- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie MAJ 2013
12 lata 3 dni temu #642533 przez JoannaL
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642534 przez lili91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642548 przez ewela86
no ja jakąś godzinę temu pożegnałam koleżanki...fajnei było się spotkaś i pogadać po takim czasie, ale co myśmy się namęczyły przy rozpalaniu grilla 
ale dałyśmy radę 
a jutro już mężulek wraca lub ewentualnie w sobotęL)
kasiaq serdeczne gratulacje!!!! pochwal się niebawem swoim skarbem:)
lalka biedna Jagusia... dobrze że już po operacji iże wszystko na dobrej drodze! trzymajcie się kochane
pauluśka a Twoja Igunia po prostu cudna! i nie zadręczaj się karmieniem, bo wcale nie robisz jej krzywdy - ważne że próbowałaś a teraz mała się najada i jest spokojniejsza!
ale dałyśmy radę a jutro już mężulek wraca lub ewentualnie w sobotęL)
kasiaq serdeczne gratulacje!!!! pochwal się niebawem swoim skarbem:)
lalka biedna Jagusia... dobrze że już po operacji iże wszystko na dobrej drodze! trzymajcie się kochane
pauluśka a Twoja Igunia po prostu cudna! i nie zadręczaj się karmieniem, bo wcale nie robisz jej krzywdy - ważne że próbowałaś a teraz mała się najada i jest spokojniejsza!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642551 przez ewela86
domiś czasami to tylko takie palnięcie w łeb pomaga... a i powiedz mu że ciężarnej sie nie odmawia bo go myszy zjedzą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642553 przez lili91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642559 przez ewela86
lili91 na mojego w sumie też nie ale postraszyć zawsze można... 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642560 przez Domiś91
Hehehe mojego tez to nie ruszy 
ehh cóż, zostaje olać tą sprawe Jak sie bedzie przymilał, to ok a jak nie to niech spada Tymek znou mi się ciśnie na krocze/odbyt i kłuje co chwile 
ehh cóż, zostaje olać tą sprawe Jak sie bedzie przymilał, to ok a jak nie to niech spada Tymek znou mi się ciśnie na krocze/odbyt i kłuje co chwile Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642570 przez joasia10015
Domiś kochana nie stresuj sie facetem,na nich czasem szkoda słów
Mój w zasadzie pod względem pomagania nie ma żadnych problemów ,gier nie lubi,z kolegami nie wychodzi -ale to chyba taki mały plusik jego wyjazdów do Norwegii-jak go w domu nie ma 4 tyg.to pozniej każdą chwile chce z nami spędzac-teraz np.siedzi w pokoju z Miłkiem-grają razem na perkusji i świewaja ,,Witaminki,witaminki..dla chłopczyka i dziewczynki ...,, Znając go pozniej wykąpie małego i uśpi więc nie mam z nim pod tym względem problemu.Jest wpatrzony w naszego synka (mam nadzieje ze drugiego też )jak w obraz ,a i mi pomaga bardzo w domku ...jeśli jest na zjezdzie 2 tyg.Kiedy wyjeżdża wszystko jest na mojej głowie ...i takie to życie ,,u boku,,faceta 
Domiś uwierz że jak twój mąż zobaczy malenstwo to też zmianie nastawienie do wszystkiego-napewno bedzie wolał bawic sie z nim jak siedziec przed tv.-życze WAM tego z całych sił.
Początki są wogóle ciężkie-ja też miałam ,,baby blues,, po urodzieniu Miłka ale M.stanął na wysokości zadania -pomagał mi baaarrdzoooo.
NIe że zawsze jest kolorowo-bo nie raz tu na forum sie żaliłam na tego mojego ,,gada,, ale raczej z innych powodów
Więc laski jak nawet wczoraj wspomniałam-nie ma idelanych facetów....Gdyby sie jakis znalazł to ....BYŁBY KOBIETĄ
A swoją drogą jak już jedna z was wspomniała-facet powinien pochodzic w ciąży choc tydzien i może wtedy by docenił swoją kobietę....
Domis głowa do góry-myśl o swoim małym mężczyznie w brzuszku 
Mój w zasadzie pod względem pomagania nie ma żadnych problemów ,gier nie lubi,z kolegami nie wychodzi -ale to chyba taki mały plusik jego wyjazdów do Norwegii-jak go w domu nie ma 4 tyg.to pozniej każdą chwile chce z nami spędzac-teraz np.siedzi w pokoju z Miłkiem-grają razem na perkusji i świewaja ,,Witaminki,witaminki..dla chłopczyka i dziewczynki ...,,
Znając go pozniej wykąpie małego i uśpi więc nie mam z nim pod tym względem problemu.Jest wpatrzony w naszego synka (mam nadzieje ze drugiego też )jak w obraz ,a i mi pomaga bardzo w domku ...jeśli jest na zjezdzie 2 tyg.Kiedy wyjeżdża wszystko jest na mojej głowie ...i takie to życie ,,u boku,,faceta Domiś uwierz że jak twój mąż zobaczy malenstwo to też zmianie nastawienie do wszystkiego-napewno bedzie wolał bawic sie z nim jak siedziec przed tv.-życze WAM tego z całych sił.
Początki są wogóle ciężkie-ja też miałam ,,baby blues,, po urodzieniu Miłka ale M.stanął na wysokości zadania -pomagał mi baaarrdzoooo.
NIe że zawsze jest kolorowo-bo nie raz tu na forum sie żaliłam na tego mojego ,,gada,, ale raczej z innych powodów
Więc laski jak nawet wczoraj wspomniałam-nie ma idelanych facetów....Gdyby sie jakis znalazł to ....BYŁBY KOBIETĄ A swoją drogą jak już jedna z was wspomniała-facet powinien pochodzic w ciąży choc tydzien i może wtedy by docenił swoją kobietę....
Domis głowa do góry-myśl o swoim małym mężczyznie w brzuszku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642576 przez joasia10015
ewela86 napisał:
Ha,ha i to jest strzał w 10!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!domiś czasami to tylko takie palnięcie w łeb pomaga... a i powiedz mu że ciężarnej sie nie odmawia bo go myszy zjedzą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642586 przez Gabi31
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642593 przez Domiś91
GABI TRZYMAM KCIUKI!!!! i zazdroszczę że Cie już złapało
Mój synek to jednak straszny leniuch
Joasia, swieta racja Idealny facet byłby kobietą Facet powinien przechodzic tydzień z pierwszego trymestru i tydzień z samej końcówki! Niech wie jak to jest
Mój synek to jednak straszny leniuch
Joasia, swieta racja
Idealny facet byłby kobietą Facet powinien przechodzic tydzień z pierwszego trymestru i tydzień z samej końcówki! Niech wie jak to jest Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642598 przez ewela86
oj ale ich chyba uszy pieką od tego obgadywania!!!
gabi czyżby to było już??!!
gabi czyżby to było już??!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642600 przez munnecabrava
To już coraz bliżej podróży do hospitala a znośne te skurcze jeszcze ? Trzyam kciuki!!!
a znośne te skurcze jeszcze ? Trzyam kciuki!!! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642603 przez Alex_87
lili91 napisał:
Ten tekst w ustach mojego J. działa na mnie jak płachta na byka. Czasem to nawet móglby mi nie odpisywać na smsa bo wiem co będzie w jego treści nawet nie chodzi o ciążę, ale ogólnie, jak na coś narzekam to zawsze jest, no ale co ja ci na to poradzę.
Wiele razy mówiłam mu, że ciężarnej się nie odmawia, ale jakoś do niego to nie przemawia Chociaż rzadko się zdarzało, żebym miała jakieś zachcianki, a pomagać pomagał, czasem trzeba było poprosić kilka razy.
Na szczęście nie mamy żadnych podziałów obowiązków, chętnie zmywa, jego ulubione zajęcie to wyjmowanie naczyń ze zmywarki, ja tego nie cierpie on wręcz jest zły jak ja czasem zrobie to za niego odkurza, robi pranie
Boję się tego baby bluesa. Mogę w ciemno powiedzieć, że mnie dopadnie
Ciekawe jak moj bedzie sie zachowywal jak juz Maja bedzie z nami. Czasem mnie wkurzy jak np. mowie ze mnie boli a on CO JA CI PORADZE itp. Tak jakby mial to gdzies. Oj chyba bol pachwin sie odzywa
.
Ten tekst w ustach mojego J. działa na mnie jak płachta na byka. Czasem to nawet móglby mi nie odpisywać na smsa bo wiem co będzie w jego treści
nawet nie chodzi o ciążę, ale ogólnie, jak na coś narzekam to zawsze jest, no ale co ja ci na to poradzę.Wiele razy mówiłam mu, że ciężarnej się nie odmawia, ale jakoś do niego to nie przemawia
Chociaż rzadko się zdarzało, żebym miała jakieś zachcianki, a pomagać pomagał, czasem trzeba było poprosić kilka razy.Na szczęście nie mamy żadnych podziałów obowiązków, chętnie zmywa, jego ulubione zajęcie to wyjmowanie naczyń ze zmywarki, ja tego nie cierpie
on wręcz jest zły jak ja czasem zrobie to za niego odkurza, robi pranie Boję się tego baby bluesa. Mogę w ciemno powiedzieć, że mnie dopadnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 3 dni temu #642608 przez anek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
