Z życia Mam.. i nie tylko :)

Patka, gratuluje ślicznej córci,niech rośnie zdrowa!!!! A teraz dużo sie przytulajcie i cieszcie Kruszynka bo to piekne chwile chyba najpiękniejsze

Oj malutka bardzo lubi się bardzo przytulać,leżeć na piersiach po karmieniu i sobie drzemać zwija się w kłebek tak to słodko wygląda taki mały przytulasek z niej jest
W szpitalu troszkę dała mi pierwszy dzień popalić,Oj trochę płakać mi się chciało bo nie wiedziałam co z nią jest ale położna mi pomogła.Teraz już się dogadujemy.
Malutka się bardzo nie lubi rozbierać ani przebierać oj wtedy awantura jakich mało jest.
Później już szczęśliwa jak ją biorę,żeby trochę się po tulić

A oto zdjęcie myśliciela

patka śliczna jest twoja Myszka:) jeśli chodzi o przebieranie to chyba każde dziecko tego nie lubi a szczególnie na początku, Jula teraz lubi się rozbierać bo wie chyba że czeka ją kąpiel ale ubieranie to do dzis coś co trzeba zrobić bardzo szybko:)
trzymaj się cieplutko

Oj kąpieli to ona póki co też nie lubi
Ale mam nadzieje,że to się zmieni
To Mnie trochę pocieszyłaś domi bo myślałam,że tylko moje dziecko nie lubi się rozbierać i przebierać a tyle jest teraz fajnych ciuszków,że aż by się chciało kilka razy dziennie ale szkoda dziecka męczyć bidulki takim ciągłym przebieraniem.Także tylko pampers i lata cały dzień w tych ciuchach co ubrałam je rano :d

Witajcie po weekendzie my z mała bylysmy w Lancucie chwilke polazic bo tam mam chrzestna ale nie za długo bo ciepła to nie było niestety ;/
Pozniej zjedlismy w karczmie obiad i miło spedzilismy czas
Ja juz zagaduje do meza ze musi trafic chlopaka tym razem i bedzie Piotrus,Antoś albo Nikodem
A on a jak bedzie dziewczynka to ja wybieram hah

patka zmieniaj suwaczek i bedziemy wspolnie liczyc dni do pierwszych jej urodzin

sophie to fajnie że miło spędziliście czas mino brzydkiej pogody.
patka nic się nie martw może Mała jeszcze polubi kąpiele:)
wiolusska co u Ciebie? Kruszybka już zdrowa?
buziaki

Sophie : chciałam i to bardzo zmienić z suwaczek chyba z 4 razy już do tego podchodziłam ale coś się dzieje z tym forum i nie chcę mi w ogóle wbić na ustawienia mojego profilu
Domi: Ja też mam taką nadzieje,że mała polubi kąpiele no nie wdała się po mamusi Ja uwielbiam pływać w wannie heheh a przebierać to bym mogła sie co 5 minut.
Wiola: chyba już w wir przygotowań wpadłaś? w ogóle nas tu nie odwiedzasz..

Dziewczyny mam problem powiedzcie Wy mi jaką diete co jadłyście i piłyście karmiąc piersią bo Ja już sama nie wiem co mogę co nie mogę a nie chcę by malutka miała kolki a tak strasznie ciągnie mnie do soku jabłkowego

Ptaka kochańie, musisz sama wypróbować co malutkiej nie bedzie szkodzić, na pewno nie radzę na razie jakiejś kapusty i wzdymajacych rzeczy ale soczek jabłkowy to chyba ok, ja od poczatku dużo jabłek jadłam i nic Juli nie było. Powodzenia :*
Wiolusska chyba wpadła tak jak piszesz w szał przygotowań

Ojj, Dziewczynki kochane, tak mi ucieka czas, że nawet sobie nie wyobrażacie...
Po kolei

Patka Maleńka jest cudowna Bardzo Wam gratuluję i cieszę się, że wszystko poszło gładko. Zapewne trochę czasu zajmie Wam wzajemne poznawanie siebie, ale to przepiękne chwile. Pamiętam jak dziś, kiedy Zuzia była taka malutka Życie wywróciło nam się wtedy do góry nogami Zjawiła się tak nagle, a teraz nie wyobrażamy sobie życia bez Niej Jest takim małym promyczkiem, który rozświetla wszystko wokoło
Co do karmienia, musisz wszystkiego próbować powoli i w małych ilościach. Ja początkowo trzymałam dietę, a później zaczęłam włączać przeróżne produkty. Ważne, żebyś dużo piła, bo karmiąc piersią nie trudno się odwodnić. Sok jabłkowy zdecydowanie nie powinien niczemu szkodzić U nas pierwsza kąpiel to była komedia Dziecko było już głodne, woda za ciepła, potem za chłodna, Mała płacze, my w panice.. Jak sobie to teraz przypomnę, to aż śmiać mi się z nas chce Na szczęście, potem było już tylko lepiej, a Zuzia uwielbia kąpiele Jedynie z myciem główki jest teraz problem, bo nie znosi spłukiwania.

Sophie Jak u Was zdrówko, wszystko już dobrze? Ja byłam z Zuzią w poniedziałek do kontroli i jest zdrowa jak rybka :)Znowu szaleje, śmieje się i w końcu korzystamy ze słoneczka.

Domi a co u Was? Opowiadaj

Co do przygotowań, to wpadłam w wir, ale... zachodzenia w głowę Myślę tylko o wszystkim i dobijam się, że tyle załatwień jeszcze, a mi coś nic nie idzie. Mówię Wam, jak bym chciała mieć to wszystko za sobą, to sobie nie wyobrażacie. Nawet nie potrafię się na razie jakoś specjalnie cieszyć naszym ślubem, bo od razu głowa mnie boli i co chwilę śni mi się, a to że gości nie zaprosiliśmy, a to że godzinę pomyliliśmy.. No boki można zrywać, jaki czubek ze mnie

Postaram się częściej udzielać, obiecuję

A tak w ogóle, gdzie podziała się Paulina? Wracaj do nas

Pić to pije dużo,tylko póki co odstawiłam mleko bo ciepłego nie lubię a zimnego prosto z lodówki nie wiem czy można niby te w kartonach i w butelkach mleka są zrobione i gotowe ale sama nie wiem czy można i mam dylemat a chętnie bym się napiła takiego mleczka
No to nic nie zostało mi jak stopniowo próbować z jedzeniem.
Boje się tylko tych kolek i chyba dlatego tak uważam no ale kiedyś trzeba ją oswajać

No Wioluska nie przejmuj się bedzie dobrze głowa do góry.
Ty przed ślubem a Ja przed porodem tyle myślałam,że aż mi się śniły rózne scenariusze.
Ja trzymam bardzo mocno kciuki.

Nic Dziewczyny idę spać korzystam bo mała spi

Kurde co z tym forum chciałam zobaczyc co pisałyscie a tu nie ma nic wcieło strone

Kurde jak tak dalej bedzie to masakra az sie wchodzic odechciewa jak co chwile błąd

Chciałam popisac a tu cyrki poopowiadac i bład co chwile

Kurcze, pół dnia próbuję wejść na forum i nic, a teraz wchodzę i co? Znowu posty wcięło Po co my się w ogóle udzielamy na tym forum, skoro i tak nikt nie może tego przeczytać,bo co chwilę problem

Hej:) Paulina zagubila sie w Polsce;) przyjechalam do rodzinki i wszyscy zabietaja mi czas;) szczegolnie dlatego ze to pierwsze dzidzi ktore zapoczatkuje czwarte pokolenie i przyszła babcia i prababcia szaleja;) a najmlodsza przyszla ciocia Zuzia ktora ma 4latka codziennie rozmawia z mala dzidzia w brzuszku;)

No muszą to poprawić bo szkoda zrezygnować z takiego fajnego forum zawsze można się poradzić i w ogóle.

Odkąd są te problemy to mniej chcę mi się wchodzić a tak bardzo lubiałam tu przebywać.
W końcu tak jak ja jesteście młodymi mamusiami

Powiem Wam,że dzisiaj byłam zanieś wniosek o macierzyński trochę sie nabiegałam mama została z tatą i całkiem dobrze sobie poradził jestem z Niego bardzo dumna.
Teraz jest w pracy mała śpi to Ja mogę trochę posiedzieć na forum.
Powiem Wam,że jak byłam bałaganiarą tak teraz włączyło mi się bycie czyścioszką nic tylko latam ze ścierą układam piorę i zamiatam
sama z siebie się już śmieje ;p

A tak po za tym dziś dość kiepsko się czuje chyba zaraz pójdę spać mała zrobiła pobudkę o 7 później musiałam iść do urzędu,koleżanka nas odwiedziła a potem wziełam się za sprzątanie,
No i wydaje mi się,że muszę chyba się trochę drzemnąć korzystać póki mała jest łaskawa ;p

Paulina : Małe dzieci są słodkie,mojej kuzynki córeczka jak u Nas byli a Ja byłam jeszcze w ciąży to przed tym jak kładła się spać dawała brzuszkowi buzi.
Jestem ciekawa co teraz zrobi jak przyjedzie do Nas za trochę,jak zareaguje na małą dzidzię w domu a Ona ma 5 lat