Witajcie Dziewczynki :)

Karolcia Niemiec Cię nie opuszcza chyba (mam na myśli Alzheimera )
tak dla przypomnienia to przy odstawianiu pawła od cyca wpadliśmy miałam na tyle mało mleka już że to nawet przekąska nie była dla niego a co dopiero posiłek... a co gorsza, to jak walczyłam o mleko było go coraz mniej i mniej a teraz czasem mnie tak sutki swędzą że nie mogę wytrzymać i lecę do łazienki coś z nimi zrobić to po podrapaniu lub ściśnięciu sutka mleko wypływa... A żeby od tago mleka cycki miały ładny kształt i były pełne, to nie... Muszą wisieć i być jak na pół puste flaki...

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Srenka ja to taka zakręcona od tego nie wysypiania się w nocy :/ na Majke nawet kleik ryżowy nie działa masakra z tymi nocami. Niestety Majka śpi ze mną w łóżku bo ja 10 razy wyciągać jej z łóżeczka nie mam siły :/

A co jest bardziej zapychające kleik ryżowy czy kaszka? aaa i Majka od paru dni ma wysypkę na łokciach, nie swędzi jej to ani nie jest czerwone tylko taka jak by kaszka . Zapisałam już ja do lekarza bo mnie to troch martwi.... Macie jakieś pomysły?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Karolcia u mnie też jest problem ciągłego budzenia bo głodny... Najpierw 5 godz wytrzyma bez jedzenia, ale i tak się budzi nie wiadomo po co, potem chce jeść by wytrzymać kolejne 5 godz i wstać... Żadne kaszki i kleiki na noc nie działają... Raz się zdenerwowałam a dałam małemu na kolację jajecznicę z pomidorem i chleb z masłem i jak tym się najadł i zapił mlekiem to wytrzymał bez jedzenia 5godz i 40 min... Chyba ma taki urok że chce jeść w mocy...

A Ty dajesz jeszcze cyca małej?

No i ucałuj ją na te pół roczku

A z tą wysypką, to nie wiem co to może być... Może przeszorowała jak na brzuchu leżała i się wściekała?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

tak dalej jesteśmy na cycu bo powalczyłam z laktatorem i znów mleko mam

No tak Majusia dziś już duża panna, kurcze a tak sobie zawsze myślałam a kiedy to będzie jak Maja będzie miała pół roku a to tak szybko zleciało że ho ho

Srenka a ja sobie tak myślę że ty to szczęściara jesteś nie doświadczysz znów miesiączki LO
Ja ciągle swojej po porodzie nie dostałam

a oto i moja księżniczka !!! :*

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

No no, jaka śliczna pannica
Karolcia tym razem jak byłam kilka dni przed planowanym okresem i niczego się nie spodziewałam zrobiłam sobie taki zapas podpasek, że chyba na 3 okresy by mi wystarczyło Hormony już mi coś podpowiadały Podczas połogu się zużyją

To długo nie masz okresu, ja bym się już zaczynała martwić Bo u mnie pojawił się 3 tyg po tym jak podałam małemu pierwszy posiłek do syta, co go mlekiem nie zapił i tym samym nie pocyckał na czas

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

To dziewczyny tak średnio po porodzie to ile czasu nie ma się okresu ?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Patka jak karmisz piersią to długo długo nie masz a jak mm to pytanie trzeba do Nike skierować bo ona od początku karmi mm więc Ci powie

Srenka Maja potrafi zjeść pół słoiczka i jeszcze dopchać cycem :/ a całego słoiczka nie dam rady jej na raz dać :/

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Wszystkiego najlepszego dla Majci z okazji półrocznicy Ale śliczna panna Ci rośnie

Patka ja dostałam okres po 2 miesiącach od porodu. Karmiłam niecały miesiąc a potem już tylko mm. No i co najważniejsze dla mnie po ciąży mam teraz praktycznie bezbolesne miesiączki. A wcześniej to umierałam z bólu, tak że dopiero ketonal mi pomagał

U mnie Kacper już wcina cały duży słoiczek na obiad 190g Na noc daję mu mleko z kleikiem i przesypia na tym całą noc. Niby Kacper zjada tyle co w schematach jest, nawet lekara stwierdziła że nie ma mowy o przekarmianiu, a taki klocuszek mi mały rośnie

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Żarłoczka mała

Patka moje koleżanki z czerwcówek chwaliły się że okres przychodził różnie, jedna po 6 tyg połogu po 28dniach dostała okres (oczywiście mówię tu o karmiących mm) a jedna dostała 3 miesiące później po połogu, a z karmiących piersią, to od 3 miesięcy po połogu (ja też do takich należę) do 6, po 7 miesiącach od porodu na 18 mam nie było takiej, która czekała jeszcze na okres (oczywiście oprócz na nowo zaciążonych )

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Oki dziękuje Wam za informacje

a Powiedzcie mi jak to jest,bo moja kuzynka powiedziała,mi że po porodzie
trzeba bardzo uważać kochając się bo łatwo można znowu zajść w ciąże,ponieważ organizm
jest przyzwyczajony.Wiecie coś o tym?

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Podobno tak, aczkolwiek myśmy już 2 tyg po porodzie coś ten teges było bez zabezpieczenia oczywiście na czuja mega się stresowałam czy nie zaszłam w ciąże ale na szczęście Łukasz naprawdę uważał

Kurcze Nike jak ja co zazdroszczę tych nocy przespanych , a ja wciąż marzę o 3h ciągłego snu........

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Nie powiedziałabym że przyzwyczajony co rozregulowany, zupełnie nie wiesz kiedy masz dni płodne a kiedy nie, przynajmniej ja mając 3 normalne okresy przed kolejną ciążą nie wiedziałam kiedy zaczynają się a kiedy kończą dni płodne, koleżanki o jakich już pisałam to dopiero teraz potrafią ustalić kiedy coś się w ich cyklu zmienia, np ilość śluzu i jego jakość, choć wystarczy lekka gorączka przez kilka dni i już znów cykl jest niewiadomą Więc tu jest pies pogrzebany A przez okres połogu "pewnego" czyli 5 tyg po urodzeniu niby nie da się zajść w ciążę, nawet jak już się nie krwawi, bo wtedy jajeczka przy owulacji są "puste".

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Dokładnie tak jak srenka pisze - organizm jest rozregulowany i łatwiej o wpadkę. My na początku też bez zabezpieczenia, ale odkąd dostałam pierwszą miesiączkę to już się zabezpieczamy. Właśnie muszę isć w końcu do ginekologa po antykoncepcję może przy okazji miesiączka mi się wyreguluje

Oj Karolcia te przespane noce dużo dają. Chociaż ostatnio coś mi sie budzi kolo 4 w nocy Na szczęście wystarczy smoczek i karuzela i ma na nowo odlot

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Czyli jednak prawda
Będzie trzeba uważać, najpierw odchowam jedno trochę

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Hej kobietki, jestem tu nową mamuska z małym brzuszkiem w 21 tygodniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.