Lipcówki 2014

marzena25 straszny ten realizm kazda z nas kupuje teraz to, co uważa, ze przyda się jej po porodzie, a na pewno po porodzie i tak pojdziemy jeszcze do sklepu, bo okaze się ze nie pomyslalysmy jeszcze o kilku roznych rzeczach chyba mnie zle zrozumialas, bo ja nigdzie nie napisałam ze podgrzewacz w zadnym wypadku nie jest potrzebny uważam po prostu, ze mi osobiscie się nie przyda Jeśli Ty mówisz, ze będziesz uzywac, to na pewno będziesz uzywac i ja nie mam zamiaru wmawiać Ci, ze będzie inaczej tylko wyrzilam swoja opinie, dlaczego ja nie kupuje

a co do ilości pokarmu to na początku zawsze sa problemy, ale można stymulować i probowac sprawić, by się pojawil. Może nie zawsze będzie to walka wygrana, ale w części przypadkow na pewno. Jeśli jesteśmy choć trochę do naszych matek podobne, to nie spodziewam się, zebym miała nie mieć pokarmu

ja mam tak male paznokcie u nog ze mój maz się zastanawia, jak ja to w ogole robie, ze je maluje ciekawe co by było, gdybym go zapytala, czy on mi ich nie pomaluje

Dziewczyny mam pytanie. Łapał lub łapie Was ból jajnika? Tzn takie kłucie? Coś jak kolka ale bardziej jak wbicie szpilki? Dziś mnie złapało i trzyma cały czas. Myślałam, że to z przejedzenia, bo dużo zjadłam na obiad, albo że wzdęcie może mam, ale to chyba nie to. Kuje mnie co jakiś czas, zwłaszcza jak się ruszam.... Trochę mnie to martwi, bo to nowe doświadczenie. Może dziecko jakoś tak się ułożyło czy coś... Wole Was zapytać
Ostatnio wyszły mi dobre badania, jajniki ok itd lekarz mówił, że taki ból to więzadła które mogą różnie promieniować np.na jajniki. Ale wtedy łapało mnie to podczas przewracania się na drugi bok w nocy, a dziś to jest cały czas....

MarzenaBZ jak za dużo chodzę to mnie tak zaczyna kłuć. Muszę o tym też wspomnieć gin w poniedziałek, to się może coś dowiem, czy to jajnik czy co innego. Ale po odpoczynku przechodzi, wiec kto wie, co to takiego.

No dziewczynki ja już jadę do swego gina )) już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę swoją kruszynke )) tylko te wyniki badań mnie martwią :/

Marzenka ja z takim bólem walczyłam na początku ciąży. parę miesięcy z tym walczyłam w sumie gdzieś do 4... Jak powiedziałam o tym gin to usłyszałam że to normalne i to bóle więzadeł bo macica się rozrasta i to temu. No a teraz to jedyne co mogłoby tłumaczyć takie bóle to że dzidziuś gdzieś na nerw uciska i temu tak boli. Mnie też przestaje boleć po śnie. Spróbuj się położyć i zrelaksować. Może i na krótką drzemkę sobie pozwolisz...

Mamusie! Na pewno wszystko będzie dobrze u naszych dzieciaczków! Głęboko w to wierzę! Dziękuję Wam za ciepłe słowa i tyle pozytywnych myśli Na co dzien juz o tym staram sie nie myśleć - skupiam sie na biezących badaniach i wynikach a skoro one nie wskazują nic niepokojącego to jest to potwierdzenie, że będzie dobrze I tak jak piszecie - my MUSIMY MYSLEĆ POZYTYWNIE - jak nie my to kto? Dzieciaczki będą ZDROWE i jeszcze trochę a będziemy tu wymieniać się zdjęciami z rewii mody jak poubieramy je w te wszystkie ciuszki i jakie będą robiły grymasy na małych twarzyczkach, a które przyprawią nas o nie jeden uśmiech

Lyanka, ale Ci fajnie.... Ja dopiero za 8 dni... W dodaktu o 15.30 a nie rano jak ostatnie dwa razy... Eh.. Doczekam się Mocno trzymam kciuki za wyniki!

O wędlinach wędzonych i rybach wędzonych, pisałam wcześniej ja. Mamy na nie uważać tylko ze wzgledu na dużą ilość konserwantów w wędlinach a dużą ilośc soli w rybach, ale nie ma jakiś zakazów w spożywaniu. Tylko by spożywać rzadziej - nie wcinać za często, bo są niezdrowe Także nie chciałam tym przestraszyć!
Położna powiedziała, że jak będziemy już karmić piersią, to własnie koniecznie trzeba JEŚĆ WSZYSTKO - oczywiście z umiarem - a nie ograniczać różnych składników, bo dopiero zubożeje nam w wartosci odzywcze pokarm...

Z tym filmem i "papają" trzeba będzie spróbować Co prawda go ogladaliśmy, ale nie zwróciliśmy uwagi na ten moment - nie w takim kontekscie A przyda się

Mnie nie łapał ból jajnika. Jedynie te więzadła, to wtedy kłuło w jednym czy drugim boku, ale przechodziło zaraz (jak odpoczęłam po wysiłku czy przestałam nagle zmieniać pozycję).

Pewnie to więzadła albo dzidziuś na nerw naciska, bo to właśnie takie bóle nerwowe - nagłe, ostre, jakby coś mi tam zaczepiało, Może bawi się moimi wnętrznościami:D
Kładę się już i odpoczywam:) Zwłaszcza, że rozlało się u mnie na całego, więc na nic innego ochoty nie mam.
Miłego wieczoru:)

MarzenaBZ też mnie tak kłuło po prawej stronie na wysokości jajnika ale to się okazało, że chyba miałam wzdęcia po zupie kalafiorowej nawet w szpitalu byłam bo mi to nie przechodziło o trzymało 3 dni a jako chodziłam to była masakra to zbadali mnie i nic nie wyszło.

Cały dzień miałam straaaszny nastrój . Głowa mnie bolała, byłam zmęczona, zła, przygnębiona i nie miałam na nic siły. Teraz w końcu nastąpiła zmiana o 180 stopni. Jestem happy!

Do tej pory podziwiałam wszystkie Wasze zakupy i w końcu samej udało mi się coś kupić . Wypatrzyłam na allegro zestaw ciuszków dla dziewczynki i udało mi się wygrać licytację. Tak więc większość ciuszków dla małej kupiłam za jednym zamachem Pozwólcie, że się pochwalę zdjęciami:

allegro.pl/show_item.php?item=4121047601#tabsAnchor

Teraz tylko pozostaje czekać na przesyłkę i zakupić proszek do prania . Miałam jutro jechać buszować po lumpkach ale chyba mnie już mąż nie puści

Queen89 bardzo dużo tych ciuszków i są śliczne. Ja też wczoraj wygrałam aukcję. Szkoda tylko, że dla dziewczynek jest tyle fajnych licytacji na all a dla chłopców nie dość że cena wysoka to wyboru za wielkiego nie ma. W sumie to ot tak sobie zalicytowałam a tu się okazało, że nie było innych ofert kupna więc wygrałam. A teraz to się w sumie zastanawiam czy mi się w ogóle podobają te ciuszki bo było tylko jedno zdjęcie :/

ggabii to prawda. Dla dziewczynek jest mnóstwo fajnych licytacji ale chętnych na nie też nie brakuje . Ja też zakupiłam z rozpędu jeszcze dwa zestawy bo były tanie i też nie bardzo wiem czy te ciuszki mi się podobają (podobna sytuacja ze zdjęciami jak u Ciebie) ale mam nadzieję, że jak nam już przyślą te rzeczy to będą nam się podobały . A z licytacji wklejonej powyżej jestem dumna, bo to pierwsza licytacja w życiu którą udało mi się wygrać

Queen89, śliczne te ciuszki! I tak dużo w takiej cenie ?!? Rewelacja Sukieneczki szczególnie mi wpadły w oko - przepiękne

No dziewczynki ale wy dużo produkujecie
ja dzisiaj znów trafilam do szpitala i jeszcze z dwa dni poleze Jak poszlam do toalety to zauważyłam ze mam krew zd śluzem wiec moja gin kazala zaraz mi sie zglosic, na szczęście wszystko z malym dobrze, szyjka miekka, brzuch miekki, rozwarcia ani skurczy nie ma Plamienie juz sie nie powtórzyli ale nie wiadomo skąd sie wzielo

Agnieszka89 wierzę, że to była jednorazowa przygoda z tym plamieniem. Będzie dobrze!!! Najważniejsze że z maluszkiem jest wszystko ok Trzymaj się dzielnie i bądź dobrej myśli!

Agnieszka89, to trzymaj się tam dzielnie!!! Na pewno wszystko będzie dobrze!!

A ja dziewczynki wróciłam od gina jakiś czas temu. Kubuś mój już cały kilogram waży (duży chłopak będzie chyba hihih) i rozwija się bardzo dobrze, no i bardzo ruchliwy jest )) Glukozę mam wzorową, tylko ta anemia Lekarz zapisał mi teraz inne tabletki, niż te co brałam...bo widocznie organizm już się przyzwyczaił i nie reaguje na lek.
Mam nadzieję, że do następnej wizyty wyniki już będą lepsze.

Poza tym mam zjadać pół tabliczki gorzkiej czekolady dziennie, żeby skurczów nie było
I jeszcze lekarz się pyta - czy dam radę hihih a ja teraz za słodkim przepadam i codziennie jak niektóre z was muszę jakiś smakołyk wciągnąć