Mamusie Luty 2015

Hej, hej, też tak zaglądam, zaglądam a tu cisza .
Dzasta, ja zmieniam strategię zakupów, miałam kupować po trochu, ale kupuję wszystko na raz, będę miała z głowy.
Na marginesie - dzięki za ranking - tez go znalazłam u Sroki. Ale zrobiłam swój po przeczytaniu wszystkich analiz . Wrzuciłabym, ale siedzę w pracy, a listę mam na domowym laptopie .
Ja dziś mam coś kiepski nastrój . Niby pogoda ładna, ale ...dołek jakiś ciążowy mnie dopadł.. , głupich myśli natłok. W piątek wizyta, już nie mogę się doczekać.
I tak sie niecierpliwię właśnie .
Wszystko mnie denerwuje, tzn. taki mam krótszy zapłon , muszę się wziąć w garść..

Mój obiecany brzuchol

Halo, halo, rzeczywiście tu cicho jak makiem zasiał. Może dziewczyny gdzieś powyjeżdżały? albo są jakieś przeceny na dziecinnych stoiskach?

Ejka - ja też używałam tylko takich nakładek żeby nie ubrudzić biustonosza mlekiem. Nie pamiętam żeby mnie sutki bolały, tylko jeden jak mnie Patrycja użarła. To przez parę dni nie karmiłam i tyle.

MagdaK - mały ten twój brzusio

A ja dzisiaj uświadczyłam znowu uprzejmości Pań z MOPS. Poszłam się coś dowiedzieć, a one otworzyły drugie drzwi na dwór centralnie przy mnie. Z racji moich zatok i ogólnie rozbicia zamknęłam je, po czym któraś z Pań znowu je otworzyła. Ja znowu je zamknęłam i tłumaczę że w ciąży jestem i przeziębiona (oczywiście grzecznie). Za chwilę znowu się drzwi otworzyły. Sama ich koleżanka zamknęła a tamte na nią że tu gorąco i że śmierdzi (że niby chyba my petenci - "miło" mi się zrobiło) więc ta od zamkniętych drzwi że ją już przewiało i nie będzie siedziała przy otwartych drzwiach centralnie koło siebie i żeby sobie otworzyły okno koło siebie. Za chwilę patrzę a tu drzwi znowu otwarte, więc bach zamykam je. A one na mnie dlaczego zamykam? Wiec ja znowu że w ciąży i przeziębiona jestem, miałam jeszcze coś dodać o menopauzie ale się w język ugryzłam. A te zołzy na to żebym poszła gdzie indziej siedzieć bo im gorąco. To ja na to że kazano mi tu siedzieć więc się nie ruszę. Na szczęście za chwilkę podeszła Pani na którą czekałam, bardzo miła i kompetentna i udzieliła mi cennych informacji w mojej sprawie. Dzięki Bogu ona była chociaż miła. Sorry, że Wam tak marudze ale musialam sie komus wygadac

Ja was czytam ale nie mam weny odpisywać więc wybaczcie. coraz bardziej mi kręgosłup nawala i Dominik dzisiaj z byle powodu płacze ze mam już dziś dość. nie wiem czy go coś choroba nie łapie

Trzymaj się meli, na pocieszenie mój kręgosłup też daje czadu, więc nie jesteś osamotniona Trzymam też kciuki żeby Dominika nic nie wzięło

Hello
Ejka u mnie tez zakupy wyjdą w wielkim wydaniu, myślę ze koniec grudnia to bedzie dorby okres spokojnie zdążę. Zresztą może jak już będę po szkole rodzenia to zobęde jeszccze jakieś cenne uwagi co do zakupów ;].

Znowu sie najadłam jak wieprz... od tegeo nabiału i za niedlugo zamienie się w kość słoniową ;]
W środę mam usg kontrolne, zobaczymy czy te torbieliki w mózgu wsiąknęły.
Poproszę jeszze o spawdzenie mojej prawej strony gdzieś w okolicah jajnika bo boli mnie jak przy przepulkinie, może dziecko na jajnik tak naciska no nie wiem.

Meli u Ciebie plecy wysiadaja a mnie kurde pępek boli ;/ i to uczucie ze zaczyna wychodzic takie obrzydliwe do tego juz nie sypiam na prawej stronie bo jak pisałam wyzej boli mnie przy wstawaniu, czy lezeniu tak na wysokości jajnika...

Na rowerku dzisiaj tylko 30 min -100 kcl i cała spoona ;]

Hej laseczki ja też czytam ale jakoś weny brak. .....teraz siedzę w laboratorium na glukozie dość smaczna hahah jeszcze jedno pobranie mi zostało za 2 h.....i sobie tak czekam na mega nie wygodnym krzeselku i już mnie poślady bolą. ......

Hej mamunie:)
Jaj już po wypoczynku u mamusi...i powrót do szarej rzeczywistości, bo nie ma to jak mamunia podogadza;)
Ejka ja tez wczoraj miałam dołka, płakałam cały poranek:/ Ogólnie jakiś smutek mnie dopadł Dzisiaj już trochę ogarnęłam, bo Leoś jakoś nie kopie, więc stwierdziłam, że to przeze mnie i mój nastrój.
Mi też troszke zakupów zostało łózeczko, jakieś buteleczki itd. ale ciuszków już nie kupuję bo mam cały regał zawalony, bo dostałam w bardzo dobrym stanie od mojej siorki znajomej po synku, także to mam z głowy:)
Dzasta jeśli chodzi o te nakładki to ponoć ułatwiają życie;) Pamiętam, że na tych warsztatach Mamo to ja był poruszany ten wątek i babeczka raczej to zachwalała( nie do końca wiem, bo wlazłam na wykłąd w połowie ).
MagdaK brzuszek masz malusi i fajniutki
J.J współczuję, ale niestety w tych naszych instytucjach pracują takie babury "za karę", bo przecież my to nie wiemy jak to one ciężko pracują...na szczęście znalazł się ktoś w Twoim przypadku kto Ci pomógł
Meli ja to samo, nic praktycznie fizycznego nie robię, a w kręgosłup coś mi non stop włazi:( I czy leże, czy siedze, nie ma znaczenia:/
Ja w piątek na glukozę, nie bałam się, ale mnie nastraszyłyście:p, ale stwierdziłam, ze jestem łasa na słodkości to może mi nawet posmakuje?
Trzymajcie się!
Ja dzisiaj lece jakiś rożek zakupić

Hej dziewczyny
Nic ostatnio nie pisałam, ale na bieżąco czytałam. Po cmentarnych maratonach musiałam wczoraj jechać do W-wy do lekarza. Masakra! Tyle godzin czekania na plastikowych krzesełkach i dzisiaj mnie wszystkie gnaty bolą. Przy okazji zahaczyliśmy o Ikeę, którą u nas "budują" już któryś rok i wybudować nie mogą. Kupiłam parę rzeczy do pokoju małego. Zastanawiałam się nad komodą do salonu, w końcu jej nie wzięłam i teraz żałuję
Większość z was już po glukozie, a mnie jeszcze lekarz nie wysyłał. Pewnie przy najbliższej wizycie 14.11 już każe mi zrobić. Ciarki mnie przechodzą na samą myśl bo ja ostatnio mam fazę na śledzie i ogórki kiszone Słodycze jakoś odpuściłam, ciekawe na jak długo
W najbliższym czasie czeka mnie dalszy etap porządków w mieszkanku. Muszę jakoś przeorganizować wszystko, opróżnić szafę w pokoju małego i upchnąć te rzeczy w salonie Nie chce mi się, ale dostałam z Niemiec trochę rzeczy i nawet nie mam gdzie tego schować. Robi się powoli graciarnia. Plan na dzisiaj: porządki z lekami. Brrrrr... Idę więc

Hejka, widzę, ze u wszystkich weny brak . Meli trzymajcie się zdrowo, kręgosłup też zaczyna mi dokuczać, zwłaszcza po odkurzaniu i takich tam pracach niezbyt ciężkich, a jednak...
Dzasta trzymam kciuki za badanie, na pewno będzie o.k. Co do jedzenia to ja jestem mistrzynią, pochłaniam ostatnio tyle że aż jestem przerażona . Muszę się opamiętać, tylko jak? Też miałam takie uczucie jakby mnie Kubuś cisnął na jajnik, bo mnie bolało, i myślałam, już że mam zapalenie jakieś, jajników albo pęcherza. Nieraz tak się ułoży chyba że gniecie mnie na samym dole...
Kasiuszka - dobrze że jesteś wypoczęta i pełna energii
Mój mały dziś jakiś leniwy. Nieraz to tak szaleje, że aż mi brzuch podskakuje, a nieraz cisza. Ostatnio ma tendencje do kopania mnie w pęcherz moczowy - uczucie mało ciekawe, jakbym miała co 2 sekundy parcie na siku po każdym kopniaku, a jak nie kopie to mnie nie ciśnie, tak jakby pęcherz nie mógł się zdecydować czy mu się chce siku czy nie
Ja lecę po pracy do Rossmana po kosmetyki dla malucha, do Hebe po Dzidziusia do prania - cała seria w niskiej cenie Kosmetyków z Dzidziusia tez niestety nie widziałam, ale zrobiłam już swoją listę:
1. Hipp - pielęgnacyjny płyn do kąpieli z dodatkiem olejku migdałowego
2. Hipp - krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała ( bez cynku, z olejkami i pantenolem) - będę stosować po kąpaniu ochronnie do pupy , ale muszę zerknąć jeszcze na Babydream krem z pantenolem, może okaże się lepszy
3. Hipp - krem na odparzenia jak już się coś pojawi (5% pantenolu + 4%cynku)
4. Hipp - oliwka (tak w razie czego-jeśli płyn okaże się niewystarczający, będę dolewać do kąpieli, albo zużyję sama - na brzuchol ), ma świetny naturalny skład
5. Babydream - krem na mróz

A jak się te nie sprawdzą na początek to mam w domu sudocrem, dokupię bepanten i oilatum i będziemy walczyć

Hej girls
Ależ pieknie słonko świeci gdyby nie ten wiatr to już w ogóle było by super...no ale nie ma co narzekać i tak jak na ta porę roku jest pięknie, a w siódmym niebie byłam jak dziś usłyszałam gdzieś w tv że podobno ma być łagodna i ciepła zimna.... jupiii

widzę że temat zakupów nadal na topie... hihii i tak zostanie już chyba do końca ja w końcu się ogarnęłam i zrobiłam listę co musimy jeszcze kupić... no i jest tego troszkę więc w tym miesiącu mamy zamiar się z tym uporać bo potem święta i związane z nimi wydatki.... także czeka mnie naprawdę miły miesiąc i szał zakupów

Dżasta86 a co ci odpisali w związku z tym lampami??? oddadzą kasiore?
Ja nakładek na sutki nie używałam więc nie pomogę ale wiem że są kobitki które karmią/ły tylko i wyłącznie dzięki nakładką bo tak je strasznie sutki bolały.... no ale to czy będą ci potrzebne dowiesz się dopiero po porodzie

MagdaK aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! dziewuchy ja z wami i tymi waszymi mini brzuszkami oszaleję! wpadnę w depresję albo zjem ze smutku tonę czekolady! jejku madzia jaki masz maleńki brzusio! no piękny, co mam więcej napisać

J.J. szkoda gadać z tym MOPSem... i wiesz co trzeba było im dowalić z tą menopauzą, ja bym się tak z głupimi cipami nie cackała!

meli1990 meli a tak sobie myslę na ten twój kręgosłup... kup sobie taką piłkę dużą do siedzenia... one nie są drogie a naprawdę bardzo mocno odciążają kręgosłup... mi naprawde pomaga, nawet teraz na niej siedzę i jakoś za bardzo nie narzekam na kręgosłup... a chyba z tym bęcem co nosze przed sobą powinnam bo brzuch mam ogromny

Dżasta86 jej ja też mam czasem takie dni że wpierdzielam jak prosiaczek... i zauważyłam że najczęściej jest tak kiedy nie zjem do 3 obiadu jak jem regularnie to wszystko jest ok a jak nie to nie umiem opanowac tej mojej studni bez dna
ooo to coś dla ciebie rowerzystko... właśnie mówili w programie dla mam żeby uważać z ćwiczeniami, i kontrolowac tętno które nie powinno przekraczać 140

luska uuuu na samą myśl o tym dwugodzinnym siedzeniu mnie dupa boli

Justa82 a co się stało żę musiałaś do lekarza jechać??? przeziębienie czy coś z maluszkiem ???

Ejka84 ooo właśnie musze sobie pooglądać skład tych kosmetyków z dzidziusia tylko wiesz co ja jakoś ich w sklepach nie widziałam jeszcze :/ a szkoda skoro mają dobry skład no i mają emolienty bez parafiny! super!

kocham_cie chętnie bym taka piłkę kupiła ale jak na razie nie mam na nią miejsca

Kocham_cie nic mi nie jest i z maluszkiem też wszystko dobrze. Dopiero teraz przeczytałam to co napisałam i wynika z tego, że moja wizyta u lekarza była związana z chodzeniem po cmentarzach A ja byłam tylko na kontroli w Kajetanach, bo 2 lata temu miałam tam operację na ucho. Sorki, ale ostatnio jestem tak zamotana, że prawie włożyłam talerz do pralki zamiast do zmywarki, po czym stuknęłam się w głowę "gdzie ja to niosę" i pięknie wstawiłam go do piekarnika
Moja robota na dziś wykonana i poza lekami posegregowałam też kosmetyki i wyrzuciłam stertę tych przeterminowanych. To jest straszne ile niepotrzebnych rzeczy trzyma się w szafkach! Teraz należy mi się odpoczynek i żelki haribo

Dzieki dziewczyny, ale mój brzuch do malutkich nie należy, jakiś taki na zdjęciu znośny bo już wyraźnie daje mi sie we znaki, a szczególnie w pracy. Niedługo rączkami do klawiatury nie dostanę

Cześć dziewczyny!

Dżasta – mnie też ostatnio zaczął boleć pępek, ale ból pojawia się jak długo chodzę

Kasiuszka – fajnie że wypoczęłaś, ja mam mamę na co dzień więc może nie doceniam jej, ale tak na odległość jest chyba lepiej, przynajmniej się człowiek nie zdąży pokłócić bo już do domu trza wracać, udało się kupić rożek? Pokaż zdjęcie

Justa82- jak tam porządki? Ja mam wizytę 13.11 więc wtedy chyba też dostanę skierowanie na glukozę, także nie tylko ty zostałaś z tą „przyjemnością”

Ejka – ja też ostatnio mam parcie na pęcherz plus notoryczne sikanie, potrafię iść 3 razy w ciągu pół godziny, ale chyba to przez to że dużo piję przy tych zatokach, piję po dwie szklanki naraz a do tego to chyba też wina małego bo w zeszłym tygodniu gniótł mnie w żebra więc go grzecznie poprosiłam żeby zszedł piętro niżej, no i skubany chyba posłuchał Też mam apetyt coraz większy, a do tego ciągłe ta kiszona kapusta. Nawet dzisiaj sobie ½ kg kupiłam i część już nie ma. Do tego mnie jeszcze dzisiaj śliwki dopadły, ale muszę odpocząć po obiedzie bo pęknę Też byłam dzisiaj w Rossmanie ale kupiłam sobie tylko coś do smarowania, ostatnio doznałam szoku bo myślałam że jak posmaruję brzuchol, cycki i boczki to będzie ok, no i jest ale jak się parę dni temu spojrzałam w lustro na moje plecki, tuż na dupcią to doznałam szoku, rozstępy mi się tam porobiły i co ja teraz biedna zrobię? Mąż mówi że jemu to nie przeszkadza, dzisiaj nie ale jutro może tak A ty ostatnio pisałam o cellulicie? Jeśli tak to ja też go mam, najgorzej nogi

kocham_cie – ja cie po prostu kocham za to twoje pisanie, rozbawiasz mnie na maksa