Lipcówki 2014

ggabii widzę że nasze sunie mogłyby sobie przybić piątkę! . Chyba mają podobne charakterki . Szczerze to martwię się strasznie że sunia będzie mi non stop budziła małą i ciężko jej będzie pojąć, że ktoś nowy się pojawił w rodzinie tym bardziej, że tyle lat była rozpieszczana i zawsze musiała być w centrum uwagi. No ale zobaczymy

Mnie czeka malowanie dwóch pokojów plus generalny remont łazienki, chyba się na księżyc przeprowadzę, bo mieszkanie przez tyle czasu u teściowej mnie nie rajcuje

Ja na szczęście z malowaniem mam spokój, ale przeprawa z nowymi meblami mnie czeka. Chcemy jeszcze przed pojawieniem się maleństwa nadrobić braki w umeblowaniu i przygotować go na przyjmowanie gości.
Była dziś u mnie mama i jak pokazałam jej ciuszki to oczywiście musiała wypowiedzieć swoje złote rady. Dowiedziałam się że body są beznadziejne bo dzieci nie lubią tego wciągania ubranek przez główkę. Najlepsze że są kaftaniki wiązane....

Rewelka, nie martw się! Na pewno niedługo poczujesz się lepiej a teraz jeszcze znowu sezon przeziębieniowy, to tylko uważaj na siebie i nie przemęczaj organizmu. Tak jak opisywałaś jak sprzatałaś przy tym remoncie, to był to jednak wysiłek dla Twojego organizmu a chcemy czy nie - o wiele mniej teraz potrafi znieść nasz organizm i stąd te osłabienia. Dobrze, że możesz zostać poza domem, przynajmniej ani sie nie nawdychasz tej farby ani też nie będziesz chodziła i sprzątała Odpoczniesz sobie należycie
Dla przykładu - wczoraj po 3 dniach siedzienia w domu z powodu przeziębienia poszłam do sklepu, siatka była naprawdę lekka a jednak zaczął mnie kłuć brzuch po tej stronie co niosłam siatkę. I to niemal natychmiast. Dzisiaj to samo. Po prostu z każdym dniem i powiekszającym się od rosnącego w nim intensywnie dzieciątka brzuchem zmienia się nasza tolerancja na wysiłek i musimy się trochę odciążyć. I wszystko będzie dobrze

MarzenkaBZ, bardzo dobry pomysł z tą bluzą! Uwielbiam bluzy tylko ... Będę musiała kupić nową bo teraz już w żadnej się nie dopinam, heh Mimo tego, że zawsze kupowałam luźne a nie dopasowane

Gabi28, właśnie ten Femibion 2 teraz kupiłam. W przyszłym tygodniu skończą mi się obecne witaminy to wtedy go zacznę

Ale dzisiaj mój synuś ma humorek - kopie jak najety i nawet jak była pani położna, to nie dawał mi się skupić Teraz też cały czas mnie "naparza" I muszę się nim pochwalić, bo jestem z niego bardzo dumna- > wreszcie rusza się po całym bęcku a nie tylko samym dołem czy najdalej pod pępkiem Chyba odkrył, że ma dużo większe M do brykania

ggabii ja właśnie dziś z tego samego powodu kupiłam Magnezin. Dały mi to farmaceutki w aptece. Podobno dobry dla kobiet w ciąży.

Zapomniałam, że i my będziemy odświeżać ściany. Ale jeszcze czas:)
Idę się położyć, bo mnie kręgosłup boli, poza tym własnie się kąpałam:)

A dziewczyny mam pytanie co do depilacji miejsc intymnych!
Nie wiem czy depilujecie się całkowicie, ja nienawidzę włosów gdziekolwiek oprócz głowy:D
Ale chcę Was zapytać czy planujecie depilacje przed porodem. Tzn. koleżanka mi mówiła, żeby mnie mąż ogolił (same nie dosięgniemy już) Podobno w szpitalu pielęgniarki "rżną" żyletką na sucho! Już widzę te podrażnienia. Czy słyszałyście o tym, że pielęgniarki golą miejsca intymne? I czy ewentualnie same to zrobicie?

Ojej nie było mnie miesiąc i nie jestem w stanie was nadrobić

Tyle się wydarzyło u was. U mnie wszystko super a dzisiaj z mężem kupiliśmy wózek:-) jestem taka szczęśliwa ze szok chętnie bym się nim pochwaliła ale niestety z mojego tableta nie mogę tu zdjęć wrzucić
Pozdrawiam:-)

PS a co do golenia miejsc intymnych to też słyszałam że lepiej ogolić się w domu bo w szpitalu jak gola to wiadomo jak byleby ogolic no i samemu to wiadomo mniejszy dyskomfort

Marzenka ostatnio jak byłam pod prysznicem to też się nad tym samym problemem zastanawiałam... Póki co golenie tych stref jeszcze nie jest aż tak straszne choć jak parę tyg temu byłam u gin i oczywiście jak zawsze się do tego odpowiednio przygotowałam (przynajmniej tak mi się wydawało) to jak się rozebrałam i zobaczyłam się w innym świetle to chciałam uciekać do domu i nie czułam się z tym najlepiej. Więc skoro brzuch będzie coraz większy a ja z depilacją będę miała coraz to większy problem to nie wiem jak to przeżyję. A nie wyobrażam sobie żeby jakaś obca baba jeszcze na sucho jechała mi maszynką. Mam strasznie wrażliwą skórę w tych miejscach i już siebie widzę całą pociętą :/ koszmar!!!
W ogóle uważam, że wraz z zatrzymaniem okresu w ciąży powinno to iść w parze z zatrzymaniem rośnięcia łonowców hihi

ahahahahaha Gabii masz rację! Powinno się to zatrzymać! A przy okazji mogłyby też przestać rosnąć włosy pod pachami, na nogach i na rękach:D

W ramach programu RODZIĆ PO LUDZKU, nie wolno im nas ogolić bez naszej zgody tak jak nie wolno im naciąć krocza czy zrobić lewatywę bez naszej zgody. Tylko kwestia tego, jakie panują zasady tam gdzie trafimy na czas porodu ...
I na wszelki wypadek - jak tylko bedę mogła to zaplanować i synek nie bedzie chcial sie rodzic wcześniej - też poprosze męża o pomoc lub sama popróbuję, ale wolę to niż kogoś obcego. W dodatku podczas bólu i skurczów to dopiero nas porżną :/ Mama mi własnie wczoraj opowiadała jak ją podczas porodu pocięli :/

o cholerka, ale tu produkcja dzis byla mnie temat zwierząt nie dotyczy, choć zawsze marzyło mi się mieć pieska i dziecko, taki zgrany duet ale jak umarł 18 lat temu mój owczarek tak po niedługim czasie nabawiłam sie alergii i tyle ze zwierząt...no nie licząc papug, których rodzice maja 3
melduje, ze z Pola wszystko ok. ale cos czuje, ze na zumbe to ja w 1 mcu zycia zapisze, klopsa jednego wazy 1227 g. musze posprawdzac jej parametry ale lekarz powiedzial, ze jest duza, caly czas tydzien do przodu. fotki tez nie dala sobie ladnej zrobic, potwor maly
powiedzial, ze prze chwile miala podwyzszone tetno, ale potem bylo ok. a nie wiem czy pisalam, zjadlam batona przed badaniem, w ogole dzis sobie pozwolilam na slodkie i znowu 3-4 dni diety ale jak dr przylozyl glowice usg to walila co chwile teraz znowu leniwa, a dr powiedzial, ze malo sie rusza, bo ma malo miejsca w moim brzuchu. kotłuje sie co jakis czas, ale te kopniaki sprzed kilku dni to w ogole nie ma proownania.mam na wyniku napisane ze zalicza sie w 80,4 percentyl, ale nie wiem co to znaczy

Hejka:-) Agni, a nie pisałam że wszystko będzie ok? Potwierdzam, gola, dlatego lepiej zrobić to w domu:-) dobrego i spokojnego wieczoru:-)PS. Ale dużo piszecieB-)

MarzenaBZ tam gdzie chce rodzic tez gola ale nie mam zamiaru sie dac ciachac jakiejs babce. Poki co jakos gole sie sama do lustra (bo jak sie schyle to nic nie widze ) ale pewnie do porodu bedzie mnie golil maz. Jakos to przezyje

O rany, złapało i mnie. Skurcz łydki mnie obudził. Pierwszy raz od kiedy jestem w ciąży. Czyli mnie także nie ominie branie dodatkowego magnezu. Nie wiem dobranoc czy już dzień dobry;-) świt na horyzoncie:-D raczej dzień dobry:-)

Cześć dziewczynki ja niestety też należę do tych wcześniej wstających Pobudka o 6 to dla mnie standard, chociaż czasami sama na siebie jestem zła.
A Kubuś jakby tylko czeka na moje przebudzenie, bo też od razu daje o sobie znać
Ja dzisiaj na 17 do gina jadę. Już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę swoją kruszynke Wczoraj też odebrałam wyniki badań i głukoza w normie jak dla mnie, ale gorzej z hemoglobiną i pozostałymi badaniami, które wskazują na anemie
No nic, bo się rozpisałam z samego rana
Pozdrawiam was cieplutko i życzę udanego dzionka

Melduje sie i ja .

Pobudka o 5:30, pol godziny proby ponownego zasniecia w ktorym to moja corcia urzadzila sobie poranna gimnastyke i ostatecznie moja kleska. Czesto rano napada mnie straszny glod ktory zmusza mnie do wstania . Ma ktoras z Was podobnie czy tylko ja jestem takim porannym zarlokiem?

Caly czas mam wrazenie ze dzisiaj jest piatek

Cześć Mamusie

Ja też wstaje najpóźniej o 6.00, dzisiaj to wręcz nie mogłam się doczekać, żeby wstać już od 4.45, ale nie chciałąm budzić męża żeby się wyspał do pracy. Obudził mnie... Zły sen i krew z nosa. Nieźle dało czadu to moje już przeszłe przeziebienie, bo jestem osłabiona jka nigdy chyba jeszcze... I stąd ta krew + ciąża...
A śniło mi sie, że byliśmy z mężem na studiach (tak sie poznaliśmy) nie byliśmy jeszcze mażeństwem i ... On postanowił się ze mną rozstać. Ale sen ... Zawaliło mi sie życie ... Pewnie już żadna z Was się nie dziwi dlaczego nie mogłam dalej spać i nie mogłam sie doczekać, żeby wstać ...

Z jedzeniem rano ja miewam podobnie Zależy o której zjem kolacje albo czy dużo jadłam poprzedniego dnia. Jeśli mało, to rano jestem jak odkurzacz, albo nawet budzę się już w nocy i MUSZĘ coś zjeść Wolę jak mnie tak łapie rano, bo w nocy jestem zaspana i się denerwuję, że muszę wstać. Na szczęście rzadko mi się tak zdarza, bo pamiętam żeby się nafutrować odpowiednio bogatą w odżywcze składniki kolacją

Ehh.. Ja na wizytę u gin. jeszcze musze poczekać do 18-ego :/ Nie mogę się doczekać, bo będzie USG

Udanych, wspaniałych podgladań dzieciaczków tym Mamusiom, które mają wizyty wcześniej niż ja i spokojnego, wesołego dzisiejszego dnia dla wszystkich!