Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

Ja syrki jeszcze moge normalnie sobie oprządzac ale golenie się to nie lada wyczyn...ostatnio musiałam nawet w wieksze lusterko zainwestowac bo wczesniejsze okazało sie za małe i musiałam sie nagimnastykowac nim wyszło jak powinno,teraz musze teog pilnowac by byc zawsze ,,oporządzona,,dokładnie tam na dole bo nie chce by mi połozna wrazie czego tam grzebała.

Wy tez macie takie wrazenie ze czym mniej tygodni zostało tym bardziej sie dłuża?

ah i ja wkładki kupowałam byle by było więcej i taniej w opakowaniu, i tak jak bedzie mokra trzeba będzie je wymienić. Ja sprzątam w międzyczasie jak tu piszę. Odkurzanie - post, mycie podłogi - post .. i w sumie już całe mieszkanie czyste. Hehe ja ze swoimi nogami chyba muszę do kosmetyczki, próbowałam pomalować ale nie dosięgam tyle co dałam radę je obciąć. Pamiętajcie żeby do porodu nie mieć pomalowanych pazurków u rąk bo w szpitalu bedą krzyczeć.

poziomka - no właśnie ta oliwka tyle kosztuje, ale jest dobra i tak przyjemnie pachnie, później nawet do masażu fajna

a ja sie lenie za to synek nie próznuje...wsadził sobie syrke koło zebra i gniecie..a co tam niech mamusia sie nasapie troche z bólu dziewczyny musze urodzic jak najszybciej bo normalnie rozsadzi mnie od środka ten bobo

Potem jak mój z roboty wróci to na jakies zakupy pojdziemy bo sera brak i na obiad nie ma nic...a i juz mam dosc teog stania przy garach,zaczynam miec braki pomyslów co na te obiady..ciagle tylko zarcie i zarcie tak człowiek najdłby sie raz na tydzien i spokoj

hehe z goleniem to już w ogóle mam problem, za każdym razem teksańska masakra w brodziku, pełno krwi, ale co poradzę

oo udało się Twojemu chłopowi wrócic z siłowni? od kiedy mam zakaz dzwigania u mnie też lodówka pusta a i zapasy wszystkiego się kończą. No żeby w domu nie było nutelli? na obiad też nie mam składników ani pomysłu.. może zwykłe jajko z ziemniakami i jakieś zielsko do tego. Jak pracowałam i miałam mniej czasu robiłam bardziej ambitne obiady :>

ja na wc sie wyginam bo w brodziku to w ogole nic nie widze,a tak sobie siadam lsuterko i lece po horyzontach

Ja mam Nutelle zawsze bo czasami paluchem choc do niej zajade

taaaa wrócił...o 21.40..a wylazł o 17 no ale co tam..zapusciłam focha ze tak dlugo był i w ogole sie nie zainteresował niczym bo przeciez ja to sie KULAM i musze odpoczywac a nie mu byc kula u nogi,za to jego najukochansza mamusia(bo to taki cycus maminy,mimo ze jeszcze ma brata i siostre to zawsze jest naj naj)wysłała nam 800zł na wydatki na dziecko...no obudziła się rusałka z bagien...a do wózka to była łaska ze sie dołozy i wyszło tak ze nic nie dała i musielismy moich rodziców poprosic(a własciwie ja sie prosiłam) by dołozyli..a ta mieszka w niemczech i jak wiadomo tam mozna fajne rzeczy kipic z tego fisher price bo maja fabryke a raptem kupiła jedna pierdole-bujaczek lezaczek krzesełko za 300zł niecałe co u nas stoi wiec tam to pewnie w ogole z 200na nasze no ale co tam...przeciez mamusia nie ma...a ze swoim fraglesem nowo poznanym hajtneła sie po 3miechach znajomosci i sobie na paryż uderzyli na tydzien..Boze jak ja jej nie trawie..i ze wzajemnoscia bo tak jak na poczatku gdy mnie poznała za pierwszym razem jej syn,,zasługuje na modelke a nie na taka studenteczke jak jak,,

szczerze mówiąc ja też troszkę liczyłam na pomoc moich rodziców i rodziców męża przy wyprawce, będą to ich pierwsze wnuki i myślałam, że groszem sypną bądz sami coś kupią. Teściowie kupili trochę bodziaków a moi rodzice? .. ale podobno tak jest że im więcej człowiek ma tym jest bardziej skąpy. Hehe poziomka możesz wkurwić teściową i powiedziedzieć że za te pieniądze pojechałaś do spa

Na taka teściowa tylko licencje na broń miec..normalnie w tyłek bym załadowała i wypaliła.
Twoi to chociaz teściowie bodziaki a ta tylko ten bujaczek i nic wiecej...nie zdaje sobie sprawy ze kazde usg prywatne to 250zł..a byłam na 4 juz,wszystkie ciuszki kupiłam sama i mama moja tez pomagała co rusz to cos kupiła...moi dołozyli sie do wózka i do łózeczka z akcesoriami bo powiedzieli ze mieszkanie nam opłaca a my mamy kupic to co potrzebne,a ta nic...no kompletnie...dobrze że rzadko przyjeżdza bo za każdym razem jak jest to czuje jak sie we mnie gotuje..oczywiscie przy inteligentnych rozmowach przy kawie jak przyjazdza to ja podaje pod nos a ona tylko pierdaczy z moim a do mnie nic sie nie doezwie mogłabym nasrac na środku pokoju a pewnie i tak by udawała ze jestem niewidzialna.
Kazałam mojemu by powiedział damulce by kupiła mate edukacyjna z fishera i cisza...
Pasal z tym wydaniem na spa to nie jest zły pomysł powiem jej że,,robiłam sie na modelke na która zaśługuje jej synalek,,

Wtedy to już w ogóle Wam nic nie da wiesz, czym jest 10 sztuk body przy wyprawce dla bliźniaków. Ale cieszę się, ze cokolwiek dzieciaki dostały. Właśnie ciesz się, że mieszka tak daleko od Ciebie, przynajmniej nie będzie Ci służyła "dobrą radą" na każdą okazję Teściowa temat rzeka, koniecznie musimy iść na te lody Zaraz padnę, mój mężulek przyszedł do domu z kwiatkiem i powiedział, że też chce jechać na szkołę rodzenia.. ciekawe no o jakich jego weekendowych planach się zaraz dowiem.. coś mi tu smierdzi.

uuuu to podpadające,napewno szykuje sie piwko z kolegami albo cos podobnego. Moj jak tak robi to znaczy że knuje albo ma nabrojone

No właśnie mój też dlatego czekam aż się przyzna. Przysięgam, że jak znowu naspraszał gości to się wynoszę z domu na weekend. Bo to już zaczyna być posrane.. i jeszcze odwozić jego pijaną rodzinkę po nocach. Oby tym razem było to bezinteresowne.. co ja się łudzę.

Teraz muszę tylko znaleść to co pisałyście o torbie do szpitala, spisać na kartkę i kupić.

sama jestem ciekawa co wykombinował ale jak dał bezinteresowanie do wielki szacun

Czy kupowałyście dziewczynki termometr do wody?

dzis o termometrze myslalam, przy zakupach kosmetykow do mycia kupie dziewczyny ale cyrk! w styczniu robilam badania na grupe i wyszlo ze mam A rh- lekarz w szpitalu kazal wyrobic krew karte do ktorej potrzebne sa dwa wyniki krwi. i niespodzianka, w styczniu sie pomylili i okazalo sie ze mam A rh+ gdyby nie ta krew karta to podawalabyn wszedzie ta z minusem a nie daj Boze jakbym miala po porodzie dostac krew. Oczywiscie zadnego przepraszam, nic. Porazka

jestem, usg nie robil, zrobi za dwa tygodnie. pobral mi wymaz a to jest tak ze jak wyjdzie dodatni to sie bierze antybiotyk zeby sie maluch nie zarazil. wyniki podobno mam dobre.
ja do szpitala musialam kupic lignine na pierwsza dobe pozniej moge miec zwykle podpaski.
teraz sa fajne wanienki z termometrem juz:)

ta legnina się bardzo bardzo kruszy. Dlatego kobietki po porodzie zakładają majtki jednorazowe i podpaski:) jak fajnie musi wyglądać taki bobas w 37 tygodniu w 4d