- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*


Kurka, biedna Kima. Ja pierdziu, to dzidzia jeszcze mniejsza niż faktycznie wg OM? Ech. Oby wytrwała. Jej jak mi jej szkoda. Kurka. I jeszcze ta paląca laska. Normalnie szlag mnie trafia. Tyle kobiet pragnie dziecko, nie może zajść, albo bardzo długo zachodzą a tu taka ma w brzuchu Nowe Życie i tak o nie nie dba. Ja pierdzielę. Ech.
Idę. Wpadnę wieczorem

- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Jejku ale szalejecie


Vestusia myśle, że nie będzie problemu i ten lekarz Ci wypisze zaświadczenie potrzebne do becikowego, pokażesz mu swoja kartę ciązy i powinno być ok. i wytłumaczysz mu, że troszkę masz daleko do tamtego lekarza i nie za bardzo jak masz się tam wybrać, raczej nie powinien robić problemu.
Vestusia ja nie wiem skąd Ty tego wieloryba wzięłaś, ślicznie wyglądasz i brzucho lek cudaśny.
Madziaska ale mnie rozbroiłaś tą maścią, że będziesz całe cycuchy smarowała



Ja już prawie cała torbę spakowałam, musze tylko wode dokupić i kosmetyki zapakować(zel pod prysznic, szampon i takie tam), ale kurcze mam na liście ze szpitala wpisane, żeby zabrać ze sobą laktator ;/ planowalam kupic go po porodzie, bo przeciez może to być różnie i mogę nie mieć pokarmu i teraz nie wiem co mam zrobić, kupić?
Spakowałam tak dla dzidzi : trzy komplety ciuszków, rożek, ręczniczek z kapturkiem, kocyk, kombinezon na wyjscie i czapeczkę, plyn do 3w1 do kapieli, oliwkę, oscenisept, pieluchy tetrowe 4 i jedną flanelową, chusteczki nawilżone, pampersy 20 szt, skarpetki, szczoteczka do włosów(chyba wszytsko, nie pamiętam




Dla siebie: 3 koszule, 2 reczniki, gumka do włosów, kosmetyki, szlafrok, kapcie, podkłady, majtki siatkowe, kubek i sztućce, tantum rosa, wkładki laktacyjne.
Napiszcie co Wy jeszcze macie, na szczeście mamy blisko do szpitala i zawsze cos mąż może dowieść.
Pościel do łóżeczka poprasowałam, powlekłam i schowałam do worka i zostawiłam na łózeczku, doszłam do wniosku, że mąż rozłoży jak bede w szpitalu, co by niepotrzebnie sie nie kurzyło

heheheeh ale sie pośmiałam anyanka dobry filmik

- anyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dla siebie mam jeszcze pieluchy. Dla dziecka jedynie nie biorę od razu kombinezonu, nosidełka i czapki, to mi K. przywiezie jak będziemy wychodzić ze szpitala. Dla malucha jedynie biorę krem do ciałka i reszta to tj u Ciebie Ania oprócz pieluchy flanelowej. Właśnie zastanawiam się czy te 20 pieluch wystarczy dla maluszka, bo jednak na początku to sporo sie zużywa ichHejka
Ja już prawie cała torbę spakowałam, musze tylko wode dokupić i kosmetyki zapakować(zel pod prysznic, szampon i takie tam), ale kurcze mam na liście ze szpitala wpisane, żeby zabrać ze sobą laktator ;/ planowalam kupic go po porodzie, bo przeciez może to być różnie i mogę nie mieć pokarmu i teraz nie wiem co mam zrobić, kupić?
Spakowałam tak dla dzidzi : trzy komplety ciuszków, rożek, ręczniczek z kapturkiem, kocyk, kombinezon na wyjscie i czapeczkę, plyn do 3w1 do kapieli, oliwkę, oscenisept, pieluchy tetrowe 4 i jedną flanelową, chusteczki nawilżone, pampersy 20 szt, skarpetki, szczoteczka do włosów(chyba wszytsko, nie pamiętam![]()
![]()
![]()
)
Dla siebie: 3 koszule, 2 reczniki, gumka do włosów, kosmetyki, szlafrok, kapcie, podkłady, majtki siatkowe, kubek i sztućce, tantum rosa, wkładki laktacyjne.
Napiszcie co Wy jeszcze macie, na szczeście mamy blisko do szpitala i zawsze cos mąż może dowieść.
- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0



A już ledwo sie mieszcze w tej wannie

- Suari
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0

A na stronie szpitala gdzie będziecie rodzić to nie jest napisane co macie wziąć ?
U mnie jest- tyle tylko, że nie mogę zdecydować się, który szpital wybrać

Co do twardnienia brzucha to ja mam- zwłaszcza wieczorem, a jak leżę na plecach to czasami mam taki ucisk na przeponę, że lewdo co mogę oddychać

Laktator też planowałam kupić po porodzie, jak się okaże co i jak z karmieniem.
- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- anyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0


Aaa jeszcze do torby przypomniałam sobie że spakowałam papier toaletowy i ręczniki papierowe bo coś tam pisali że trza je wziąć, choć nie wiem po co te ręczniki
- anyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1

Aniaa dzięki, że napisałaś co spakowałaś. Ja chyba jutro się za to zabiorę. Tak jak Anyanka planuję kombinezonik oraz jedną paczkę podkładaów zostawię mężowi. Później dowiezie.
Tego laktatora bym nie kupowała przed. Bo co jeśli nie będziesz miała pokarmu. Jednak trochę on kosztuje. Najwyżej obejrzyj wcześniej w sklepie z mężem, a jak urodzisz niech Tobie go kupi. My mamy taki plan

Aniuu też mam ten problem. Jutro wizyta, a "tam" busz

Madzia własnie patrze, że tam maść kosztuje w aptece ponad 34 zł. No no kochana.

My robiliśmy w niedziele zakupy. Miałam zapłacić 54 zł. Dałam odliczone. A Pani oddała mi 30 zł. Ja to w ogóle nie zakumałam. Dopiero Krzysiu mi w aucie powiedział, że coś tam chyba sie nie zgadza, no i faktycznie...

Papier koniecznie. Nienawidzę tego w szpitalu. Jak teraz byłam i wchodziłam do łazienki to aż mnie napinało, tak śmierdział. Zawsze swój miałam.
- aniaa_
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1

Tak, jak napisałyście, ja też to biorę do szpitala. Jeszcze chusteczki nawilżające dla dzidzi. Ja dla dzidzi nie muszę mieć nic prócz tego, co do wyjścia.
Mam te nakładki na cycki, maść PureLan (tę, na której interes życia zrobiła dziś Madziaska), stanik do karmienia jeszcze dodałam, majtki te siatkowe, podkłady, termometr. Kosmetyki dla mnie, w tym szampon, odżywka, pasta do zębów i takie tam, antyperspirant. Woda mineralna



Zastanawiałam się jeszcze nad ręcznikiem dla Zuzi, ale chyba nie trzeba. Wzięłam podkład do przewijania, żeby nie zafajdać łóżka, jak będę przewijać dziecko. Z kosmetyków dla Zuzi to mam tylko mleczko pielęgnacyjne do ciała, krem na odparzenia z Hippa, sudocrem, krem na wiatr i niepogodę. Łapki niedrapki, rękawiczki, czapeczki bawełniane i cieplejszą, skarpetki wzięłam 2 pary


A, no i maszynkę do golenia wzięłam, Lactacyd. Chyba wsio

Laktator też kupię dopiero po urodzeniu, jak będę wiedziała, czy wszystko ok. Chyba zdecyduję się na ten z firmy Medela, który polecałyście.
- anyanka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0



- madziaska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34

No z tymi masciami to niezly interes zrobilam


I.... zaczelam sie pakowac do szpitala.... Kurka chyba wezme dwie torby: dla mnie i ososbno dla Hanki, nie pomieszcze sie za nic. Same podklady tyyyyle miejsca zajmuja... Chyba wchodzac do szpitala wezme rzeczy dla siebie, a jak urodze to juz do sali szymon przyniesie torbe dla malej, zeby nikt nie pomyslal na wejsciu, ze na wczasy przyjechalam


Vestusia to byla apteka Dbam o Zdrowie
