Sierpniówki 2014

Aggi dokładnie z ciemnymi meblami jest to samo dobrze ze mam tylko stolik taki ciemny, bo mebelki już mam jasne i nic , a nic nie widac brudu i kurzu wręcz co jakiś czas musze je przecierać profilaktycznie

Ann no wlaśnie nam płożna tez mowiła, aby nie używać plynow do płukania (a przynajmniej jakiś czas, po kilku miesiacach można zacząg wprowadzać plyn do płukania) i żeby włączać 3-4 razy płukanie sama woda...


Inna z jablkami mam to samo- mogę jeść tonami niestety codziennie tez musze zjeść coś słodkiego

Natalia dziękuję za link, zajrze i zobacze, co mają jak długo w sumie czekałas na przesyłkę?
co do mebelków, to właśnie kilka razy dziennie wchodziłam na tablice i szukalam okazji w okolicy
co do zakupów, to mój Ł sie dziś wykazał kupił mi sam od siebie tulipany (uwielbiam kwiaty w wazonie:) ) i batonika - wiedział, że będę miala ochotę


Też uciekam spaciu Kolorowych snów !

Natalia az pogrzebalam w notatkach kupowalam u tego sprzedawcy dwa i pol roku temu

Co do ciemnych mebli to nie lubie ich wlasnie z powodu kurzu

Miała w nocy być burza i co.... nico ;/ chmury przeleciały i nadal praży Rozpłyywaaam się

A my dziś mamy malowanko, już się doczekać nie mogę jak kolor będzie wyglądał na ścianach

Miłego weekendu

Dzień dobry

Asienka ubranka zamówiłam w sobotę, w poniedziałek zamówienie zostało przyjęte, a przesyłka doszła w piątek. Ale to wszystko przez to, że jak kupisz u nich coś na kwotę 100 zł, to przesyłka jest gratis. No i wiadomo, że wysyłają najtańszą drogą. Mi jeszcze podobno napisali, że mieli jakąś awarię i jak się upomniałam, to wysłali w czwartek paczkę kurierem. Z tego co widziałam, to sprzedają też przez allegro, ale mam wrażenie, że jakoś mniej tego towaru było.

Ann fajnie się złożyło. Mam nadzieję, że jesteś zadowolona z tych ubranek?

missyy u nas też miała być burza i nic z tego. Za to od rana niebo zachmurzone i właśnie zaczęło padać.
Zła jestem, bo mamy w planach jutro pojechać z rodzeństwem, mamą i teściami w Karkonosze z okazji Dnia Matki, a tu jak na złość pogoda w weekend się psuje :/

No patrzcie a u mnie o 4 byla burza a teraz jest pochmurno.

Natalia tak jestem zadowolona z tych ciuszkow.

A wiecie co mi sie snilo? Ze poszlam z mama do apteki i robilam zakupy do porodu: podklady higieniczne, majtki, oktenisept, i takie tam i wyszlysmy obladowane w 4 siaty. Moze powinnam o tym pomyslec?

Dzień dobry mamusie
Ciężka noc za nami, ciepło i zasnąć nie umiałam.
Dospałam nad ranem ale maluch za to już wyspany
bo wiercił się jak szalony!


honka zawsze możesz powystawiać ciuszki po jednym i za te pieniądze kupić coś fajnego
Ja zawsze tak robię i ze swoją garderobą i od dziecka pewnie też tak będę robiła jak mi się coś znudzi

Ann a jakbyś Natalii zrobiła całkiem nowy suwak ?? Ja wyprałam wszystkie ciuszki i pieluszki w 40 stopniach
tak jak jest napisane na metkach chyba bałabym się na wyższej temperaturze żeby nie skopcić czegoś a ten sen
to może był jakiś znak? mi to się śniło że mnie jakiś chłopak gonił a ja tak bardzo sie bałam i go próbowałam pobić,
no normalnie 'sajens fikszyn'

Inna ja prałam turami - 3 tury prania przez trzy dni i na drugi dzień prasowałam jeszcze mi jedne
zostały do poprasowania. Ale jest to męczące takie stanie przy tej desce.

natalia dzięki za link napewno zajrzę mam to samo zdanie co Ty w kwestii kolejek. Ani razu nikt nie zapytał mimo kilometrowej kolejki, a ja jakoś wpychać się nie umiem ... Niby lata nie będzie ale zacznie się wrzesień a w zeszłym roku był cudowny i na to liczę - na rześki cudowny wrzesień

asienka ja mam meble czarno białe i jeszcze przeszklone w dodatku ale póki słońce nie świeci to jest OK haha

missyy przyjemnego malowania ja też czekam na deszcz i burze z utęsknieniem !

Idę zamrozić sobie zblendowane jabłka - lody będę miała
I do sprzątania się zabieram.... choć wcale mi się nie chce przez tą pogodę
Udanego weekendu

Hejka

Matko jaki upał no nie idzie wyrobić w nocy bylo tak duszno ze spalam przy otwartym na oścież oknie troche boje sie tak spać co by sie nie przeziębić ale już nie wiem jak spac a od rana okna na oścież a ja w delikatnej bluzce i spodenkach i sie topie :/ masakra

Aggi ja tez pralam turami trzy wielkie pralki ale ze do komody ktora kupilam specjalnie na te ubranka zabrakło miejsca to je poprostu poskladalam i stwierdzilam ze jeszcze mam czas

Powiedzcie mi doświadczone mamusie do jakiego rozmiaru zostawic ubranka na wierzchu zeby starczyly tak do 3 miesiaca ? Bo mam tego za dużo i nie wiem jak mam to posegregowac ...
Tez tak macie ze byscie cos porobili ale co do czego to nic wam sie nie chce ?

Uff, ale dziś parno... może w końcu jakas burza przyjdzie
Byliśmy dziś rano w Katowicach (dobrze, ze rano i nie było jeszcze takiego słońca) po to łóżeczko jest juz w domku tylko mężulek musi złożyć materacyk też w bardzo dobrym stanie, średnio twardy, nie wgnieciony, tylko różowy ale to prześcieradełko się da i będzie git tylko musze go wywietrzyć.. a co myślicie o pokrowcu na materac?
Teraz mój Ł pojechał z kolegą do Bielska po mebelki, więc dziś już będzie komplecik w domku ale sie cieszę


Missyy przyjemnego malowania

Natalia zobacze, co mam i czego potrzebuje i może też zamówie.. bo ceny maja fajne

Ann sen, to nasza podświadomość.. bądź wspomnienie rozmwy z kimś na podobny temat może martwisz sie tą skracająca szyjką i stąd sen o zakupach aptecznych, zeby nie zostawic tego na ostatnią chwilE


Aggi ze Ty masz sile to wszystko prać i prasować w taką parna pogodę ja to ruszyć sie nie mogę

Inna u mnie juz od paru dni wiatrak hula , a rolety do południa zasunięte, aby w mieszkaniu sie nie nagrzało za szybko i jakoś daje radę

Witam się z deszczowego Goleniowa

Widzę, że prawie u wszystkich dalej upały. U nas wczoraj ok 20 przeszła burza i od tamtej pory cały czas pada Przynajmniej w mieszkaniu mam świeżutkie powietrze, bo przez ostatnie dni to już świrowałam z tej duchoty. Mieszkam na 4 ostatnim piętrze i przez te upały to nie miałam nawet siły ręką ruszyć Już chyba wolę ten deszczyk niż taki skwar. Mieszkanko już posprzątałam, a teraz lecę gotować obiadek dla mnie i dla synka bo Mężuś w pracy na służbie
Miłego dnia

Hejka
U nas od rana pada deszcz a ja 4 noc z rzędu nie spałam ale od rana wzięłam się za robotę puki chłopaki jeszcze fajnie się bawili teraz Adaś śpi, a Mikołaj bajki ogląda

Ann do tej pory dawałam radę, pilnowałam 5 letniej dziewczynki w tygodniu i 5 letniego chłopca w weekendy, ale od niedawna pilnuje jeszcze syna sąsiadki, chłopak samo zło ma 2 lata i 10 miesięcy i upilnować go nie sposób, Adasia próbuje bić ale jeszcze niecałe 2 miesiące i jej powiem żeby mi go nigdy więcej na oczy nie pokazywała ( dodam,że muszę z nim po rosyjsku rozmawiać)

Ja dla Adasia wszystko od początku prałam w normalnym proszku i płynie do płukania dla niemowląt, mały nigdy nie miał problemów ze skórą, dla Artura też już wszystko poprałam w taki właśnie sposób w 60 stopniach


I muszę kończyć bo Adaś płacze

robię sobie chwilkę przerwy w sprzątaniu
chyba jakaś burza nadciąga wkońcu do nas.. jeju dajcie deszczu i wiaterku choć trochę

Inna ja też przy otwartym oknie a rano mnie gardło chwyta nie fajna sprawa ale inaczej się nie da
Ja mam w szufladzie 56 a w szafce 62 wyprane i wyprasowane a 68 i większe posegregowane rozmiarami
i schowane w pudle.

asienka ja mam pralnię w piwnicy więc to miód na tą duchotę tak naprawdę bo tam mam najchłodniej
ja mam podkład nieprzemakający kupiony na materac - dam pod prześcieradło i jak maluch przesika to nic się nie stanie

Ewcia zazdroszczę świeżego powietrza, ale już się jakaś burza tu do mnie zbliża więc już już nie długo chyba...

honka to ty zarobiona kobita jesteś choć sama bym poopiekowała się jakimś niemowlaczkiem po parę godzin, kasa by jakaś wpadła... ale niestety nie za bardzo ciężarnym chcą dawać takie maluchy pod opiekę Ja poprałam białe w płynie Bobini, a kolorowe w proszku Lovela. Chyba ten płyn przypadł mi bardziej do gustu ale że mam dwie paczki proszku to będę prała właśnie tak - białe w tym a kolorowe w tym


Kochane spadam ogarniać dalej

Missy i jak kolorek?

Honka uuu ten mały czort to musi ci w kość dawać.

Ja zostawiam na dole ubranka do 68, bo na tyle mam miejsca. Jeden najmniejszy rozmiar w komodzie, a dwa większe u nas w szafie.

Bardzo miły ale męczący dzień - byłyśmy z Martą w parku gdzie wystawiają się dziś lokalne stowarzyszenia ze swoimi stoiskami. Marta przeszczęśliwa, dwa balony dostała, pani namalowała jej kwiatka na dłoni, sama rysowała na kartkach z dziećmi i kredą po asfalcie. Tylko ja teraz już padłam. Jeszcze miły kierowca autobusu widział że biegniemy i poczekał na nas

Ewcia ten deszcz to pewnie wieczorem i do mnie dojdzie. Póki co pochmurno ale nie pada. Ale jest czym oddychać.

Podkłady czy pokrowce na materac są fajne, bo jak się coś uleje, zasika czy dziecko zwymiotuje, to ściąga się to razem z prześcieradłem i pierze. Polecam.

!Hej Dziewczynki!
Co za koszmar u nas z tym upalem;(zero powietrza.caly dom pootsierane okna ale przewiew znikomy;( modle sie o deszcz!!!
Kiedy on do lbn dojdzie?;/
Ubranka piekne Natalka i widze ze mebelki Klups robia furore;)
Ja mam juz u babci wyszykowane wszystkie ubranka posciele rozki pieluszki dla dziewczynek.teraz to musimy przywiezc i poukladac ale komoda i szafa u niuniek w pokoju to za malo.na szczescie przewidzielismy to i w salonie mam jeszcze cala szafe dla nich;)
Tyle tego jest ze az mam ciary gdzie to pomiescic i jsk to ogarnac;)
Pisze z tel wiec wybaczcie literowki

Ja sie czuje wykonczona ciagle upalem i chodze taka struta jakas.powoli zaczynam juz czuc panike taka przed porodem tzn cc i zmianami i pytaniem: jak to bedzie...
Hihi dla zainteresowanych dziewczyn:na blogu od wczoraj wpis a tam dziewczynki na filmie;)
Slodkich i chlodnych snow!;*

Aggi już myślałam o tym żeby trochę sprzedać, ale nie mogłam się zdecydować które bo każdy ciuszek kojarzy mi się z jakimś wydarzeniem z życia Adasia, a te których nie używałam ( niektóre jeszcze z metkami) to trochę mi szkoda

hehe Wy czekacie na deszcz, a ja no słońce już mam dosyć deszczu, na jakiś spacerek bym sobie poszła albo na ogródku posiedziała

Inna ja poprałam rozmiary 56 i 62, reszty nie tykałam jeszcze bo Adaś przez ponad miesiąc nosił rozmiar 56 , a 62 przez ok 3 kolejne miesiące, wiec 68 używaliśmy dopiero jak Adasiek miał ok 4,5 miesiąca
Ja to cały czas jestem w ruchu, energii mam za dużo, ale jak usiądę przy kawce ze znajomymi to mi się oczy zamykają

Asienka ja mam nieprzemakalny materac więc podkładu nie kupuje, ale jak masz materac z przemakalnego materiału to jak najbardziej polecam.

Aggi ja to Mikołaja pilnuje już od roku, a Nikoli od stycznia ( nie przyznałam się jej mamie o ciąży do puki brzuszek mi nie urósł) a sąsiada pilnuje dopiero od 3 tyg, ale jego matka nie zauważyła mojego gigantycznego brzuchala albo udawał bo nie miałam co z małym zrobić, bo do tej pory jaj sis go pilnowała ale rodziła 2 tyg temu
A co do proszków to nawet nie znam tych firm, mieszkam w Uk i piorę w persilu a płukam chyba w lenorze ( nie jestem pewna a nie chce mi się na dół iść sprawdzać)

Ann ten czort to mnie jako jedyne dziecko psychicznie wykańcza za innymi musiałam biegać, a jego to się boję bo onbardzo duży jest i nie wiem kiedy się rzuci z łapkami na Adasia albo na mnie

Dzien dobry

Oczywiscie jak co dzien my juz na nogach. Znow jakies porodowe sny mialam. Moze to dlatego ze juz bym chciala wszystko pokupowac i miec w domu, tzn lozeczko, torbe do szpitala i kosmetyki dla dzidzi ale musze sie wstrzymac bo u nas maj i czerwiec to najgorsze miesiace w roku pod wzgledem kasy. Moze podswiadomie boje sie ze nie zdaze