Mamy Kwietniowe 2013

My staliśmy dziś 2:40 jak na złość wtedy kiedy mieliśmy gdzieś jechac aż miał oczka podpuchniete. Ale ważne ze sie wyspał . Suzi nocki nie zazdroszczę i ciekawa jestem jak nowe metody sprawdza sie.
Kurze ale czy AZS to już pewna diagnoza?
Oddałam laptopa do naprawy i kliknąć z tableta i tak mnie wkurza ze szok wszystko poprawia nie koniecznie poprawnie :-/

Mykam gotować rybie ciekawe jak Antosiowi podejdzie. Mam nadzieje ze Antoś pójdzie spać. A tu kolejna patologia naszego swiata www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/znal...ed-ojcem,367088.html

17.40 - Młody padł

Suzi - trzymam kciuki za MIkusiowe rewolucje.

Monia - w głowie mi się nie mieści

Creo - taka kaszka

Wiem, że to słodycz, ale Mają ją uwielbiała a widzę że Młodemu też podchodzi. Dodaję jej trochę do obiadku. Jutro chcę spróbować z buraczkami, no i chcę już właśnie skończyć z tym "posładzaniem".
Dziś marchewka, jabłko i banan weszło pięknie

Foty będą, ale później.

Ok. lecę Majosa ogarnać

u nas dzis 2 drzemki i ledwo udalo sie Misia do 18 przetrzymac, po kapieli odrazu usnal

mam dzis wene na sprzatanie, biore sie zaraz za lazienke

U nas dziś był buraczek. Bleeeeeee tak jak wszystko
Jutro może i ja kaszki dodam do obiadku, bo on lubi bardzo tą z Bobovity na odporność.
Albo może zupkę dam w porze kaszki, bo kiedys, jak dawałam zupkę przed południem to było ok... Już sama nie wiem :/

Ja ledwie przetrzymałam Emiśkę do 18:30, później szybka kąpiel, cycy i odlot.

Madzia moja koleżanka u swojego synka miała tak jak pisze Suzi, niby AZS do tego alergik. Na szyjce miał Stasiu taką niegojacą się zmianę, nic nie pomagało do momentu aż koleżanka przestała karmić go piersią w wieku 9 miesięcy. Szyjka się momentalnie wygoiła innych zmian nie ma ale alergikiem jest więc dietę rozszerza Stasiowi powoli i każdą nową rzecz wprowadza pod okiem pediatry. Mam nadzieję, że u Tomeczka to jednak nie AZS.

Kaikai, hop hop!

Leos jeszcze nie spi, no ale w dzien lacznie pospal ponad 5h dobranoc.

Maja tez już śpi. Mi się trochę zdrzemnęło

He, he no i zasnął 5 min po moim poście i ja w końcu leżę i pachnę.

Magda u nas pediatra stwierdził AZS ale mój pediatra ogólnie szkoda słów ehh . Pojechaliśmy do alergologa Iga miała wtredy 4 msc piła tylko mleko a on na dzień dobry proszę robić testy Iguni oczywiście nie mogli pobrać krwi a ten do mnie z tekstem że bez testów nie ma leczenia zawinęłam się szybko stamtąd. Trafiliśmy na następną niby miła konkretna babka ale na pierwszej wizycie przypisała Bebilon Pepti i nawilżanie ciałka jak ręką odjął wszystkie objawy, ale na następnej wizycie też nas namawia na testy (mimo że na pierwszej mówiła że niemiarodajne) i wychodzimy z receptą leków jak się okazuje dwa z nich są sterydowe jak przeczytałam ulotkę za głowę się złapałam bo Iga super skóra a ona nakazuje smarować sterydami i podawać zyrtec przez cały czas gdzie komu o tym nie powiedziałam łapał się za głowę bo u tak małych dzieci się nie stosuje. Dzisiaj byliśmy u kolejnej alergolog spoko babka zero leków mamy wprowadzać wszystko po woli ale wszystko w 8 msc podać dwie łyżki jogurtu jak coś będzie nie tak wtedy do kontroli a jak nie po pierwszym roku bo jest szczepionka która jest niebezpieczna dla dzieci nietolerujących białek mleka krowiego ogólnie nie ma żadnego AZS u nas. Dała nam zaświadczenie bez żadnego pytania co mnie pozytywnie zaskoczyło. Opisz w skrócie jak to się u Was objawia bo nie jestem na bieżąco i nie bardzo wiem o co chodzi. Jeżeli to AZS jednak to musicie trafić na dobrego alergologa o którego bardzo ciężko niestety .

Młody dziś był kąpany o nowej 20, zasnął od razu po przyłożeniu głowy do podusi

Creatura Leoś tak codziennie spi po 5 godzin w dzień ?? moj dzis tylko godzine wczoraj przyszalal i mial jedna drzemke 3 godz ale to chyba byl jakis jednorazowy eksces

a w ogole to Jasiek dzis niespokojny troche byl i marudzil, chyba przez ząbki bo hektolitry śliny szly i biedny nie wiedzial co juz ma do buzi wkladac

ja w przyplywie wieczornej energii posprzatalam kuchnie i lazienke, ah odrazu lepiej jak taki blysk

Dziewczyny które podajecie kaszkę jaglaną Holle jak robicie ? Na wodzie/mleku ? W jakich proporcjach ? Dodajecie jakieś owoce ? Chętnie dzieci jedzą ?

Azja - to poszalałaś Jutro jak wstaniesz i w dziennym świetle zobaczysz taki porządek to ci się buźka uśmiechnie.

Równiutko 6 miesięcy mam