BezpiecznaCiaza112023

Mamusie (i nie tylko) ćwiczą ! :)

10 lata 2 tygodni temu #866876 przez tysiiiak
Ja wczoraj zrobiłam sobie przerwę i dzisiaj ciężko mi zebrać tyłek żeby poćwiczyć.
Dobra Trzeba!! Muszę jeszcze coś znależć co nie absorbuje kolan :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #866891 przez misskate
Kochana, jak nie możesz zebrać się do ćwiczeń, to wygospodaruj trochę czasu dla siebie i wybierz się na basen :) Spala kalorie, poprawia humor, a kolana z pewnością nie ucierpią :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #866908 przez tysiiiak
JA się w stroju nie pokaże :P Zrobiłam połowe i wysiadłam :dry: :( Brak chęci :( JAk nie mogę zrobić ćwiczeń na 100% to nie chce mi się wogóle. Kurde człowiek chcę się ruszać i dupa jakieś kontuzje dopadają :/ masakra ;(
Kurde kiedyś na samej diecie schudłam ok 15 kg a teraz jakoś wbiłam sobie do głowy że jak nie poćwicze 2-3 dni to zaraz przytyje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #866935 przez misskate
15kg? No to ładny wynik :) Nie opowiadaj, że w stroju się nie pokażesz, tylko wskakuj w niego czym prędzej i na basen marsz, a zobaczysz, jak dumnie w tym stroju będziesz paradowała za kilka miesięcy nad wodą! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #866971 przez Queen89
Witam wszystkie ćwiczące mamusie :)

Ja co prawda jeszcze oczekuję na swoje maleństwo ale staram się co drugi dzień wybrać się na dłuższy spacer albo 30 min poćwiczyć. Chciałam zapytać czy może któreś z Was ćwiczyły w ciąży i mogłyby mi polecić jakiś fajny trening?

Drugie pytanie dotyczy ćwiczeń po porodzie. Kiedy właściwie można się za nie zabrać?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867062 przez pala813
QUEEN ja zaczelam jakos 2 tyg temu tak delikatnie, wczoraj bylam u lekarza i wzielam sie ostrzej do roboty:) zalecaja poczekac 6 tyg po cieciu niby 8 ale ja tak jak mowilam zaczelam wczesniej i jest ok:) w niedziele juz wlazlam na konia na chwile:D myslalam, ze nie wyjde na niego sama ale dalam rade i nie bylo tak zle. Rany w ogole nie czulam:)
TYSIIAK ja tez tak mam jak dzien nie cwicze to lenia lapie:) ale wystarczy pare ruchow i od nowa mi sie chce a jaka szczesliwa po jestem mowie wam:) ps: 15 kg piekny wynik:) ja bym jeszcze 8 chciala albo 10:):) 5 ciazowych bo dopiero 10 spadlo i 5 dodatkowo:) do 55 bym chciala dobic:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867157 przez Queen89
pala813 dzięki śliczne za informacje :). A czy ćwiczenia nie mają wpływu na ewentualne karmienie piersią? W tym temacie jestem trochę zielona i wolę zapytać doświadczone mamy :). Chciałabym karmić moją małą jak najdłużej ale z drugiej strony ćwiczenia są potrzebne żeby "dojść do siebie" po ciąży :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu - 10 lata 2 tygodni temu #867164 przez tysiiiak
Witaj Queen89 w ciąży nie ćwiczyłam. Miałam cc i miałam po porodzie kilka podejść do ćwiczeń pierwsze chyba po 2 mscach ;) Co do ćwiczeń i karmienia piersią to nie ma wpływu. Ważne żebyś dużo wody piła i wartościowo się odżywiała :)
Życzę bezproblemowego i szybkiego rozpakunku :kiss: Czekamy tu na zdjęcie maleństwa :blush: :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867168 przez Queen89
Dzięki tysiiak , napewno tak zrobię. Jak tylko poczuję się na siłach to spróbuje stopniowo ćwiczyć :) A zdjęcia maleństwa napewno wrzucę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867175 przez misskate
Witam nową przyszłą Mamusię :)
Co do ćwiczeń w ciąży, ja nie ćwiczyłam regularnie, ale byłam w ciąży dość aktywna. Mimo, że właściwie od początku ciąży już nie pracowałam, to starałam się nie siedzieć w domu, tylko dużo chodziłam, spędzałam czas na powietrzu. W ostatnim trymestrze byłam kilka razy na basenie i to w zasadzie wszystko.
W początkowym (zimowym) okresie ciąży nie tolerowałam czekolady, w ogóle do jedzenia podchodziłam z niechęcią, więc wiele nie przybrałam. A później, same wiecie, wiosna, warzywa, owoce, starałam się odżywiać zdrowo i w efekcie przybrałam 12 kilo do porodu. Niby to niewiele, ale i tak wyglądałam jak okrąglutka piłeczka, przy moim bardzo niskim wzroście :)
Rodziłam przez cc, moja rana kiepsko się goiła, a poza tym, zwyczajnie nie chciało mi się ćwiczyć. Mimo wszystko, zgubiłam ciążowe kilogramy dzięki karmieniu, a karmiłam dość krótko, bo 4 miesiące. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że mimo nie najgorszej wagi, ciało przez te 9 miesięcy jednak się zmieniło. Brzuch wiotki, pośladki.. bez szału.. a o biuście lepiej może nie wspomnę :P
Tak więc, do lata czasu coraz mniej, do mojego ślubu jeszcze mniej, więc do roboty :) Poganiajcie mnie, gdybym marudziła, że mi się nie chce i szukała tysiące wymówek :P
Queen89 Maleństwem koniecznie nam się pochwal :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867421 przez malutkamilka
Ja mimo że w ciąży byłam aktywna i starałam się omijać słodycze, napoje gazowane to od soków nie mogłam się powstrzymać. Pracowałam do końca 7 miesiąca a w dniu terminu porodu przyklejam styropian na fundamenty i przytyłam nie wiem czy aż czy tylko 14 kg, bo gdybym nie pracowała i szalała na działce to nie wiem ile dodatkowo było by na wadze...

W każdym bądź razie za szybko nie zaczęłam ćwiczyć bo byłam kiepsko pozszywana w środku i na zewnątrz i ciężko mi było przez to dojść do siebie. Jak to się mówi moje dziecię z mlekiem matki też za wiele nie wyssało bo była niesamowitym leniem i co troszku zjadła to zaraz zasypiała i obudzić nie szlo. Tak więc by nie wpadła mi w anemię i w niedowagę musiałam dokarmiać sztucznym i to jej odpowiadało bo szybko leciało a i z czasem moje mleko podawane z butelki stało się be bo tak nim daleko ulewała że musiałam i tak podać sztuczne...
Spadlo w sumie tylko 8 kg to co przy porodzie wychodzi.

Brzuch doszedł do siebie ale odstaje i ma tkanki tłuszczowej tyle że się wylewa na boki... I te uda jeszcze 3-4 cm nadmiaru na każdym... i płaska pupa...

Położne co przychodziły już do domu nie potrafiły nic poradzić w sprawie karmienia tylko słyszałam że przystawić bo na pewno mało pokarmu a palcem dotknęłam cycka i na pól pokoju leciało!

I tak zastala mnie wiosna bo liczyłam że kilogramy się ulotnia jak zaczne mało jeść - w sensie ilościowo na jeden posilek i od czasu do czasu poćwiczę... Lecz ciąża to wyzsza szkoła jazdy więc tak łatwo nie jest...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867441 przez misskate
malutkamilka Ja z karmieniem też lekko nie miałam. O ile w pierwszych dniach było super, to później przyszły straszne upały i mała jadła malutko, a ja pokarmu miałam coraz więcej. Robiły się zastoje,piersi bolały.. Zaczęłam więc ściągać, a nie przystawiać Dziecko i to był mój błąd, bo później już nigdzie bez odciągacza nie mogłam się ruszyć, tak przypasowała butla. Karmiłam piersią tylko w nocy. Później to odciąganie robiło się męczące, często gdzieś jeździliśmy, albo ktoś nas odwiedzał,a ja ciągle musiałam mieć mleko w lodówce. Zaczęłam jeszcze przed 4 miesiącem co któreś karmienie podawać mleko modyfikowane, stopniowo swojego pokarmu miałam coraz mniej i tak zakończyło się moje karmienie. Trochę żałowałam później, że nie udało się dłużej, ale dobre i tyle. Mała nie choruje, od początku dobrze tolerowała mleko sztuczne, więc jest ok.
Mi po samym porodzie spadło 6 kilo. W trakcie 4 miesięcy kolejne 6, później przybrałam 2, ale jak zobaczyłam, że waga leci w górę, no to skończyło się wieczorne podjadanie i obfite obiadki, bo od razu przed oczami miałam historie koleżanek, które opowiadały, jak przytyły po zakończeniu karmienia.
Jestem teraz z Małą sama, więc zdecydowanie mniej jem. Sobie samej nie chce mi się dogadzać,a dziecko potrzebuje sporo uwagi, więc nawet nie mam na to specjalnie czasu. Staram się odżywiać w miarę zdrowo. Nie jem często smażonych potraw, wcinam coraz więcej zieleniny, w większości tylko ciemne pieczywo, chude wędliny, słodycze od czasu do czasu. Za to popełniam dwa spore błędy- piję mało wody i ćwiczę nieregularnie.. ale.. pracuję nad tym :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #867485 przez tysiiiak
Hej :)
Ja z karmieniem nie miałam żadnego problemu. Mleczko miałam odrazu a w drugiej dobie miałam taki nawał, że laktator poszedł w ruch i dawałam Kubie przez dobę moje mleczko z butli bo zaczął za dużo spadać z wagi. Przy piersi szybko zasypiał. Potem już ładnie się karmiliśmy z piersi chodź czasem mu też dałam mleczko z butli moje. Przez dobę musiałam też karmić go mm ze względu na przedłużającą się żółtaczkę. Jak miał 4 msce to odrzucił pierś w dzień i udawało mi się go nakarmić tylko w nocy a w 5 mscu całkowicie odrzucił :(
W ciąży niestety przytyłam ok 22 kg (oczywiście wszystko na własne życzenie) po porodzie zgubiłam 12 kg a potem jeszcze kilka. Po zakończeniu karmienia buuuum i znów troche przytyłam :(
Przed ciążą zgubiłam ok 10 kg, troszkę biegałam, byłam na diecie a jak zaszłam w ciąże to wszystko porzuciłam i czekolada i lody stały się nieodłączną częścią mnie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #868492 przez tysiiiak
Halooo dziewczynki co z Wami ? :kiss:
Robiła któraś może Huragan z Tomkiem Choińskim? ;) Ciekawa jestem :)
Kolana mniej bolą :) Jutro jeszcze zbastuje ale w weekend może coś zmajstruje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 tygodni temu #868729 przez Katarzynka
Hej od poczontku was czytam i taz zaczełam cwiczyc akurat troche wczesniej jak powstał ten wontek tylko ja mam duzo wiecej do stracenia niz wy po 2 ciazach zaniedbałam sie strasznie :(
Teraz przestałm karmic starszego i postanowiłam wziąć sie za siebie mam nadzieje że z wami sie uda :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl