zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Temp. 39 co zbije znów wraca. Właśnie Kubula wstał mokry jak szczurek i pije z kubeczka rosół bo inaczej nie chciał zjeść. Apetyt zerowy wiec super, że w ogóle ten rosół pije

hej my dziś praktycznie cały dzień na zakupach
Do południa, potem obiad w domku i znowu na sklepy
Ale nawet się udały, bo kupiliśmy to co trzeba.
Kupiłam Pampers Activ więc będziemy testować ale tylko na noc bo są koszmarnie drogie
Kupiłam też Te Kubuśkowe musy i naprawdę fajna sprawa. Linka jednego wyssała od razu w sklepie, na szczęście się nie popaćkała ale nie zjadła całego. A na dodatek cała porcja ma tylko 69 kcal więc od czasu do czasu ja też mogę się skusić

Chciałam też sobie kupić stanik z Thriumpha ale kosztował 169 zł a na allegro między 69 a 90 zł więc podziękowałam i zamówię na allu. Ale przynajmniej wiem dokładnie jaki rozmiar

Sylka kurcze to nie fajnie z tą gorączką, może udajcie się na dyżur do lekarza?
Gorączkował tak kiedyś przy ząbkach?

A do nas jutro przyjeżdża kuzynka T z mężem i córeczkami (5 lat a druga 8 miesięcy) więc jeszcze trzeba było im coś kupić no i oczywiście coś na stół

Miłego wieczorku

Agusiak nie gorączkował. Podejrzewam że albo po raz kolejny 3 dniówka (znajomej córka miał chyba z 4 razy) lub angina. Choc angina to znak zapytania bo nie boli go gardło ani czerwone nie jest. Jeśli do poniedziałku nic się nie zmieni to pójdę do lekarza.
Po drzemce wstał w dobrym humorze i się bawi. Zjadł nawet całą bułeczkę zwykłą

Widze że zakupowy dzień mieliście Pampersów też używamy tylko na noc.

Właśnie w piekarnik piecze się waniliowe ciasto szwedzkie Musze jeszcze tylo sosik zrobić

sylka napisał:

Podejrzewam że albo po raz kolejny 3 dniówka (znajomej córka miał chyba z 4 razy)

jak to aż 4 razy
Przecież podobno jak się ma raz to się zyskuje odporność na tego wirusa na całe życie, no to jak to jest możliwe

4 razy miała wys gorączke i później wysypke, najwidoczniej nie uodporniła się. Nie były to choroby raz po razie tylko w sporym odstępie czasu. Poczytałam w necie i jest to możliwe.

o kurcze ale numer
ja mam nadzieję że u nas to na jednym razie się skończy i już nigdy więcej.

Znów 39 st. podanie nrofenu w syropie to horror (kiedyś nie było problemu) P. musi kupi jutro w czopkach. PAnadol w czopkach podaję ale on nie zbija mi 39 st Mały płakał i sie żalił jak P. mu podał. Nawet mleka nie wypił Z dwojga złego wole kolejna trydniówke niż angine czy coś innego. Prócz gorączki innych obiawów nie ma.

Paulina też nie chciała wypić Nurofenu z zawiesinie ani nic innego, na szczęście mieliśmy też Nurofen w czopkach i to w sumie najlepiej pomogło.

Biedny Kubuś pewnie że lepiej trzydniówka niż inne choróbsko. A zaglądałaś czy ma zaczerwienione gardełko? Chociaż to nie wiele da bo przy trzydniówce też jest zaczerwienione. To nie wiem już. Ja to panikara jestem więc pewnie bym już na dyżurze siedziała, no ale może poczekaj do rana i zobaczysz jak się będzie czuł.

Biedny Kubulek Kurcze co tez go męczy tym razem . Nie dawno był przeciez chory z tego co pamiętam . Dziwna ta wysoka temperatura ! I na krótko nurofen zbija mu gorączkę Może spróbuj panadol lub paracetamol .
A o tym , ze trzydniówka może pojawić się nawet kilka razy , to tez czytałam Ale tak jak piszecie lepsze to , niż inna choroba .
Daj koniecznie rano znac co z Kubusiem . Mam nadzieję , ze mu przejdzie .

Agusiak super , ze zakupy udane . A ceny w triumphie zwalają z nóg ! Zawsze trzymali takie ceny .
Ciesze się , ze mus posmakował Lineczce

Na urodzinak szwagra było nawet miło i w szoku byłam . Ale to zasługa osób , które też tam były .Zebrało sie nas kilka par i było mega wesoło , bo to zgrana ekipa Amisia wytrzymała zadziwiająco długo .Zsneła w drodze powrotnej i w domku tylko ją przebrałam , nakarmiłam i bez kąpieli poszła spać .

A Sylka ...waniliowe ciasto ??? No nie Ty kusicielko !!! Brzmi apetycznie i jeszcze ten sos ...mniam . A przepis skomplikowany ?

Spokojnej nocki

Dzień dobry

Sylka i jak Kuba ? Gorączkował ?
A powiedzcie mi te czopki p/goraczkowe to są na receptę ? A czy one działają tak samo jak syropy , czyli również p/bólowo ? Amisia nie cierpi wszelkich leków i naciąga ją przy podawaniu , wiec zastanawiam się nad kupnem tych czopków na czarną godzinę .

Normalnie oczy mi się kleją . Ami dostała katar i non stop się wybudzała i nawet zwymiotowała Drażni jej ten katar gardełko i chyba temu . I zastanawiam sie czy to od ząbków , czy początek przeziębienia ?
Do tego ja miałam mega parcie na pęcherz i biegałam do wc . Jakas felerna ta nocka .
Mam nadzieję , ze z katarku nic się nie rozwinie . Nie jest duży , wiec może uda się go pozbyć szybko .

Chyba dzisiaj posiedzimy w domku , nie chce ryzykować . Zresztą zobaczymy jaka pogoda będzie , bo jak nie bedzie tego wrednego i zimnego wiatru , to może chociaz na spacer wyruszymy .

Miłego dnia

Czopki są bez recepty i maja to samo działane co syrop. Za paracetamol płaciłam 3,5 a nrofen 12 zł za 10 szt. Podaje się je co 5-6 godz tak jak syrop. U nas kiedyś tylko syrop bo po czopku od razu siezałatwiał a teraz na odwrót czopki toleruje a syropu do buzi nie weźmie.

Wczoraj polozylam go spac na noc jak zwykle ale zasnal dopiero o 1.00 na przemian marudzac i płacząc P. Nim sie zajmoowal od 23.00 ale i tak spac nie mogłam. Po 3 wstalam bo sie obudzil i zjadl dopiero mleko ktore zwtkle pije wieczorem. Zmierzylam temp a tam 40,5 szybko czopek, oklady ktore mu nie pasowaly i znow nie spał i sie turlał po lozku. JAk kładłam go o 20.30 mial 39 podalam nurofen i znow temp. o 3. Zbilam do 39,5. O 7.00 prawie 41 pojechaliśmy na IP. Osłchowo i gardło czyste, najaprawdopodobniej kolejna 3 dniówka mamy czekać. Szwagierki syn też zaczął gorączkować nagle bez innych objawów. Nie mieli ze soba stycznosci. Moze jakiś wirus z powietrza. Mam podawac przeciwgorączkowe teli by zijać temp.

Agi t przepis na ciasto Smaczne, proste i szybkie. Zrobiłąm z tego co akurat było w domu bo tak nagle mnie naszło a nie chciałam biec do sklepu po składniki www.mojewypieki.com/przepis/szwedzkie-ciasto-waniliowe

JAk Ami nie kicha to raczej ząbki. nas zawsze katar z ząbkami. Zdrówka dla maltkiej
Parcie na pęcherz jedna z niedogodności w ciąży. Wkurzało mnie to

41 stopni ? Ranysci ...biedny Kubuś . Dobrze , że na IP pojechałaś . Oby to była tylko 3 dniówka . Takie wysokie temperatury potrafią powalić ...
Czyli to już drugi dzień ?

Dziei za przepis , może jutro zrobię Oj i u Ciebie takie zachcianki Może,może ....

Amelka czasami kicha , wiec już nic nie wiem . Zobaczymy co będzie .

Uciekam przygotować obiadek

Słaby był bo miał mięciutkie nogi jak stał na nich. Temp. ma od piątkowego wieczoru.

Obiad to i ja musze zrobić Na szczęscie już jest plan

No nie dziwię się , ze słabiutki był , przy takiej temperaturze , to niejeden organizm nie dałby rady .

A ja wczoraj całkiem zapomniałam o zakupach na dzisiaj Po kościele na szybko jechaliśmy do sklepu , ale na szczęście udało nam się kupić mięsko
Rosołek już się gotuje , mięsko przyprawione , jeszcze tylko ziemniaki i sałatka i gotowe
Mężuś pojechał przejechać sie na rowerze , żeby Fado mógl się troszkę wybiegać , bo ostatnio troszkę mniej czasu mu poświęcaliśmy . Amusia śpi i ja chyba też się troszkę położę ... organizm domaga się codziennie drzemki dopołudniowej