ciaza i porod w Hiszpanii

Wyrodna matka znowu wrzucila dziecko do hustawki i po forum buszuje! A tak na serio to zdazylam zjesc, zrobic ciacho (szybkie i pyszne: www.mojewypieki.com/przepis/proste-i-szybkie-ciasto-z-owocami ) i jeszcze zupa dyniowa sie robi. Tylko kawy i malego conieco do szczescie brakuje:)
Kurcze ANusska Ale wirus Was zaatakowal!!! A reszta pociech jak sie czuje? Biedna MIlenka:/ No wlasnie tych rotawirusow chyba jest wiecej i zaszczepienie na nie chyba nie gwarantuje, ze sie nie zlapie takiego swinstwa? Gdzie MIlenka to zlapala? Ja slyszalam, ze jak dziecko nie pojdzie do zlobka to nie ma potrzeby na rota szczepic.
Kamila Jakie brzydkie kaczatko??? Jestes zaradna, super mama, sliczna i jeszcze same pysznosci ugotujesz! Maz ma sie z Toba dobrze (moj jak uslyszal, ze dzisiaj zupa dyniowa to sie zalamal;) Ale jesli zle sie czujesz to jak najbardziej idze do dietetyka, ale dla meza i Carolci jestes naj naj. A gdzie chcialabys pracowac? W jakies restauracji, hotelu? Bo mam znajome ktore pracuja w lokalach gdzie serwuje sie tapasy itd i one zadnej szkoly nie maja. Ale jesli masz pasje to mysle, ze nie ma co sie marnowac na tapasach i jakas wypasiona restauracja z gwiazdkami to byloby cos:) Super, ze masz pasje ja to beztalencie jestem:/
Kasiah, Agathe Ale fajne te kombinezony! Kasiah ten kombinezon szary z Kiabi jest? super!Ja nie wiem czy kupowac mlodemu...w sumie tu tak zimno nie ma, pod spodnie rajstopki i na to jakas kurteczka chyba.
Gumis Ja nie moge! Ale bryka:) Ty to wogole modna mamusia jestes:) Moje paznokcie juz nie pamietaja co to lakier do paznokci a wlosy az sie prosza o fryza. Tylko jak tu wykombinowac 2 godzinki na manicure z moja panda, hehe?
Nas tez standardowo pierdy i kupka meczyla nad ranem i matka sie zlitowala, wpakowalam go do naszego lozka, wtulilam w cyca i spal jak ta niunia:) Ale o 8 juz nie wytrzymal i byl ryk, ale znowu robilam za kibelek (ta pozycja ratuje nam zycie:) i po 10 min poszlo az po pachy:)

Kasiah Sliczny brzuszek! Fajnie macie urzadzona chatke, bardzo mi sie podoba jak wszystko jest w takiej bialej tonacji:)

Ania no to widze ze u ciebie hustawka czesto w ruchu i ze Dani lubi w niej siedziec.
A jaka masz hustawke ? Ja pewnie jak mala sie urodzi bede chciala kupic albo hustawke albo hamaczek i nie wiem co lepsze. Co doradzacie mamusie ?
Myslalam o czyms takim:
www.outletbebe.es/fisher-price-gandulita...e-conmigo-p-265.html
ale jeszcze nie jestem zdecydowana

Z kiabi jest tylko spiworek do spania, wogole maja tam super body i spioszki w przystepnych cenach. A kombinezon to prezent od mojej kumpeli az z Wiednia mi go przywiozla. Bardzo mi sie podoba bo kolor taki uniwersalny i do tego dwustronny ze mozna go wywinac na lewa strone i wtedy jest bialy w jakis tam delikatny wzorek. Tylko on ma otworki na stopki wiec jakies grube skarpety albo papucie trzeba bedzie zalozyc. Ale tak naprawde to nie wiem czy bede go za duzo uzywac bo tutaj na costa del sol to zimy bardzo lagodne sa a w zasadzie jak dla mnie to tutaj zimy wogole nie ma, co najwyzej jesien.
Dzisiaj np jest taka wspaniala pogoda ze az chce sie zyc, w cieniu 22 stopnie.
A co do wystroju naszego domku to my go wynajmujemy i taki juz byl. Ale mi tez sie bardzo podoba ze jest tak bialo, gorzej ze na bialej podlodze doslownie kazda mala plamke widac i trzeba mopem co chwile jezdzic.

mamy te hustawke:
www.mainada.es/tienda_bebe/juguetes-y-re...rice-acuario-p-10452

Tez darowana;) My wogole malo rzeczy kupilismy, teraz na biezaco bedziemy kupowac bo tak naprawde dopiero teraz Babel zaczyna z tych rzeczy korzystac i je dostrzegac, wczesniej olewal te wszystkie zabawki i duperele.
Ta hustawka jest do 9kg, ale chcemy jeszcze hamak kupic, taki ktory bedzie sie poruszal wtedy kiedy dziecko sie rusza (to sie tutaj chyba nazywa movimientos naturales czy jakos takos), bez zadnych wibracji...bo jakos nie jestem do nich przekonana. Ale to jak zmienimy mieszkanie na wieksze bo juz sie gubimy w tych gratach i przejsc sie nie da. No i nie jest dobrze zeby dziecko spedzalo za duzo czasu w tych hustawkach, hamakach. Staram sie zeby max. byl 2 h na dzien nie dluzej ale czasami jak mu sie przysnie to mu daruje a w mieszkaniu tez trzeba cos czasami zrobic.
Aha, ktos pytal o masc na pupcie? U nas na odparzenia, wysypki etc sprawdzila sie Nutracel Pomada...2-3 dni i pupcia gladka:)

Hejusia Wszystkim

Ania_83 WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAAAAAAAAAAAAAJLEPSZEGO! PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA DLA CIEBIE I TWOICH CHLOPAKOW, SPELNIENIA MARZEN I ULOZENIA SPRAW PO TWOJEJ MYSLI. MILIONUSIE BUZIACZKOW. No i moze w srode jakas kawka??? Zapraszam ja oczywiscie!!! Zadzwonie to sie zgadamy.

Anuskka, no i u Was tez ozdrowienia szybciusiego. Oby te wszystkie zarazy poszly sobie PRECZ!!!!

Kamila, ja tez uwazam, ze jezeli to inwestycja w Twoja przyszlosc , to gra jest warta swieczki. A na tym kursie oferuja jakies praktyki w restauracjach, albo pomoc przy znalezieniu pracy? Certyfikat jaka ma wartosc? Ja nie jestem z branzy, ale moze mozesz podpytac w restauracjach jak na to patrza i czy ewentualnie nie potrzebuja pomocy w kuchni, albo i kucharza . Jezykiem tak bardzo bym sie nie przejmowala. Ja tez mam spore z nim problemy czesto, tym bardziej, ze nie tylko musze gadac, ale i pisac. Ale to jest tak, ze obraca sie wkolko tymi samymi wyrazami i zwrotami w danym przedmiocie i nawet jezeli bedzie Ci to na poczatku wydawac sie obce, to szybko sie osluchasz. Wiec do dziela!!! Super!!! Ja mimo ze jest nieraz ciezko, to nie zaluje swojej decyzji, a nawet jezeli jestem zmeczona, to tak z satysfakcja. Nawet musze Wam powiedziec, ze odkad smigam do szkolki, to jakos tak ciaza mi sprawniej i szybciej leci. Nie wiem, czy to hormony, czy brak czasu, czy poczucie spelniania sie, nie tylko w zyciu prywatnym, ale i w zyciu pozadomowym. Generalnie to jest fajnie i polecam.

Kasiah, Agathe, hihihi, widze, ze macie ta faze, ktora ja juz zakonczylam jakis miesiac temu . Kompletujcie kompletujcie, to takie przyjemne. Ja teraz wprawdzie jeszcze czasem cos dostaje od kogos, ale juz tylko chodze do pokoju Ksawego i otwieram szafe i przegladam, siadam na kanapie i sie usmiecham do siebie jak glupi do sera. Zreszta przyszly mlody ojciec zauwazylam, ze robi to samo .

Kasiah, a pewnie, ze idz do fryzjera. Nawet jak to tylko niewielkie conieco, to i tak fajnie poprawia nastroj.

Ania_83, ale ta Twoja znajoma ma talenciora. Fajniutkie sa te rzeczy, no i pomysly i wykonanie. Ja cos tam kiedys dziergalam, ale jakos nie mam do tego zbytniego zaciecia i kreatywnosci, no i talentu to juz na pewno nie mam .

Gumis, tyle milosci plynie z Twoich postow. Widac, ze juz sie z Mlodym Kawalerem dogadujecie coraz lepiej.

No dobra, spadam, bo Przyszly Mlody Ojciec mi tu wlacza juz budzik i jutro trzeba wstac o 6:30, wiec buziaczki, glaski dla Maluszkow i milej i dobrze przespanej nocki wszystkim. No ja juz z jednego sika na noc, wskoczylam na wyzszy poziom, czyli 2-3 razy w nocy. A mam jeszcze brzuch wysoko, wiec ojojoj, bede biegac co chwila za niedlugo

Papatki

Czy ja narzekalam na mojego W.??? Wczoraj wrocil do lask, wrocil po pracy z mega prezentem...moja wymarzona lustrzanka NIkona:D Juuupi! Teraz moge robi sesje mlodemu, bo wczesniej mialam taki badziew ze zdjecia tylko w dzien i to w sloncu wychodzily. Ale tak biore te maszyne do reki i nie wiem do czego jest polowa guziczkow Bede po nocach instrukcje czytala chyba.
Kurcze Babel chyba jednak ma cos na pienku z tym mlekiem bo wczoraj zrobilam to ciacho do ktorego wchodzi pol kostki masla no i zjadlam 2 kawalki. POfolgowalam sobie bo wkoncu moj geburtstag no i nocke mielismy z glowy:/ Nawet wpakowanie go do lozka i wsadznie mu nosa w mojej cycki nie pomoglo.
Lenita Jutro nie masz zajec? Siur, wpakuje mlodego jak nie do wozka to do nosidla i przybrykamy:)
Widac, ze te studia dodaly Ci energii:) To byla jednak dobra decyzja, bo zadowolona mama to szczesliwe dziecko:)
Wy tak o samorealizacji...a mi sie marzy jakis kurs fotografii od zawsze. Musze obadac czy u nas w Zaragozie jest jakis w miare dobry i na ktory mnie stac.

Ania gratuluje prezentu!! a napiszesz jaki masz model? bo nam sie popsul aparat i tez chce kupic jakas lustrzanke. probowalam nawet sie zorientowac jakie sa ale jest tego tak duzo a moja wiedza o lustrzankach jest tak mala ze sie poddalam.
Ja dzisiaj sie poklocilam z Raulem z rana:( juz niby jest ok ale nadal mi smutno. poszlo o .. pranie. nie mogl czegos znalezc i niby ze ja nie piore jego ubran:) no szok poprostu az mi rece opadly. normalnie to bym sie smiala ale po kolejnej nocy 'z brzuchem', siku co 5 min i poduszka ktora co chwile musze przekladac nie bylam w zbyt super humorze do zartow. Powiedzialam mu nawet cos niemilego i teraz mam wyrzuty sumienia. ciekawe czy on ma...? :)bez komentarza.

MOj maly colombiano:)
s1.zmniejszacz.pl/108/dscf0223__834152.jpg

Czesc dziewczyny my wlasnie wrocilysmy z targu i znowu nakupilam ogorkow no i bede zaprawiac hehe no bo znalazlam sloiki w chinskim za 0,75 wiec nie drogie
Ania Dani cudenko wycaluj go mocno ode mnie i CArolci a wlasnie moja myszka ma dzisiaj 5 miesiecy szok jak ten czas szybko leci Sto lat obowiazkowo zaspiewane jak co miesiac
Agathe tak to jest pod koniec ze wzszystko nas denerwuje i czesto dochodzi do zgrzytow chociaz jak juz dziecko jest na swiecie to tez nie jest rozowo (tzn czasami sa klotnie ) ale to normlane przejdzie i tobie i jemu
Ania moj maz tez kupil lustrzanke nikona przed przyjsciem na swiat Carolinki i powiem ze zakup w 100% sluszny mamy mnostwo zdjeci Carolci a co do kursu to wiem ze mozna zapisac sie na kurs wlasnie z nikona popatrz w necie!!
Anuska a jak tam u Was??
Dzieki dziewczyny za mile slowa co do praktyk to sa i to sporo bo 300 godzin a co do slownictwa to wiem ze dam rade w koncu 4 lata pracowalam tutaj w kuchni oki zmykam bo ksiezniczka sie niepokoi buziaki milego dnia

Hej lasencje.

Widze ,ze sporo sie dzieje na forum i ciesze sie bo uwielbiam was czytac
juz chyba nie dam rady wypowiedziec sie na wiele tematow(moze i lepiej) nie bede przynudzac hihi.

U nas nadal szpital.prewencyjnie zarejestrowalam mloda do lekarza-ale sama nie wiem czy jest sens isc.Gastro juz minal na szxczescie.przemysl pieluchowy i detergentowy zostal przez nas wspomozony przez podaz wiec TYLE. mowie nie biegunkom i rzyganiom....
to co jeszcze grasuje to u Milenki cholerny katar polaczony z kaszlem i rzezeniem-to jest wlasnie powod mojego strachu-ta orkiestra-ale pewnie znow todo bien.
Ja za to bezapelacyjnie ide sie pokazac mojej lekarce-bo niestety astma sie nasila

To tyle moich narzekan.

Ania Dani przeuroczy z tym usmieszkiem Do zacalowania.
Ja tez mam nikona juz pare lat i nie moge sie zebrac,zeby obczaic o co wlasciwie biega z tymi pokretelkami-choc i tak zrobilam postep i zdalam sobie sprawe ze Milenka lepiej wychodzi na zdjeciach w trybie dziecko niz w automacie
No to teraz prosimy wiecej fotencji-a juz ze spotkania z Lenita to obowiazkowo
Twoja kumpela ma talent superasne ubranka-a juz buciki mnie po prostu rozlozyly. w dodatku przeczytalam fragment jej bloga i zryczalam sie jak male dziecko.

LEnita ty to chyba wpisz sobie w komore jako pierwszy jakis numer korporacji taksiarkiej .w ogole masz okienko zeby wydac na swiat Ksawcia?' hihi.ale tak trzymaj. Siedzenie w domu i czekanie na Wielki Dzien jest wkurzajace/a tak nawet sie nie obejrzysz a bedziesz w
dwoch osobach

Kamila dziewczyny maja racje .jesli masz okazje dostac jakies tutejszy certyfikat(bo taleni masz) to sprobuj nawet sie nie obejrzysz jak szybko zalapiesz zwroty .ja zaczelam prace w swojej branzy w rok po przyjezdzie ze znajomoscia jezyka na poziomie malego dziecka albo turysty. dzieki temu ze bylam jedyna polka musialam szybko sie nauczyc porozumiewac. jak sobie przypomne moj hiszpanski z tamtych lat..... zgroza a teraz w cv oprocz tego ,ze go znam,wpisujje miejsca gdzie pracowalam w Hiszpanii i nie patrza na mnie jak na kogos kto wymyslil sobie zycie zawodowe w jakims zapyzialym kraju-Polsce....
W kazdym razie jestem z toba....

Agathe Milenke po urodzeniu ubieralam w body z krotkim rekawkiem ,koszulke i spiochy,albo jak bylo cieplo body z dlugim rekawem i spiochy,a na wyjscie mialam kurteczke z misia niezbyt gruba,czapeczke i buciki z materialu. Taki kokonik wkladalam do worka z pluszu i na spacer. A jak mialam watpliwosci to wkladalam reke pod ubranko na pleckach i jesli plecki nie byly zimne ,ani spocone to ok...

Gumis jestem z ciebie dumna. Dajesz sobie swietnie rade jako mamusia-mimo wszystkich dolegliwosci Ryanka. Szacun
No a maz- ma chlopisko gest. prezent bomba.

Annaem gratuluje mamusiu Andresita-bardzo sie ciesze. Alez z niego bedzie przystojniaczek(a wlasciwie juz jest-tylko ukryty dla potencjalnych novias )no i wynika ze w Hiszpanii panowie gora

Kasiah no ty to jestes przeartycha. zloyc sama komode w zaawansowanej ciazy!!!!Nacho powinien cie teraz na rekach nosic. No i a propos zdjecia -co za sliczna przyszla mamusia. i z cudnym brzuszkiem. nic dodac nic ujac.

Cata twoje post tez czytam ze szczeka w parterze. ale z was supermamy. Ja sie poddaje od razu kiedy Milen zaczyna plakac.juz mam stresa ,ze ta choroba ,kiedy w zasadzie jest przyklejona do mnie utrudni mi caly rozklad dnia. wiec jak widac na zalaczonym obrazku- niewazne czy to pierwsze czy kolejne dziecko-nie jest pewne kto poradzi sobie lepiej.

jesli kogos pominelam to przepraszam.znow mam pasazerke na ramieniu. radio4baby dziala-lala usypia-tylko szkoda,ze bez obiadu-bo odmawia


a tak na koniec Gatita halo!!!!! daj znac co u ciebie-martwimy sie...

Carolinko-milion buziaczkow na te 5 miesiecy

aha jeszcze cos mi wpadlo do glowy jesli chodzi o kursy. INEM ma pule roznych kurow gratisowych dla zarejestrowanych bezrobotnych. wprawdzie ciezko sie na nie dostac,ale czasem warto zlozyc podanie...a nuz...

Anuskka dziekujemy za caluski i slemy dla choruszkow milony buziaczkow dla otuchy!!

Anuskka jak to dobrze ze juz lepiej nie ma nic gorszego niz takie dolegliwosci dla doroslego a dla takiego maluszka to juz wogole! Dobrze ze juz powoli lepiej wiadomo jej troszke dluzej zajmie powrot do formy...wysciskaj ja odemnie
Dziekuje za mile slowa choc chyba az nad mile...
My dzis mielismy koszmarna noc!!bylam zla nie na siebie czy malego ale na fotelik od auta he he chcialam go uszkodzic i sobie ulzyc no ale jeszcze troche nam musi posluzyc;) sprobuje dzis tego radia bo dzis rano puscilam mu muzyke tylko inna niz zwykle i zasnal migusiem..tylko nie mam radia jakkolwiek idotycznie to zabrzmi..chyba to to samo co na znalazlam na Iphonie czyli baby radio i mam jeszcze baby music radio dzis sprobuje wieczorem a zostawiacie po cichu cala noc czy tylko az malenstwo zasnie?? Ryan dzis w dzien slicznie spi juz 4 dzrzemka ale po takiej nocy trudno sie dziwic...
Co do sprzeczek to ja tez pod koniec ciazy mialam jazde maz mowil "kiedy Ty juz w kocu urodzisz"na jego nieszczescie pozniej bylo jeszcze gorzej he he nawet nie zartuje;) ale jakos przez to przejdziemy he he...nie codzien jestem zolza.
A anuskka masz pieska mam pytanie bo my mamy goldena i tak sie martwie jak to bedzie z czystoscia i wogole jak Ryan zacznie sie sam przemieszczac??codzienne mycie podlog??jak Ty sobie radzisz?
Buziaczki dla Carolci juz 5 miesiecy pamietam jak pisalas ze urodzilas i ja tez juz chcialam he he
Ania83 Dani cudny i ten rozbrajajacy usmiech:)

wlasnie ogladam na tlc program o nowrodkach i juz wybeczalam sie na calego.w nastepnym zyciu chce pracowac na porodowce.
Kamila no wlasnie. Dopiero Carolcia sie urodzila-a tu juz 5 miesiecy...napisz jakie nowosci u niej?
Gumis zasluzenie czy nie,uwazam,ze swietnie sobie radzisz.
Co do psa to na poczatku owszem stosowalam wieksze srodki ostroznosci.ale mam w salonie dywan,z ktorego do konca nigdy nie moge usunac psiej siersci. W w dodatku pod moja nieobecnosc jak pies znajdzie jakas rzecz Milenki zaraz sie tam uklada. Zreszta mloda przytula sie do niego,glaszcze(i z radosci wola a titi)wiec dbamy zeby myc jej lapki po kontakcie z psiurem.a poza tym wszystko jak wczesniej.
Wlasnie moja dziurawa pamiec przytkala jakis otworek:Tatus a co slychac u naszego Marcelka?

Gumis dzieki za buziaczki macie racje dziewczyny to juz 5 miesiecy szok jak ten czas leci
Gumis pamietam jak jeszcze pisalysmy w ciazy kiedy w koncu ten porod i jakie obawy byly hehe a tutaj juz 5 miesiecy minelo Anuskka nowosci u Carolci nie wiem sama codziennie wydaje mi sie inna z kazdym dniem madrzejsza czytalam ze dzieci w 5 miesiacu powinny przewracac sie juz z pleckow na brzuszek Carolcia cos nie chce wygodnie jej tak jak jest a Twoja Milenka pamietasz kiedy sie przewracala??

uuu dlugo jej zeszlo zalapac o co w tym chodzi.i najpierw zaczela obracac sie przez sen.wydaje mi sie ze gdzies kolo sierpnia..wiec tez jej minelo juz 5 miesiecy...