Z życia Mam.. i nie tylko :)

Jestem i ja
Mniej mnie teraz, bo podjęłam się zrobienia zaproszeń na nasz ślub i spędzam nad tym każdą wolną chwilę, bo czasu coraz mniej. A przy przedświątecznych porządkach i moim małym Diabełku, o ten wolny czas nie jest tak łatwo
Domi, no to ciężka noc za Tobą. U mnie też lekko nie było, bo Zuzia zasnęła dopiero ok 23 i spała jakoś strasznie niespokojnie. Za to, znowu do 8 rano Dzisiaj wpada do nas na weekend moja młodsza kuzynka, więc muszę szybko ogarnąć dom i coś ugotować.
Miłego dnia

Domi : Pewnie,że tak trzeba pilnować w dzisiejszych czasach nie jest łatwo. Ale Wam fajnie,My w tym roku to wakacje spędzimy w domu,bo mała to będzie za mała,żeby gdzie kolwiek pojechać nawet do rodziny

Wiolusska: No to będziesz miała opiekunke do swojego diabełka przynajmniej na weekend
Trochę ci pomoże pewnie ,no chyba,że jest dużo młodsza to wiadomo różnie może to być

A U Mnie dziś byłam z myszą u weterynarza nic poważnego tylko zapalenie dostała zastrzyk i lezy,oby jej przeszło szybko.

Ja wczoraj odebrałam wyniki i powiem Wam,że jak przez całą ciąże były bardo dobre tak teraz minimalnie ale dużo mam podwyższonych punkcików,nie dużo bo nie dużo ale jest.
Ale czuć się źle nie czuje, to chyba tyle dobrze nie mogę doczekać się poniedziałku bo to wizyta u lekarza się okaże jak tam czy będę mogła rodzić sn czy cc bo tu chodzi o wielkość małej i o moją miednice

Patka, kuzynka ma 19 lat, więc spokojnie
Biedna ta Twoja myszka, ale dobrze, że to nic poważnego.
Co do wyników, jeśli odchylenia nie są duże, to nie masz się czym przejmować, nie zawsze wszystko jest idealnie, a tym bardziej w końcówce ciąży.
Ja bardzo chciałam rodzić sn, ale już po przyjęciu na oddział, na dwa dni przed porodem, dowiedziałąm się, że mam za wąską miednicę, więc zostało cc

No własnie u Mnie też ta połozna jak mnie zobaczyła w szpitalu to stwierdziła,że na jej oko to będzie musiało być jednak cc, bo wydaje mi się,że mam za wąska miednice.
Powiedziała,że mam poprosić lekarza prowadzącego by mi ja zmierzył i w ogóle,także go poproszę zobaczymy,co on na to w Poniedziałek wszystko będzie wiadomo.

Powiem Ci,że myszy ogólnie biedne zwierzątka nie dość,że krótko żyją to łapią je różne dziwne choróbska bidulki,no i jak trafią na taką jak ja to poleci z nimi do weterynarza ale większość ludzi raczej z myszka by nie poszła,wiadomo jakie jest podejście ludzi do gryzoni

wiolusska koniecznie musisz nam pokazać te zaproszenia, ja niestety nie mam zdolności artystycznych i nie potrafiłabym zrobić zaproszeń więc Cię podziwiam:) a kiedy ten szczęśliwy dzień?
patka biedna myszka, oby było wszystko ok! jesli chodzi o wyniki badań to tak jak pisała wiolusska nie masz się co przejmować.
my dzis cały dzień zabiegane, złożyłyśmy ten wniosek o paszport, Jula wyszła kapitalnie na zdjęciu:) tak poważnie
dobrej nocy Dziewczynki:)

No to podniosłyście Mnie troszkę na duchu z wynikami
a Ja cały dzień w sumie oprócz wyjścia do weterynarza w domu,jakoś teraz już za daleko się nie oddalam od domu tu mi bezpieczniej w razie czego No jakby nie było małej już może się spieszyć na świat Miłej Nocy Domi ,żeby mała dziś dała Ci troszkę pospać

dziękuje patka i wzajemnie:)
jeśli chodzi o dalsze spacery to jak coś to tylko w towarzystwie bo rzeczywiście niegdy nie wiadomo kiedy Malutka postanowi wyjść na świat

Cześć Dziewczynki
Pewnie już śpicie... Ja zaglądam tylko na chwilę, dzień tak szybko mi dzisiaj minął, jakoś tak cały czas w biegu.
Jutro wrzucę Wam zdjęcie zaproszeń, bo część już zrobiłam. Trochę nerwów mnie to kosztowało, ale mam nadzieję, że satysfakcja będzie. Mam w zamiarze zrobić też winietki, pudełeczka na upominki dla gości (w każdym będzie kuleczka ferrero rocher) i karty menu na stoły. Ślub 14 czerwca, więc już niedługo.
Patka, zdecydowanie nie wychodź daleko sama, bo Malutka w każdej chwili może zrobić Ci niespodziankę. To już ten czas, że trzeba być przygotowanym
Uciekam, śpijcie dobrze

Witam sie z rana:) Juleczka dała mamusi w nocy pospać i obudziła się tylko 1 raz więc jestem mega wyspana:) wiolusska powiem Ci że czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twoich dzieł, strasznie jestem ich ciekawa:) a ślub już rzeczywiście niebawem
miłego dnia

Oto moje wypociny Skromne, proste, ale takie właśnie chciałam
Ja też dzisiaj wyspana, Zuzieńka obudziła się przed 6 na mleko i przysnęła jeszcze do 8

specjalnie skoczyłam tu żeby zobaczyć czy są już zdjęcia:) i są!
bardzo mi się podobają te zaproszenia, są proste ale bardzo eleganckie- śliczne po prostu podziwiam Cie Wiolusska

Wiola bardzo ładne zaproszenia
Nie jedne te wymyślne nie są takie ładne:)
Mnie się bardzo podobają
A co do terminu ślubu to już nie długo sukienka już w domu ?
a Pomysł z ferrero też całkiem fajny nie powiem bo to bardzo dobre kuleczki są
Raffaelo i Rocher to bym mogła jeść tonami. Na początku ciąży strasznie wzieło Mnie na kokos a pracuje w żabce to już było mi obojętne,że One trochę kosztują więcej niż przeciętne słodycze na każdej zmianie musiałam zjeść raffaelo ;d

Nie nie sama już nie chodzę za daleko dzisiaj nawet nie poszłam na grila wolę siedzieć w domu bo to różnie może być Tym bardziej ,że dziś coś mnie pobolewa brzuszek. Nie mogę się doczekać na mała ale wolałabym jeszcze święta spędzić na spokojnie w domu

A dziewczyny używałyście penatan ? Dostałam te kosmetyki od Cioci i kuzynek z Niemiec czytałam już tu u nas na stronach,że to dobre kosmetyki dla maluchów nawet bardzo dobre,ale własnie tak się zastanawiam,jakie tutaj ogólnie są kosmetyki najczęsciej używane bo tyle ich teraz na rynku

A dziękuję Wam bardzo Cieszę się, że ktoś wyraził pozytywną opinię
Sukienka jeszcze nie w domu, ale jest zamówiona, przymiarkę mam za troszkę ponad miesiąc. Przeraża mnie to, że zaproszenia jeszcze nie rozwiezione, czasu coraz mniej, ale ciągle jestem sama, więc dotąd nie bardzo mieliśmy jak. W święta musimy się za to zabrać, bo już ostatni dzwonek. Wprawdzie, prawie wszyscy są poinformowani i spodziewają się zaproszeń, ale wiecie, jak to jest, cały czas mam w głowie, że to TRZEBA, bo do już tylko 2 miesiące.

Jeśli chodzi o kosmetyki, ja penatanu nie używałam. Tuż po urodzeniu i w pierwszych miesiącach używałam emolium, ale później przeszłam na zwykłe nivea baby i ziajka, bo Mała nie miała nigdy żadnych problemów skórnych.

Aha ,no to zobaczymy jak sprawdzi się penaten
No 2 miesiące to już niedługo , w święta jak rozdacie to będzie oki
każdy pewnie wie jak to jest z małym dzieciaczkiem
no jeżeli są ładne zaproszenia to trzeba je pochwalić

Halo, halo, gdzie się podziewacie ?
Ale miałam noc, Zuza zasnęła po 23. A gdybyście widziały, co wyprawiała.. Wstawała, łapała równowagę, puszczała się po kolei jedną i drugą rączką, a potem buuuuuum i śmiech wniebogłosy. Ale miałyśmy ubaw z kuzynką. W końcu tak się zmęczyła, że wypiła pół butli i spała całą noc.
Dziewczyny, mam pytanie. Założyłam wątek, odnośnie szczepień, ale widzę, że umarł. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Domi, jakie szczepionki wybrałaś? Patka, zastanawiałaś się już nad szczepieniami Małej?

A tak w ogóle, co nas tutaj tak malutko? Dołączajcie Kobietki, w kupie raźniej