BezpiecznaCiaza112023

Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

10 lata 8 miesiąc temu #730641 przez klaudia69
witam Was moje drogie ale mnie tutaj nie bylo ale co jak taki napiety mam plan ze nie mam czesu sie za przeproszeniem wysrac... powiem Wam ze nie sadzilam ze wychowywanie dwuletniego dziecka moze byc tak przejebane. wyje o wszystko i o nic, buntuje sie, nie slucha, bije, pyskuje... no poprostu maly potwor. dobrze ze choc kamila kocha i jego przytula a nie bije bo ja bym ja chyba udusila...

moj facet jeszcze nie przyjechal no wiecie praca wazniejsza... miedzy innymi tez pisze zeby sie wyrzalic bo juz poprostu nie daje rady psychicznie moze nie tyle z maluchami co wlasnie ze swiadomoscia ze on sobie siedzi calymi dniami i tylko prace ma na glowie i moze sie byczyc z dupa przed tv a ja nie spie dniami i nocami i sie zacharowuje przy jakby nie bylo jego dzieciach. powiem wam ze mam juz tego serdecznie dosyc. a ja mi powiedzial dzis ze idzie DZIS na impreze i wroci do domu dopiero jutro to juz poprostu sie we mnie zagotowalo.

jeszcze troche i mu powiem wszystko co mysle...<placze>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732208 przez pasal
W końcu znalazłam czas żeby do Was napisać. U mnie tak jak zwykle - wędrówki po lekarzach( od nowa kardiolog, neurolog, USG mózku, neonatolog, okulista, preluksy......) mam wrażenie, że dziewczyny trochę mniej się drą, ale nie chwalę ich, bo ostatnim razem była to cisza przed burzą. Jest mi teraz dużo lżej, bo mąż na tacierzyńskim, ale podejrzewam, że jak wróci do pracy, to się zapłaczę.

Patrizia - to faktycznie potrzebujecie worka pieniędzy na to wszystko. Nie poddawajcie się!

klaudia - Tobie to musi byc ciężko. Ponoć często jest tak, że starsze rodzeństwo się buntuje z zazdrości. A najgorsze jest w tym wszystkim że jesteś sama. A z imprezą to już całkowicie przesadził, już mógł sobie to darować i nic nie mówić.

Poziomka - jak tam wyjazd ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732518 przez Patrizia
pasal juz coraz lepiej bo to w koncu te magiczne 3 miesiace jutro mina wiec to co najgorsze masz juz za soba :D no to jak juz pozaliczasz wszystkich lekarzy to chyba juz spokuj bedziesz miec z nimi na jakis czas co nie ?? fajnie ze maz na tacierzynski juz nie bedzie sie mial jak wykrecic od obowiazkow ;) wrzuc ze jakies zdjecie malutkich :)
a poziomka to chyba korzysta na tym wyjezdzie kiedy ona wraca ciekawa jestem czy troche odpoczela :)


Klaudia nie wiem co z tymi facetami jest :/ mam nadzieje ze juz lepiej i maz sie wziol do pracy i Ci pomaga a nie ucieka :P

Ja juz w trakcie leczenia narazie oki bo gin mowil ze moge sie gorzej czuc ale narazie nic nie odczuwam najgorsze ze ostati @ miala 19 lipca i do teraz nie mam znowu sie wszystko pokickalo musze o tym powiedziec ginowi na wizycie




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732767 przez poziomka-1801
Siemanko kochane moje :kiss:
Wrocilam wczoraj z,,urlopu,, :silly: o ile mozna to tak nazwac. Podroz cztero godzinna minela zaskakujaco spokojnie i tak w dwie strony,Fiful spal jak zabity ale za to czujny jak wazka..auto stawalo a on juz zerkal co sie dzieje,gdy czul wibracje spal dalej. Ogolnie dni mijaly jak zawsze tyle ze (i tu famfary) moj men nie budzil mnie i karmil malego sam w nocy!!!! :) wiec choc przez te kilka dni pospalam i wiecie co..nabralam energi takiej ze humor mam tak dobry ze dawno nie mialam takiego,jego urodziny tez minely baaaardzo milo z winem przy kominku na sztucznym niedzwiedziu bez zadnych bib i chlanska:P ,maly zasnal o 20:40i spal do 4:30 co jest jego rekordem ale za to problem karmienia mlekiem nie minal...maly placze i kopie nadal,uspokaja sie lezac na poduszce albo w bujaczku i wtedy po chwili placzu bez lez ssie butle.
Dzisiaj wprowadzilismy mleko z dodatkiem kleiku ryzowego(2miarki na 120ml mleka) bo juz doszlismy do tego ze zaczalpic 150ml i ciagle jak studnia bez dna taki glodny,wiec na wieczor go oszukujemy kleikiem bo kurcze wazylam sie z nim i wychodzi mniej wiecej 7200g ..masakra,sama slonina :P

A jak u was weekendzik?

pasal ucz tego swojego zeby tez pomagal jak z pracy wraca..moj wraca o 15karmi go przewija i do 20nim maly nie idzie sie myc to z nim tam gada co w trawie piszczy..a wyglada to komicznie jakby spojrzeć z boku to jak ulomek :blush:

Musze sie pochwalic ze fifi w zeszlym tyg zaczal swiadomie sie cieszyc. Wystarczy mu smyrnac po poliku zagilac po stopie albo pogadac z usmiechem na buzi a sam go odwzzajemnia i zaczyna czesciej mowic agu, grrrr,aj,oooo i reszte dziwnych urywek ze slownika :)

Mialam jeszcze Was spytac do kiedy wit d podawac..boniedlugo 3mies mina a na opakowaniu pisze ze do 3 dawac a na forach rozne opinie..ze niby do 6 msc albo roku...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732785 przez Patrizia
pziomka no to super ze wypoczelas i naladowalas akumulatorki :) a dla Twojego mena bije brawo ze przejol troche twoich obowiazkow i cie odciazyl tak malo do szczescia brakuje co nie ?? ;) a Fifi widze rosnie jak na drozdzach moze faktycznie sprobuj go troszke pooszukiwac ta kaszka no i piekne chwile przed Wami juz te magiczne i najciezsze 3 miesiace mijaja wiec teraz tylko lepiej ucaluj Fifiego od ciotki :kiss: :kiss: :kiss:




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #732919 przez pasal
Patrizia, jeszcze dwie wizyty na wrzesień, jedna na listopad a reszta w lutym. Masakra z wcześniakami!

Zuzanna pierwszy swój uśmiech pełną buzią skierowała do kardiologa, Gabryśka - do mnie! :) obie się ze mną witają uśmiechem przy porannym myciu ( wieczorem kąpiel rano mycie na sucho bo po nocy śmierdzą wymiocinami).

Poziomka- super ze wypoczęłaś, będziesz miała teraz dużo siły na opiekę :) no i może u Filipa będzie jakiś przełom. Mój pracuje na zmianę i nie ma stałych godzin pracy. Na drugą zmianę zaczyna czasem o 12 i wcześniej kończy, czasem o 15. Wszystko zależy od zmienników jak się wyrobią. Teraz jak dziewczyny są większe to i tak dużo więcej pomaga no i w końcu sam poczuł, że nie ma lekko. Mi witaminę D kazali dawać do 2 urodzin, mówią, że nie zaszkodzi bo witamina D potrzebna do budowy kości. Ludzie dają do 3 czasem 6 miesiaca aż się ciemie zejdzie. My na agu czekamy :( jakieś ooo czy ajj chyba było, nie wiem może już między ich jęczeniem nie potrafię tego odróżnić. U mnie cała rodzinka ze mną na czele robi z siebie ułomków :D jakby to kto nagrał..
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
zaraz zrzucę jakieś zdjęcia z telefonu :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #733507 przez Patrizia
pasal STO LATEK I DUZO ZDROWKA DLA KSIEZNICZEK :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

U mnie zamieszanie moj dziadzius kochany wczoraj zmarl :( Boze niech ten zasrany rok sie konczy bo juz nie wyrabiam :(




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #733591 przez srenka_918
Gabryśka i Zuzka 100 lat i wszystkiego co najlepsze i żebyście nie miały już ochoty ciągle płakać ;) Dorastacie dziewczynki ;)

Patrizia współczuję... Rzeczywiście dla Ciebie ten okres jest trudny... Ale dasz radę, jesteś twarda

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #733807 przez pasal
dziękujemy!

Patrizia, nieszczęscia chodzą parami ale pamiętaj, że zawsze po burzy wychodzi słonce.

Jestem przerażona! byłam wczoraj kupować sukienkę na wesele i mój rozmiar to od 38 do 42!!! gdzie jest mój 36?!?! we wszystkim wyglądałam okropnie! w końcu kupiłam długą sukienkę która zasłoniła wszystko i niestety trochę kosztowała :/ a nie mam sił by się jeszcze wychudzać. Próbowałam ćwiczyć, ale po całym dniu z terrorystkami ja padam na twarz :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #734928 przez srenka_918
Pasal ja żeby się nie dołować znalazłam w mojej mieścinie taki sklepik co nazywa się tak słodko "piórko" ;) Są tam ciuchy od rozmiaru 42 wzwyż ;) ale podpisane są inaczej ;) ja normalnie teraz po ciąży mam 44 a w tym sklepie to 38 ;) i jest mi miło że chodzę w ciuchach mniejszych niż przed ciążą ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #734975 przez poziomka-1801
pasalspożnione ale takze malutkim wszystkiego naj i by zdrowe były :kiss: jakos chyba zawyzona miałaś rozmiarówka bo ja nosze 42 lub L a nawet xl czasami a z tego co pamietam to chudzinka byłas jak Cie widziałam :) musimy sie spinknąc bo mam te pampersy dla Ciebie:):)

wstawiam Wam foty mojego 7500g farfolka w stanie gdy wstaje prawą nogą :silly:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #734988 przez srenka_918
Jaki fajny łysolek ;) Widać że lubi pozować do zdjęć ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #735255 przez pasal
dzisiaj Filipczak ma 3 miesiące, oby stał się grzeczniejszy :) właśnie poziomka, jak to z nim teraz jest? jak się uśmiecha to zupełnie inaczej co? ale z niego grubasek! :) wiesz co udało nam sie załadować wózek do bagażnika więc teraz będzie nam się łatwiej spotkać, bo dziewczyny będe mogła wziąć ze sobą :)

Z tymi rozmiarami to sama nie wiem. Dobiła mnie teściowa która powiedziała że mamy teraz ten sam rozmiar.. cholera chyba nie jest ze mną aż tak źle.. brzuch mam, bo jak przestałam sciągać pokarm to rzucilam się na słodycze, ale nie jest to aż takie wielkie sadło. Tym bardziej że mierzyłam same sukienki. Jezeli chodzi o normalne ubrania to chyba mam co między S a M

Czy Was też tak denerwuje jak ktoś Wam się pcha z mordą do wózka i głupio komentuje? coraz częściej zatrzymują mnie stare baby i mówią: a czemu te dzieci bez czapeczki? ( w gondoli z zasłoniętą budą jedyne wiatry jakie tam są to ich własne) a tego wózka nie da sie tak normalnie ( wózek z werjsą z fotelikami, zdjęcie niżej. Głupio wygląda ale dziewczyny przeszczęśliwe), a one nie za lekko ubrane? NIE WYCIĄGAJ JĄ PANI NA TYM WIETRZE, BO TO WCZEŚNIAKI! no szlag mnie trafia. U Was też tak jest czy po prostu bliźniaki jak magnez przyciągają takie stare babska?

Pytałam pediatry jak się moje dziewczyny beda rozwijać. Jeżeli chodzi o karmienie to normalnie jak 3 miesieczne dziecko, jeżeli chodzi o uśmiech, gaworzenie siadanie chodzenie to wiek korygowany. Ale moje terrorystki szybko nadrabiają bo mają teraz niby miesiąc a i gaworzą i sie uśmiechają :) wagowo jesteśmy ponad 4000 w przyszłym tygodniu pójdziemy sie mierzyć :)

Dziś rano dla odmiany obudziło mnie "aguu aguu" z dwóch łózeczek :) potem oczywiście się rozryczały.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #735261 przez pasal
Dzisiaj z rana, jedno z nielicznych gdzie obie nie śpią i nie płaczą :)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #735276 przez pasal
Srenka dopiero zobaczyłam Twojego synka! ale to słodziak jest!! wrzucilaś jedno zdjęcie przy kąpieli i zaczełam się zastanawiać. Można maluchowi moczyć uszka czy nie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl