Mamusie Luty 2015

Dżasta, absolutnie się zgadzam co do bucików Złe buciki wpływają na stópki, bioderka, kręgosłup i sto innych rzeczy. A co do pracy, wiesz ja mam taką, że zawsze jest coś do zrobienia, mogłabym 24/.7 pracować. Ale od urodzenia Piotrusia pracowałam zdecydowanie mniej, praktycznie zawsze o 16-17 byłam już w domu. Teraz też nie pracuję dużo, tyle że niektórych rzeczy nie mogę zostawić z dnia na dzień, muszę powoli poprzekazywać. A też nie chcę z dnia na dzień zakopać się w domu, bo lubię swoją pracę i jeszcze zdążę się w domu nasiedzieć. Pamiętam jak po 3 mies. na zwolnieniu i 11 mies. w domu z Piotrusiem dostawałam już [*(&^*%$#^%#@$@]

Witajcie
Dzisiaj w końcu zajrzałam i sie zmobilizowałam żeby cos napisać.
To teraz kolej na mnie, cos mnie łamie w kościach, nos zawalony, gardło drapie:/ Jak pogoda dopisuje to ja teraz będę gnić w domu:/
Do tego wszystkiego znów ta zgaga mi wróciła, nie do zniesienia od 3 dni:/

Powiem Wam, że ja traumy przedszkolnej nie miałam, za to pamiętam kumpla-sąsiada, którego mama zaprowadzała do przedszkola, a on po 5 minutach był z powrotem w domu, zasmarkany, zapłakany przybiegał za nią

Jeśli chodzi o proszek do prania do właśnie dużo sie naczytałam o loveli, ale to pewnie też, że jest chyba najbardziej dostępny.

Wczoraj przyszła mi paczka z allegro...do końca nie jestem zadowolona, bo tak ok. 10 sztuk ciuszków jest nie do założenia:/ Strasznie sprane:/ No, ale cóż, dzisiaj sobie powiedziałam, że więcej nie będę zamawiać takich paczek na allegro bo kupuję kota w worku, zdjęcia były super a w realu ciuszki takie sobie:/ Wolę pójść do mojego ulubionego komisu, przynajmniej wiem co biorę.

Nie mam nic do kupna uzywanej kordełki i podusi, ale ja będę kupowała nowe, ewentualnie poprosze mamę, żeby mi uszyła, ona zawsze wymyśli coś ciekawego, jakieś falbanki, koronki itd.

Dobra, wyrzuciłam z siebie wszystkie niepowodzenia tego tygodnia.

Miłego dnia Wam życzę i mam nadzieję, że weekend będzie bardziej owocny:)

Właśnie sie dowiedziałam że znajoma urodziła wczoraj synka 4750g i 60 cm dlugi. Najlepsze jest to że rodziła naturalnie i to bez znieczulenia na samą myśl sie spociłam

A i jeszcze jedno, czy mogła by mnie któraś dopisać do tabelki tzn. płeć dziewczynka Amelia. Bo ja z telefonu nie mogę. Z góry dziękuje
Pozdrawiam i miłego dnia życzę

linka29j - gratulacje córeczki Ja też rodziłam sn bez znieczulenia moją Patrycję 57 cm, 3400 cm i przeżyłam, jak już ją urodziłam i zobaczyłam to mogłam rodzić nawet za chwilę kolejne. Dodałam Was już do tabelki. Obecnie 17 do 8 na korzyść chłopaków, także dziewczyny czekamy

marti - fajnie że Piotruś zachwycony przedszkolem, a co do samodzielności to jest w tym coś, ja Patrycji nie posyłałam i dzisiaj tego żałuję dlatego powiedziałam sobie że z małym tego błędu nie popełnię. Jak tylko możesz i masz możliwość to pracuj, ja chętnie też bym popracowała, ale z uwagi na styl, tempo i ogromny stres oraz krwawienie jakie miałam w 12 tygodniu musiałam zrezygnować.

Kasiuszka - szkoda, że ciuszki niektóre nieudane, zdarza się, tak jak mówisz, lepiej widzieć co się kupuje, nie zawsze ma się to szczęście to uczciwych ludzi. No i nie daj się chorobie, powodzenia

U mnie też świeci słoneczko, ale generalnie to z temperaturą szału nie ma. Posprzątane już jest, zostało prasowanie, zakupy po południu, no i wyrwę się dziś z domu na chwilkę do koleżanki, jupiiii

No i ja też życzę miłego dnia a nawet dwóch bo pewnie większość odnajdzie się dopiero po weekendzie

linka gratuluje coreczki a kolezanke podziwiam
Co do bucikow ja mojemu szkrabowi kupuje buty ortopedzczne sa drozsze ,ale tak jak Marti pisala dobrze dobrane buciki to podstawa w prawidlowej postawie ciala z wzborem nie pomoge no chyba ze ktoras mamusia chce namiary na czesko-slowenskie marki
J.J udanzch ploteczek z kolezanka Pewnie masz racje pustki beda na forum przez weekend

linka29j gratuluje córeczki

ejak ja myślę , że spokojnie możesz korzystać z tej używanej , tylko jak wystarczy wyprać i wyprasować.
co do bóli porodowych to chyba każda kobieta odczuwa to w sposób indywidualny W kazdym razie boli

Marta 27 ja zrozumialam , że mały był chory Ale w każdym bądź razie na zapas to zdrówko
Jejku ja mojemu muszę kupić jakieś buty na zimię...... tez się dowiem gdzie są fajne

ejak nie nie miałam odczynienia z tym odplamiaczem , ale z chęcią wypróbuje , bo mnie czasem trafić cos chce jak wyjmuje pranie .ale moje to taki typu , że nic nie działa


Linka no to gratuluje córeczki , jaka zmiana śuper ,no i duża dziewczynka

Marti no jakoś tak określają , ze są trzy stopnie wyposażenia, przygotowania oddziału i niby tam gdzie rodzę jest najwyższy

Boshe korzystaj kobieto z tych chwil i niech młody siedzi sobie w przedszkolu jak mu tam dobrze
A nie obawiaj się tak tych infekcji moja po miesiącu postała teraz pierwszego kataru , a raczej krtań i to nie od przedszkola , bo oni oboje krtań mają wrażliwe ........A i zaczęła mi grzebać paluszkami w wewnętrznej stronie dolnej wargi i ma tam krostki
Macie może pomysły co to może być ??
Marti daj spokój jak lubisz swoja prace , to sobie nie odmawiaj
Z przedszkolem , o ja kurcze nie pamiętam ale ja też zwierze stadne , więc raczej nie było problemu .moje maluchy jak na razie tez stadne są i nie ma problemów

Kasiuszka tak to bywa z allegro , ja generalnie 500 razy teraz oglądam foto dokładnie proszę o dodatkowe na maila , bo też się nadziałam raz , ale teraz zamówiłam jedna paczkę .ciuszki oj ale nie wiem czy wszystko wykorzystam i stwierdziłam , że już tez nie będę zamawiała takich pak , wole chyba jednak konkretne rzeczy i pojedyncze
Zdrówka dla ciebie

a ja jutro mam dzien kompletnie bez dzieci , wywiozłam je do mamy na 3 dni pierwszy raz od urodzenia Olusia trafi nam się dzien kompletnie bez dzieci

