BezpiecznaCiaza112023

szczęśliwe mamusie z terminem na czerwiec 2010

13 lata 11 miesiąc temu #17800 przez renacting
Powstrzymał bo to 36 tydzien, a chce zeby chociaz do konca 37 tygodnia otrwac. jeszcze nocke mielismy ciezka 4 godz skurczyale nie rególarnych.

Zwiedzilam porodowke w szpitalu gdzie chce rodzic (robili remont w tym roku) luksus niesamowity !! 30m2 sala jednoosobowa do porodu. normalnie szok !!

Wczoraj mielismy wiz u lekarza i ktg i sie dowiedzialam ze wg niego bede rodzic koniec maja :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17836 przez mysza855
Dobry dzień :)

Ja nadal też 2w1 :) Odstawiłam ten magnez tak jak kazał gin i mam rzadziej teraz te surcze niż jak brałam... :dry: Albo to psychika... ;)
Ze snem coraz ciężej, ale nadrabiam w dzień - a co! :)
Ciekawe czy strzał mojego gina, że urodzę przed terminem się sprawdzi. Brzuszek się obniża, ale muszę sie dobrze przyjżeć, bo jak ja z nim na codzień to ciężko tak na oko stwierdzić ;) Ale za to czuje po pęcherzu :)
We wtorek zacznamy 38tc i jutro idę do zielarskiej po te liście malin:) Ciekawe ile zdąrzę ich się napić ;)
Kurcze takie emocje się we mnie mieszają - raz fajnie - dam radę, a za jakiś czas strach jak to będzie...
Dobrze że pogoda w końcu jakaś w miarę (choć sprzyja to puchnięciu) to człowiek bardziej optymistycznie patrzy na świat :)

Groszek jak Ty to zrobiłaś, ze tylko 8 kg???
Jak ja sobie pomyśle ile mam zgubienia po... :dry: Ale póki co to aby wszystko dobrze poszło:) A potem będę kombinować ;)
Na razie to cieszę sie ze to końcówka i za wiele już nie przybiorę ;)

Miłego dzionka dwupaczki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17838 przez anetkafed
Witam,

ja też dwupaku. Okien wczoraj nie myłam, bo mąż mi nie pozwolił. Skurczy jako takich nie mam, choć wczoraj jak jechałam samochodem (a już praktycznie od miesiąca nie jeżdżę) to 3 razy taki brzuch mi twardy się zrobił. Ale za to noc dobrze minęła. Wstawałam tylko dwa razy.
Mój mąż na rybach od rana, wykorzystuje ostatnie "chwile wolności " ;). a pogoda śliczna.

Margolec, a co u Ciebie?

Miłej niedzieli życzę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17839 przez sloneczko
no dziewczyny widze ze juz co niektore nawet i na dniach moga mamusiami zostac, juz Wam nieduzo zostalo na wielkie spodkanie ;)

trzymam kciuki aby bylo szybko i bezproblemowo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17874 przez Margolec
U mnie wielki straszny ogromny, paskudny wstrętny niewypał wczoraj był. Od 13 do 18 skurcze, od 8 do 20 minut mniej więcej. Bolały, ale nie jakoś tak żebym nie mogła się ruszać. Czekałam na jakiś progres a tu dupa blada. Wszystko się skończyło po tych 5 godzinach.
Myślałam że szału dostanę, bo ja już do szpitala chciałam jechać.
Na koniec się tak zryczałam, że mężowi koszulkę zapłakałam całą....Zawód, straszny zawód.
Lekarz mówił, że urodzę do wtorku, ale szykuję się że go jeszcze we wtorek zobaczę.

ZAŁAMKA!!!




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17875 przez anetkafed
hej Margolec

Masz jeszcze trochę czasu. Widocznie miałaś takie mocne skurcze próbne. Ale jeśli dzidziuś się rusza no to wszystko w porządku.

trzymaj się.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17893 przez Groszek
Dziewczyny mam pytanie, czy męczą Was wymioty? Jestem w 36 tc i dziś mnie dorwały :( tak się źle czuje że szok...

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17902 przez lotos
Witam wszystkie ciężarówki, dawno się odzywał ale wracam do was po dłu zszej przerwie.. U nas włąsnie zaczął się niby 38 tc. choć suwaczek pokazuje 21 dni do końca hmm.. no ale i tak czuję, że urodzę wcześniej.

Jak u was z oznakami? Pierwszymi skurczami? U mnie ciąża ciąży, a szczególnie nocna zgaga, zwłaszcza kiedy kłade się spać ale wzięłam się na sposób i zawsze przed spaniem łyżka śmietana, która zaraz po tym zagryzam piętką chleba i od tygodnia nie mam już z nią problemów ;p :)
Przynajmniej ze 4 x dziennie mam rwanie w macicy i kłucie ale skurczy jeszcze niestety nie miałam :( a już bym chciała urodzić!! :)) chyba jak wy wszyscy tutaj.. Naszczęście juz prawie wszystko gotowe, mówię prawie bo brakuje kilku rzeczy, ale tylko dla mnie, dziecko ma już wszystko co potrzebne do szpitala!, z czego jestem dumna bo myślałam, że się nie wyrobi z wyprawką, udało się ostatnie rzeczy zakupić wczoraj.. Generalne sprzatanie w pokoju, przemeblowanie i kilka zmian meblowych zostało już przeprowadzone, więc tylko oczekiwać na przyjście niuni :)

Aby wszystko było dobrze i bezboleśnie! a dzieci były zdrowe :) Pozdrawiam :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #17906 przez becia*1980
witam, ja nadal w dwupaku :) u mnie cisza, jedynie pobolewanie w podbrzuszu jak na okres, a poza tym nic, skora na brzuszku ciagnie, nie wiem ale chyba ciut obnizyl mi sie brzuszek, ale trudno mi to profesjonalnie ocenic, najgorzej ze musze czekac do piatku na wizyte :( ciekawe co mi powiedza :unsure:

zaraz ciag dalszy mojego remonu :dry: mam nadzieje ze dzis lub jutro skoncza bo mam dosc :angry:

margolec, widze ze ty faktycznie urodzisz przed terminem i moze zostaniesz mamusia majowa, choc termin mamy taki sam ;) , bo u mnie nic, cisza, null, zero :( ciesz sie ze cos sie zapowiada, choc rozumiem cie ze tyle godzin i nic, a pewnie myslalas ze zaraz zobaczysz swoje malenstwo i bedzie po wszystkim, rozumiem twoje rozczarowanie, chyba sama bym tak reagowala, ale juz widac ze u ciebie juz coraz blizej konca, coraz blizej porodu :) a u mnie lipa :(

groszek, nei wiem skad te wymioty, pomysl czy cos ci nie zaszkodzilo, bo jak nic nie jadlas takiego co by moglo zaszkodzic, to lepiej zadzwon do lekarza, bo z to niebezpieczne, ogolnie wiadomo ze czasem organizm przygotowujac sie do porodu wysyla pewne sygnaly, miedzy innymi oczyszcza sie poprzez biegunke, a czasem wymioty i kiedys czytalam ze jak pojawia sie wymioty to trzeba skontaktowac sie z lekarzem lub pojechac do szpitala bo to niebezpieczne, a w sumie ty masz jeszcze troche czasu do porodu, i moze zagrazac ci porod przedwczesny, dlatego niech lepiej zdecyduje twoj lekarz co tam robic w twojej sytuacji, niech cie zbada, daj znac jak sie czujesz i co lekarz powiedzial, trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok :)

pozostale dwupaki odmeldowac sie :) czy ktos juz pojechal na porodowke??

a wczoraj zrobilam pierwszy w zyciu chlebek, polecam innym:
www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/brodzik-od...ostszy-chleb/1663545
plus filmik wideo zeby bylo latwiej zrobic
www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/brodzik-od...eo/odcinek-3/1619029
zaraz sprobuje dodac zdjecie :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17909 przez mysia-sia
becia smakowicie wygląda ten chlebek:) aż człowiekowi ślinka leci:)

my nadal w dwupaku i nic na razie nie wskazuje, żeby szybko miało się to zmienić, tylko jak to mój mąż stweirsdził straciłam poczucie humoru:P ale to normalne że są wahania nastroju wywołane burzą hormonów:P z jednej strony nie chcę być sama jak męża nie ma na miejscu i siedzę u rodziców, a z drugiej to cholery z nimi dostaję i wkurza mnie co drugie zdanie:P

jutro do lekarza więc się może czegoś dowiemy:) a w czwartek usg:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17912 przez anetkafed
Witam,
też się odmeldowuję, oczywiście w dwupaku. Mi juz brzuch trochę się obniżył, zgagi nie mam od kilku dni, a raczej nocy i oddychać lżej. Ale za to spanie - koszmar. Dziś kilkanaście razy się budziłam, i tak źle i tak niewygodnie. Już nie wiem jak się układać. A dzidziuś ciągle mi pięty albo łokcie wystawia :P , biedactwo musi mu już byc ciasno.

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17916 przez mysza855
Hej mamuśki:)

Ja też jeszcze 2w1. I nie wiem czy strzał mojego gina się nie potwierdzi,że urodzę wcześniej... Wczoraj po spacerku dostałam skurczy takich jak na @, ale oczywiście nie rgularne, ale za to ciut dłużej trwające niż dotych czas ... Mąż biedny na mnie patrzał i nie wiedział czy to już czynie - w stresie do wieczora chodził ;)
No ale jak wiemy na to nie ma reguły, bo i z takimi skurczami można do terminu, albo i ciut dłużej :)

mysia-sia
ja ma to samo z samotnością. Jak mąż w pracy to mi smutno, tęskno itp. Siedzę z rodzicami. Mąż wraca to wręcz działa mi na nerwy tymi wszystkimi zakazami (tego nie rób, tamtego nie rób)...ehhhh ... hormonki ;)

becia*1980
chlebek fakt apetycznie wygląda :)- poczęstuj panów od remontu może nabiorą siły i szybciej skończą ;)
A ciesz się tymi skurczami - dobrze, że chociaż takie są :) A to już znak, że macica sobie trenuje przed wielkim finałem :)

Ja od jutra 38tc i też już tak sobie myślę - jak długo jeszcze :unsure:
A następna wizyta kroi się na 2 czerwca - jeśli do tego czasu się nic nie wydaży... Bo potem mój gin na ten swój urlop jedzie... I nie wiem kompletnie co potem :unsure:

Brzuszek już mi się obniża - skoro zauważa to mama, która widzi mnie codziennie, to tak musi być, a poza tym czuję jak siadam to jak facet ;) A brzusio pokłada się lekko na nogach hehe.

Margolec
Też bym się wściekła po takiej akcji. No ale cóż - nasze bąble wiedzą najlepiej jkiedy zachce im się wyjść. A jak mówił lekarz skoro weszło to i wyjdzie ;)

Na ostatnie tygodnie ciąży powinny być organizowane terapie grupowie dla przyszłych matek, bo przynajmniej człowiek by się czymś zajął i nie myślał. A tak coś zakłuje i od razu myśli czyto już :unsure: :ohmy:

No ale cóż pączków z masłem nikt nie obiecywał i nie mówił,że będzie lekko ;) A nam pozostaje czekać na ten wielki dzień :)

Pozdrawiam i miłego dnia życzę - u mnie pogoda znów się skiepściła.... :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17921 przez anetkafed
hej mi chyba odszedł czop śluzowy (??????) choć wcale nie wyglądał na śluzowy. I dzidziuś jakoś ruszać się nie chce. Pomęczę go jeszcze z 15 minut a jak nie będzie współpracował, dzwonię po męża i jedziemy do szpitala. Czy to już?????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17923 przez Groszek
Już wszystko ok :) Maleństwo po prostu nie lubi pewnych rzeczy... Jutro jeszcze idę na badania, ale raczej nic się złego nie dzieje... Jak się powtórzy mam jechać bezpośrednio na izbę przyjęć.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17926 przez agusia28
witam wszystkie przyszle mamusie.ja jestem w 37 tygodniu mam termin na 20 czerwca bede miala coreczke wiktorie i juz nie moge sie doczekac. czy jest tu ktoś z bydgoszczy lub okolic?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl