MAMUSIE LIPIEC 2012:)

chlopek wielkie gratulacje Tylko czemu tak bez entuzjazmu,ja to sobie zapowiedziałam,że jak zam,to odstawiam małego na jeden dzień od cyca i się chyba upiję ha ha ze szczęścia-bo to jest moje największe marzenie jak na razie A długo się u was czeka na prawko,u nas jakiś tydzień

Dziękuję dziewczynki w imieniu Ignasia za pamięć

olga ja wogóle nie karmię i tez dzisiaj drinkuje z mężem bo jemu udało sie z pracą

Super,że już masz to za sobą,a facet był w miarę,czy jakiś niemiły

To Ty już wcale nie karmisz?

facet bys spoko w sumie nic sie nie odzywal tylko gdzie mam jechac i tyle,
no nie karmie czasem w nocy mu dam ale cos pociagnie i nie chce wiecej i i tak butelke musze zrobic

m_m fajnie, ze Oliwierek zniosl ladnie podroz, gorzej by bylo jakby marudzil cala droge.
Jezuniu, kiedy ja pojade do pl, az mi sie plakac chce A na dodatek wszystko sie piep...

Anna u mnie forum juz od jakiegos czasu zamula.

Chlopek moje gratulacje! Ciesze sie ze zdalas Dobrze zrozumialam, ze maz dostal ta prace?

saiko i za ciebie tez kciuki bedziemy trzymac, co nie dziewczyny?

Olga chyba was pominelam, gdzies mi umknelo najwidoczniej. calusy dla Ignasia

Miro sobie wlasnie spiewa po jedzieniu. Bylismy prawie godzinke na spacerku i zmarzlismy oboje (ja bardziej, bo on byl cieplutko ubrany, ale mimo wszystko zimno na dworzu). I to bardzo. Juz sie niedzieli nie moge doczekac,jest szansa ze pojedziemy odwiedzic meza w wojsku, skoro on nie moze na weekend przyjechac. W ogole dzisiaj to jakieos dola mam, caly czas mysle, ze wszytko mialo byc inaczej i gdyby nie to wojsko to by sie udalo.

Swietnie, nie wiem czym my sobie zasluzylismy na to, maz wlasnie napisal mi, ze dzwonili do niego, ze przyjeli go do pracy w Turku, ale nie moze isc bo jest w wojsku. Jak sie jebie to na calego, a co. Nie mam juz nerwow na to wszystko.

m89m tak mi przykro,zawsze jest tak,że jak się wali to wszystko od razu dasz radę,jesteś dzielna dziewczyna Ja też mam zawsze pod górkę,jak mi się uda wyjść z jednego,to zaraz coś się znów dzieje i tak w kółko

Widzisz Olga u mnie jest troche inaczej, jak jest dobrze to jest dobrze, ale jak najdrobniejsza rzecz nie wychodzi to juz wiadomo ze wszystko bedzie szlo nie tak jak trzeba.

no to dołaczam się do niezadowolonych

poszlam z malym na spacer i tak się teraz fatalnie czuje, a do tego mąż zamiast zająć się coś małym, to po mimo tego, że ma l4 ciągle siedzi na kompie i pracuje;/ teraz się obrazilam i leże a on zajmuje się małym,a le to nie zienia tego, że ledwo na oczy patrze

u nas w tym roku nie będzie kolendy i musze sie przyznac, jestem tym wielce rozczarowana ( już miałam zaplanowane w co S. ubiore), u nas ksiądz chodzi co dwa lata, w tamtym roku jeszcze się tu nie przeprowadziliśmy. Wogóle pierwszy raz się z tym spotkałam, że obchodzi się tylko połowe parafii;/ hihi, ale za kolende to ma dać cała parafia w niedziele na tace


żeby było mało, mojemu na jego zmianie Staś zrobił sobie drzemke;/

M89m tak mąż dostał pracę tylko teraz musi się z obecnej zwolnić miał dzisiaj ale nie było szefa co będzie tu siedział jak już miesiąc nie robi a z czegoś trzeba żyć a rachunki kto mi zapłaci dzieciom też mleko trzeba kupić

jeszcze jestem anna ja bede w nocy w domu bo o 20 wyjezdzamy jutro wam napisze

czesc dziewczyny

Chlopek! gratuluje!!!!!

M-M, cudownie, ze Oli tak sie grzecznie spisal! Zuch chlopak, z takim to mozna latac!

Misiowa, a co sie dzieje, ze zrowko ci szwankuje?

Anna, przesliczne fotki Matiego! Slodziak z niego!

My bylismy u pediatry, Lucas wazy 8300g! no i zupki zaczynamy i owoce!!!

u nas czesc remontu za nami, juz sypialnia pomalowana, burdel straszny i smrod ..i na dodatek lodowka sie zepsula

pół roczku

Anna77 Stasiowi marchewka też nie służy i dynia też ( zaluje, bo mam ładny zapas w zamrażalce).
dziewczyny skąd wiecie , że maluchy zjadly już wystarczająco? bo ja w mojego pcham i pcham i mi się wydaje, że mógłby tak bez końca...sądze, że taki porządny słoiczek zjada, jak i nie więcej ( nie wiem, dokladnie ile, bo sama przygotowuje). w każdym bądź razie do dzisiejszej porcji dołożyłam kleiku ryżowego i cała micha poszla...

m89m będzie lepej, teraz uzbruj się w silę i cierpliwość

chłopek zazdroszcze świętowania!

Olga super fota, bobas mały i ten "większy" jak malowane, aaa i to zdjęcie z połowinek ( chyba tak to się mówi) wypasione, za tym chłopaczkiem to ja bym się jeszcze na ulicy obejrzała;)

zapomniałam , u nas kolejny sukces, malutki lubi rumianek, taki zwykły z torebki, nie słodzony:P

krecik gratulujemy ząbeczków co do jedzenia,to Ignaś jak ma dosyć,to mu za zadne skarby łyżeczki nie wepchnę,a jak mi się jakoś uda,to i tak wszystko wypluje,za to jak chce to sam buźkę otwiera i łapie za łyżeczkę i do buzi ładuje


Majowka to ładnie Lukasek waży,bardzo podobnie jak Ignaś,czyli jest co dźwigać ha ha


To nasz kolejny sukces,po spacerku go posadziłam na lóżku,a on pewnie siedzi ha ha nawet nie pomyślałam,że tak umie