BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 8 miesiąc temu #762306 przez Mag
Ja tez już powoli wpadam w wir zakupów. W tym miesiącu chce zamówić koszule do szpitala ( takie zwykle tanie, bo w domu i tak wole piżamę). Szlafrok już kupiłam. No i jakieś większe zamówienie na allegro będę robić typu ręczniczek kąpielowy, butelki itd.. Trzeba sobie trochę rozłożyć te wydatki.
Mam pytanie do was co do pościeli, czy warto kupować już na początek pościel? Słyszałam ze takie małe dziecko to i tak tylko w beciku śpi, albo śpiworku. Tak się zastanawiam czy kupić cały komplet pościeli już, czy możne tylko ochraniacz na łóżeczko skoro pościeli i tak nie użyje przez pierwsze miesiące. Becik już kupiłam, mam nadzieje ze się przyda.
Dobrze ze piszecie o termometrach, przynajmniej wiem już jaki kupić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762329 przez mirka26
mag ja tam nie kupuję pościeli bo mam bardzo ciepły kocyk i mój mały spał pod nim długi czas. podusie też mam malusie bo praktycznie dziecko śpi na płaskim nie za wysoko. joannap1991 dziękuje nam też się podoba mój synuś tak sobie wymyślił i tak zostanie,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762348 przez anitkade
Mój bratanek ma na imię Wiktor :) Fajne imię, lubię je. Mówimy do niego Wikuś.
Co do pościeli - ja nie kupuję na początek w ogóle. Robię kocyk i planuję kupić / uszyć / zdobyć śpiworek do spania. A może będę miała becik, zobaczymy. Pościel ponoć dla niemowlęcia nie jest zbyt dobra, bo poduszeczki i tak nie podkładasz, a kołderką może buzię zakryć i mieć problem z dostępem powietrza (tak czytałam). Wobec tego odkładam zakup pościeli na potem, będzie lżej, szczególnie, że planuję te pieluchy tetrowe i karmienie wyłącznie piersią, o ile będzie się dało, co ograniczy moje wydatki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762363 przez mirka26
Anitka ja tak chciałam synka karmić tylko piersią a potem przez niedobór cukru mój mały trafił do inkubatora pod kroplówki a one zamiast dawać mu moje mleko to dawały mu sztuczne a moje co zciągałam dawały wcześniakowi którego matka nie miała w ogóle pokarmu, w domu potem syn pił z piersi ale i tak mu ciągle było mało bo to już mniej tłuste niż te sztuczne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762376 przez anitkade
Wiem, Mirka, że to różnie bywa. Nie nastawiam się jakoś bardzo sztywno, zobaczymy, jak będzie. Ale bardzo bym chciała. A one tak po kryjomu to Twoje mleko dawały innemu dziecku? Co za babiszony podstępne. Słyszałam takie historie, że dokarmiają w szpitalach nawet jak się nie chce, przynoszą dziecko już nakarmione do matki itd. Bardzo mnie to denerwuje. Jednak własne mleko najlepsze, nawet jakby trzeba było dokarmiać, to wolę trochę swojego a trochę sztucznego, a nie wyłącznie sztuczne. Ale jak mówię - zdaję sobie sprawę, że plany sobie, a rzeczywistość sobie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #762591 przez Dagnes
Ja termometr kupilam dzis w biedronce za 69 zl. Na allegro ten sam kosztuje ok 100 zl. Jest bezdotykowy i mozna nim mierzyc temp. pokarmu i wody. Sprawdzalam czy dobrze dziala i wydaje sie ze wszystko gra. Gwarancja jest na 2 lata. Pieluchy tetrowe tez wzielam i ten reczniczek z myjka.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762783 przez Anitulka
Cześć dziewczyny :)
ja od piątku jestem chora :dry: w końcu we środę poszłam do lekarza, bo kaszel mi żyć nie dawał. Przepisała mi jakieś kropelki do wdychania na katar i syropek dla dzieci na przeziębienie... W aptece farmaceutka powiedziała, że tych kropelek mi nie sprzeda, bo mają jakieś olejki eteryczne i kobietom w ciąży nie można (oczywiście moja lekarka wiedziała, że to już 7 miesiąc- sama się nie mogę przyzwyczaić do tej myśli :silly: ) więc wzięłąm wodę morską i ten syropek. W zasadzie wiele mi to nie pomogło chyba, więc samo musi mi przejść :( na szczeście katar mam już mniejszy, a od kilku lat jak jest katar to od razu zatoki, więc to dosyć uciążliwe...
Jak kaszle to mała strasznie szaleje w brzuszku i nawet pytałam lekarki czy aby na pewno wszystko ok, ale uspokoiła mnie, że po prostu przeszkadzam jej w leniuchowaniu i się tak buntuje :)

jeśli chodzi o termometry, to kupiłam dziś ten co dagnes, w biedronce, mam nadzieję, że się sprawdzi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762807 przez anitkade
Anitulka, to szybkiego powrotu do zdrowia. Próbuj jakichś domowych sposobów, są ich setki. Ja zwykle bardziej ufam domowym sposobom niż farmaceutykom, chyba że konieczny jest antybiotyk, jak mam anginę to nic innego nie pomoże, na szczęście na razie nie mam.
Fajnie, że macie już kawał roboty wyprawkowej odwalony :) Ja zrobiłam sobie wczoraj próbkę splotu na kocyk, ale jednak ten wzór, który wybrałam, nie jest taki fantastyczny. Chyba poszukam innego jeszcze. Ale sama włóczka wydaje się ok, nieźle się dzierga, więc damy radę jakoś :)
A jeszcze co do ruchów - ja czuję naprawdę mocne. Czasami mam wrażenie, że cała się rzuca i nie wiem, czy to normalne, czy coś jej jest. Ale zakładam, że ruchy mają być i staram się nie denerwować tym. Za 3 tygodnie mam następne usg to obejrzymy, jak się ma Hanka :) Ale wczoraj i dzisiaj to nieźle mi daje popalić :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762809 przez DoMI*
anitulka zdrowia zycze

dziewczyny jaka ciezka noc za mna :( bolał mnie brzuch i krzyz ,a pozniej biodra juz sie martwiłam cała noc ze cos nie tak ale mały wyczuł ze sie nie pokoje i wiedziałam ze on spi ale chciałam aby sie zaczoł ruszac i zaczoł i sie uspokoiłam ze jest ok.
ale uciazliwe jest nieprzesypianie nocy.

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762814 przez mokka
Co do termometrów to widziałam ostatnio w aptece takie w smoczku. Na allegro też są. Zastanawiam się nad kupnem takiego bo podobno są całkiem dokładne i wydaje mi się, że łatwo będzie nim zmierzyć temperaturę. Co o tym sądzicie? Używała może któraś z Was?

Mirka co do pościeli to ja miałam kupować, ale porozmawiałam z koleżanką która ma roczną córkę i wyszło, że pościel nadal nie jest jej potrzebna bo mała śpi w śpiworku. Tak więc też ie kupuje pościeli. Zamiast tego mam śpiworki i rożek, który w razie czego zawsze może być pierwszą kołderką ;)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762855 przez anitkade
Mokka, tak na chłopski rozum to mi się wydaje taki bezdotykowy bardziej uniwersalny. Można sprawdzić np. wodę w wanience albo kaszkę, a poza tym nie trzeba go dezynfekować, a taki wkładany do buzi to trzeba pamiętać, bo jakby bobas był chory to potem można mu dać z powrotem jego własne zarazki. Ja nasz dorosły termometr do ust przecieram spirytusem, ale nie wiem, czy dla noworodka to wystarczy i w ogóle czy można. Bo do wyparzania to się raczej nie nadaje? Ale może dziewczyny, które mają już dzieci się bardziej fachowo wypowiedzą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762860 przez Mag
no to kupno pościeli odkladam na później, narazie mam nadzieje ze kocyk i ten rożek wystarcza.
Anitulka trzymaj się, ja tez niedawno trochę chorowałam, u lekarza usłyszałam ze nic nie mogę oprócz wapna i rutinoskorbinu i jak mi się pogorszy to wtedy antybiotyk dostane.
W aptece kopiłam syrop Prenalen - zawsze to trochę nawilżało gardło i mniej kaszlałam, i do tego holsy i w ten sposób się leczyłam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762864 przez Anitulka
moja koleżanka miała dla synka taki termometr w smoczku, mówiła, że fajny gadżet,ale jak mały miał gorączkę, i płakał to niestety temperaturki się zmierzyć nie dało, więc okazał się trochę bezużyteczny, a jak widziałam jak mu na siłę wpychali tego smoka do buźki, to strasznie mi go żal było :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762890 przez mokka
antikade w sumie racja z tym wyparzaniem. Nie pomyślałam o tym. Poszukam w takim razie takiego bezdotykowego. Byłam wczoraj w biedro i nie widziałam tych o których pisałyście. Może dzisiaj będą to przyjrzę się im bliżej ;)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #762999 przez anitkade
Ten temrometr, co mi Gagutka poleciła kosztuje na allegro 75zł, a u jednego sprzedawcy jest opcja odbioru w paczkomacie za 4 zł, razem wychodzi 79zł. Drożej niż w Biedronce, ale nie tak dużo drożej. Jak Ci się nie uda upolować to tam popatrz :) Z tego co widziałam na ceneo to 75zł to jest raczej stała cena za niego, po innych sklepach internetowych nie widziałam taniej. Ale ktoś ma możliwość odbioru osobistego w Bielsku, ktoś w Warszawie, jak miałby Ci kto odebrać - to też warto. Czasu jest dużo, można sobie przekazać do końca roku bez pośpiechu :) Ja jestem na niego zdecydowana, skoro Gagutka używa i jest zadowolona to mi wystarczy, a cena nie jest zaporowa, bo najpierw oglądałam takie za 120zł i poważnie je rozważałam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl