BezpiecznaCiaza112023

szczęśliwe mamusie z terminem na czerwiec 2010

14 lata 1 tydzień temu #13641 przez becia*1980
hejka, ja teraz jestem juz w 34 tygodniu, wiec juz coraz blizej. przytylam juz ok 19kg (w poprzedniej ciazy 30kg :( ). Wyprawka juz prawie gotowa, wozek juz jest i czeka, lozeczko mam po coreczce w piwnicy, komoda z przewijakiem tez, materac, ochraniacz do lozeczka, posciel i rozek, kocyk, ciuszki poprane i poprasowane, kosmetyki i wanienka tez, dla mnie rzeczy do szpitala (koszule do karmienia, stanik do karmienia, podklady, wkladki laktacyjne i kosmetyki). Teraz czeka mnie tylko pakowanie torby, za ktore wezme sie w najblizszych dniach, gdyz w sumie za 4 tygodnie moge juz rodzic bo bedzie juz 38 tygodni. W zasadzie musze jeszcze poprac te rzeczy dla maluszka ktore kupilam, pieluchy tetrowe, kocyk, posciel, rozek, czyli ta czesc wyprawki , ale zajmne sie tym w kolejnych tygodniach jak pogoda sie ciut poprawi :)
We wtorek mam wizyte kontrolna u lekarza wiec dowiem sie co i jak tam u mnie (czy robi sie jakies rozwarcie i wogole).
Co do imienia to mam byc teraz synek Bartosz.
A jak tam wasze przygotowania do porodu? Jak tam torby juz spakowane czy nie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu - 14 lata 1 tydzień temu #13645 przez Lidziun
ja w porownaniu do was nie mam nic, przyjechalam specjalnie do mamy (300km) tylko po to by przyszykowac ubranka, co sie nadaje a co nie, no ale zwiesc do siebie wszystkiego nie moge, poniewaz w naszym mieszkaniu (a niestety mieszkamy z babcia mojego meza) planowany jest remont, zostalo mi 8 tyg a tak naprawde nie mam nic procz wozka i lozeczka, ale jestem tez dobrej mysli w poniedz sie okaze kiedy ten remont jak dlugo itd, wiec bede wiedziala na czym stoje, co kupowac i gdzie wysylac czy do naszego mieszkania czy do mojej mamy u ktorej bede rodzila, a rodzic nie moge u siebie bo nie bedzie mial sie kto zajac moja corka, no i same komplikacje niestety

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #13648 przez Margolec
Lidziun, to ja podziwiam.
Jestem strasznie rozhisteryzowana i przygotowania zaczęłam już w pierwszym trymestrze:-)ku niezadowoleniu rodziny, bo to przecież pecha przynosi.
U nas wyprawka dla dziecka prawie cała. Ubranka poprane, kosmetyki, pampersy, chusteczki zakupione, łóżeczko "się maluje", materac i wanienka do odbioru od znajomych. Wózek kupujemy w sobotę.
Tylko moja torba jakoś stoi odłogiem, nie wiem jakie podkłady i ile kupić, jak to będzie wyglądało. Histerii ciąg dalszy:-(




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #13723 przez mysia-sia
hehehehe
u mnie prawie, prawie wyprawka gotowa:) Oczywiście zostało jeszcze kupę rzeczy do kupienia, ale tak to już jest, nie da rady wszystkiego na raz kupić:) trzeba by być multimiliarderem, żeby kupować takie rzeczy jakie się chce bez zastanawiania się ile jeszcze na koncie zostało:P
ja w związku z tym, że termin mam na koniec czerwca to pakowaniem będę się zajmowała dopiero za dwa tygodnie, tak żeby być przygotowanym odpowiednio wcześniej, ale też nie przesadzać z drugiej strony:)
wczoraj byłam na pierwszych zajęciach szkoły rodzenia:) tak się nie mogłam doczekać:) a teraz uświadomiłam sobie jak niewiele czasu mi już zostało do końca:)
chyba zaczynam się bać;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #14129 przez anetkafed
witam,
zajrzałam na stronę majówek, a tam już wrze jak w ulu, już niedługo u nas tak będzie. Ja już prawie wszystko mam, tzn czekam na resztę rzeczy które mam zamówione i w tym tygodniu robię wielkie pranie. Wszystko możliwe, że urodzę w maju - zobaczymy. Mała była ostatnio pępowina owinięta i jeśli to się nie zmieniło przez 3 tygodnie tzn do czwartku to raczej czeka mnie cesarka :/ Okaże się. Na razie o porodzie staram się nie myśleć, bo mam trochę stracha. Najbardziej boję się, że położna będzie na mnie wrzeszczeć że nic nie wiem i nie umiem się dzieckiem zająć. To nasze pierwsze Maleństwo, a niestety w naszym małym kiepskim i zapyziałym mieście nie doczekałam się szkoły rodzenia prze 5 miesięcy. Śmieje się żę może we wrześniu się załapię :)
Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #14131 przez Madzia89862
anetkafed.ja tez rodzilam pierwsze malenstwo i bez szkoly rodzenia i dlaam rade:)tj.instynkt:0bezdziesz wiedziala co robic:)a nikt nie ma prawa na ciebie wrzeszczes czy krytykowac choc wiem ze sa rozne przypadki.bedzie dobrze.zobaczysz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #14136 przez sara125
ja tez rodzilam pierwsze malenstwo.Margolec ja mialam 2 paczki podkladow powinno wystarczyc.ja lezalam 7 dni bo maly mial hiperbilirubinemie.i maz mi musial dokupic jedna paczke ktorej polowa zostala czyli 2,5 paczki na 7 dni mi poszlo i b. czesto zmienialam te podklady.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #14138 przez Madzia89862
uu ja to zmienialam co chwile i 2 paczki poszly w 3 dni:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #14209 przez Margolec
Rzeczywiście u Majówek wrze!
Ja też mam cichą nadzieję, że urodzę w maju. Termin co prawda na 7 czerwca, ale biorę leki na "twardniejący brzuch" więc liczę, że jak odstawię je (koło 9maja mam zacząć) to się akcja rozpocznie szybciej. Szykujemy się więc, pertraktujemy z Młodym Człowiekiem żeby koło 26 maja mamie prezencik zrobił. Byłoby świetnie. Ale jak czytałam te ostatnie posty z wątku maj to po prostu przerażenie ogarnia,.
Ja to sobie trochę inaczej wyobrażałam. Zaczną się skurcze i już będę wiedziała, że się poród zaczyna albo np odejdą wody i wtedy też wiem, że się zaczyna. A tu kurcze nie wiadomo co oznacza, że to już.
Jednak filmy to nam "wodę z mózgu" robią. Tam to od razu wody odchodzą, 3 skurcze, 2 parcia i Dzidzia u nas na rękach...




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #14245 przez Madzia89862
margolec u mnie wsumie bylo tak ze z kazdym bolem dla mnie mocnym jechalam do szpitala po 3 razach nauczylam sie ze to nie to i czekalam:)i jak zaczelam to juz wiedzialam ze to to i jak to o wiele inaczej wyglada:)nie stresuj sie i badz dobrej mysli nie kazda kobieta przechodzi tak samo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #14271 przez MadziuŚ
Dziewczyny!:) Ja też sie jakoś obawiam tego, jak to się wogóle zacznie.Czy bede wiedziała że to już ten czas,czy bede umiała się odpowiednio zająć skarbem.To moje pierwsze dziecko i zostało mi ok 6 tygodni do porodu oby wszystko dobrze było:);P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #14272 przez MadziuŚ
A jak sobie przy pomne że to ma być cesarka(niestety) to jeszcze bardziej sie obawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #14274 przez Mirella
MadziuŚ, cesarka jakoś strasznie mila nie jest, ale do przeżycia. Ja moją wspominam strasznie tylko dlatego że strasznie jej nie chciałam, tak obiektywnie rzecz biorąc to było szybko i bezboleśnie i już po dwoch godzinach, a może nawet mniej karmiłam Klaudię. No pierwsza doba do przyjemnych nie należy, potem już tylko lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 dni temu #14312 przez becia*1980
hejka, u majówek faktycznie juz wrze i zaraz zaczna sie porody, a nam juz tez zostalo niewiele czasu :)
ja wczoraj bylam na wizycie u lekarza: szyjka ciagle tej samej dlugosci i bez rozwarcia, ale juz zaczely sie pojedyncze bole, skurcze w podbrzuszu czego wynikiem jest to ze szyjka zrobila sie miekka i mam sie troche pooszczedzac, wiecej lezec, a nie biegac po sklepach, zeby nie urodzic za szybko :P, cisnienie mam dobre, waga 19kg na plusie (1kg przybyl w ciagu 3 tygodni), a co najwazniejsze ze posiew wyszedl ujemny:) a jak tam u was?? czy lekarze zrobili wam juz posiew?? bo ja sie troche tym nakrecilam jak poczytalam o tym paciorkowcu, antybiotykach i sepsie, ale cale szczescie jest wszystko ok :) teraz mam wizyte za dwa tygodnie a potem mam miec juz co tydzien az do dnia porodu :) termin na 7 czerwca :) tez sie zastanawiam kiedy urodze czy moze przed terminem w maju czy na poczatku czerwca czy po terminie (corcia urodzila sie dzien po terminie, nie mialam zadnych skuczy, odejscia czopa, tylko wody mi odeszly a po 2 godzinach pojawily sie skurcze, zobaczymy jak bedzie teraz, boje sie ze nie rozpoznam tych skurczy porodowych, a ze jestem panikara to zaraz bede leciec do szpitala :) ) pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 3 dni temu #14314 przez MadziuŚ
No ja też tak jak ty bardzo jej nie chce,marze żeby malutka się obróciła.A jak nie to bede musiała się z tym pogodzić jakoś ważne żeby urodziła się zdrowa!:)Torbę mam już spakowaną,wszystko co potrzebne mam.Teraz tylko czekać na ten dzień,dziękuje ci Marella!:):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl