- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72
- /
- /
- /
- /
- Mamusie czerwcowe
Mamusie czerwcowe
- anoda89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- babajaga0087
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 339
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja bylam na weselu jakos na jesien i wtedy nic prawis jesc nie moglam, bo to na poczatku ciazy te niestrawnisci itp.
Anoda - taaa, to juz chyba taki poziom "hard" ciazy hehe. My z mezem oboje jestesmy nerwowi chociaz staramy sie nad tym pracowac. On do tego woli sie po prostu nie odzywac a mnie wkurzaja takie ciche dni, ale co zrobic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lizzy
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 515
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jakasse
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kocica
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 912
- Otrzymane podziękowania: 0
Slubny mial plan napic sie ale mowi ze wodka byla tak niedobra ze o 10 czy 11 przestal pic bo go odrzucalo..
Ale w sumie pomimo ciazy bylismy jedna z najbardziej bawiacych sie par na weselu no i cala noc na szpilkach takze az bylam w szoku
Co do reszty to jedzenia za duzo i bez rewelacji ciasta ok owocow malo..ale robione na wiosce wiec tam tez wszystko inaczej wyglada
Nastepna impreza: chrzciny
No tak my wszystkie chyba cierpimy jak nie na bezsennosc to na niedospanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lizzy
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 515
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jakasse
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kocica
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 912
- Otrzymane podziękowania: 0
Wiesz poczatek maja juz za kilka dni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- babajaga0087
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 339
- Otrzymane podziękowania: 0
Kocica - Ty to jesteś dobra! W szpilkach całą noc
Co do różnic w terminach to pamiętam, że kilka lat temu moja bratowa też miała termin na koniec maja a urodziła 15-stego Ja z jednej strony myślę już o pakowaniu torby a z drugiej nie chcę tak szybko się nakręcać i poczekam jeszcze jakieś 2 tygodnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lizzy
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 515
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jakasse
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 0
W koncu gotowa.
zawartość :
2 ręczniki dla mnie ,
2 koszule nocne,.
klapki ,
podklady na lozko 10 sztuk ,
3 paczki po 2 sztuki gaci siateczkowych ,
1 paczka - 5 sztuk majtek jednorazowych ,
2 paczki po 10 sztuk wkladów do gaci ,
pampersy 30 sztuk ,
chusteczki nawilżane ,
smoczek ,
3 pieluchy tetrowe ,
kocyk ,
2 pary skarpetek,
1 para niedrapek
3 pary spioszków ,
3 pary bodów ,
2 czapeczki,
jeden zestaw polspiochy+bluzeczka ,
wkładki laktacyjne,
sztućce,
woda mineralna,
papier toaletowy,
kosmetyczka z pierdolami m.in szare mydło, pasta, szczoteczka itd....
+ ewentualnie Dawid dowiezie laktator gdyby była potrzeba.
Z rzeczy dodanych w miedzy czasie poza zdjęciem: stanik do karmienia, kubek, ladowarka do telefonu, torba na 'brudy'
dokupie jeszcze herbatke laktacyjną i nakladki na sutki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- babajaga0087
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 339
- Otrzymane podziękowania: 0
Lizzy - tym razem i mój mąż nawet przemówił, ale szału nadal nie ma, chociaż to pewnie dlatego, że mam ogólnie kiepski nastrój więc nawet samej ciężko mi ze sobą wytrzymać. Na szczęście znalazłam sposób na poprawę humoru. Wyciągnęłam pieluszki tetrowe i wszystkie białe ciuszki i zabieram się za pranie, jakoś jak tylko widzę te malutkie śpioszki, czapeczki i sukieneczki to od razu pojawia mi się banan na twarzy
Jakasse - dzięki wielkie! Jak dawno dawno temu wrzuciłaś swoją listę wyprawkową to wpadłam w zakłopotanie, bo nie miałam jeszcze nic a niektóre rzeczy były dla mnie w ogóle czarną magią i nie wiedziałam o co chodzi:) Dzisiaj jest już znacznie lepiej, bo mam prawie wszystko Przy czym ja do szpitala nie biorę ciuszków dla córci, położna mówiła, że jest wtedy problem, bo mieszają się ciuchy szpitalne z tymi, które przyniosły mamy, giną itp. Chociaż gdzieś na forum dotyczącym szpitala, w którym będę rodzić czytałam, że bardzo marne i sprane mają czapeczki i żeby wziąć lepiej swoje, tak, że muszę jeszcze przemyśleć sprawę. Pampersy też szpital zapewnia. Tylko wiadomo - co szpital to inne zwyczaje i może czasem lepiej być przygotowanym na to, że "akurat w szpitalu czegoś tam zabrakło"
A Wy jak tam dzisiaj się macie, co porabiacie? Pogoda u mnie taka dość przymulona, nie wiem jak u Was?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martyna82
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 222
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lizzy
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 515
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kocica
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 912
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.