drażliwe, często wlasnie po chwili jedzenia odrywaja sie od piersi lub butelki i płaczą, bo jelitka nie trawia laktozy, pojawia sie napięcie brzuszka i gazy. Czesto właśnie sa bóle brzuszka, a kupka i gazy sa bardziej śmierdzące i wodniste.
Wiec moze to ta skaza białkowa...?

Jak to lekarz stwierdzil tydzien temu, że Wojtek ma potówki... tylkopo pierwsze potowki nie wyskakuja na twarzy po zjedzeniu najpierw serka Danio,a teraz bialego serka, a poza tym traz młody nie miał się gdzie zgrzac bo od kilku dni na dworze jest chłodno i nie wychodzimy na dwór, a mieszkaniu nie jest gorąco.
Może u Was jest podobnie?
mamcia próbowałas nie jesc serków itp?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też sie zaczełam niepokoić o Wojtka bo jest niespokojny i tak jak dotąd jadł normalnie tak teraz po kilku minutach jedzenia odrywa sie od cycka, zaczyna płakać i go szarpie, a jak daje go do beknięcia to jest kupa. Dzis rano zauwazylam, że znów go wysypało na twarzy. Tak sobie mysle,że to moze po białym serku, bo wczoraj jadlam kanapki z białym serkiem.
Zaczęłam więc czytać o nietolerancji laktozy i skazie białkowej i wyczytałam, że np przy nietolerancji laktozy dzieci podczas jedzenia staja się drażliwe, często wlasnie po chwili jedzenia odrywaja sie od piersi lub butelki i płaczą, bo jelitka nie trawia laktozy, pojawia sie napięcie brzuszka i gazy. Czesto właśnie sa bóle brzuszka, a kupka i gazy sa bardziej śmierdzące i wodniste.
Wiec moze to ta skaza białkowa...?
Jak to lekarz stwierdzil tydzien temu, że Wojtek ma potówki... tylkopo pierwsze potowki nie wyskakuja na twarzy po zjedzeniu najpierw serka Danio,a teraz bialego serka, a poza tym traz młody nie miał się gdzie zgrzac bo od kilku dni na dworze jest chłodno i nie wychodzimy na dwór, a mieszkaniu nie jest gorąco.
Może u Was jest podobnie?
tez sie zastanawiam czy to nie przez tolerancje laktozy.bo chwile poje i sie odrywa i placze.po kazdym jedzeniu kupa zielona wodnista.no ale czy lekarz nie zwrocilby na to uwagi...
mamcia próbowałas nie jesc serków itp?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
właśnie się ważyłam został mi 1kg do startowej wagi,czyli jeszcze tak 5-6kg i będzie sukces, szwagierka ma mi kupic hula hop
laski ja już nie wiem co mam jeść...musze ograniczyć trochę białko bo chyba za dużo jem i małego może przez to tak gazy meczą...
można jeść pieczone mięso?? jakąś polędwicę?? bo te kurczaki to już mi bokiem wychodzą, np robiona w tych woreczkach w piekarniku??
to ile juz schudlas?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Tacy są teraz lekarze...
Jutro kolejne podejście do szczepienia. Zapytam znow o to na buzi. Ciekawe czy znow powie ze potówki. Ja sie naprawde powaznie zastanawiam czy to nie skaza białkowa... albo ta nietolerancja laktozy...
no i przy tej nietolerancji laktozy pisało tez ze kupa pod ciśnieniem... a u nas wlasnie taka jest... i bardzo mocno smierdzi... a zapach kupy przy karmieniu piersia powinien byc nie tak mocny i kupa powinna smierdziec maslanka a nie ma maksa zgniłym jajem...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.