BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

9 lata 10 miesiąc temu #891341 przez mama89muminka
Ulka a dziekuje, nie narzekam :D Dzis tylko zmeczenie daje sie we znaki. Jak cie naszlo na kapuste to moze bedzie chlopczyk? ;)
Ja z kolei z samego chleba przenioslam sie na paluszki rybne z frytkami z piekarnika. I mdlosci ustaja po tym, co za ulga - ciekawe na jak dlugo. Poza tym marzy mi sie taki dobry, polski serniczek...

Probowalam sie zdrzemnac troszke, poki Miro spi, ale nie moge, po prostu za duzo mysli mi krazy po glowie i nie daje rady przespac sie ze 2 godzinki.

A reszta dziewczyn, jakie ma zachcianki? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #891351 przez studentkaae
hejka :)

Ulcia -ale mi smaka tymi fotkami ciasta narobiłaś, takie domowe, z truskawkami i kruszonką... mmmmmmm :) ale bym zjadła :) przed ciążą uwielbiałam takie ciasta, takie wiecie "niemasiaste" tylko suche typu babka piaskowa i w ciąży też lubię, oj tak :) nic się mi w tej kwestii nie zmieniło :P

a co do zachcianek - kurcze, na początku ciąży jadłam dużo owoców, zwłaszcza jabłka mi super wchodziły, ale teraz już mi się to zmieniło i po jabłku w piątek prawie heftowałam... teraz to nie wiem... chrupki takie zwykłe kukurydziane są super - nie mam mdłości po nich, haha :) ale zauważywałam, że każdy dzień inny - jeden mdłości prawie cały dzień, a drugi prawie wcale no... :unsure:

Mon.tresor - jajka? oo, jem czasem też, jak mnie ochota złapie, ale na twardo, na kanapce z majonezikiem :) czyli podobnie jak Mama Muminka :)

Agat - genetyczne robisz? no właśnie, ja to sama juz nie wiem co o tych genetycznych myśleć. pytałam mojego gina, a on mi na to: czy jakby coś to czy zdecyduję się na amniopunkcję? no bo to usg genetyczne, a do tego ewentualnie test pappa z krwi określa tylko prawdopodobieństwo wystąpienia choroby genetycznej typu zespół downa. no i gin mi powiedział, że nie widzi za bardzo sensu, no chyba, że ktoś jest zdania, że dziecko usunie jak się okaże duże prawdopodobieństwo chorego dziecka. i zbił mnie tym, z tropu. co innego usg połówkowe w ok. 20 tygodniu ciąży - wtedy można określić np. czy narządy są prawidłowo rozwinięte i czy nie ma wad np. w serduszku - takie usg jest cenne, bo w przypadku chorego serduszka poród odbywa sie w szpitalu, gdzie zaraz po porodzie dziecko przechodzi specjalistyczną operację.

no i sam nie wiem co z tymi genetycznymi między 11 a 14 tygodniem - robić czy nie?? po 35 roku życia matki są refundowane przez nfz, ale tak prywatnie to są drogie, chyba ok. 400 zł albo i więcej jak z testem pappa. która sie decyduje? a może któraś z mamusiek miała w pierwszej ciąży? kurcze - doradźcie, bo ja zgłupiałam już w tej kwestii :unsure: :ohmy: :dry:

aaaaa - Kochane smarujecie siię już czymś, żeby rozstępów nie mieć?? bo ja to się boję, że będę "pokrojona" przez to cholerstwo jak nie wiem, patrząc na moją mamę po ciążach, a geny mają chyba spore znaczenie.

Was też tak swędzi skóra??? ja to zauważyłam, że nawet jakby lekka wysypka mi się czasem robi albo takie pojedyncze bąble i mnie swędzi. brzuch, szyjka, nogi, ręce.... no całe ciało normalnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891364 przez agat
Wracając do tego usg to chyba robi się je pomiędzy 11 a 14 tygodniem. U mojego lekarza jest to zwykłe usg (cena też normalna), ale mierzy kość nosową i przezierność karkową i wylicza prawdopodobieństwo chorób genetycznych. Jeśli byłoby coś nie tak z którymś parametrem pewnie wykonałabym test pappa, a co do amniopunkcji to nie wiem.

