BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 5 miesiąc temu #489831 przez Anabelle
lalka napisał:

a nie wiesz Anabelle czy mogę wziąść wapno????

Niestety nic mi na ten temat nie wiadomo - lekarka nic nie wspominała.

haha Hexia - lepiej wróbel w garści niż coś tam na dachu :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #489833 przez lania
Wychodzi na to, że każda para musi wypracować własny system :kiss: , ale wszędzie sprawdza się cierpliwość i jednak rozmowa (ale gdy opadną emocje :) )

Ja brałam wapno jakiś czas temu, jak mi coś wyskoczyło na dekoldzie (nawet nie pomyślałam, że mogłabym nie móc :blush: ), ale nie wiem na pewno...pewnie na opakowaniu coś będzie :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489851 przez Sevilla
MoNiaaa napisał:

no wlasnie on sie zachowuje jakby sie tym wogole nie przejal. jak zaczyna sie temnat dziecka to konczy sie klutnia!! do rozwodu nam daleko ale codziennie cos zgrzyta niby jest ok a za chwile juz klutnia!!dzis sie poklucilismy o firanke!!!myslalam ze wyjde z domu i trzasne drzwiami ale sie powstrzymalam!!!nie mam juz do niego sily i on tez mam mnie juz dosc wie ze sie okropnie zachowuje ale strasznie drazliwa sie zrobilam i wszystko doprowadza mnie do szalu


Monia, ja też po dwóch stratach myślałam, że go to nic nie obchodzi, kiedy ja chodziłam w domu po kątach i płakałam, on wychodził z domu, zajmował się czymkolwiek, wybywał do kolegów pod różnymi pretekstami, że mu jakiegoś narzędzia brakuje. Napięcie było wyczuwalne na kilometr. Choć bardzo wcześnie zaczęliśmy się starać (bo w drugim miesiącu po poronieniu), dopiero wtedy się przyznał jak się boi, jak bolą go te straty i dopiero wtedy się rozpłakał, kiedy poczuł, że ja czuje się silna psychicznie. Twój mąż napewno to przeżywa, ale rozmawianie z mężczyzną o uczuciach, słabościach to jakby pozbawić go męskości... głowa do góry :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489852 przez Sevilla
hexia napisał:

Nie mówi już wcale,że mnie kocha,że ładnie wygladam czy ,ze się stęsknił...Czasem mnie to wkurza i dołuje,ale dobrze wiem,że prędzej czy później okaże mi w gestach czy niby w formie żartu jak mu zależy i jak mnie kocha :laugh:


haha .. ja ostatnio pytam się mojego: " Kochanie wyglądam sexy??", na to on "yyyyy wyglądasz ładnie" .... ładnie nie równa się sexy. Po czym rozmawiam z moją mamą i jej komentarz na to: " ciesz się, że Ci kłamie, to znaczy, że Cię kocha, bo która kobieta w ciąży wygląda sexy" ..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489895 przez tweety
Sevilla - poważnie, nie wyglądamy sexy? No to się załamałam. Myślałam że mimo wszystko mężczyzną to nie robi różnicy.

I hexia - mam tak samo - nie było seksu już ze 2 miesiące, nawet nie do końca pamiętam kiedy. Mój M też ciągle zmęczony, jak się zagapi to się przyzna że się boi... Nic nie mogę na to poradzić. Staram się mu delikatnie tłumaczyć że sex w ciąży nie jest żadnym zagrożeniem ale on to chowa w sobie i tyle. Boje się ze następny raz będzie po połogu. A z kolei nie wiem czy wytrzymam! Macie jakieś tajne sztuczki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489922 przez kasia8887
Cześć dziewczyny po strasznie długiej przerwie :(

Nie zaglądałam do Was, bo po ostatniej wizycie 24.11 miałam doła i brak ochoty na cokolwiek
okazało się że mam pozostałości toksoplazmozy i muszę dwa razy dziennie brać antybiotyk aż do końca ciąży :( :( :( :(

Poza tym ciągle mocz ma złe wyniki i się doktorowi nie podoba to.
Jeszcze mam tak jak Gosia28 skróconą szyjkę macicy i kazał mi mało chodzić i nie dźwigać nic, a tu jeszcze do końca grudnia do pracy muszę chodzić choć gin mówił że to ostatni miesiąc w pracy bo mu się nie podoba żebym dłużej chodziła moje dwa maluszki w brzuszku potrzebują więcej opieki jak to określił.
Boli mnie też brzuch na dole i czasami czuję jakby w środku w pochwie mi ktoś igły wbijał nie wiem czy to od tej szyjki mam takie uczucie???? :(

Jeszcze z mężem remontujemy domek chcielibyśmy na początku lutego się przeprowadzić ale teraz zostały takie wykończenia kupowanie szczegółów i dużo muszę jeździć dla tego wiecznie zmęczona i nie wyspana :( :( :(

Bardzo macie ładne brzuszki mój też się trochę zaokrągla od początku ciąży przytyłam 4 kg doktor mówi że to w normie a mieszka we mnie dwóch łobuziaków, w ciuszki na razie wchodzę tylko zakupiłam dresiki bo inne spodnie mi brzuch na dole uciskały w ogóle mam taki twardy brzuch na dole czy to normalne????czasami mam takie obawy jak wy martwię się o nich i choć gin zapewnia że jest dobrze to przychodzi moment że siedzę i głaszczę brzuch by wiedziały że jestem przy nich i nie pozwolę im nic zrobić :kiss: :kiss:
Dziewczyny czy czasami bez powodu chce wam się płakać ja czasami mam takie dziwne napady a po chwili bym się śmiała do bólu to normalne w ciąży to jest moja pierwsza ciąża i nie wiem jak interpretować niektóre stany :blink:
Co do kupowania to osobiście jeszcze nic nie kupiłam boimy się z mężem naprzód wybiegać ale dostałam już od znajomych ciuszki i kocyki dwa dla bliźniaków słodkie są

Imion też na razie jeszcze nie wybieraliśmy choć mnie czasami korci :)

Nie wiem jak u was ale u mnie dziś pada śnieg do pracy mam 8 km i trochę ciężko się jechało bo było ślizgo mieszkam na wsi i z dojazdem czasami kiepsko, no ale widać że zima przyszła :) :) oh chciałabym już z maluchami bawić się w śniegu mam nadzieję że za rok już wyruszymy na śniezek :cheer: :cheer:

Muszę Wam trochę pooisywać mojego życia bo mnie zapomnicie że jestem :blink: już nie długo jak będę w domku na wolnym to częściej do Was będę zagladąć :lol: :lol:

Mogę Wam jeszcze powiedziec że wczoraj wieczorem miałam straszny apetyt na spagetti i o godz. 20.30 je robiłam ale smakowało nam :) :) i często mam ochotę na lody śmietankowo- czekoladowe wy też?? :)

Jeszcze pytanko mamusie czy wiecie może ile średnio kosztuje badanie na KIŁĘ bo musze zrobić na następną wizytę do gina. A moich maluszków zobaczę dopiero 22.12 przed świętami jeszcze tak długo :( :( ale za to prezent na święta będę miała :kiss: :kiss:

Kochane pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemności w ten dzień i dobrego humorku :) muszę kończyć bo szefowa zaraz przyjdzie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489932 przez kasia8887
Urszula a czy mogłabyś mnie też zamieścić na majowej liście mam termin 12-13.05

Pozdrawiam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489940 przez demoniqe
Ja mojego męża za każdym razem tak starałam się podniecić, żeby nie był w stanie się oprzeć. Już przed samym "wejściem" widziałam zatroskanie na jego twarzy (też poroniłam w czerwcu) więc chwytałam go za rękę i mówiłam, że nic się nie stanie. Działało za każdym razem. Kochamy się kilka razy w miesiącu, przynajmniej raz na tydzień.

Jednak mój M zaczął przeginać z kolegami więc skończyło się wielką awanturą i wyrzuceniem go z domu. Stwierdziłam, że przy okazji doceni co ma i co jest dla niego ważne.
Wczoraj przysłał mi do pracy kwiaty pocztą kwiatową z liścikiem, że o 19 będzie czekała przed domem taksówka i że błaga żebym wsiadła.
Taksówka zabrała mnie na romantyczną kolację. M przyznał się, że stresował się jak szczeniak czy przyjadę i czy dam mu szansę.
Czekał na mnie w garniturze, ja też oczywiście zrobiłam się na bóstwo! W życiu nie mieliśmy tylu tematów do rozmowy po 2 dniach rozłąki!
Gdy go pocałowałam w połowie kolacji poczułam że ... stwardniał :)

Miał na mnie taką ochotę że szok! Zabrałam go do domu, no i rzuciliśmy się wręcz na siebie :) A miałam być taka twarda! Pozwoliłam mu wrócić.
Mam miód w domu, same miłe smsy, jego pożądanie rano w oczach, całowanie brzuszka... bezcenne. Czasem przydaje się takie odseparowanie. Chociaż dla obydwu stron to bolesne.

Ja też zaczęłam o siebie bardziej dbać. Rzadko chodzę w dresie (mimo, że mówił że "słodko" wyglądam), raczej obcisłe legginsy ciążowe, bluzki lekko odkrywające biust, obcisłe na brzuszku. Staram się być zawsze umalowana i uczesana no i uśmiechnięta i nie mówię już 24 na dobę o ciąży! Praca też mnie do tego mobilizuje. W domu ciężej się ogarnąć siedząc. Kupiłam kilka kompletów nowej bielizny, pończochy :)

Uwielbia od tej pory mnie i brzuch :) od rana pisze że ma na mnie niesamowitą ochotę.

Warto spróbować. Faceci zawsze mówią, że ładnie wyglądamy, lub słodko, ale niestety nie sexy. Bardzo chcieliby zobaczyć czasem coś innego niż standardową żonę w dresiku. Warto coś zmienić. Na przykład komplet seksownej mikołajki na Mikołaja ;)
No i nie objadam się. Jem standardowo śniadanie w pracy, jakieś owoce i obiad około 16 w domu. Kolacji raczej nie potrzebuję. Jak coś to znów owoce.
Tyję od 3 miesiąca ok. 1 kg miesięcznie na razie. Zobaczymy jak będzie później. Na razie 67,3 kg. 21 grudnia liczę na 68 i nie więcej!

Ja zawsze byłam seksoholiczką, ale w ciąży mam więcej seksu niż kiedykolwiek przed chyba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489951 przez Urszula
Witam!

kasia8887 Anabelle ma link w swoim suwaczku, który utworzyły dziewczyny. Sama muszę się tam wpisać :) :) :) czasu brak :dry: pozostałości toksoplazmozy????Kochana skąd Ci się to wzięło?? Wcale nie jest łatwo się tym zarazić!

Co do spania naszych maluszków uważam, że przez pierwsze pół roku maleństwo powinno przebywać jak najbliżej rodziców byśmy mieli na nie oko. My zamierzamy kupić mojżeszowy koszyk do naszej sypialni i Dzidziuś tam będzie sobie z nami spał a po pół roku przeniesiemy do pokoju dziecinnego do łóżeczka :) Z Elizią nie było problemu w ogóle :)

Anabelle wzruszyłam się jak przecztałam Waszą historię po stracie. Dobrze, że umieliście się odnaleźć na nowo.

MoNiaa widzę, że tu masz najlepszych ekspertów od takich spraw nie martw się i Wy przez to przejdziecie. Wyluzuj z tematem ciąży i cieszcie się nadchodzącymi swiętami. Zapewne potrzebujecie też odpoczynku. Postarajcie się pobyć razem i cieszcie się sobą wszystko się ułoży.

Co do związków małżeńskich to mój Mężuś spisuje się na medal. Jest bardzo czuły i troskliwy a jak nieświadomie mnie zdenerwuje robi wszystko by to szybko zażegnać :kiss:

Miłego dnia!!



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #489960 przez Urszula
lalka dziekuję za troskę :kiss: :kiss: :kiss:



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #490001 przez tweety
kasia8887 - co znaczy pozostałości? Tokso jest groźna tylko wtedy, jeśli zakażenie jest świeże. Ja też to mam, ale wykryłam w zeszłym roku jak chciałam zacząć się starać. I byłam u lekarza od chorób zakaźnych, który mi powiedział, że pół roku po wykryciu to nie ma żadnego zagrożenia dla dziecka. Teraz jestem nadal sprawdzana pod tym względem ale nie dałam sobie wmusić antybiotyku, zobaczymy później. Ty miałaś to badanie robione pierwszy raz? jeśli pierwszy to fakt, bo wtedy nie można jednoznacznie powiedzieć ile jesteś zarażona a lepiej dmuchać na zimne. Zresztą na pewno dostałaś antybiotyk taki, który dzieciaczkom nie zaszkodzi. Teraz medycyna jest niesamowita i nie ma się czym martwić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #490031 przez MoNiaaa
dzieki dziewczyny za wsparcie ale narazie wcale nie jest lepiej :(
na romantyczny weekend nie ma szans...nawet julki nie mielibysmy z kim zostawic do tego obie chore jestesmy :(
wczoraj pol nocy sie klucilismy...jak mu powiedzialam ze olewa strate dzidxziusia to tylko powiedzial ze przezywa na swoj sposob i ucial temat.podejrzewam ze moze kiedys jak sie wlasnie napije i wejdzie ktos na takie tematy to moze cos powie ale to moze potrfac bardzo dlugo...
wiem ze nie mialam sie z nim klucic ale...moze glupio to zabrzmi ale wyrzucilam wszytsko z siebie i tropce mi ulzylo.
a jakbym nawet chciala sie wyprowadzic na kilka dni to tez nie ma gdzie i musialabym z julka i to tylko problem bo ja przeciez do pracy i kto by mi z nia zostawal rano???jednak przy malym dziecku trudniej o takie rozwiazania a sazkoda bo moze by cos pomoglo i dotarlo do niego...a z drugiej strony pewnie bym sie bala ze jego duma nie pozwoli mu sie odezwac pierwszemu.

dobrze ze przynajmniej mam spokoj z kumplami tzn mamy wspolnych znajomych i jak pijemy to wszyscy razem kulturalnie nie ma jakiegos szlajania sie po nocach...w domu tez jest zlota raczka wszystko zrobi teraz tez cale mieszkanie odswierzamy po przeproadzce.ogolnie jest ok ale brakuje tego czegos.do tego wlansie dochodzi zmeczenie praca i inne problemy i tak sie normalnie zrobilo :(
nigdy nie byl romantykiem a teraz to juz wogole odpuscil mowi tylko ze mnie kocha ale tez raz na jakis czas.

a co do bycia sexy to moim zdaniem kobieta w ciazy jest sexy!!

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #490247 przez Anabelle
Mój M też zawsze "ładnie" - dopiero jak się zeszliśmy po poronieniu to się przyznał, że chciałby, żebym czasem otworzyła mu drzwi do pracy np w samym fartuszku ;)

Przestałam się też kłócić - nie widzę sensu - zauważyłam, że jak go słodziutko podejdę i zrobię coś miłego to się na większość rzeczy godzi i nie musimy się kłócić :P

Demoniqe - Fajnie, ze macie rozbudowane życie erotyczne, nas troszkę tłumi mieszkanie u teściów, ale jak zostajemy sami, to od razu odżywamy :) W zeszły weekend jak zostaliśmy na jedną noc w górach to nie zmrużyliśmy oka - tylko co chwilę od nowa ;) Aż mi bóle mięśni przeszły od tego kołysania :P

Kasia - zaglądaj do nas częściej i dbaj o swoich maluszków :) Praca nie zając :)

Mnie coś gardło drapie dzisiaj. Wypiję kilka herbatek z miodem, może zjem kanapkę z czosnkiem i kupiłam sobie syrop prawoślazowy. Jak czuje straszne drapanie w gardle i zaczyna mnie kaszleć to łykam syropek i mam spokój na jakiś czas :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #490293 przez Sevilla
Kurczę, a ja sama nie mam ochoty na seks .... choć ostatnio jak mnie naszło, ubrałam seksowną bieliznę do łóżka, w której oczywiście mu się pokazałam, on poleciał się kąpać, a ja odleciałam w łóżku w głęboki sen i tak się skończyły nocne igraszki ... ależ był zły .... haha
Co do głaskania brzuszka, to mam czasami tak, że się łapie za niego, jakby ktoś chciał ukraść to co mam w środku :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #490357 przez joasia10015
Ha,ha Sevilla to sie naśmiałam :lol: Ja też pewnie bym odleciała w błogo sen jak bym tak na męża czekała.Teraz już wiem że musze iśc druga do kąpieli ,a jesli on w tym czasie zasnie to z czysta radocha bo ,,budze,, :P On uwielbia takie nocne pobudki :laugh: Ostatnio skomentował,,Czy ładnie to tak męża w nocy gwałcic,,??? :blink: :silly: :laugh:
Mój mąż też nie nalezy do wylewnych i romantycznych ale nie ma dnia żeby mi nie powiedzial ze mnie kocha-od prawie 6 lat jestesmy w sumie razem ,i nie bylo dnia kiedy bym nie slyszala tego wyznania :) Oczywiscie czesto mi to pokazuje-bardzo czesto pomaga bez mojego ględzenia-umyje naczynia,wysprzata chatke,zajmuje sie podworkiem i nie wspomne o tym że super radzi sobie z naszym synkiem ;-P Oczysiscie to wszystko robi kiedy jest w domku ;-) Teraz mamy ogromne szczescie bo od 3 tyg.jest razem z nami w domku ,i tak do poczatku stycznia :ohmy: Pozniej znowu wyjazdy do Norwgi-4 tygodnie na 2 !!!! Wiec ciesze sie teraz jak dziecko ze mozemy spedzac ze soba kazdy dzien po 24 h.na dobę :blush: A co do igraszek to myśle że średnio co drugi ,trzeci dzien sie dopadamy :blush:
Kurde dzis znowu boli mnie głowa :huh: Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej bo mamy zamiar ubrac choinke-a mąż ma myc okna i takie tam male porzadki przed swiateczne :S

Dziewczynki-Głowy do góry-wszystkie jestemy SEXY a nasi faceci az sie slinią na nasz widak w jakiejs fajnej ,sexi bieliznie (choc mój mąz twierdzi że woli mnie BEZ :silly: )
Achh ktoras z was napisała że stara sie ładnie wyglądac,nie chodzic wiecznie w dresie i gadac ciagle o ciazy-cos w tym jest.WIadomo ze nie zawsze jest to łatwe (tymbardziej jak ma sie juz dzieci i milion rzeczy na głowie :( )ale warto pomyslec o naszych facetach,przeciez lubimy im sie podobac :blink:

Ps.ale posłodziłam temu mojemu mężowi(pewnie sie pokłócimy na dniach -zawsze tak jest jak go bardzo chwale to po krotkim czasie mamy wojnę :( :ohmy: ) Ale laski,on wcale nie taki ideał,i też nie zawsze jest miedzy nami sielanka-może trudno w to uwierzyc ale myślałam już powaznie o rozwodzie,bo było cięęężżżkkkoooo,i nie raz bywało tak że miałam ochote go zabic.... :( :S :ohmy: ale jak to w piosence,,A po nocy przychodzi dzien,a po burzy spokój...,,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl