Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

wchodzenie na forum jest na własne ryzyko, ja już mam zainfekowany komputer. Dużo tracą na braku ostatnich dyskusji, bo nie wszystkie kategorie się otwierają z listą wątków, poza tym nie zawsze się pamięta gdzie był jakiś wątek ;/

ja też mam nadzieję, że ten wątek nie zginie musimy się dziołszki moje jakoś sprężyć i znów zacząć pisać na listopadzie i na innych wątkach

No halo halooooo
Ilonka, bywasz tu jeszcze czasem??
Emme, Sisunia, Asia, Mufa, Carolin, Paulinka itd..... piszcie coś

Ja jakoś się obawiam,, że znowu jakiś wirus się pojawi i wolę bywać na FB

hehe, no tak

Witam was!!!
Mam nadzieję że tym razem w końcu uda się coś napisać

Kaksia gratulacje

Ostatnio próbowałam tu wchodzić ale albo nie umiałam się połapać gdzie co jest, albo nie umiałam się zalogować, albo nie umiałam nic wysłać a ostatnio jakiś wirus był i bałam się cokolwiek zrobić. Ale chyba jest już ok.
Co tam u was? Pozdrawiam was serdecznie:)

Nadszedł czas by się zameldować

Ciekawe, czy jeszcze tu ktoś zagląda np Dziewczyny udzielające się na samym początku (Violi27- zwłaszcza na Twoje wieści czekamy, mam(y) nadzieję, że jeszcze tu zajrzysz).

Tak pokrótce - Tola rozumie już w zasadzie wszytko, potrafi przekazać o swojej potrzebie. Z butelką już też się pożegnałyśmy, mleko (rano i wieczorem) pije z kubeczka. Potrafi napić się z dorosłego kubka czy szklanki. Pieluszek używamy coraz mniej, ok 1-2 na dobę, generalnie na noc i na spacer. Sama kładzie się spać, potrafi się przykrywać Ma ulubiona lalkę, z którą najchętniej by się nie rozstawała. Taka mała Zosia Samosia z niej. Mówi do mnie po imieniu Uwielbia dzieci, zaczepia je na dworze. Rośnie jak na drożdżach, ma ok 86cm wzrostu i jakieś 11 kg.
To jej najaktualniejsze zdjęcia:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dobra napisali, że uporali się z problemami to zobaczymy

Karo też rozumie wszystko, więc trzeba uważać co się do niej mówi
My mleczko pijemy jeszcze z butelki, bo wchodzi tylko i wyłącznie na śnie, więc musimy. Gada jak najęta. 0ostatnio nauczyła się naszych imion: Ja jestem Dosia a Daniel Daniel. mówi UP jak chce żeby ją na ręce wziąć.
Pije z normalnych kubków lub na spacerze z butelki kubusia water.
Pieluszki jak u Toli, czyli na noc, reszta dnia w majtusiach.
Ze spaniem to różnie jest, ale jednak potrzebuje żeby z nią poleżeć. Na szczęście pożegnałyśmy smoka.
Je samodzielnie, czasem lepiej czasem gorzej.
I przeszła z oglądania Babytv na Disney Junior - uwielbia Agenta Oso i Jake i piraci z Nibylandii, a no i zapomniałabym Mimi czyli Klub przyjaciół myszki miki
Waży podobnie do Toli, a mierzy nie mam pojęcia. Jak byliśmy w marcu na szczepieniu to miała 83cm.
Ogólnie to bardzo pogodne dziecko, ale teraz weszliśmy w okres buntu i praktycznie na każdym kroku stara się udowodnić, że musi być na jej.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie
Mój Tomcio też już wszystko rozumie Potrafi powiedzieć, że jest głodny, że chce mu się pić Praktycznie potrafi nazwać każdą rzecz Oczywiście nie jakoś tak idealnie, bo troszkę przekręca, ale można bez problemu go zrozumieć Np, herbata to hibatka, sok to soko, serek to silek, pilot to pilo, samolot-samoto, szyba-siba, nie mam - dimmam, kubek-kubak no i dużo jeszcze żeby wymieniać W zasadzie co się go nie zapytam to powtórzy
Gorzej nam idzie z odpieluchowaniem, ale myślę, że mamy jeszcze troszkę czasu
Wam, serdecznie gratuluję, że tak fajnie sobie radzicie Co do smoczka, to używamy go jeszcze ale z dnia na dzień co raz mniej Myślę, że w tej kwestii też jesteśmy na dobrej drodze
Tomcio zaczyna układać zdania. Np Póde pole (pójdę na podwórko), Tomo am (tomcio je), Mama dała, mamy buty, taty buty, mama myje... itd
Waży 11,5 kg i wzrostem mniej więcej jak Tola. Nie wiem dokładnie. Musiałabym go zmierzyć
Mamy już dużo ząbków. Górne 1,2,3,4 i dolne 1,2,4

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie
Wielki mnie tu nie było przez tą awarię. Cisza tutaj ale mam nadzieję,że się to zmieni.

Dziewczynki co u Was? Jak dzieciaczki?

Mój Filipek to mały rozrabiaka. Wszędzie go pełno... Jest kochanym i wesołym dzieckiem. Zaczyna coś mówić... Po swojemu nawija cały czas to pewnie po mamusi

Za 2 tyg kończy już dwa latka, więc zaczynamy myśleć już o przyjęciu.

pozdrawiam Was

Pati, ale mnie zaskoczyłaś z tymi urodzinami! jak mi czas uciekł! Ledwo roczek miał

Tola też jest wszędobylska i otwarta do ludzi. Zaczyna mówić coraz więcej. Nauczyła się "liczyć", ja mówię jeden, dwa a ona "ći" czasem też powie 2-"wa", czyli uczy się od końca. Jak wchodzi po schodach to za wsze jest "ći, ći" Wie (nie wiadomo skąd) gdzie idzie się do kąta i bez protestów staje tam do czasu, aż jej nie pozwolimy przyjść. Czasem wyrwie jej się jakieś słowo o które bym jej nie podejrzewała (ale za to nigdy nie powtarza na komendę, mówi adekwatnie do sytuacji ) Ogólnie dużo by pisać co u niej.
A my - już na półmetku, wybrałam już sukienkę (właściwie to wymyśliłam ją od podstaw), jeszcze tylko musimy pójść do jubilera potwierdzić zamówienie. Zostały tylko jakieś drobiazgi i będziemy mieli z głowy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Emme tak to już 2 latka:)

A co do przygotowań to Ci zazdroszczę to fajny czas dla Młodej Pary:D Nie mogę się doczekać zdj Twojej sukienki....

Karo też wszędobylska, powoli też składa zdania takie 2-wyrazowe ale też superowo powtarza, co miałyście okazję usłyszeć na FB. Z nowości to jeszcze tylko ten SMOK - nie ma go już i nie ma też tragedii przy zasypianiu ale ciągle walczymy z pieluchami i jakoś nie może zarybić, wrrr.

Emme- zazdroszczę tych przygotowań, ale to był piękny czas i gratuluję przede wszystkim

I resztę witaj po długiej przerwie.

Nie wiem czy się szybko przyzwyczaję do nowego forum
A szczegóły na fb oczywiści będę na bieżąco zdradzała hihi