Kurcze ja nie mam żadnych większych zachcianek. Ciągnie mnie do słodyczy, ale ja jestem łasa na słodkie od zawsze :P Od niczego mnie nie odrzuca ani do niczego nie ciągnie, nie mam apetytu zbyt wielkiego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891460 przez mama89muminka
Studentkaae ja mialam tak jak Agat - kosc nosowa i przeziernosc, robilam w PL prywatnie, wszystko bylo ok, wiec zadych innych badan nie robilam, zeby sie nie dobijac, ze dziecko moze byc chore. Doszlam do wniosku, ze co ma byc to bedzie - w rodzinie nie mamy przypadkow z zespolem downa, jedyny pprzypadek to karlowatosc, ale modlilam sie duzo o zdrowego dzidzusia i taki sie urodzil :) Poza tym cena wtedy byla chyba 500zl i nie bylo mnie na to stac.
Temat rozstepow jest dla mnie obcy - moja mama po 4 ciazach tez ma bardzo wielkie, ja pod koniec pierwszej mialam znikome rozstepy, chociaz bardzo sie tego balam, bo jestem osoba szczupla. Wiec genetycznie to chyba nie dziala.Od poczatkow smarowalam sie zwykla oliwka dla dzieci, ale pozniej przestalam, bo oliwka mnie obrzydza - nienawidze jej. Kremy na rozstepy sa tez drogie i skutecznosci nie moge potwierdzic w kazdym przypadku. W tej ciazy nie mam zamiaru sie niczym smarowac, jak beda to sie mowi trudno, taka uroda kobiety, ktora wie co to macierzynstwo.
Skora swedzi bo sie "rozciagamy" :) Mnie szczegolnie swedza piersi :dry: Plecy i brzuch tez, ale juz nie tak.

Agat to masz tak jak ja, tylko ze jak slodkie to nie czekolada :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891479 przez agat
Ja smaruję się kremami dla ciężarnych, ale nic z górnej półki - Babydream lub Ziaja. Po poprzedniej ciąży nie zrobił mi się ani jeden rozstęp na brzuchu, dwa małe na pośladkach tylko. Przy karmieniu na piersiach też coś się pojawiło. Ja jednak miałam rozstępy na biodrach, pośladkach i piersiach jeszcze sprzed ciąży - gdy ani gwałtownie nie przytyłam ani nie schudłam. Także kto wie, może to smarowanie uratowało mój brzuch, skoro skłonności do rozstępów mam? No ale z drugiej strony tyłek i cycki też smarowałam w ciaży i nie za bardzo pomogło :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891538 przez ulka1983
witam niedzielnie :)

mama89muminka jakby nie było 50 % szansy jest ;) mąż już mnie wkurza bo ciągle pyta kiedy płeć będzie wiadoma :P serniczek mówisz to moje ulubione ciasto :silly: właśnie mam w planach upiec bo mamusia mi jajek od swoich kur nawiozła że szok :woohoo: jutro po wizycie u gina muszę ser kupić i we wtorek pieczenie jak zdrówko pozwoli ;)

studentkaae sprawdź tą wysypkę bo nie wiadomo do czego lepiej niech lekarz zobaczy będziesz spokojniejsza :)

amniopunkcja należy do badań inwazyjnych czyli może powodować poronienie ale jest ona wykonywana gdy istnieje ryzyko wady genetycznej płodu a normalnie są wykonywane badania genetyczne 3 w ciągu ciąży pokrywane przez nfz i też mają na celu wykrycie wad płodu

co do rozstępów to mam je gdzieś :P już parę mam na biodrach i piersiach ale jak mi przybędzie to mąż i tak jest na mnie skazany i musi mnie kochać nawet z rozstępami :P :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891768 przez maja001
Witajcie
Przepraszam, że tak długo nie zaglądałam, i momo tak długiego czasu napisze tylko 2 zdania. W piątek po pracy jechaam do gina na NFZ zrobic sobie cytologie i badania i tuz przed sama przechodnią z drogi podporzadkowanej wyjecha samochód i trzasnął w mój. na badania nie dojechałam, auto mam rozwalone, papierów do wypełnienia od zarabania i od piątku ciągle chodze wkurzona przez tę całą styuację. bo mam kolejny problem na glowie, jak bym miała ich za mało. Dopiero jutro będe u gina, poza tym jutro musze tez zaszczepic synka{ wiec wyśle moja mamę}. A teraz lece na poczte zawieś papiery do ubezpieczyciela i po południu do pracy. Mówie wam istny zawrót głowy, oszaleć idzie na miejscu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #891841 przez Mon.tresor
Ja wam powiem, ze zachcianki mam co dzien inne. Ogolem, walcze z mdlosciami. Myslalam ze juz po wszystkim, ale jednak nie.
Latam i zalatwiam prace i badania do niej, mam nadzieje, ze juz nie dlugo bedzie po wszystkim, bo ciagnie sie to strasznie dlugo.
Czuje jakbym miala wiecej na glowie niz kiedykolwiek, ciagle cos do zrobienia, zalatwienia. Jeszcze endokrynolog mnie czeka, cholera, bo te wyniki z tarczycy mnie mecza. Cyrk na kolkach.
Moj M. Zalatwia tez mieszkanie i inne bzdety. Najbardziej to mnie rodzina denerwuje, wszyscy sie wtracaja non-stop. Kurna, nigdy nie uslyszalam od nikogo z rodziny, przez cale 6 lat jak jestesmy razem, ze "bedzie wszystko ok" czy ze "wszystko sie ulozy". Zawsze tylko czarne mysli... I co? I teraz to samo. Szkoda gadac normalnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892082 przez agat
Maja mój mąż też miał niedawno stłuczkę i wiem ile załatwiania z tym jest :/ Przebadałaś się chociaż?

Byłam dziś u innego gina zapisać się na to usg "genetyczne", 7 lipca będę miała (w 2 rocznicę ślubu :) ). Kurde jaki ten doktorek przystojny, woooow :P Chyba nie mogłabym do niego chodzić na stałe :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892137 przez maja001
Hej ja właśnie po pracy, zmeczona ale szczęśliwa że juz po, a jutro wzieeeeeeeeełam sobie wolne.
agat jutro ide do gina więc mu powiem o stłuczce. Choc mimo nerw czuje sie dobrze, jak po takim zdarzeniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #892246 przez ulka1983
hej ja po wizycie :) mój nowy lekarz za to zbadał mi szyjkę :S i jest ok :) zrobił usg już przez brzuszek żeby jak to powiedział,, dzidzi nie męczyć " i też ok :) dał skierowanie na badania m. in. na toxo i igm :) i jeszcze dał skierowanie na badania prenatalne do Poznania tak dla pewności bo od pierwszej ciąży już sporo minęło B) dupka mam brać jeszcze jedno opakowanie a potem luteina dowcipnie i może pożegnam się z lekami :) no spę powiedział że jak specjalnie różnicy nie czuję w bólach brzucha to mogę już nie brać :) następna wizyta za 3 tygodnie :)

Maja całe szczęście że nic Wam sie nie stało :kiss: spokojniejszych dni życzę :)

Mon.tresor jak M. załatwia mieszkanie to chyba się wyprowadzacie na swoje ? i będzie cisza i spokój tego Ci życzę :) a rodzinka to wiesz jak to jest najlepiej na zdjęciu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892323 przez agat
Ja też dziś po wizycie. Wyniki wszystkie mam w normie, gin mi na kolejną wizytę nie zlecił na razie morfo i moczu (co mnie zdziwiło, bo w poprzedniej ciąży miałam robić na każdą wizytę - no ale prywatnie chodziłam). Następna wizyta za miesiąc, w miedzyczasie pójdę na usg to genetyczne.

Głowa mnie boli od wczoraj, chyba się powtarza moja przypadłość z poprzedniej ciąży - bóle głowy trwające nawet tydzień :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892336 przez maja001
agat, ulka super że wszystko ok z dzidziusiami
ulka ja jechałam tym autem jak zostałam uderzona.
Ja tak na szybko, tez juz po wizycie u gina. Ale podejście ponizej pasa. Fakt robił usg, twierdząć że dziecko się normalnie rozwija, serduszko bije, dał skierowanie na tokso, różyczkę,krew i mocz i to wszystko. Mimo że zasugerowałam ze am pieczenie miejsc intmnych, nie pobrał cytologi, nic mi na to nie zalecił, tez nie dowiedziłam sie ile dziecko mierzy,który o tydzień, ne założł mi książeczki, nie zapytał jaką mam prace. W ogóle wszystko było na szybko i wizyta za miesiac kolejna. Sama po wyjściu z przechodn kupiłam sobie laktowaginal i będe próbowała podleczyc to pieczenie.
Buziaczki dziewczyny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892376 przez studentkaae
Hej. Ja tak na szybko, jutro napisze wiecej,bo teraz z tel pisze. Wczorajsza wizyta u mnie tez ok, malenstwo ma juz prawie 3 cm i machalo do nas :-) serduszko waliło 170 uderzeń na minute, wiec wszystko ponoc w normie :-D
Do jutra Kochane Mamuski :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #892438 przez ulka1983
Agat współczuję :( u nas też nie na każdą wizytę każą wyniki robić i dobrze bo tyle kłucia ;)

ja też mam na genetyczne skierowanie :) ale do Poznania mnie nie przyjmą bo z terminami sie nie wyrobią bo urlopy i muszę jutro po nowe skierowanie śmigać i do innej przychodni się umówić B) mam nadzieję że zdążę

Maja sory chyba coś mi umknęło :kiss: dlaczego jeszcze ci książeczki nie założył ? przecież za miesiąc to sporo a do becikowego potrzebne zaświadczenie że byłaś u gina przed 10 tygodniem ciąży no chyba że w karcie ma zapisane B) trochę szkoda że niezadowolona z wizyty wyszłaś :kiss:

studentkaae fajnie że wszystko ok :) ja też serduszko przez chwilę słyszałam biło jak szalone :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl