Testy owulacyjne - stosujecie?

Joanna na każdą przyjdzie pora, na Ciebie też

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

MISIA no ja mam taką nadzieję... Ostatnio miałam przerąbany dzień z mężem.... Jak zawsze się załamywałam, że każdy cykl kończył się @ to mój D. pocieszał mnie i żebym wyluzowała a tu w piątek jak sobie troszkę wypił pod meczyk, zaczął mi się żalić.... popłakał się że stresuje go choroba mamy i to że mimo iż się staramy o dziecko nadal nie ma... Po tych jego słowach zobaczyłam jak bardzo to wszystko on przeżywa ( nie tylko ja) i zrozumiałam jak bardzo byłam egoistyczna niestety... Przysięgłam sobie że zrobię wszystko żeby tak się nie zadręczał i nie będziemy rozmawiać na temat dziecka.. niech wszystko się unormuje a czas wszystko pokaże co przyniesie los....


CORNICK ja pierwszy raz się spotkałam z takim czymś że dała mi potrzymać testa... heh ..

Joanna - może w jego psychice tkwi powód czemu Wam sie nie udaje. Spina sie jeszcze bardziej od Ciebie. Postarajcie sie oboje wrzucić na luz w tej kwestii to bedzie łatwiej. Trzymam za Wam mocnoutko kciuki

Z tym wrzuceniem na luz to nie takie proste ale chyba cos w tym jest, bo ja bylam zrezygnowana ze i tak nie wyjdzie odpuscilam a tu taka niespodzianka ... a jak sie spinalam nic...
Takze Joanna na luzik nie mysl o dziecku tylko przytulaj sie z mezem dla przyjemnosci sprobuj teraz tak moze zadziala

ALKIM kochana ja od tamtej pory jak narazie staram się unikać takich tematów..Muszę dać nam czas, znaleźliśmy nawet wspólne zajęcie które nas jeszcze bardziej do siebie zbliża i nie myślimy o problemach. Porozmawialiśmy sobie raz a porządnie i powiedziałam mu że jak będzie miał jakiś problem to odrazu niech mi mówi, że nie jest sam a razem można zawsze wyjść z każdej nawet kiepskiej sytuacji... mam nadzieję że widzi że chcę mu pomóc żeby nie zadręczał się tym wszystkim sam.

W sobotę dostałam miesiączkę i jestem.już w.sumie po wszystkim. Znów cykl 23 dni. Czy to nie za krótko??? Dziś 4dc i zaczynam testowanko. Dziewczyny bo nie wiem czy te moje paski są felerne ale kreska kontrolna jest blado różowa. Czy to normalne?

No ja nareszcie w domku już umyta i w piżamce:) jutro jeszcze do pracy do 21 i czwartek wolny!! Boli mnie brzuch,hmm w sensie nie wiem jak mogę ten ból urzeczywistnić słowami,jakby skurcze,ciąnięcie,kłócie,takie dziwne przychodzi i odchodzi nie tak że cały czas.. któraś tak miała? ale nie palmie nic się nie dzieje

Dziękuje za gratulacje!!

Joanna- powiem ci że mój mąż też takie coś miał dwa miesiące temu jak się lekko %% też przeżywał ze coś z nim jest nie tak,że to nie możliwe itp.itd. oni myślę ze nieraz bardziej przeżywają niż my tylko tną takich co oki no cóż kolejnym razem a w środku są jak żółtko od jajeczka mięciutcy i to przeżywają strasznie ale się nie przyznają wogóle! Będzie oki,zobaczysz przyjdzie i na Ciebie czas może z ziólkami a co do wrzucania na luz ja wrzuciałam na dwa miesiące nawet się tu nie odzywałam i co i nic dopiero jak znów wróciłam do gry zaczełam testować coś ruszyło więc każdy jest chyba inny i inaczej to działa.

weronia89-może lepiej że jest niż potem miało by nie być nie z powodu ciąży tylko jakiś zaburzeń hormonalnych,kolejny cykl kolejne nadzieje jeszcze będziemy ci gratulować tu wszystkie!

nefri-to fakt zobaczyć te kreski to coś nie samowitego,ale mimo wszystko dalej nie dowierzam że się udało i chyba nie będę dowierzać dopóki nie zobaczę serca i cały czas będę drżeć czy wszystko oki więc kreski to tylko początek góry lodowej! zresztą myślę że coś wiesz o tym choć już połowa u ciebie

aklim88-idzie znów pora kaszli,przeziembień,zimna masakra! nie nawidze tego czasu,ale może jak poleżysz to ci to dobrze zrobi tylko ten antybiotyk bezpieczny?

miska23-tak jak będzię wszystko oki to termin mam na maj tak jak ty będziemy się informować wspólnie o tym co i kiedy się dzieje,choć chyba nie czekam na spotkanie z muszlą

natB-Wład śliczny chłopak,juz duży dżentelmen widzisz dali sobie rade śpiewająco w przedszkolu! Ja nie zastanawiałam się jeszcze czy pójde na L-4 czy będę pracować.. Nie wiem narazie mam kocioł w głowie żeby uwierzyć a co dopiero myśleć co dalej. Pracuje jako fryzjer i w sumie nie wiem czy L-4 będe brać odrazu czy nie jak będę się źle czuć,nie wiem boże nie mam zielonego pojęcia jeszcze jak to przekazać szefowej! kwas foliowy to łykam od pierwszego poronienia codziennie więc gites jestm przygotowana na wszystko!

Pati gratulacje

Dziewczyny a jak to jest z tymi testami owu, pozytywny jest dopiero kiedy sa dwie krechy tak samo intensywne?

Wczoraj byla jedna, dzis dwie ale jedna bledsza wiec chyba tez negatywny?

A myslalam, ze jutro bedzie owu....

Hej

Martyna - to daj znać jak już kupisz ten zaparzacz.... też się tam wybiorę :PP

Natb - jak mały zadowolony ze żłobka to Ty się tak nie przejmuj

malutka miilka - właśnie... co to za olewka!! :PP

Ja po Pati chcę... JA! JA JA!!!!!!

Ale słodki wład a jak się pięknie bawi super... a skad takie zdjęcia? Wpuscili Was do środka??

Pati jak pięnie..... gratuluje! I pozytywnie zazdroszcze cudowne wiesci!!!

Aklim - leż kochana już, odpocznij, wyleż się... wyzdrowiej :*

Miśa - gratuluję ahhahahaha

Poza tym trzymajcie jutro kciuki idę na pierwszy monitoring!!! Mam nadzieje, że usłyszę coś sensownego... co będziemy robić

A jak wychodzi pozytywny to kiedy wlasciwie jest ta owulacja, w ciagu 24 czy 36 godzin, czy po tym czasie?

Joanna - to fajnie, ze sobie wszystko wyjasniliscie, teraz moze byc tylko lepiej. Takie rozmowy uzdrawiają cała sytuacje. Gratulacje tez sytuacji w pracy. Nic sie nie bój. Skoro wytypowali Cie na osobę zastępująca tamtą dziewczynę, to masz predyspozycje, wierzą w Ciebie i na pewno dasz sobie rade.

Martuśka - każda z nas jest inna. Może za krótki a może nie. Testy powinny Ci potwierdzić czy zdążysz mieć owulację w ciągu tak krótkiego cyklu. A monitoring u lekarza byłby jeszcze lepszy. Co do samych testow, to ekspertką niestety nie jestem, inne dziewczyny mają większe doświadczenie w tej kwestii i na pewno Ci cos doradzą.

Pati - w ciąży można stosować antybiotyki. Stan zapalny w organizmie ciężarnej jest o wiele groźniejszy niż antybiotyk i należy go wyleczyć. Aż żałuję, że tak długo czekałam z tym kaszlem. Ale tu w większości przypadków jak pójdziesz do lekarza, to wychodzisz z niczym. Dopiero jak coś naprawdę sie dzieje, to przepisuje lek. Co najśmieszniejsze, zapytałam w aptece o probiotyk, to mi nie dali i powiedzieli, że jest niewskazany w ciąży... Byłam w szoku.
Bóle i ciągnięcia brzucha na początku ciąży, to normalka. Też tak miałam. Jeśli nie plamisz i są one do zniesienia ,to możesz być spokojna. W razie wątpiwiści dopytaj lekarza. Będzie dobrze tym razem. Z tego co piszesz, to jesteś dobrze przygotowana i inaczej być nie może. Czekam na wynik bety w czwartek i trzymam kciuki

Genetalnie takie cos mi wyszlo. Co myslicie?

Pati, delikatne klocia czy uczucie ciagniecia sa normalne na poczatku ciazy, macica wtedy sie rozszerza, tez tak mialam

Moja koleżanka rodziła w styczniu. Pamietam jak w grudniu za każdym razem jak u nich byliśmy dotykałam i masowalam jej brzuch. Wtedy ta mała łobuziara w środku bardzo się uaktywniała. Dla mnie to było fantastyczne uczucie. Nie wiem jak Wy dziewczyny reagowalyscie jak ktoś inny dotykał brzuszka. Chodzi oczywiście o w miarę bliskie Wam osoby.

No tak, chyba czasem zapominamy o tym co czują nasi panowie
Mój mąż jak dowiedział się że ma raka powiedział, że dla niego nie byłoby najgorsze ze umarłby wcześnie, tylko to że nie zdążyłby mieć dzidziusia. Mocne słowa, ale po raz pierwszy zrozumiałam jak to jest dla niego ważne.