Mamy Kwietniowe 2013

tak w domu jak jestem staram sie nie myslec o tym musze zrobic obiad zajac sie julka itp ale jak czytam o waszych ciazach to jakos bardziej tego pragne.nawet z nikim o tym nie gadam bo co mi powiedza bedzie dobrze ...
u nas z przytulancami z mezem jest rozie on pracuje po 10 godz a ja jak ma 1 zmiany to o 21 juz padam...moze to dziwne nawet zcasem sie zloszcze ale po prostu czasem nawet nie mamy sily ciekawe czy sie nam teraz uda tak trafic pocieszam sie ze jak do tej pory wszystkie ciaze byly za 1 razem wiec moze i teraz sie uda szybko

hej dziewczynki u mnie dziś piękna pogoda,co prawda zimno ale słonko ślicznie świeci

MoNia my tu będziemy na pewno wszystkie trzymały kciukasy,żeby udało Ci się za pierwszym razem
co do wyników to ja chodzę do lekarzy 2 na nfz i u jednego dostaje wyniki a u drugiego zostają w karcie także zależy to od przychodni

DAVE twoja córunia przesłodka i śliczniutka

Ja dzis mam w planach poleniuchować na całego tz będę cały dzień w łóżeczku leżeć no jak chłopaki przyjdą ze szkoły to oczywiście im obiadek podam a potem lekcje odrobimy,ale nic nie sprzątam dzis....zresztą od soboty zaczynamy remont więc nawet nie opłaca się sprzątać

miłego dnia dziewczynki

kasia a masz 2 karty ciazy czy jedna i do obu dajesz ta sama??nie patrza krzywo?

a co na obiadek??
jak mam wymyslac obiad to chora jestem..ciagle jemy to samo bo nikt nie ma koncepcji:P

ja w pracy siedze a po musze do urzedu leciec doiesc papier na rodzinne bo czegos zabraklo pozniej moze zdaze do domu na chwile i po julke do zlobka:)

Ja dziś nie gotuję jadę z siostrą do endrykologa mama upichci coś. Wczoraj robiłam pierś z kurczaka ziemniaczki i ogórek korniszony do tego. I kompot z truskawek.

my wczoraj obiad jedlismy jako kolacje...chyba ok 19 dzis mam nadzieje wczesniej zjesc:P

ale nuuudy w pracy taki zastoj ze szkoda gadac na forum tez jakas cisza..strajk czy co???

a ja we wtorek umowilam sie z kolezankami z pracy na spotkanie i jakiegos piwka sie napijemy wstepnie mialysmy wyjsc ale jedna dziewczyna nie ma z kim dzieci zostawic wiec do niej idziemy i biore tez julke mam nadzieje ze siebedzie ladnie bawila:) ciesze sie bo w sumie pierwszy raz sie tak spotkamy:)

Mnie się dziś troszkę nudzi. Umówiona jestem na 15.30 na zakupy, więc jeszcze trochę się ponudzę.

Ja to bym chętnie na kręgle pojechała. Już tak dawno nie byłam, a kiedyś to co najmniej raz w miesiącu jeździłam.

nigdy w zyciu nie gralam w kregle juz wiele razy mielismy sie wybrac ze znajomymi ale jakos nigdy sie nie sklada..

MoNia mam dwie karty ciąży przynajmniej będę mieć na pamiątke bo po dwóch poprzednich ciażach zostały w szpitalu

ja na obiadek dzis ziemniaczki i jajeczko sadzone,czyli po najniższej linii oporu

do mnie jutro też przyjeżdzają kumpele taki mały zlot czarownic hehe jedna przyjeżdza z synusiem który ma dwa miesiące, moje chłopaki troche niepocieszone,bo akurat bedą w szkole a bardzo chcieli zobaczyć małego Marcelka. Oni już się nie mogą doczekać kiedy sie w końcu urodzi siostrzyczka albo braciszek, chodzą ze mną po sklepach oglądają ciuszki i butelki a jak na necie przeglądam wózki to masakra jeden przez drugiego gadają ktory im sie bardziej poboba itd kochane wielkoludy

Dave piękną córeczkę masz

wczoraj moje maleństwo szalało ze 3 godziny chyba , nawet jak chodziłam to czułam , a M to aż się przestraszył jak trzymam rękę na brzuszku
dziś o 5 pobudka i znowu impreza , zjadłam śniadanie i dopiero zasnęło kochane maleństwo
bardzo uszczęśliwia mnie jak dzidzia się wierci

od dwóch dni sutki mam bardzo wrażliwe i takie nabrzmiałe , piersi znowu rosną
czytałam gdzieś ze jest taki przesad ze jak sutki bardziej ściemnieją to synek będzie .

jak jakbym chciała synka , dopiero 3 grudnia mam usg nie mogę się doczekać

Monia polecam!!! Kręgle to na prawdę świetna zabawa!

Ja już dotarłam do domku .U lekarza straciłam 2 godziny i kupę nerwów . Nie wiem po co rejestrują na konkretną godzinę .

Piszecie o kurtkach ... ja też musze coś kupić , bo ledwo już się w płaszcz zapinam Wyglądam jak pączek

Monia89 u Ciebie 1,5 kg , a u mnie dziś 8,5 Szlag mnie czasami trafia . Niby ciąża to przeciez wiadomo , ze się tyje , ale za szybko u mnie to idzie . Jestem niska i wyglądam kiepsko . Rozwaliło mi już tyłek,uda i dupsko ,że o brzuchu nie wspomnę .

Moniaaa Ty jesteś tak nakręcona tą ciąża , że szok . Ja nie chcę się wypowiadać , bo wiadomo,ze tego pragnienia nie da się opanować . Tylko martwię się , ze jak Wam sie nie uda mimo wszystko tak szybko,to będziesz cierpiała podwójnie .
Kurcze ... nie wiem co napisać Znając siebie , to ja bałabym się nawet o tym myśleć .

Ja dopiero się witam.

Dziś Maja znów nie spała. Nie wiem dlaczego No nic.
Wieczorem też nie nadrobię, bo mąż wraca. Trzeba się nim zająć

agi ja sie obawiam że za mało przybieram bo wszędzie pisze że już powinno być 4-5 I napewno nie ma u Ciebie tragedii.

monia ale ty nie patrz na to gdzie co pisze bo to zalezy od organizmu,moja znajoma przytyla tylko 3kg w calej ciązy wiec to nie jest powiedziane