BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

12 lata 4 miesiąc temu #281403 przez iva 20
Witam z wieczora :)
ja usypiam malutka prawie spi :)
Katka twoj Robunio skiczny chlopczyk :)
Malina super ze imprezka sie udala i Misia taka grzeczna byla :)
Roza wspolczuje ci ze mala ma kolki wiem co to znaczy bo u mnie tesciowa jak mieszkalismy z nia ona prawie dziecko urodzila jak my przyjechali do szwecji to mala miala przez 4 miesiace kolki codziennie od godziny 18 na wieczor az do nocy i sie zanosila i cala siwa i nie oddychala dluzsza chwile wiec to nie bylo moje dziecko ale lzy w oczach stawaly .... :(
a ja z Nadia bylam dzisiaj na spacerku i nawet pojechalam z nia pozniej do sklepu na zakupki :silly:
dzien milo spedzony na swiezym powietrzu :)
a ja mam we wtorek wizyte z mala znowu mierzenie i wazenie :)
musze sobie kupic dziewczyny hula hop takie do fitnesu te kolo jest takie grube :) bonie podoba mi sie moj brzuch za cholere porownujac taki jak byl wczesniej to kosci i skora hihi wiec duzo osob mowi ze mam super brzuch lecz ja ma´m schiza ze musi wygladac tak jak wczesniej :)
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #281474 przez vestusia
Dżem dobry wieczór.

Kurka wieczór a redakcja pracuje? No masakra, znowu mnie zrobiłyście w balona. Jak mnie nie ma to skrobiecie jak opętane, a jak jestem to cisza :P Wy to chyba specjalnie robicie ;-)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luska ja nie mogę z Ciebie. Ty jesteś jak mróweczka, która ciągle coś musi robić. Jakby mi Zuzia usypiała ok. 1 w nocy, to chyba bym oszalała. Zuzia usypia ok. 20 a ja jestem wypompowana. Może dlatego, że cały dzień siedzę z nią praktycznie sama?? Oj, podziwiam za tę energię. Odsprzedaj mi jej troszkę :D

Emka – nio to zaszaleliście. Ale chyba taka imprezka była Wam potrzebna a babcia też była zadowolona, że mogła nacieszyć się swoją wnusią :laugh:

Chłopek – Ksawcio to duży chłopiec przecież i jeszcze śpi z Wami? :D Podziwiam. Moja Zuzia póki co śpi sama w łóżeczku, sama usypia i jest Oki. I niech tak zostanie :D Przynajmniej to postanowienie przed jej urodzeniem zdołałam zrealizować. Z całą resztą idzie mi kiepsko :D

Anakol – na pewno z każdym kolejnym zasypianiem będzie łatwiej. Wiadomo, że jak dotąd usypiała przy cycusiu to trudno będzie jej zmienić ten nawyk – tym bardziej, że jest on przecież dla Natalki mega przyjemny. Ale myślę, że przed snem też można inaczej okazać czułość – np. poprzez głaskanie, smyranie. Ja tak Zuzię głaskam po główce, czole, nosku, policzkach, daję buziaczki. Ale bez cycusia i myślę, że to też jest dla niej przyjemne :)
No a zimę macie niesamowitą. Jej, jakbym chciała zobaczyć taki krajobraz za oknem. Po prostu cudnie :laugh:

Luska – Twoje Skarby przecudne. No i Aurelka jak ładnie leży na brzuszku z główką podniesioną i oparta na rączkach. Super. Zuzia nie lubi na brzuszku w ogóle leżeć, ale będę ją sukcesywnie do tego przekonywać. Też chciałabym móc jej zrobić takie zdjęcie, jak jest na nim zadowolona. A tak to wklejam Wam tylko moją Beksę He, He, He :D

Anyanka – kurka aż dziwne, że Bartuś tak ładnie ssał cycuszki a teraz tego prawego nie chce. No i że najpierw chce butlę a potem tego cycusia. Może jest mu potrzebny do wyciszenia i zaśnięcia? Moja Zuzia to naprawdę wyjątek, bo ona o cyca tak walczy, że pluje butelką, jak ją dostanie…

Malina – kurka jak fajnie, że imprezka udana i Misia też grzeczniusia :) Dała Wam pospać. Jak ja bym chciała, żeby Zuzia przeleżała cały dzień gdziekolwiek bez płaczu :D
No a ten ząb to chyba zastrajkował. A może faktycznie to był chwilowy ból i teraz będzie ok.

Dorcia no ja okresik dostałam dokładnie w Nowy Rok. Mojego lekarza też to zdziwiło, mnie również, bo przecież butelką dokarmiam Zuzię nieregularnie. Nio ale. Ale nastawiłam sobie alarm w telefonie, bo wczoraj zapomniałam tabletki wziąć i wzięłam ją chyba jakoś o 4 nad ranem, jak karmiłam Zuzolka.
Do Piotrka czasami mówię Bob, ale jakby wiedział, że piszę Wam o nim w ten sposób i że w ogóle o nim piszę, to by mi uszy nakręcił. Właśnie się ze mnie śmiał, że dlaczego ja w Wordzie piszę do Was. Tłumaczę mu, że nie zapamiętam wszystkiego i tego, co każdej chcę odpisać. No to mnie wyśmiał. Ciołek i tyle.

Dorcia – fajnie, że na spacerku byliście. A Daisy musiała być lekko poddenerwowana :D A ona jeździ w koszyczku w wózku? Mojej koleżanki pies tak właśnie sobie siedzi, ma tam swoją „miejscówkę” :D

Różyczko aż współczuję tych kolek. To naprawdę jest okropne jak nasze dzieciątko cierpi a my nie możemy mu pomóc :( No i wyluzuj kobieto i nie obwiniaj się tak o to, że z powodu diety Szymuś miał kolki. Piszesz, że starannie dobierałaś produkty, więc na pewno, jeśli nawet to wywołało u Szymcia kolki, nie robiłaś tego specjalnie.
A co do tej herbatki Roibos to ja nie wiedziałam, że ma takie właściwości :D Będę ją częściej pić, bo też ją lubię :)

Róża, ja też biorę te tabletki Cerazette i póki cio czuję się dobrze. Mi lekarz powiedział, że przy nich mogę albo nie mieć okresu w ogóle, albo mogę mieć nieregularne plamienia... Ja generalnie nie narzekałam wcześniej, gdy brałam hormony, ale jak odstawiłam to miałam niezły misz masz z cyklami i długo staraliśmy się o Zuzolka. Tzn. w sumie 10 miesięcy, ale może za szybko chciałam zajść w ciążę. Może gdybym czekała tak, jak np. Malina - rok od odstawienia tabletek, to wtedy poszłoby za "pierwszym strzałem" :D Nio ale tak, jak piszesz – zabezpieczać się trzeba. Jakbym nie daj Boże teraz jakimś cudem wpadła, to naprawdę świat by mi się zawalił i nie wiem czy dałabym radę przyjąć to na klatę…

Katka – Robciu super chłopaczek :D

Ivuś – a mężulek Wam nie towarzyszył w zakupkach? :) I nie załamuj mnie ze swoim brzuchem. Bo wybiorę się do tej Szwecji i Cię palnę. Albo poczekam aż tu przylecisz i wtedy Ci do głowy natłukę. Jak patrzę na Twoje fotki to przecież nie widzę, żebyś w ogóle rodziła :P Wyluzuj :D

My dzisiaj pojechaliśmy do tych Gliwic, fajnie było. Tzn. w aucie Zuzia spała, w CH się obudziła. Zdążyłam kupić dwie pary butów – jedne na obcasie, a drugie takie bardziej do biegania. No i Zuzia w ryk. Oczy miała jak 5 złotych, chyba za dużo wrażeń. No to poszłam z nią do wc (na szczęście w takich centrach handlowych są miejsca do przewijania dzieci), zmieniliśmy jej pieluszkę a potem poszliśmy dalej. Ale za chwilę znowu ryk no i chyba głodna. Przed wyjazdem dostała butlę, ale wypiła tylko 60ml i od razu zasnęła. Dziś dostała 3 miarki nowego mleka i 1 starego. Usnęła jak tylko wypiła i na śpiąco ją ubieraliśmy w kombinezon. No to poszliśmy w tej Arenie coś zjeść i chcąc – nie chcąc wystawiłam cyca i karmiłam Zuzola. Oczywiście zakrywałam ją kocykiem (cyca przede wszystkim), żeby nikogo nie zgorszyć. Ale Zuzia chyba miała po prostu dość wrażeń i to było dla niej za dużo. Bo była już nakarmiona (ulana przede wszystkim!) no i potem jeszcze musieliśmy zrobić szybkie zakupy spożywcze, ale ona dalej płakała. Dostała smoka, ssała go i patrzyła wielkimi oczami na mnie :D (mieliśmy fotelik w stelażu od wózka, żeby było nam wygodnie). No to ubraliśmy ją w końcu i do auta. Od raz po wyjściu usnęła i w drodze powrotnej również spała. W domu też pospała w foteliku z godzinkę, obudziła się przed 19, zrobiliśmy jej kąpiel i byłam pewna, że teraz to ona na pewno nie uśnie. Ale gdzie tam. Oczka jej się mrużyły, więc o 20 zasnęła jak Aniołek. I sobie śpika.
Ja Was nadrobiłam i mogę iść spać :D

Oczy mi się kleją. Naczynia w zlewie stoją, ale nie chcę się teraz tłuc, pozmywam jak Zuzia jutro będzie spała po spacerku :) :)

Nio to kolorowych snów Mamusie :laugh: Przespanych przede wszystkim :D
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281480 przez chłopek
vestusia właśnie to mi idzie ciężeko odczenie Ksawcia spania z nami, na wiosne bedziemy remontowac pokój i mam w planach kupic sofę dla mlodego i bede go uczyc zeby spał sam w swoim pokoju, bo ciezko bedzie
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281579 przez luska
hej

Anyanka wychodzi na to , że barus po prostu libi jak mu chlodniej i tyle :)

Malina heh no nie wiem czy oni do siebie podobni na moje sa zupełnie rozni , znaczy maja ten sam nos usta brode i uszy ;) dzis ogoladałm zdjecia ola ja byl w jej wueku no i to tylko utwierdzilo mnie w tym :laugh:
ale sie zakreciłas z tym jedzieniem ale tak jest , jak czasem to nie pamietam czy mala karmiłam w nocy i o ktorej mimo , ze zawsze patrze na tele.

No i mloda w sumie dała wam sie wyspać.A z tymi zebami po porodzie to prawda .Mi zawsze dokuczaj i zawsze jakas dziura sie zrobi, tez musze sie wybrac bo wylukalam cos po prawej stronie :angry:

Docia moja jak na razie patrzy na karuzelke ale nie zaciesza do nie tyle ,że tez potrafi długo tak sobie lezec,a pisinka twoja udana hehe chciala bym ja zobaczyc

Rozyczko biedni jestescie z tymi kolkami.Próbowałas jakis kropelek na te bole albo suszarki ciepłych okładow na brzuszek?? coś moze by pomogło.Kolka u małego to na pewno nie twoja wina kochana i nie potrzebne tu sa wyrzuty sumienia , skad moglas wiedziec, ze jednak mleko w towje diecie malemu nie odpowiada.........
Mpja mala tez nie ulewa ale czesto słysze , ze cos jej sie cofnie i pozniej smierdzi jej takim kwasnym z buzki :(

a te piguły brałam przez 3 miechy jak Olo sie urodzil i ja nie mialam żadnych skutków ubocznych :) a swoja droga troche dzwne , ze karmisz i juz dostałas @ ale jak widac reguły nie ma :)

Ankol wycaluje :kiss: no wlasnie udalo mi sie fotke cyknac jak jej sie to pierwszy raz zdarzylo :laugh: Mała nam sie malo na cos nie zgadza , zawsze przed kapiela ja klade i o dziwo wtedy moze nawet 30 minut na golaska na brzuszku lezec , a tak to to róznie jest ale max wtedy 10minut i marudzi.Przed kapela juz sie chyab przyzwyczaila , ze zawsze lezy i dlatego nie marudzi.
no to masz juz pierwszy malutki kroczek do odłuczenia małej zasypiania przy cycu i sposob na nia, 3mam kciuki zeyb szybciutko zamieniła cycusia na podusie ;)

Katka slicznego masz synka :laugh:

Iva wez nie marudz na figure bo cie palne B) :silly:

Vestusia hehe nie tylko ty tak masz , ja jak nie mam czasu zagladac ,a w koncu mi sie uda to jestem załamana ilosci stron do nadrobienia a jak czas jest to dziewczyny zanikaja hehehe ;)
Kochana ale ja ciebie rozumiem bo ja mialam tak przy olu jak mi sie udało wziasc prysznic 5 minutowy w spokoju to byl sukces, 20 potpieralam powieki zapalkami.Teraz juz sie przyzwczailam do ilosc obowiazkow to raz a dwa takie woeczory z mala w ciszy przede wszystkim to dla mnie relaks.A mala naprawde jest kochanym dzieckim czasami mam az wyrzuty sumienia ,że np malo ja nosze ale ona nie lubi woli lezec i zeby jej gadac a kolysanki uwielbia.No i osatnio dostarla do mnie ulotnosc tych pieknych chwil gdzie moge z nia sobie popatrzec w oczka własnie spiewac gadac to co mi tam niewyspanie :laugh:

no to suma sumarum zakupy sie udaly :laugh:
ja to i tak was podziwiam , ze bierzecie amluchy ze soba na zakupy.My nawet z mala ostatnio do biedrony nie weszlismy tylko pojechalismy do domu zostawilismy ja babci idopiero na zakupy.cykam sie , zeby nie zachorowala to raz a dwa , ze wlasnie zamarudzia bo za duzo wrazen i beda cyrki

Chlopek z tego co czytalam to najlepszy okres na przejscie do swojego łozeczka dla dzieci to okres od 14-18m-ca i u nas sie sprawdziło bez ceregieli mały zacza spac w swoim łozku , co prawda po miesiawania odstawial nam cyrki bo Ł go przyzwyczaił do spania na rekach ale tez szybko sobie z tym poradziłam :)
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281581 przez luska
ale przez moment sie wkur....powyzszy post pisze z przerwami chyba z godzine i co jak juz chlopkowi odp to mi strona sie zamknela przez przypadek .no ale chyba tak tepa nie jestem i udalo mi sie odzyskac ale wkur byl heheh
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281583 przez luska
A moje dziecko usnelo w koncu nie wiem co ona ma czy spi czy nie po południu to wczesniej jak o 23 nie zasnie i to w zegaru z reka ........no ale to chyba przyzwyczajenie z brzuszka jeszcze bo wtedy byla naj aktywniejsza a ja z duoa w koncu siedziałam ;)
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281594 przez iva 20
Witam z rana :)
moja niunka wstala i nie moze usnac wiec ja lulam :) juz prawie zasypia :silly:
Luska to moja mala tez nie wazne czy w dzien spi czy nie o 21 zasnie i tez w zegarku w rece :lol:
ja bylam Vestusia z M na zakupach :) no i my mala bierzemy zawsze na zakupki :)
ja dzisiaj pewnie pojde na spacerek z moja klucha :)
a mi sie jakos nie chce juz spac i tu klikam do was moje drogie :P
moja tez spi w lozeczku sama w nocy bo nad ranem jak M wychodzi to ja biore do siebie :)
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281597 przez Malina86
Hello Mamcie!

Moje dziecko spalo dzis (emka trzymaj sie :)) od 20:30 do 4:30 :ohmy: A potem do 7:00 i teraz przysypia wiec chyba i ja jeszcze z godzinke kimne :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jade do dentysty bo jednak mnie pobolewa zab i z psem do weterynarza chyba bo trzeba go zaszczepic, poza tym caly czas sie lize pod ogonem i ucieka przed wlasna dupa i nie wiem czy cos mu nie dolega.

Ide legnac jeszcze na chwilke :)
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281605 przez luska
hej laseczki a wy gdzie spicie jeszcze :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


my po nocce w miarey wystapani mala jkos po 24 zasneła ale po 3 jak szłam do łazienki to nie spała B) Przebralam ja dałam cyca i odleciała,spała do7.30 bo mlody ja obudził B) ale przed chwila zasneła znowu a maly wywiał do dziadkow :silly: wiec siedze i popijam kawke zbozową
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #281607 przez Dorciaition
Hej Mamusie.

Katka ale przystojniak z Twojego Roberta 
Lenka też śpi w łóżeczku. Czasami tylko na chwilę bierzemy ją do siebie, ale rzadko.
Ankol super, że są postępy z zasypianiem bez cycusia. Oby tak dalej 
Malina ale jaja z tą kolędą. Nie informowali Was, że będzie? Dziewczyny jak macie kolędę to maluszki też są przy tym? Nie wiem gdzie Lenkę będę miała wtedy usadowić. Chyba w leżaczaku co?

Vestusia fajnie, że kupiłaś sobie 2 pary butków. Ale bez przygód jak zawsze się nie obyło. ;) Ale za to potem ładnie spała.
My też jeździmy z Lenką na zakupy. Ostatnio byliśmy w galerii naszej Bałtyckiej, to była w miarę grzeczna . Troszkę marudziła, ale gdy tylko ruszyłam wózek to się uspakajała. Ale jak już jedziemy na dłuższe zakupy to biorę gondolę. Jakoś wydaje mi się, że w tym foteliku jest jej nie wygodnie. Dziwną pozycję ma.

Luśka
naprawdę ślicznie Aurelka trzyma główkę. Lenka nie cierpi być na brzuszku :/ Może spróbuję jak Ty przed kąpielą.

Malina
ale Miśka cudnie spała.
A Lenka 22:30- 7:30 
Ale to chyba dlatego, że wieczorem mocno płakała, chyba brzuszek ją bolał. Nawet termometrem jej zrobiłam. Po godzinie zrobiła taką kupę, że masakra. Musiałam ją wykąpać. Śmierdziało w całym mieszkaniu. To było coś ;) Po tym zadowolona- ulżyło jej.
Dobrze, że jednak jedziesz do tego dentysty. Lepiej mieć to z głowy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłego dnia


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281608 przez luska
Dziewczyny mam pytanie jak myjecie córeczka pitryny to rozchylacie wrgi sromowe i te wglebienia tez myjecie......mi niby polozna mowila , zeby tam nic nie ruszac.Ale małej tam ostatnio zebrała sie maz biała taka zwarta dosc i nawet chyba lekkie odparzonko tam w środku przez to ma...........waszym tez sie cos takiego robi??
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281614 przez Dorciaition
Pitryny :laugh: :laugh:

Luśka moja pediatra kazała tam czyścić, żeby nic się nie zbierało. Na początku też nie bardzo tam grzebałam, bo czytałam, że się nie powinno, ale ona mówiła, że trzeba bo bakterie się zbierają.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281618 przez vestusia
Dżem dobry :)

Ja na razie tylko na chwilkę, bo Zuzolka nie dała mi więcej pospać. Muszę ją przewinąć, zrobić sobie kawkę, jakieś śniadanko, dać jej cycka i za chwilę wracam do Was :)

Przede wszystkim - dziś Lenka skończyła 2 miesiące, więc wszystkiego Naj, Naj dla niej ode mnie i Zuzolka :*
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281620 przez luska
Dzieki Docia to juz jestem spokojna, bo mam wrazenie , że młoda nie lubi jak jej tam grzebie ale moze przez ta maz ja jeszcze troszke boli
Temat został zablokowany.
12 lata 4 miesiąc temu #281621 przez Dorciaition
Vestusia dziękujemy :kiss: :kiss: :kiss:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl