Majówki 2014

oleczka ja tez polecam naturalny!!!!! Nie mialam cietego krocza bo nie trzeba było ale w ciąży smakowałam bio öl-em teraz jednak nie smaruje ale chyba zaczne znowu siostra miała cesarke i powiedziała że gdyby miała jeszcze raz wybierać wolalaby poród naturalny

Mam nadzieje że też trochę pomoglam

Hejka kochane-

Nie było mnie chwilkę przepraszam, miałam trochę zajęć (prałam ciuchy i torbe kompletowałam bo mam takie skurcze w nocy że myślałam że to już poród hehhe)
trochę bólu ale już mój pęcherz i "podwozie " dochodzą do siebie i czuje się dużo lepiej. Sylwia pytałaś o wyniki( leukocyty miałam 22 a neutrofile jedne 85 drugie 30. i Jeszcze nie było bazofili i eozofili. Jeszcze tam były jakieś drobne anomalie ale to tylko drobne.

No i w badaniach moczu były leukocyty bardzo liczne bakterie i erytrocyty.
No i jak zrobili posiew moczu to tam coś urosło i trzeba było to zabić.
Jeszcze będę mieć po antybiotykach znowu badania Ale skoro samopoczucie lepsze to pewnie mi przejdzie


patka ból w pachwinach przy wstawaniu z pozycji siedzącej i leżącej..ogromny.
Dodatkowo mam bardzo mocne bóle kości łonowych i kości miednicy jak wstaję i jak chodzę;/
Więc chodzę jak kaczuszka Też się robię męcząca pewnie...chociaż mąż mówi że jestem dzielna i kochana i nie narzekam tylko chodzę i stękam czasem hehheh:P

Danusiu- Biedna moja- może to tylko wysypka;/Trzymam kciuki.

Ja wolałabym naturalny ale z racji na moje drobne gabarety (chodzi o kości i kanał rodny ) to nie wiedza jak będzie. Doktor mi mówiła że to zależy ile dzieciaczek będzie ważył w dniu terminu i wtedy zdecydują.

oleczka- ja obcinam paznokcie i smaruje na pleckach w wannie, nawet depilacja jakoś idzie.heheh
Ale ten masaż olejkiem to nie mam jak wykonać?;/
Nie sięgam !!! Za krótkie rączki albo za duży brzuch;o


U mnie +9 kg ( zmiana wagi z 45 kg do 54kg )
A powiedzcie kochane po cesarce kiedy pokarm wraca? Kiedy dają dziecko do karmienia po porodzie?
Bo zamierzam walczyć o pokarm nawet po cesarce. Słyszałam że nawet tydzień po cesarce może wrócić pokarm tylko trzeba działać w tym kierunku (laktator , jeść kminek)

Witam Was

Gosiu- jak tam się czujesz? I jak Mała? Mam ogromną nadzieję, że już zdrowa..

Paradise- ja na początek do łóżeczka włożę ten ochraniacz na szczebelki i prześcieradełko. Małego chcę przykrywać kocami a w zimniejsze dni wkładać do śpiworka. Choć nie wiem czy on się sprawdzi, bo śpiworek mam bez rękawów..
Mi hormony szaleją.. ryczę czasami o takie głupoty, że zaczynam się przez łzy śmiać co te hormony ze mnie robią

Olgos- ja to już w ogóle obrączki nie noszę, palce napuchnięte to nie da rady

Patka- mi się też to nie raz trafia.. Ludzie oglądają się za mną, aż w coś wejdą.. Ja w tym roku kończę 24 lata a wyglądam niestety bardzo młodo.. czasami mnie to denerwuje, choć już się przyzwyczaiłam ..

Oleczka- mnie też łapią rano skurcze łydek. ostatnio mnie taki złapał, że ryczałam z bólu jak głupia.. i wtedy pomyślałam, że porodu to ja chyba nie przeżyje.. bo jak ?!
Pościeli do wózka nie kupuję wcale.
Ja ciuszki wyprałam raz i więcej nie mam zamiaru. Wyprane i wyprasowane czekają w komodzie
Tygodniowo powinno być ok 500 g na +

Karla- ja też myślę nad Camarelo,ale Carera. U mnie w mieście jest producent. Oglądałam oba modele, ale zdecydowanie bardziej wolę Carerę. Dziś ma dostarczyć kolor który chcemy kupić- póki co bedziemy go oglądać, gdyż ten wózek z Tako też mi spokoju nie daję..

co do porodu, ja bym tylko chciała wiedzieć czy bardziej bolą skurcze czy wypieranie dziecka..?

Danusiu- daj znać koniecznie jak po wizycie !!


Dziewczyny a ja się zaczęłam strasznie w nocy pocić.. nie przykrywam się, a budzę się cała mokra.. Któraś wie może od czego to? Może jakieś badania zrobić? Skończyliśmy malowanie, uf... miało trwać weekend a trwało kilka tygodni;/ ważne, że już po ! Wczoraj wstałam o 6 i gotowałam, bo teściowa miała Nas odwiedzić.. No więc my w proszku, nie ogarnięci, kończymy sprzątać a tu dzwonek do drzwi... ja ani nie pomalowana, włosy mokre, akurat łazienkę myliśmy.. wr

O wczoraj od ok 14 nie czuje ruchów dziecka. Wieczorem jak się już położyłam poczułam 2 ruchy, dziś zero. Poczekam jeszcze chwilę, ale chyba muszę do szpitala jechać.. a jak na złość do 14 nie mam dzisiaj auta ;/

Agnieszka Oj to chyba musisz koniecznie jechać do szpitala,albo maluszek może odpoczywa wiesz taki ,maluszek leniuszek.Moja to ruchliwa babka jest szalona po tacie,nie odpuszcza mamusi ;p
Ja natomiast strasznie się denerwuje jak mi brzuch robi się twardy a szczególnie jak chodź trochę chce mi się siku czy coś ale zaraz potem wraca do normy,ale mimo wszystko zawsze sie trochę martwię

Uśmiechnięta : to z tymi pachwinami to jest masakra,do tego jeszcze żebro z prawej strony
wczoraj to myslałam,że chłopak to Mnie z pokoju wyniesie tak mu marudziłam ale był cierpliwy bardzo nie dał się moim żalą i marudzeniu:)

Perły moje no więc tak:
livia miała badania krwi aby wykluczyć wszelkie infekcje...różyczę ospę-półpaśca, wirusówki itd. Na szczescie z badan wyszł że nasza Perła całkiem zdrowa a głupiej matce przypomniało się ze dziecko zjadło prawie kg malin w sobotę...więc mozliwe że to ją uczuliło ...no ale już po strachu

Po lekarzu wybrałam się z Koleżanką i naszymi dziewuchami na zakupy kupiłam Olivce (Laufrad) to taki rowerek do odpychania nóżkami wiec prezent na zajączka mam już z glowy ale dostanie go dzisiaj bo juz plakala jak glupiutka ze chce jezdzic musi niestety poczekac az tata wroci z pracy i rowerek zlozy bo ja sie niestety do skladania ramy i kol nienadaje Teraz wstałam bo po zakupach polozylysmy sie spac o 12.30 i mama już Fit a Bombel jeszcze spi musze ja obudzic bo uwielbia ze mna obiad dla Tatusia robic a zaraz tzn. o 15.15 tatus wraca z pracy

Uśmiechnięta kochana ja nie wiem jak to zabardzo jest ale moja siostra po cesarce dostala dziecko jakos w ten sam dzien do karmienia...

agnieszka pokaż jak wyszło malowanie:) jestem bardzo ciekawa ja sypiam w sportowym staniku i majtkach bo inaczej wstawalam kilka razy w nocy sie rozbierac i ubierac a wiec teraz tylko bielizna i przesypiam cala noc Kochana - czy to cos groznego nie wiem ale watpie pewnie ma to cos wspolnego z wieksza obietoscia krwi w organizmie...

Danusia super ze małej nic nie jest... ze to tylko uczulenie
Uśmiechnieta ja z miednicą mam to samo rozciąga się i boli i tez chodzę jak kaczka..
Agnieszka 23 i co byłaś w szpitalu?? martwię się o was... daj znać co i jak?

Cześć

jeszcze godzinka i dom domu, M robi mi jakiś pyszny obiadek.
W pracy nudy, dyrektor kolejny tydzień na zwolnieniu i już się chyba z nim nie zobaczę, bo w piątek kończę staż Masakra jak te 3 miesiące minęły:)

Nudy są w pracy, ale są też pewne plusy, mogę na półtorej godziny sobie wychodzić, więc dzisiaj o 12 wyszłam i poszłam z moim na spacer

Weekend spędziłam przyjemnie, w sobotę sprzątanie w niedzielę obiad u teściów, spacer, zakupy i lenistwo W piątek była tak piękna pogoda!

Mamma Mija bym tam zaryzykowała i umówiła się też z położną z tego szpitala co Twój lekarz przyjmuje ja mogłabym bym dłużej siedzieć, ale szczerze nie chcę mi się, brakuje mi czasu dla siebie tym bardziej, że teraz coraz cieplej jest i widno

Aguśka88trzymam kciuki za pracę! I nie martw się ja też za dużo rzeczy nie mam przygotowanych dla maluszka

SYLWIAjejku ciekawa jestem ile mój będzie ważyć, bo jak byłąm w 28 tyg to ważył 1 300, a właśnie boję się że będzie duży...duży:P

oleczka331i mąż ma rację, nie ma co...na tym etapie to już nie żarty, mój też się cieszy że kończę staż. I w ogóle był zły że poszłam.

Gosia27 Kochana trzymam kciuki z Was!!

nati.olsztyn no to rzeczywiście noc ostatnio miałaś ciężką... mam nadzieję, że kolejne były już spokojniejsze?

biedroneczka39 ja też myślę, że jestem w czarnej dupie za dużo nie mam, mam tylko trochę ubranek w weekend trochę dokupiłam, ale jak tylko w piątek skończę staż to ostro biorę się za zakupy


ahhh zostały mi dwie-trzy strony by Was nadrobić, zrobię to wieczorkiem bądź jutro

Cześć dziewczyny,
W końcu jesteśmy w domku, dosprzątałam się jeszcze tylko dywany wyprac i porządek w dokumentach zrobić...Trochę porobiłam zakupów jeśli chodzi o kosmetyki dla dzieciątka i najpotrzebniejsze rzeczy: pampersy, chusteczki nawilżające, podkłady, smoczek, butelki itp Na kwiecień przewiduje pranie ubranek i prasowanie, ale jeszcze nie wiem kiedy dokładnie. Teraz muszę trochę odpocząć po remoncie i zebrać siły na następne prace.
Jeżeli chodzi o rozstępy to generalnie nie mamy na to wpływu, ponieważ mają uwarunkowania genetyczne. Ja "odpukać" jestem w drugiej ciąży i ich nie mam, moja mama i babcia też nie miały..
Dziś mamy bardzo pochmurny dzień i tym samym gorzej się czuje, okrutnie boli mnie kręgosłup. Miałam szereg planow do zrealizowania i niestety....
Pozdrawiam Was gorąco

Pogoda daje w kosc tez sie dzis nie czuje:( Caly dzien spie i tak mi dziwnie oby jutro juz bylo ladnie
Danusia ciesze sie ze z mala jest oki:)

Dziewczyny my nadal w szpitalu,nie daję już rady.Zojka daje mi nieźle popalic. Jutro zastąpi mnie mąż,mam echo serduszka małego. Nie jestem w stanie być z wami na bieżąco. Buziaki

Gosia27 - trzymaj się Będzie dobrze!!!

Hej dziewczyny,

ja dzis nie robilam nic, hihihi Ubralam sie w dres i to by bylo na tyle. Przesiedzialam jak narazie caly dzien na kanapie, dom jest wysprzatany, wszystko inne porobione, wiec nawet jakbym bardzo chciala, to nie mialam co robic :-D
Za to jutro ide do szpitala na spotkanie z dr poloznikiem (taka normalna procedura w UK), a potem pojde do polskiego sklepu kupic twarog, chce sobie upiec moj ulubiony sernik na urodziny, hehe.
Kurcze, od nic nierobienia strasznie chce mi sie caly dzien spac.. No i chyba zaczyna mi sie problem z "podwoziem", znowu zaczyna mnie swedziec, powiem lekarce, to mi da globulke i po sprawie.

Oleczka331 - masz racje, rzeczywiscie nie mamy na co narzekac, poza zmiennymi nastrojami (u mnie od trzech dni). Wczoraj plakalam godzine sama nie wiedzac dlaczego, a to dlatego, ze mnie nagle porod przerazil, a to dlatego, ze nie wiem, jak sobie poradze z dzidzia, itp... Ale dzis juz lepiej.

Karla - jak sie Twoj maz stara, to na pewno mu sie uda pozostac wojskowym Chyba bym umarla 24h na sluzbie!!

marta.dds - aha, rozumiem. Przykro mi z powodu Twoich rozstepow, naprawde

patka89 - tak, te bole w pachwinach to normalne, mnie az rwie czasami, szczegolnie jak sie nagle podniose. Wszystko sie nam tam rusza Nie przejmuj sie, ja tez mam od paru dni zmienne humorki i normalnie nie moge czasami sama ze soba wytrzymac!

Biedroneczka - mi zel chlodzacy pomogl na niespokojne nogi, idz sobie do Bootsa! W Anglii chwala Bogu nie tna krocza "zapobiegawczo", poza tym ja trenuje miesnie Kegla i tez te masaze, moze mnie tez nie potna...

Usmiechnieta - o jaaaaaaaaaa..... Ja jeszcze ani jednego bolu nie mialam! Nawet nie wiem, jakie to uczucie miec skurcze! Ja tez juz chodze jak kaczka, hihihi!

Agnieszka_23 - witam w klubie szalejacych hormonow, ach... juz sie nie moge doczekac kiedy one w koncu przestana szalec i bede normalna! Nie wiem co Ci poradzic na nocne poty, slyszalam, ze uderzenia goraca sa normalne, wiec ja bym sie nie przejmowala. Ale musze Ci powiedziec, ze mi w nocy tez goraco jak nigdy wczesniej.
Ja bylam raz w szpitalu, to nie czulam ruchow malej, pojedz, bedziesz spokojniejsza...

Danusia - dzieki bogu!!!! Boze jedyny, ile strachu musialas sie najesc! Haha, kilogram malin, wow, to Olivia ma wystarczajaco witaminy C Kiedy dzieci przestaja spac w ciagu dnia?

mowmimama - masz racje, czas leci szybko! Czasami za szybko...

nesia - tak, jak pogoda kiepska, to az nic sie nie chce robic

Gosia - trzymam kciuki! Nie przejmuj sie nami na forum, piszemy o glupowach Ale dawaj nam znac!

hejo

u mnie straszne dni wzdecia nie daja mi spokoju mecze sie okropnie,chyba od tego ten brzuch mnie boli jest taki twardy jak skala, a i mala taka spokojna ze tez sie boje czy ok wszystko.

paradise-jeszcze nie placze ale przyjdzie i na to pora mysle ze w kocowce +porodowka dam czadu wszyscy stana na bacznosc, postawie oddzial na nogi
nie placze teraz bo chyba jeszcze do mnie nie dociera ze to ja bede tam rodzic ja potem wstawac i opiekowac sie. czas pokaze teraz mi to nie pomoze a potem chyba tez nie ale spanikuje to stanie sie

ide lezakowac bo mi zle....
pozdro

Hejka dziewczyny:D

danusiu - Jaka radość

Gosiu -powodzenia!!! :*
oleczka- owsianka na wzdęcia dobra jest i sok wyciśnięty z 3 pomarańczy,jabłko ze skórką . I przegryż to 4 sztukami śliwek suszonych!! Gwarantowany na następny dzień najpóżniej będzie przetkany system i koniec wzdęć!

No i woda bez gazu minimum 2 litry/dziennie.!

Byłam w ikei i kupiłąm wanienkę i komodę na ciuszki dla syneczka z takimi przegrodami, i suszarkę wymyślą NA pranie z dużą ilością miejsca! misko-wanienka genialna za 20 zł!
w środku i na zewnątrz ma gumowe antypoślizgi !

Humor dziś tragiczny mam. Mąż zrzędzi, obgryza paznokcie... i zły humor ma krzyczy ciągle-nie na mnie ale jednak tak się udziela atmosfera nieprzyjemna. no jakiś ma świński dzień i mi się udzieliło. Zmęczył mnie. Teraz poszedł do kolegi-może mu przejdzie jak sobie pogadają Oby.
Szef w pracy to samo też krzyczy ciągle. Może nie krzyczą na mnie ale te krzyki i nerwowa atmosfera mnie przygnębiły i cały dzień miałam bolesne skurcze. Zjadłam 6 asmagów forte i kilka nosp forte. Miałam już jechać do szpitala. Ale pomogły tabletki i brzuch zmiękł i przestał kłóć. Potem mąż powiedział że jedziemy do ikei po szafkę dla maleństwa i tak się ucieszyłam że szok.
W ikei ciągle twardniał brzuch i puszczał co 5 minut!!
ale bez bólu tylko dyskomfort i miednica boląca dawała znać.

Już się zastanawiam czy wszyscy wokół mnie krzyczą czy to ja się zrobiłąm przewrażliwiona;/
Nawet mam wrażenie że wszyscy za głośno rozmawiają a lampa w pokoju za mocno świeci...

Odwala mi chyba;o

Zdobycze