Dziewczyny pewnie wrzucę kołdrę i poduszkę, czyli wsady na 40 st, a poszewki na 60 st. - najwyżej się spiorą trochę, nie kosztowaly majątku więc nie będzie mi szkoda w razie czego .
Meli - ja całą serię loveli wypatrzyłam wczoraj w rosmanie. Nie kupowałam jeszcze no bo rzeczywiście mam czas na pranie. Ale proszek do białego 1,8 kg, do kolorów taki sam i ten odplamiacz były po 24,99. Zaczekam, może będzie jakaś promocja .
Ja też od paru dni czuję się okropnie zmęczona, ciągle bym spała i nic mi się nie chce, moje dzidzi też jakieś leniwe ostatnio, aż się zaczęłam martwić - może wyczuwa mój nastrój i ma taki sam . Dziś wieczorkiem dopiero, dało o sobie znać i boksuje od czasu do czasu, albo wypycha mi brzuchol do góry z jednej strony i mam lekko niekształtny hehe .

Witam się z wieczorka
Kurcze chróbsko rozgościło się u mnie na dobre wczoraj zaliczyłam totalny zgon, pierwszy raz poprosiłam rodziców żeby zabrali antka bo ja nie miałam siły się nim zająć... dobrze że mieszkają dwie klatki dalej i sisterka szybko po niego przyszła i mogłam się położyć na 2 godzinki. Dziś już całkiem znośnie ale na wieczór tak mnie rozbolały łopatki i klatka piersiowa że pierwszy raz od 2 lat wzięłam leki przeciwbólowe... oczywiście w domu deficyt i tylko pedicytamol od antka więc wzięłam sobie dawkę dla niemowlaka i w 5 minut przeszło... a już się bałam że to mnie tak płuca bolą
Och mam nadzieję ze jutro będzie już poooooooo!

Luska a ty co na dwa fronty lecisz co!!! ja się pytam czemu ja twój brzuch na styczniówkach muszę oglądać a nie tu?! no a naprawdę od ostatniego razu całkiem ładnie urósł
Korzystajcie z mężem z 3 dniowej wolności i nacieszcie się ciszą i sobą
Ale mnie zrobiłaś z tym porodem... oszustwo i tyle a ja myślałam że drugie też rodziłaś SN i nie miałaś bóli krzyżowych

Jeśli chodzi o proszki do prania to ja przy młodym używałam persilu hipoalergicznego i to chyba tylko przez 3 miesiące a potem już prałam z naszymi rzeczami w normalnych płynach do prania.... najważniejsze to podobno żeby nie używac płynu do płukania tkanin bo to on najczęściej podrażnia skórę maluszka

Hmmmm bóle porodowe... no u mnie był dramat... a miesiączki zawsze miałam bardzo bolesne... i to zawsze były bóle z krzyża i takie też towarzyszyły mi podczas porodu.... ale o milion razy silniejsze... ja powiem tak... nawet nie spodziewałam się że taki rodzaj bólu istnieje!!! ale dla pocieszenia szybko się zapomina

Marta27 fajne i stosunkowo tanie butki skórzane i z wkładką ortopedyczną można dostać w humanic, przedziały cenowy od 70 zł do 200 zł, a jak chciałabyś coś tańszego to luknij jakie ładne mają być od poniedziałku w lidlu



linka29j gratulejszyn Amelki super coś czuję że te nasze statystyki się jednak wyrównają

Marti piotruś poczuł chyba wolność od rodziców w przedszkolu i dlatego tak długo chce tam siedzieć...a i wy korzystacie na tym więc chyba super prawda
A jeśli chodzi o pracę, to ja myślę że to cudownie mieć zajęcie które nie dosyć że jest źródłem naszego utrzymania a w dodatku sprawia satysfakcję, i nie widzę powodu żebyś miała mieć z tego powodu wyrzuty sumienia

kurcze mnie jakoś te paki z allegro nie przekonują... zazwyczaj jak je oglądam to coś mi nie pasi albo jakieś takie niepraktyczne mi się te rzeczy wydają... ja jednak chyba muszę mieć nowe

Ejka84 moja dziecina brzuszkowa też coś od kilku dni spokojniejsza... myślę że uziela się im nasz nastrój i dlatego sobie tam tak cichutko siedzą

aaaa i jeszcze tak na koniec od poniedziałku w biedronce będzie ręczniki z kapturkiem dla niemowląt za 19 zł

Miłego wieczorka

Ejka84 w rosmanie zazwyczaj loveli jest drogie. ciekawa jestem czy z karta jest zniżka bo nawet nie wiem. w biedrace był ten proszek za 14,99 jeśli dobrze pamiętam a np w realu patrzyłam to normalna cena była 18,99

luska popieram kocham cie czego mamy chodzić na styczniówki żeby twój brzuszek oglądać ale ładnie ci rośnie taki okrąglutki

a mnie ostatnio tak dziecię kopie nie raz chodzić nie mogę, najbardziej jak czuje miedzy nogami kopniaki czuje że mam dziecię dość nisko. i zaczęła mnie ostatnio męczyć zgaga

nie mogę się doczekać środy jak zobaczę swoje dzieciątko. żałuje że nie zapisałam sie na poniedziałek na popołudnie

haha dziewczyn ja na 3 fronty lecę , taka ze mnie gaduła

Kocham cię kurcze zdrówka dla ciebie ', spoko ciebie tym razem też ominą , a przynajmniej trzyma za to kciuki , bo o na serio jakaś masakra


Moje , znaczy na pewno jeden daje właśnie ostatnio czadu.....
Meli no do środy już nie daleko , ale czekam razem z tobą na wizytę , bo jestem ciekawa kto tam siedzi

A ja już na juro prawie spakowana aczkolwiek jutro tak na prawdę dorzucę większość rzeczy i rano o 5 muszę wstać .......

luska to co jednak idziesz do tego szpitala?

meli do środy już tuż tuż ani się nie obejrzysz

O matko, co Was tak bierze seryjnie? Trzymajcie się zdrowo i nie zarażać mi się więcej

linka, nieźle. Ciekawe czy chciała tak rodzić, czy lekarze w szpitalu zdecydowali za nią? Ja też rodziłam naturalnie bez znieczulenia, no ale mój nie był takim kolosem! Gratuluję córy! Ciekawe, czy którejś z nas jeszcze się zmieni płeć dzidzi

J.J., jakbym nie miała takiego szefa, z którym idzie się dogadać, to też bym sobie odpuściła pracę, bo jednak zdrowie moje i malucha najważniejsze, a pracę też mam szybką i stresującą. Ale na szczęście mogę brać na siebie mniej niż normalnie i więcej rzeczy zwalać na kolegów i koleżanki Zdaję sobie sprawę, że to super komfortowa sytuacja, bo w sumie pracuję tyle ile chcę, a jak się gorzej czuję to po prostu zostaję w domu i najwyżej trochę popracuję zdalnie.

luska, nie mam pojęcia co to za krostki, ale jak paluszki do buzi wkłada, to nic dziwnego, jakieś bakterie sobie przenosi. Nasz ma tak z oczkami, trze oczka brudnymi łapkami i co chwila mu się na dolnych powiekach jakieś czerwone krostki robią. Ale pomaga przemywanie rumiankiem.

MIłych dni bez dzieci, odpoczywaj!

Meli, trzymaj się jakoś do tej środy:)

U nas weekend był śliczny, ale jaki pracowity! Skończyliśmy remont pokoju Piotrusia, jeszcze tylko łóżka brakuje, ale tak to już wszystko poustawiane i Piotruś dziś pierwszą noc śpi u siebie, bo wcześniej w "pokoju dzidzi" W pokoju dzidzi brakuje nam jeszcze przewijaka, który trzeba skręcić, no i łóżeczko przestawimy, jak już Piotruś dostanie swoje. A, jeszcze zasłony muszę kupić, żeby można było pokój zaciemnić, bo my mamy tylko jasne rolety, a one w dzień nie dużo dają.

Linka29j gratuluję dziewczynki

Weekend minął jeszcze remontowo ale ofijalnie mamy koniec ! ))))