Mamusie MAJ 2012

Dzień dobry ranne ptaszki:)
Ja szykowałam dzieci do szkoły wiec od 6 na nóżkach ale noc w miarę znośna.
Brzusio w nocy też sie stawia przy każdej zmianie pozycji a jak wstaje do toaletki to idę jak pokraka zanim kręgosłup przestanie boleć. Chyba to przez ucisk na jakis nerw:( Wypad na festyn uradował dzieci, ja aparatu zapomniałam oczywiście ale siostra swoim troszkę zrobiła i tylko czekam jak na pocztę prześle to wrzucę jakieś.
Dzisiaj idę po południu na ktg do szpitala w którym pracuje moja przyszywana ciotka ale nie chce tam rodzic. Chyba, ze mi powie że się zaczęło to ewentualnie zostanę;P Wybrałam ten szpital co Ty Aga i nawet mój lekarz powiedział, że jest w porządku. A jak tam mnie nie przyjmą np. z powodu braku miejsc to poleca Trzebnice.
Dziewczyna współczuję tego wysiłku wczoraj, mam nadzieję, że to docenią...
Beadka mi moja ciotka powiedziała jak mają tulaski zadziałać to musi to być codziennie, więc jesteś na dobrej drodze:)

Kami kochana to się trzymaj i daj koniecznie znać!!! jejjjjku wspaniale !!!!!!!!

Dziewczynki czy juz wiecie jak będziecie rodzić? tzn. w jakich pozycjach? czy jest możliwość w waszych szpitalach na poród w kucki albo na stojąco? Ja się zastanawiam właśnie, Aga Ty masz swoją położna więc raczej to nie będzie dla niej problem ale ja jak przyjdę tak z ulicy to czy któraś połozna nie powie że wydziwiam i na moment parcia każe mi się położyć... Nie jestem jeszcze pewna czy napewno tak chciałabym rodzić ale chciałabym mieć możliwość wyboru:/

Co jest z KAMI?!!

Kami pisała, że ma skurcze co 8 minut i wody jej odeszły i pojechali na porodówkę

O kurcze, musiałyśmy pisać w podobnym czasie bo umknęły mi posty! KAMI trzymamy kciuki, bardzo jesteśmy z Tobą!!! JAk będziesz miała siły później to pisz o każdej porze dnia i nocy( na tel oczywiście) Ściskam mocno:***

Katiuszka ja się nie zastanawiałam w jakiej pozycji będę rodzić, ale przypuszczam, że tak jak mi będą kazać w szpitalu. Nie mam jakiś wymagań, chciałabym tylko sama urodzić.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hmmm... u nas na razie cisza... wczoraj już miałam wrażenie, że więcej się działo... tulaski nie zadziałały na razie... tak więc nie wiem jak nasza "umowa" z Synkiem, że to dziś Młody tylko cały czas wypycha mi się po prawej stronie tak że mam wielką gulę z jednej strony a reszta jakaś płaska taka brzuch trochę się stawia i łażę jak pokraka... mam wrażenie jakby mnie od kilku dni kości miednicy tam na dole bolały... zjemy śniadanko i zabieramy się za sprzątanie... może to coś pomoże... a potem spacer na ktg...

Kami trzymam kciuki!!!! Powodzenia!!!!!

Cześć laseczki:) My dalej w dwupaku niestety:(
KAMI no nareszcie !!!!! Trzymam kciuki za krótki i bez problemowy poród. Daj znać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

MariO i Aga to dajcie znać jak po KTG, ja też dzisiaj robię ale późnym popołudniem.

katiuszka na Kamieńskiego sa bardzo fajne położne i pozwolą Ci rodzić w każdej pozycji. Pytaj o położną Jolę lub Terese one są najlepsze ( moja to Jola). Na porodówce będziesz mogła wszystko. Mnie bardziej przeraża izba przyjęć, bo tam siedzą takie baby jak za komuny ze skwaszoną miną masakra:( Poza tym już na sali gdzie będziesz leżeć z dzieckiem też opieka zostawia trochę do życzenia. Na pewno można liczyć na młode uczennice, bo im się jeszcze chce, a te stare robią wielką łachę, że w ogóle przyjdą. Ale my damy rade nie potrzebuje instrukcji obsługi malucha hehe:)

katiuszka jeszcze będzie tak, że razem będziemy rodzić

Aga fajnie byłoby się spotkać już na porodówce albo na salce z maluszkami juz po:) Ale kochana ja na bank po terminie urodzę i to grubo więc do tej pory napewno Ci dadzą już oksytocynkę nawet jak Tosia sama nie będzie chciała wyjść
Nie wiesz czy są tam piłki ogólnie dostępne? bo moja siostra ma i zastanawiam się czy brać swoją?
A takie kółko do pływania dla maluchów, żeby było łatwiej nam siedzieć po porodzie bierzecie kobietki?
Moja malutka od rana buszuje i deformuje mi brzuch na wszystkie strony świata:)

katiuszka piłki są na 100%, jest wanna, drabinki i cos tam jeszcze. O kółkach do siedzenia nie słyszałam.

U Kami był spokój, a tu proszę, myk i na porodówkę. Powodzenia!

Dziewczyny mam masakrę ze stopami, są bardzo opuchnięte. Wcześniej po nocy opuchlizna schodziła, a teraz nie, trzyma od soboty wieczorem.