BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

10 lata 11 miesiąc temu #895812 przez ulka1983
mama89muminka celowanie celowaniem a natura naturą :laugh:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

to wizyta szałowa ;) szkoda ale następnym razem będzie lepiej :) ale tej wagi to Ci zazdroszczę :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #895856 przez maja001
ula
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mamomuminka j[/b
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny gdzie reszta???
A ja za chwilkę zwymiotuje, dzisz sef sobie wymyślił, że mamy dzień sprzątania i czyszczenia maszyn i 8 godzin babrałam się w benzynie ekstracyjnej, i rozpuszczalnikach . Dobrze, że został mi jeszcze tydzień, bo chyba dłużej nie dała bym tam rady zostać.Trudno, że po urodzeniu ziecka nie bede iałą gdzie wracać, ale o tym będe myśleć póżniej
Dobra wiadomość, że jutro mam wolne :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #895928 przez ulka1983
Maja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


dobrze że niedługo na wolne pójdziesz bo w takich warunkach to można się wykończyć :angry: ja też będę musiała pracy szukać ;)

a wiecie co ostatnio dzwoni do mnie córka szefowej że ciastka stare na sklepie i babka popsuta ze piekarnia nie wymieni ( bo ja w spożywce pracowałam ) i jakie kody i ceny i jeszcze coś :woohoo: jak ja nie pracuję już przeszło miesiąc :S a oni dzwonią co mają robić ? przecież jest za mnie dziewczyna która już tam pracowała B) chyba nie liczą na to że jeszcze w ciąży tam wrócę :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #895967 przez Mon.tresor
Hej dziewczyny! Pisze z telefonu wiec będą Błędy, ostrzegam :laugh:
Musiałam się przeprowadzić, obecnie rezyduje w szczecinie, M. Został w 3 mieście. Mieszkanie się załatwia, wszystko się załatwia.
A ja po latalam trochę i mam, ból brzucha i leżenie w łóżku. Masakra. Jestem pod opieką mamy i trochę po panikowalysmy i poleciałam do lekarza dziś. I co? I się okazało ze moja dzidzia jest bardzo duża bo lekarz ocenił ze to 12sty tydzień ciąży, a wg zapłodnienia to maksymalnie 10 ;D przegrodę nosowa juz sprawdził i mówi że wszystko jest w najlepszym porządku ♥



tt



a

Dziecię mi skakało na usg, rączki do buzi wkladalo, żywe jak nie wiem. A duże chyba po tatusiu będzie ♥

Imiona To u nas kwestia sporna, dziewczynka będzie Marzenka, ale chłopiec... M. chce teraz Piotrka. Mi się nie podoba, mi się podoba Mariusz. I jesteśmy w kropce.

A poród, Jak planujecie? Ja M. nie zabieram ze sobą, tzn będzie ze mną, ale nie do końca. Za to do końca będę z... mamą. Kiedyś nie chciałam nikogo, a teraz jak poczytałam to wolę mieć mamę ze sobą. Położne mogą się różne trafić.

Tekst próbuje dać juz 4rty raz...
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #895968 przez Mon.tresor
Wiem ze post pod postem ale boję się tamten ruszać, bo miałam problemy z dodaniem go.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jadłam dziś pyszny sernik, a mi babcia tylko dogadza wiec nie marudze. Za to właśnie, nie napisałam wcześniej. Lekarz nowy mi nie przypadł do gustu. Odniosła wrażenie ze w ogóle mnie nie słuchał... i uparł się ze jestem w ciąży dłużej, kompletnie do niego nie docierało ze to nie możliwe. Im dłużej myślę tym bardziej jestem pewna że chodzić do niego będę tylko po usg, bo ma dobry sprzęt. No u jeszcze drogi dziad się okazał bo aż dwie stowy zawołał... masakra.
Ach no i zmienił mi termin porodu... wyobraźcie sobie dziewczyny na 6 stycznia! Z wariuje z tym wszystkim. Miał być koniec stycznia, a teraz wcześniejszy niż ten termin wg miesiączki? No jakieś żarty to są.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896045 przez ulka1983
hej dziewczynki :) dzisiaj słaba jestem ale chyba przeżyję :laugh:

Mon.tresor nie ma jak u mamy co ;) i jeszcze babcia rozpieszcza to żyć nie umierać a serniczek też lubię :laugh: co zmusiło Cię do przeprowadzki jeśli to nie tajemnica? ale drogi ten lekarz :woohoo: dobrze że z dzidzią ok :) a kiedy miałaś ostatnią miesiączkę ? mi imię Piotruś się też podoba a Mariusz to mój mąż ;) trochę nerwowy przy pracy ale ogólnie to zaradny i dba o rodzinkę :) mąż był ze mną przy dwóch porodach i nie narzekam przy trzecim też będzie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896049 przez agat
Mój mąż był ze mną przy porodzie Adasia i na pewno będzie mi towarzyszył w styczniu :) Był bardzo pomocny, masował mi plecy (miałam bóle krzyżowe), podawał wodę, trzymał za nogę, gdy parłam :) Siedział przy mojej głowie, między nogi mi nie zaglądał :)

Wyjeżdżamy jutro rano na Mazury, wracamy w przyszłą sobotę :) Mam nadzieję, że pogoda będzie w porządku, upałów nie potrzebuję, byle nie padało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896056 przez maja001
montresor z tą datą porodu to faktycznie zawrót głowy, ale najważniejsze że z dzidzia wszystko w poządku. resza sie jakoś ułozy-musi
agat miłego wypoczynku na mazurach i oby jednak pogoda dopisała. A gze jedziesz???
ulka to szefostwo zarąbiste, trzabylo powiedzieć, że ty nie wiesz co mają robic, bo ty już nie pracujesz miesiąć. A więc po porodzie i odchowaniu maleństw bie bedziemy szukac pracy, razem bezie razniej :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896099 przez Mon.tresor
Agat to miłego odpoczynku :)

Ja doszłam do wniosku ze wole kobietę mieć przy sobie, choć pytałam M. Czy by chciał. Dostałam odpowiedz ze w drugiej i trzeciej fazie porodu juz nie. Boi się, że nie mógł by sobie poradzić i nie wiedział by co robić. Po za tym przeraza go to ze to tak boli a on nie może nic zrobić. A ja przecież bardzo chce urodzić naturalnie i mam nadzieje ze tak to się też stanie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miesiączkę miałam 2 kwietnia. Z tym ze wcześniej wiem ze nie mogło nic być, bo oboje dużo pracowaliśmy mijalismy się cały czas. Później święta... no i dzidzia dobrze się rozwija ale tego-tego karkowego nie zmierzył bo, jak twierdził nie widać. A ja wiem ze po prostu za wcześnie. I mowie, w ogóle mnie nie słuchał, nie wiem czy przez to ze jestem mloda, czy o co chodzi. Wkurzył mnie. Poszłam do niego bo mnie brzuch bolał juz drugi dzień tak ze chodzić nie mogłam a mi właściwie nic nie powiedział. Myślę że nie będę się sugerować ta wizyta i w przychodni zobaczę co mi mówią.
Lekarz drogi a we wtorek czeka mnie kolejny, endokrynolog, ten już nie taki drogi ale jest na prawdę dobry wiec do niego nie żałuję że idę prywatnie. Ale tego gina więcej nie odwiedzę. Jak powiedziałam ze zastanawiam się żeby mi ciążę prowadził to z ceny nie zszedł tylko powiedział ze w takim razie za miesiąc mam się pojawić. Pff!

Ja pracy też będę szukać wiec jesteśmy już trzy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896101 przez Mon.tresor
Agat to miłego odpoczynku :)

Ja doszłam do wniosku ze wole kobietę mieć przy sobie, choć pytałam M. Czy by chciał. Dostałam odpowiedz ze jak juz bym parla to nie. Boi się, że nie mógł by sobie poradzić i nie wiedział by co robić.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miesiączkę miałam 2 kwietnia. Z tym ze wcześniej wiem ze nie mogło nic być, bo oboje dużo pracowaliśmy mijalismy się cały czas. Później święta... no i dzidzia dobrze się rozwija ale tego-tego karkowego nie zmierzył bo, jak twierdził nie widać. A ja wiem ze po prostu za wcześnie. I mowie, w ogóle mnie nie słuchał, nie wiem czy przez to ze jestem mloda, czy o co chodzi. Wkurzył mnie. Poszłam do niego bo mnie brzuch bolał juz drugi dzień tak ze chodzić nie mogłam a mi właściwie nic nie powiedział. Myślę że nie będę się sugerować ta wizyta i w przychodni zobaczę co mi mówią.

Ja pracy też będę szukać wiec jesteśmy już trzy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896156 przez ulka1983
Agat udanego urlopu życzymy :kiss: mazury super :)

fajnie że sama pracy nie będę szukać :) tylko ja to raczej będę musiała odchować maleństwo tak co najmniej do 2 lat i dopiero za pracą się rozejrzeć o ile będzie taka możliwość bo przy 3 dzieci to może różnie być B)

Mon.tresor
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
lekarze obliczają datę porodu według ostatniej miesiączki więc u Ciebie by tak mogło być że ok 8 stycznia data porodu bo ja miałam ostatnią miesiączkę 08 kwietnia i datę porodu mi wyliczyli już nie raz na 13 stycznia ;) ja wiem kiedy dokładnie miałam owulkę i tylko wtedy były przytulania ale oni i tak liczą inaczej :) brzuszek też mnie tak boli i muszę dużo leżeć oszczędzaj się :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896165 przez maja001
montresor ja z Oskarkiem miesiaczke miałam 1 04 a urodziłam 4 01. Datę porodu mi lekarz wyliczył na 11 01. Wiec myśle że smiało w tych terminach możesz urodzić.
ulka ja równiez szybko nie wróce do pracy z dwójką maluchów to raczej nie mozliwe. mysle że najwcześniej jak młodsze maleństwo będzie miało w granicach 2-3 lat. Fajnie że tak często tu zaglądasz, bo jak pójdę na to zwolnienie to nie chiała bym tu pisac sama ze sobą :)
Dobranoc dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896422 przez An-an
Witam wszystkie Mamusie
Chciałabym do Was dołączyć. Datę porodu wyznaczoną mam na 21.01. Póki co początki ciąży nie należą do przyjemnych. Niestety mam całodzienne mdłości i torsje. Przez niecały mc schudłam 4 kg.
aaaaa i jeszcze coś o sobie :) Nazywam się Ania i jestem już mamą chłopca /2 latka 3 mc/.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896731 przez ulka1983
hej mamuśki :) gdzie Wy się wszystkie podziewacie :whistle: idźcie już na wolne bo mi się nudzi ;)

Maja razem zawsze raźniej :)

An-an witaj czym więcej nas tym lepiej rozgość się :) to może tym razem będzie dziewczynka jak mdłości nie dają Ci żyć ;) ja mam dwie córy i liczę na syna póki co mdłości nie mam :whistle: jak synuś ma na imię ?

ja dzisiaj się wyrwałam z domu do kuzynki w odwiedziny ma miesięcznego synka Kubę słodki maluszek dziewczynkom się podobało :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #896751 przez maja001
An-an Witaj i sie rozgość. Mam nadzieję, że będziesz w maire reguralnie z nami pisać. Jak synek ma na imię?
ulka no to my dwie zostałysmy, ja po 7 07 będe yu ciągle zaglądać. mam nadzieję ze dziewczynny sie rozkreca i forum ruszy
Ja właśnie wróciłam z pracy. Kurcze i przeglądałam dziś wyniki i w moczu mam dużą liczbę białych krwinek bo 4-6pw. Czy któras z was ma podobny wynik mozu. W poprzedniej ciązy nie miałam takiego problemu, więc nie wiem eraz czy się martwić czy nie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl