BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 6 miesiąc temu #213258 przez vestusia
Madziaska, dokładnie za swoją maść zapłaciłam 31,59 zł, teraz widzę, że jest ciut droższa. No ale dostałam tylko maciupkie opakowanie 7g :P Ty zrobiłaś naprawdę interes życia. Przyznaj się, czy za ladą stał PAN farmaceuta, że go tak zaczarowałaś? Czy jakaś emerytka, która nie jarzy? He, he, he :) No tylko pozazdrościć.


Kurka, biedna Kima. Ja pierdziu, to dzidzia jeszcze mniejsza niż faktycznie wg OM? Ech. Oby wytrwała. Jej jak mi jej szkoda. Kurka. I jeszcze ta paląca laska. Normalnie szlag mnie trafia. Tyle kobiet pragnie dziecko, nie może zajść, albo bardzo długo zachodzą a tu taka ma w brzuchu Nowe Życie i tak o nie nie dba. Ja pierdzielę. Ech.

Idę. Wpadnę wieczorem :)
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #213259 przez aniaa_
Hejka

Jejku ale szalejecie :laugh: nie wierze co się dzieje ostatnio u nas, ale fajnie :laugh:

Vestusia myśle, że nie będzie problemu i ten lekarz Ci wypisze zaświadczenie potrzebne do becikowego, pokażesz mu swoja kartę ciązy i powinno być ok.  i wytłumaczysz mu, że troszkę masz daleko do tamtego lekarza i nie za bardzo jak masz się tam wybrać, raczej nie powinien robić problemu.

Vestusia ja nie wiem skąd Ty tego wieloryba wzięłaś, ślicznie wyglądasz i brzucho lek cudaśny.
Madziaska ale mnie rozbroiłaś tą maścią, że będziesz całe cycuchy smarowała :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Ja już prawie cała torbę spakowałam, musze tylko wode dokupić i kosmetyki zapakować(zel pod prysznic, szampon i takie tam), ale kurcze mam na liście ze szpitala wpisane, żeby zabrać ze sobą laktator ;/ planowalam kupic go po porodzie, bo przeciez może to być różnie i mogę nie mieć pokarmu i teraz nie wiem co mam zrobić, kupić?

Spakowałam tak dla dzidzi : trzy komplety ciuszków, rożek, ręczniczek z kapturkiem, kocyk, kombinezon na wyjscie i czapeczkę, plyn do 3w1 do kapieli, oliwkę, oscenisept, pieluchy tetrowe 4 i jedną flanelową, chusteczki nawilżone, pampersy 20 szt, skarpetki, szczoteczka do włosów(chyba wszytsko, nie pamiętam ;) :lol: :lol: :lol: )
Dla siebie: 3 koszule, 2 reczniki, gumka do włosów, kosmetyki, szlafrok, kapcie, podkłady, majtki siatkowe, kubek i sztućce, tantum rosa, wkładki laktacyjne.

Napiszcie co Wy jeszcze macie, na szczeście mamy blisko do szpitala i zawsze cos mąż może dowieść.

Pościel do łóżeczka poprasowałam, powlekłam i schowałam do worka i zostawiłam na łózeczku, doszłam do wniosku, że mąż rozłoży jak bede w szpitalu, co by niepotrzebnie sie nie kurzyło :)

heheheeh ale sie pośmiałam anyanka dobry filmik :)
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213267 przez anyanka
aniaa_ napisał:

Hejka

Ja już prawie cała torbę spakowałam, musze tylko wode dokupić i kosmetyki zapakować(zel pod prysznic, szampon i takie tam), ale kurcze mam na liście ze szpitala wpisane, żeby zabrać ze sobą laktator ;/ planowalam kupic go po porodzie, bo przeciez może to być różnie i mogę nie mieć pokarmu i teraz nie wiem co mam zrobić, kupić?

Spakowałam tak dla dzidzi : trzy komplety ciuszków, rożek, ręczniczek z kapturkiem, kocyk, kombinezon na wyjscie i czapeczkę, plyn do 3w1 do kapieli, oliwkę, oscenisept, pieluchy tetrowe 4 i jedną flanelową, chusteczki nawilżone, pampersy 20 szt, skarpetki, szczoteczka do włosów(chyba wszytsko, nie pamiętam ;) :lol: :lol: :lol: )
Dla siebie: 3 koszule, 2 reczniki, gumka do włosów, kosmetyki, szlafrok, kapcie, podkłady, majtki siatkowe, kubek i sztućce, tantum rosa, wkładki laktacyjne.

Napiszcie co Wy jeszcze macie, na szczeście mamy blisko do szpitala i zawsze cos mąż może dowieść.

Ja dla siebie mam jeszcze pieluchy. Dla dziecka jedynie nie biorę od razu kombinezonu, nosidełka i czapki, to mi K. przywiezie jak będziemy wychodzić ze szpitala. Dla malucha jedynie biorę krem do ciałka i reszta to tj u Ciebie Ania oprócz pieluchy flanelowej. Właśnie zastanawiam się czy te 20 pieluch wystarczy dla maluszka, bo jednak na początku to sporo sie zużywa ich
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213269 przez aniaa_
No własnie, nad ta ilością pieluch sie zastanawiam, ale 20 myśle że powinno wystarczyć, jak wszytko bedzie dobrze to 2 dni bedziemy leżaly, raczej 10 pieluch dziennie nie zużyje, zresztą kto to wie :woohoo: :lol: :laugh: doświadczone mamy pomóżcie :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #213273 przez aniaa_
O nie właśnie sobie przypomniałam, że musze dzisiaj sie nagimnastykować nieźle w wannie przed jutrzejszą wizytą ;) :unsure: ;)
A już ledwo sie mieszcze w tej wannie ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213274 przez Suari
Madzia- ty to masz głowe do inteneresów ;) a co do maści to ja płaciłam 30,66 zł.

A na stronie szpitala gdzie będziecie rodzić to nie jest napisane co macie wziąć ?
U mnie jest- tyle tylko, że nie mogę zdecydować się, który szpital wybrać :) za tydzień jak pogadam z lekarzem to pewnie zdecyduję. W każdym razie w jednym z nich nie trzeba nic dla dzidka- żadnych ubrań, nawet pieluch czy chusteczek, a w drugim to trzeba i ubranka i pieluchy i takie tam.

Co do twardnienia brzucha to ja mam- zwłaszcza wieczorem, a jak leżę na plecach to czasami mam taki ucisk na przeponę, że lewdo co mogę oddychać :dry:

Laktator też planowałam kupić po porodzie, jak się okaże co i jak z karmieniem.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213276 przez aniaa_
Ja właśnie dostałam liste co mam zabrać ze soba do szpitala w ktorym bede rodziła i ten laktator mnie zastanawia, a i jeszcze jest tam napsane żeby zabrać ze soba nakładki sylikonowe, to musze dokupić.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213278 przez anyanka
U mnie piszą co należy wziąć ale jeśli chodzi o pieluchy to niestety nie piszą w jakiej ilości :) Ja zapakowałam ok 30 szt bo w jednym szpitalu piszą że wypuszczają dopiero w 3 dobie jak wszystko jest ok a kawałek do niego jest z domu i to bez auta ;)
Aaa jeszcze do torby przypomniałam sobie że spakowałam papier toaletowy i ręczniki papierowe bo coś tam pisali że trza je wziąć, choć nie wiem po co te ręczniki
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213281 przez anyanka
Dziękuję za przypomnienie, że laktator jeszcze do spakowania, omg gdzie ja to zmieszczę?? :unsure:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213282 przez aniaa_
Właśnie jeszcze ręczniki i papier :) wole miec swoj bo ten szpitalny to jak papier ścierny :woohoo:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #213283 przez Dorciaition
Ha ha Anyanka, dobre :laugh:

Aniaa dzięki, że napisałaś co spakowałaś. Ja chyba jutro się za to zabiorę. Tak jak Anyanka planuję kombinezonik oraz jedną paczkę podkładaów zostawię mężowi. Później dowiezie.
Tego laktatora bym nie kupowała przed. Bo co jeśli nie będziesz miała pokarmu. Jednak trochę on kosztuje. Najwyżej obejrzyj wcześniej w sklepie z mężem, a jak urodzisz niech Tobie go kupi. My mamy taki plan :)

Aniuu też mam ten problem. Jutro wizyta, a "tam" busz ;)

Madzia własnie patrze, że tam maść kosztuje w aptece ponad 34 zł. No no kochana. :)
My robiliśmy w niedziele zakupy. Miałam zapłacić 54 zł. Dałam odliczone. A Pani oddała mi 30 zł. Ja to w ogóle nie zakumałam. Dopiero Krzysiu mi w aucie powiedział, że coś tam chyba sie nie zgadza, no i faktycznie... B)


Papier koniecznie. Nienawidzę tego w szpitalu. Jak teraz byłam i wchodziłam do łazienki to aż mnie napinało, tak śmierdział. Zawsze swój miałam.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213291 przez aniaa_
To chyba jeszcze dopakuje te pieluchy, a z tym laktatorem to zrobie tak jak Dorcia piszesz.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213299 przez vestusia
Madziaska, tak sobie myślę, żebyś podała mi adres tej apteki. To też tam zamówię tę maść w ilości np. 2 i dostanę 20, a potem mogę zrobić z tego niezły interes ha, ha, ha :D

Tak, jak napisałyście, ja też to biorę do szpitala. Jeszcze chusteczki nawilżające dla dzidzi. Ja dla dzidzi nie muszę mieć nic prócz tego, co do wyjścia.
Mam te nakładki na cycki, maść PureLan (tę, na której interes życia zrobiła dziś Madziaska), stanik do karmienia jeszcze dodałam, majtki te siatkowe, podkłady, termometr. Kosmetyki dla mnie, w tym szampon, odżywka, pasta do zębów i takie tam, antyperspirant. Woda mineralna :) Aparat, ładowarki do aparatu i telefonu (w razie czego wolę, żeby były spakowane w torbie, a nie gdzieś tu w domu), szlafrok, koszule, piżama he, he, he. Sporo tego :D Cała torba, ale jest oki :)
Zastanawiałam się jeszcze nad ręcznikiem dla Zuzi, ale chyba nie trzeba. Wzięłam podkład do przewijania, żeby nie zafajdać łóżka, jak będę przewijać dziecko. Z kosmetyków dla Zuzi to mam tylko mleczko pielęgnacyjne do ciała, krem na odparzenia z Hippa, sudocrem, krem na wiatr i niepogodę. Łapki niedrapki, rękawiczki, czapeczki bawełniane i cieplejszą, skarpetki wzięłam 2 pary :) Nie wiem, czy coś pominęłam, ale chyba to wsio :D

A, no i maszynkę do golenia wzięłam, Lactacyd. Chyba wsio :)

Laktator też kupię dopiero po urodzeniu, jak będę wiedziała, czy wszystko ok. Chyba zdecyduję się na ten z firmy Medela, który polecałyście.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #213303 przez anyanka
a ja jutro znów jadę na ktg... Mam je robić 2x w tygodniu a ostatnio ponieważ w szpitalu grzeją to mdleję prawie i niedobrze mi za każdym razem jest :( Ja nie wiem jak ja wytrzymam... Mam tylko nadzieję że nie będą mnie znowu badać bo całą szyjkę mam już obolałą :( po za tym w piątek mam wizytę wiec pewnie wtedy ten nowy lekarz mnie zbada - oby nie był przystojny bo będzie problem z rozebraniem się :P
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #213305 przez madziaska
Anyanka fajny filmik hehe :)
No z tymi masciami to niezly interes zrobilam ;) Ciekawe czy ktros sie zorientuje i do mnie zadzwoni. Ktos w magazynie musial sie pomylic, bo zamawialam przez neta, duzo tego bylo, caly karton (400 zł) wiec w pospiechu mozna strzelic gafe ;) aaa i zamowilam ta sol fizjologiczna, teraz tak patrze czy nie za duzo 100 ampulek. No, ale chyba maluchowi codziennie sie oczka przemywa?? No i na poczatku chyba do noska wlasnie sol bede uzywala, bo ta woda morska jest w sprayu i pamietam jak moja siostra malemu psiknela, to az sie biedny zakrztusil, takie cisnienie...
I.... zaczelam sie pakowac do szpitala.... Kurka chyba wezme dwie torby: dla mnie i ososbno dla Hanki, nie pomieszcze sie za nic. Same podklady tyyyyle miejsca zajmuja... Chyba wchodzac do szpitala wezme rzeczy dla siebie, a jak urodze to juz do sali szymon przyniesie torbe dla malej, zeby nikt nie pomyslal na wejsciu, ze na wczasy przyjechalam ;) A WY jak robicie??? No i do tego szpitala chyba sie przed porodem wybiore, bo nie wiem np czy komsetyki trzeba dla mnalej wziac, czy oni sami w swoich kapia... No i czy recznik dla Hanki jest potrzebny, bo przeciez ja kapac jej nie bede... Kurka juz nic nie wiem..... Aaaa laktator chyba od razu nie wezme, SZ mi dowiezie jak bedzie trzeba, nie mysle zeby w szpitalu byl nawal, chyba ze bedzie potrzebny do pobudzenia laktacji... W razie czego bedzie w domu czekal wyparzony ;)
Vestusia to byla apteka Dbam o Zdrowie ;)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl