mamusie pazdziernik2010:)

Ja mojemu dawałam jeszcze zielone ogórka, którego wcześniej kroiłam w takie słupki i mroziłam w zamrażarce, to mu chyba najbardziej pomagało.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Na stronie pielegnajcadziecka.pl znalazłam fajne zabawy dla maluchów mniej więcej w naszym wieku. Pewnie większość z nas na co dzień już je stosuje ale może komuś się to przyda :]

Zabawy dla dzieci 6-9 miesiąc
A kto to?
W tym okresie niemowlę zaczyna rozumieć proste zdania, jak „ Mama idzie do kuchni”. Co więcej, dziecko kojarzy już słowa z przedmiotami czy nazwy konkretnych osób, jak „dziadek” czy „babcia”. Dlatego bardzo wskazanym zajęciem jest pokazywanie malcowi fotografii prezentujących danego członka rodziny. Kiedy maluszek rozpocznie tzw. etap gaworzenia samonaśladowczego, czyli zacznie łączyć dźwięki, np. ba-ba, ma-ma, pokazuj mu zdjęcie danej osoby.

Jeśli masz takie możliwości i odpowiednio duże fotografie, najlepiej na jakiś czas powiesić portrety członków rodziny na ścianie i od czasu do czasu pokazywać dziecku daną osobę, jednocześnie pytając: „Kto to?” i odpowiadając: „ To jest babcia”. Oczywiście nie zapomnij o zdjęciu swojej pociechy. W późniejszym okresie rozwoju dziecka możesz powycinać ilustracje z książek, prezentujące np. owoce, gatunki zwierząt, środki transportu, rośliny i „oprowadzaj” maluszka, stając się dla niego przewodnikiem każdego dnia w innej krainie.

Działanie to stymuluje rozwój mowy dziecka. Mimo, iż jeszcze nie wymawia elementarnych słów, to dzięki takim prezentacjom osób, przedmiotów, silnie aktywizujemy proces zapamiętywania przez dziecko

Lalka czy miś?
Do zabawy przygotuj trzy ulubione przedmioty dziecka np. klocka, piłeczkę czy ukochaną maskotkę.
Posadź maluszka w wysokim foteliku i stań przed nim pokazując pierwszą zabawkę, mówiąc „ To jest piłka”. Zaprezentuj pozostałe przedmioty, zwracając uwagę czy dziecko skupia swój wzrok nie tylko na samym przedmiocie, lecz również na samym ruchu, czyli podnoszeniu. Następnie poproś maluszka, by podniosło wymienioną przez Ciebie zabawkę.
Kiedy zauważysz, że dziecko zaczyna opanowywać umiejętność kojarzenia określeń danych przedmiotów, zintensyfikuj poziom trudności zabawy wprowadzając nowe zabawki oraz ich liczbę.

Zabawa ta pobudza rozwój zdolności poznawczych dziecka: zapamiętywanie, kojarzenie, jak i wpływa na rozwój koordynacji wzrokowo-ruchowej.

Mini Pantomima
W 7 miesiącu życia niemowlę potrafi odczytywać z mimiki twarzy emocje, jak radość , smutek czy zdziwienie. Usiądźcie zatem razem naprzeciwko siebie i i rozpocznijcie zabawę w „Pantomimę”. Najpierw Ty wykonaj jakąś śmieszną minę, niech dziecko spojrzy na Ciebie a następnie poproś by zaczęło Cię naśladować. Następnie zacznij zadawać pytania maluszkowi np. „ Jak świecą gwiazdki?” Po czym gestykulując dłońmi pokaż mu charakterystyczny ruch, naśladujący migotanie gwiazd. Szybko zauważysz jak maluszek zacznie robić podobne miny i gesty, co Ty.

Zabawa ta wspomaga rozwój motoryki małej dziecka oraz ćwiczy mięśnie wyrazowe twarzy. Ponadto taka pantomimika pozwala dziecku ekspresją ciała i twarzy wyrażać własne emocje i odczucia.

Zapraszam Panią/Pana do tańca
Na podstawie badań udowodniono wszechstronny wpływ muzyki na rozwój już od najwcześniejszych chwil życia dziecka, jak i w okresie ciąży. Stwarzaj zatem dziecku okazję do słuchania różnych melodii od skocznych i rytmicznych, po takie o delikatnej i spokojnej linii melodycznej.
Przy szybkiej muzyce weź maluszka na ręce i zacznij z nim po prostu tańczyć. Natomiast przy wolnej kołysz go w swoich ramionach. Takie „wolne tańce” działają bardzo odprężająco na maluszka. Wprowadź, zatem jako rytuał taki wieczorny taniec ze swoją pociechą. Puść wolny utwór i pozwól się ponieść muzyce kołysząc się ze swoją małą Gwiazdką.

Aktywizujące działanie muzyki przyczynia się do powstawania połączeń nerwowych między obiema półkulami mózgu. Ponadto rozwija kreatywność dziecka, wzmaga potrzebę twórczości i kształtuje m.in. inteligencję interpersonalną i matematyczną.

Wyścigi w raczkowaniu
Przygotuj mały tor przeszkód układając np. kilka poduszek, nad którymi malec będzie musiał się przeczołgać. Poukładaj kilka ulubionych zabawek w różnych odległościach od siebie. Postaw mały stolik, pod którym maluszek będzie musiał się przeciągnąć bądź go ominąć.
Następnie usiądź na końcu toru i zacznij wołać maluszka by zaczął omijać lub pokonywać kolejne napotkane przeszkody. Pokazuj mu jak powinien się przemieszczać na czworakach. Dziecko zacznie Cię obserwować i naśladować Twoje ruchy.

Zabawa ta świetnie wspomaga rozwój orientacji dziecka w przestrzeni, lokalizowania przedmiotów oraz wzmaga rozwój całej motoryki ciała dziecka.

Goooool!
Weź małe pudełeczko, kubełek biurowy bądź mały garnek i piłeczkę. Postaw przedmiot przed maluszkiem i wrzuć piłeczkę do środka. Następnie zachęć maluszka by samodzielnie rzucił piłką do pudełka. Na początku może mieć problemy z wyciągnięciem piłki, ale po częstym powtarzaniu zabawy opanuje tę zdolność.
Do zabawy możesz wykorzystać inne materiały jak: bibułę, folie aluminiową. Pokaż dziecku jak ugniatasz dany rodzaj papieru i
Zgaduj zgadula
Przygotuj sobie różnego rodzaju owoce: jabłko, banan, grejpfrut, kokos czy kiwi. Następnie posadź maluszka twarzą do siebie, chowając owoce za swoje plecy. Rozpocznij zabawę pokazując dziecku np. jabłko. Zacznij prowadzić monolog, pytając się maluszka, co to jest, co trzymasz w ręku, po czym zacznij opisywać owoc. Mów, jaki ma kolor, czy jest miły w dotyku, jaką ma wagę. Następnie pozwól dziecku „zbadać” owoc –dotykać go, ugniatać. Uważaj tylko by nagle nim nie rzucił, dlatego jeśli jest ciężki razem go podtrzymujcie.

Zabawy poprzez dotykanie, ugniatanie wszelkich przedmiotów będą sprawiały radość dziecku. Tylko w ten sposób uczy się ono pewnych mechanizmów i własności przedmiotów. Te czynności pozwalają mu zbadać czy coś jest ciężkie czy lekkie, twarde czy miękkie.

Stuk– Puk – Dryn- Dryn
Zabawa idealna dla maluszka i obojga rodziców. Zlokalizuj w mieszkaniu wszelkie przedmioty, wydające różne dźwięki np. telefon, odkurzacz, garnki, mikser itd. Kolejno pokazuj dziecku daną rzecz, mówiąc „ To jest odkurzacz”, po czym włącz by dziecko usłyszało dźwięk. Możesz ukryć przedmiot np. pozytywkę i puścić melodię, by dziecko podążało wzrokiem za źródłem dźwięku. Uwaga! Zacznij od przedmiotów o delikatnych dźwiękach, by na początku zabawy nie wystraszyć maluszka.

Zabawy z elementami muzyki pozwalają dziecku rozwijać umiejętność rozpoznawania i lokalizowania dźwięków w otoczeniu.

Bis Bis!
Na podłodze rozłóż wszelkie garnuszki, kubeczki. Usiądź z maluszkiem. Drewnianą łyżeczką uderz w każdy przedmiot, po czym poproś by zrobiło to dziecko. Kiedy już opanuje tę umiejętność, zachęcaj je, by uderzało w „instrumenty” na chybił trafił. W celu urozmaicenia zabawy w tle można puścić dziecku rytmiczną melodię.

Poprzez tą zabawę stymulujesz rozwój tzw. koordynacji ręka-oko.

Przeciąganie Linii
Do zabawy potrzebny będzie Ci szalik bądź chusta. Siedząc z dzieckiem naprzeciwko siebie, podaj mu jeden koniec. Pociągnij drugi lekko do siebie, by maluszek zauważył ruch przedmiotu. Następnie pokaż mu jak ma zrobić to samo. Powtarzając zabawę kilkakrotnie, po jakimś czasie maluszek zacznie ciągnąć z Tobą szalik.

Zabawa uczy współdziałania oraz rozwija koordynację wzrokowo-ruchową dziecka.
daj maluszkowi, by mógł Cię naśladować. Uformowaną kulę wrzucajcie do pudełka.

Ćwiczenia te wspomagają sprawność motoryki małej dziecka oraz uczą rozpoznawania różnych faktur materiałów. Ponadto jest to świetny sposób na uświadamianie dziecku, że chowane przedmioty nie znikają.

Zabawy 10-12 miesiąc
Chrupiemy i przesypujemy
Weź kilka dużych plastikowych kubeczków bądź pudełeczek np. po lodach. Do jednych wsyp chrupki albo np. nierozłupane orzechy włoskie. Pokaż dziecku jak przesypywać je z jednego do drugiej kubeczka. Powtórz czynność kilka razy, po czym pozwól dziecku naśladować Twoje ruchy i samodzielnie przesypywać chrupki/orzechy. Kiedy się wysypią pokaż i wspólnie z dzieckiem pozbieraj je do pudełeczka.

Zabawa wspomaga rozwój motoryki małej dziecka. Rozwija koordynację wzrokowo-ruchową oraz uczy świadomego ruchu w celu wypełnienia przedmiotu materiałami do zabawy.

Kolorowe piłeczki
Do zabawy użyj kolorowych piłeczek (cztery kolory) w wielkości takiej jak piłki do tenisa stołowego. Następnie weź cztery pudełka. Usiądź z maluszkiem na podłodze i rozsyp piłki. Najpierw pokaż dziecku piłeczkę i określ jej kolor. Następnie zacznij wrzucać piłeczki danego koloru do jednego pojemnika i poproś by dziecko zaczęło robić to z tobą. Mimo, iż na początku dziecko nie będzie jeszcze doskonale segregować piłeczek według koloru, to powtarzaj zabawę, którą w przyszłości opanuje na tyle dobrze, by wprowadzać elementy utrudniające np. wymieniając piłeczki na owoce bądź elementy mniejsze, jak guziki.

Zajęcia bazujące na układaniu, wrzucaniu i zbieraniu przedmiotów pozwalają ćwiczyć zakres ruchów motoryki małej dziecka. Maluszek ćwiczy precyzję chwytania, celowego przemieszczania przedmiotów oraz utrwala się w pamięci dziecka szerszy zakres słów i sformułowań, którymi w okresie późniejszym zacznie się sprawnie komunikować.

Znikający miś
Weź ulubiona zabawkę maluszka np. misia czy lalkę. Przywiąż do niej małą tasiemkę a następnie pokaż dziecku jak zabawka przemieszcza się pod wpływem Twojego pociągania sznureczkiem. Pozwól maluszkowi zrobić to samodzielnie. Następnie możesz zabawkę schować za uchylonymi drzwiami bądź pod kocem tak by wystawała tasiemka. Mimo, iż zabawka nie będzie widoczna dla dziecka, będzie ono świadome, że zabawka cały czas istnieje. Zatem poproś dziecko, by pociągnęło za sznurek i „odnalazło” misia. Powtarzaj zabawę stosunkowo często aż zauważysz, że dziecko w pełni rozumie Twoje polecenia i samodzielnie je wykonuje.

Zabawa ta świetnie uczy dziecko mechanizmu znikania przedmiotów na skutek ich przemieszczenia i rozumowania że mimo, iż nie są widoczne, to nadal istnieją. Ponadto wykorzystując zabawkę dziecko chętnie uczy się posłuszeństwa i wykonywania prostych poleceń.

Mięciutka gąbeczka
Wprowadzenie prostych zabaw podczas kąpieli sprawia maluszkowi wiele radości. Wykorzystaj ten czas również do ćwiczeń przy użyciu gąbek i myjek, gumowych piłeczek. Namocz gąbkę i pokaż dziecku jak się ją wyciska. Następnie pozwól to samo zrobić dziecku. Pokaż dziecku jak zamaczać gąbkę w wodzie i wyciskać wodę np. na rączkę bądź nóżkę.

Ćwiczenia w wodzie przy użyciu gąbek i myjek wspomagają rozwój sprawności manualnych dziecka oraz wzmacniają mięśnie rączek.

Kuchenne bongosy
Zabawa idealna dla całej rodziny bądź podczas wizyty przyjaciółki z dzieckiem. Przygotuj wszelkie ”instrumenty” tj. garnki, pokrywki, pudełka, plastikowe miski, drewniane łyżeczki i rozstaw je na podłodze. Wręcz każdemu dany przedmiot. Rozpocznij rytmiczne wystukiwanie dźwięków przypominające grę na bongosach. Możesz puścić podkład melodyczny i do niego opracowywać kolejne układy uderzeń w „instrumenty perkusyjne”.

Działanie pozwala dziecku na swobodne uzewnętrznianie swoich emocji oraz ćwiczy mięśnie dłoni maluszka.

Domowe ZOO i nie tylko
Do zabawy przygotuj wszelkie ilustracje, fotografie, obrazki z książek przedstawiające zwierzęta. Pokazuj maluszkowi dane zwierzę a następnie ucz je jaki dźwięk wydaje np. pies – hau hau, krowa- muuu itd. Do takich zajęć uczących dziecko wyrazów tzw. dźwiękonaśladowczych dobrze jest zaangażować tatę, który zapewne świetnie odnajdzie się w naśladowaniu dźwięków środków transportu czy sprzętów jak: odkurzacz, zegarek , dzwonek itd.

Zabawy z elementami muzyki pozwalają dziecku rozwijać umiejętność rozpoznawania dźwięków.

Uwaga przeszkoda!
Na większej przestrzeni ułóż kolejno kilka „przeszkód” jak np. poduszki, stos klocków, wysoki stolik, pod którym malec będzie mógł się przemieścić czy duży karton wycięty w formie tunelu. Następnie pokaż dziecku jak pokonujesz i omijasz „tor przeszkód” i powtórz drogę z maluszkiem – raczkuj z nim, turlaj się po poduszkach czy ślizgaj pod stołem.

Zabawa rozwija umiejętność orientacji dziecka w przestrzeni. Ponadto kształtuje u niego zdolności planowania i przewidywania konsekwencji swoich ruchów.

Znikająca mama/ tatuś
Prosta zabawa dostarczająca dziecku wiele radości. Pokaż się mu, zawołaj do niego „ Halo tu jestem” po czym schowaj się za np. sofę albo w pozycji kucającej, za drzwi. Następnie pokaż się dziecku powtórnie jeśli nie będzie mogło Cię znaleźć. Powtarzaj zabawę kilka razy przy czym znikając i pojawiając się zrób śmieszną minę czy naśladuj dźwięki zwierząt.

Zabawa uczy dziecko rozumowania, że znikające rzeczy, osoby choć są niewidoczne to istnieją.

Daj mi nogę, daj mi nogę….
Zabawa idealna podczas kąpieli maluszka. Pokaż mu swoją rękę, po czym zanurz ją w wodzie. Zapytaj dziecko „ A gdzie jest rączka?”. Kiedy dziecko zacznie jej szukać, kontynuuj pytania np. „ A pokaż swoją rączkę”, „ A gdzie jest Twoja rączka”. „A gdzie jest nóżka” , „ A co robi nóżka”. Zachęcaj maluszka do ćwiczeń w wodzie tj. podnoszenia w górę rączek i opuszczania pod wodę, następnie delikatnego pluskania nóżkami.

Maluszki uwielbiają zabawy podczas kąpieli. Jest to idealna okazja do nauki dziecka poszczególnych części ciała i wskazywania ich u siebie, jak i rodzica.

Czas na piosenkę
Śpiewanie maluszkowi oraz zachęcanie go do naśladowania gestów takich jak klaskanie, wystukiwanie rączkami i nóżkami rytmu sprawia niesamowitą frajdę dziecku. Wprowadź zatem kilka piosenek- rymowanek i melodii, jako stały repertuar waszych „zajęć muzyczno-tanecznych”. Puszczaj rytmiczne utwory a szybko zauważysz jak malec zacznie robić swoje małe taneczne wygibasy.

Przykłady rymowanek:
1. „Rączki robią klap klap klap
Nóżki robią tup tup tup
Tutaj swoją główkę mam
a na brzuszku bam bam bam

Tutaj swoje uszka mam
oczki patrzą tu i tam
buzia robi am am am
a na nosie sobie gram”

2. „Tu paluszek, tu paluszek
kolorowy mam fartuszek
tutaj rączka a tu druga
a tu oczko do mnie mruga
tu jest buźka
tu ząbeczki
tu wpadają cukiereczki
tu jest nóżka
i tu nóżka
choć zatańczyć jak kaczuszka”

3. „Kosi kosi łapci,
Pojedziemy do babci,
Od babci do mamy, mama da śmietany.
Kosi kosi łapci,
Pojedziemy do babci,
Od babci do cioci, ciocia da łakoci.
Kosi kosi łapci,
Pojedziemy do babci,
Babcia da nam mleczka, dziadek cukiereczka.”

Powtarzanie prostych tekstów piosenek aktywizuje proces zapamiętywania oraz intensyfikuje zasób rozumianych słów i sformułowań przez dziecko. Podczas słuchania muzyki dziecko ekspresją ciała może swobodnie wyrażać swe uczucia. Kształtuje się jego muzyczna wrażliwość oraz odwaga wyrażania siebie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny powiedzcie mi kiedy należy zacząć uczyć dziecko załatwiania się na nocnik??
Słyszałam wersje, że jak tylko zacznie siedzieć, ale też takie że najwcześniej około 1,5 roku. CO wy o tym myślicie?

Hej Dziewczęta

co tam słychać u Was? -ale tu cicho na tym forum .

ja ostatnio miałam 3dnióweczkę w domu - MASAKRA !!
ufff .. ciężko było, ale co najważniejsze daliśmy radę!
najgorzej było w 1 dzień, bo nie wiadomo o co kaman, wysoka gorączka do 39,5 * C , lekki katar , marudzenie, ciągły płacz, brak apetytu .. ;( Ręcę rozkładałam.
Pojechaliśmy na pogotowie, bo Malutki się męczył, no i my z moim A. też. ;(
spędziliśmy tam pół dnia, bo Małemu się nie chciało nasikać w woreczek, do badania moczu
a bez tego ani rusz do domu. krew też mu pobrali (jaki płacz był! )

uszy OK, gardełko też, wyniki badań też w normie .. i do domu, bo nie ma sie czego doczepić.. a personel med. wielki znak zapytania !

poszperałam w necie i matczyna intuicja podpowiadała, 'może to trzydniówka?!-
i jeeest ! w 3 dniu, przebieram Maluszka, a tam wysypka na pleckach <radocha> .
i wkońcu wszystko jasne .. ale cały weekend do dupy.
najważniejsze, że małemu się polepszyło (odkąd pojawiła się wysypka, był jak nowo narodzony!).

a tak na marginesie, liczyłam, że mże wkońcu ząbeczki się pojawią, i przez to ta gorączka, ale psikus .. - jeszcze musimy czekać na tą pierwszą perełkę.

ecia napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi kiedy należy zacząć uczyć dziecko załatwiania się na nocnik??
Słyszałam wersje, że jak tylko zacznie siedzieć, ale też takie że najwcześniej około 1,5 roku. CO wy o tym myślicie?

witam
Ja sadzalam Synka jak mial 6 mies. po kazdym posilku i kupa byla w nocniczku,
Teraz ma nie cale 2 latka i juz nie chodzi w ogole w pieluszkach.
Moim zdaniem 1,5 roczku to za pozno.Bo moze sie bac nowej czynnosci, a zreszta jak maluch nauczy sie robic kupe do pieluchy, to juz bedzie robil dllllugo !!!
wiem z doswiadczenia, bo pracuje w zlobku.
pozdrawiam i zycze sukcesow

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Filipek ma 78 cm, wazy około 9,5 kg.
Je już praktycznie wszystko, najchętniej z naszych talerzy, uwielbia ogórki kiszone, kiwi, brzoskwinie, kanapeczki z ciemnego pieczywa, niestety jest uczulony na ziemniaki.
Umie robić kosi-kosi, brawo, jaszczurkę języczkiem, udawać kaszel, pokazuje rączką kiedy coś chce, wyciąga rączki żeby wziąć go na ręce, podaje zabawki i odbiera i tak bez końca:)
Stoi już chwilę bez podparcia, chodzi wzdłuż ściany, mebli... wszystkiego:), udaje mu się czasami zrobić dwa kroczki do mamy:)
Mamy już prawie 8 ząbków, więc z gryzieniem nie ma żadnego problemu. Piersią karmimy sie już tylko raz na dobę.
Jak poprzednik uwielbia wodę, raczkowanie po trawce.
Mówi mnóstwo ale po swojemu, czasami mu się wymsknie mama, tata, baba, kika - prawdopodobnie chodzi o królika:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A ze spaniem to żadnej reguły u nas niestety nie ma. W jeden dzień śpi raz ale 3 godziny, w drugi raz tylko godzinę, a w inny potrafi mieć trzy drzemki po godzinie.

Witajcie dziewczyny
Tomek ma ponad 74 cm i waży +/- 9 kg
Raczkuje, chodzi przy meblach, trzymany za rączki lub jedną rączkę, pyskuje po swojemu, mówi baba, tata, papa, ba, dada, oj, i masę innych słów po swojemu
Piszczy i krzyczy na klatce schodowej bo lubi odgłos echa
Jest łobuzem strasznym... jak mu powiem "nie wolno" to od razu w płacz.
Nie można mu nic zabrać bo od razu się denerwuje Ale mam sposób transakcja wymienna pokazuje mu coś innego i już
Uwielbia wodę. W baseniku mógłby siedzieć całyyyy dzieńńńńńń

Jeśli chodzi o drzemki to też różnie bywa. Zazwyczaj tylko dwie. Do południa i po południu. Ale ostatnio pobił samego siebie... 6 drzemek w ciągu całego dnia A później jeszcze całą noc przespał

Mój jak tylko słyszy "nie wolno" to uśmiecha sie szatańsko i dalej robi swoje...