Sierpniówki 2014

Witam niedzielnie

Dobrze mi to wolne robi, mogłabym mieć go więcej ale jakoś nie mogę się zmobilizować do odwołania klientów... Ale póki się dobrze czuję to działam

Teściowie na maluszka zareagowali bardzo pozytywnie, teściowa emocjonalnie, wyściskała mnie i życzyła wszystkiego najnaj, teściu zadowolony, wyglądał tak, jakby powiedział: "No w końcu... "

A teraz wy:

Ann uff, współczuje, leż ile możesz, odpoczywaj ile możesz, pij dużo, jedz owoce, a może taka herbatka by ci pasowała? Wczoraj zrobiłam pierwszy raz i mniam:
herbatka,kilka plasterków korzenia imbiru-rozgrzewająco, plasterki pomarańczy i cytryny, może być goździk, miód albo sok z malin!! polecam

Teraz też piję!!!
Życzę zdrówka!!!!!!!

A propos infekcji mnie też dręczyły, tyle co ja kasy na posiewy z antybiogramem wywaliłam to moje ale chciałam, żeby mnie leczyli konkretnie celując antybiotykiem takim na co to dziadostwo jest wrażliwe. Potem w sumie raz coś było a czeto nic a swędziało ciągle, a teraz ta nowa ginka poleciła mi smarować skórę żelem intymnym i kurcze pomogło. Ja chyba mam wrażliwą, przesuszoną skórę tam...mimo używania płynów do higieny intymnej.

Aggi jak tam przeżyłaś nalot gości?

Co do jedzenia to ja nie mam z tym problemu, ale jakoś na słodkie mnie nie ciągnie, wolę kiszone, słone eh dziś zupka ogórkowa hehehe

Aha i jeszcze chciałam napisać, że zrobiłam pierwsze foty brzucha, kilka wersji potem będę wybierać najlepsze:)

I jeszcze coś, też tak macie, że chciałybyście robić usg co tydzień? bo ja mam tak mało objawów, że ciągle się zastanawiam czy tam w tym brzuszku ktoś mieszka i czy dobrze się miewa...

biedna Ann kuruj się i jak tylko możesz pod pierzynkę i grzej się

Mróz ciągnie po nogach, nic tylko w domu siedzieć. Byle się nie zaziębić

Mnie niestety nadal, prawie od tygodnia męczą ukłucia w dole, jakby w spojeniu łonowym, przy pachwinie. Za dużo pochodzę czy przewracam się w łóżku z boku na bok i znów to samo
Kurcze, chyba to nic poważnego co? Na ip by mnie wyśmiali jakbym pojechała. Lekarki na razie nie ma, a wizyta dopiero 5tego. Wiec nie wiem czy poczekać do wizyty i wtedy powiedzieć

Missyy mnie kuło ale nie uciążliwe, i teraz od czasu do czasu raz lewy raz prawy "jajnik" moja lekarka mówiła, że tak może być bo wszystko się rozciąga, macica, więzadła itp, hmmm więc jeśli jakoś baardzo cię nie boli a tylko dokucza to pewnie jest wszystko dobrze. Ale miej rękę na pulsie!

Dogorywam. Chusteczek mi zaraz zabraknie. Dobrze ze mezu w domu to obiad zrobil i dzieckiem sie zajal, a ja pod trzema kocami pol dnia przespalam.

Po ten imbir do smakowitej herbatki to chyba sama musialabym isc. No nic miod i cytryna starcza

Hej!
Dziewczeta ja Wam sie musze pochwalic,ze dzis pieszo z Gubalowki zeszlam . Toszke tu sobie spacerujemy i powiem,ze dobrze sie czuje, lepiej sie spi itd. apetyt dopisuje,az strach sie bac jak na wage wejde :/

Mi tez na bole brzucha powiedziala,ze to dlatego,ze wszystko sie rozciaga.

U mnie reakcje byly rozne, mama sie cieszyla, tata mial az lzy w oczach, tesciowa tak sie cieszyla,ze nie wiedziala kogo najpierw sciskac itd. ,a tesciu nawet glowy spod laptopa nie podniosl, moj brat i brtowa cieszyli sie jak dzieci a brat i przyszla bratowa meza bez reakcji, nawet slowa gratuluje nie bylo, jakby nie bylo tematu.

maniuula tez mam w planach foty brzucha,ale nie mam pomyslow, kumpela kupila sobie dziennik ciazy mowi,ze super sprawa

Ja tez tak mam,ze moglabym usg robic co tydzien hihi

A zastanawialyscie sie co bedziecie miec? Ja tak . Choc najwazniejsze zeby zdrowe bylo . Moj maz mowi,ze dziewczynka a ja,ze chlopak hihi
Smaki wole slone i kwasne choc slodkie tez zjem z tym,ze pozniej mnie muli :/

Cześć witam się po weekendzie 1,5 kg cięższa po wyżerce wczorajszej i dzisiejszym kebabie taaaak małż sprzedał motocykl i zaprosił mnie na kebab hahahaha Jutro już muszę iść do pracy Nie chcę ooooooooo nie chcę, nie wiem czy w ogóle wstanę, czy przetrwam tam, chciałabym nadal L4 Dzisiaj kolejną noc nie przespałam szkoda gadać, jutro może do gina zadzwonię czy by mi L4 wypisał.. bo do 4tego nie wytrzymam w tej robocie, nie mam ani sił ani ochoty tam iść

nata no herbatka z cytrynką najlepsza na mróz

Ann witaj w klubie, ja kicham, kaszlę i czuję się.. okropnie - do tego nie umiem w nocy spać kuruj się

MAniula przeżyłam nalot, nie było na szczęście tak źle - otwarli sobie wszyscy flaszeczkę i siedzieli, a ja im usługiwałam ale obyło się bez głupich tekstów itd.. Powiem Ci że też czasem się zastanawiam czy z maluchem wszystko wporządku ale to chyba normalne

missyy odpoczywaj dużo i doczekaj do wizyty jakoś:* A mnie za to ciągle ta kość ogonowa na samym końcu boli, ani chodzić ani siedzieć, ani leżeć też nie Szkoda gadać

to moja mama wiedziała pierwsza i musiała to przetrawić, tata się ucieszył, teściowa mnie wyściskała, teściu z uśmiechem pogratulował, brat wyściskał mnie mocno, babcia to samo ucieszona, a bratowa to żyje moją ciążą

a mój małż wieczorem wczoraj za mną chodził jak już w koszulce do spania byłam i ciągle się zachwycał że kropek już taki duży

nata ja się zastanawiałam i czuję że chłopak ale mogę się mylić, za to mój mąż niby mówi że obojętnie co ale wiadomo że chciałby synka choć powiedział że nawet dziewczynka będzie na motorze jeździć głupek

No nic spadam spać bo nie wyrobie... Tak się boję jutrzejszego dnia czy w ogóle dojde do pracy, czy wysiedze, serio ani nie mam ochoty tam iść ani siły

Dobranoc

Aggi kurcze,weź to L4, bo się zamęczysz. Ginek powinien wypisać bez gadania, a jak nie to pościemniaj, że ci ciężko pracuje się itp itd.
Też ostatnio kebab zjadłam, aż mi się uszy trzęsły jak nigdy, bo zawsze całego zjeść nie mogłam
I do wyrka grzać się!!! herbatka z cytrynką i tv
Mi emek też sprawdza brzuszek czasami tu pocałuje, tu pogłaska.

Ja bym się z córeczki cieszyła, ale nie powiem, że jak będzie chłopak to mniej się uciesze. Chce żeby było zdrowe i silne

missyy no może jutro się dodzwonię do ginka i zapytam o zwolnienie.. daj boże żeby miał czas i chęć wypisać i nie wziął kasy bo wizytę mam dopiero 4.02.. ale nie wytrzymam tyle

Dobranoc dziewczyny

Aggi trzymaj się może jednak dostaniesz to L4, ja się nadal "męczę" u siebie w pracy ale to tylko moja wina..., lekarka pytała czy chcę L4, ja odmówiłam bo własny biznes to własny i nie mam tak, że przyniosę szefowi papierek i wolne, muszę dzwonić po wszystkich umówionych klientach i przepraszać, tłumaczyć się itd hmmm, niektórzy chcę się umawiać już na czerwiec ale odmawiam mówiąc, że nie wiem jakie będę miała plany urlopowe... a takie poważne umawianie majowo czerwcowe będzie w marcu i kwietniu.

W każdym razie trzymam za ciebie kciuki-dasz radę!!!

Nata ładny spacerek myśmy byli z psiakiem w lesie no ale to nie to samo

Czy się zastanawiałam nad płcią, w sumie to nie mój mąż stwierdził, że chłopak będzie ale nie wiem na jakiej podstawie , ja mogę podejrzewać, że skoro słodkiego nie chcę to może faktycznie chłopak, ale zbrzydłam i taka blada chodzę, więc może dziewczynka hehehe
Ale tak jak Aggi piszę chcę, żeby było zdrowe i silne!!!!

I jeszcze się nad sobą poużalam, tak któraś dziewczyna nam tu gofry zachwalała , że poszliśmy popołudniem na takie smakowite coś i jak mnie zamuliło, łeee , do tego głowa mnie zaczęła boleć i też się kładę.

Tyle, że na poprawę nastroju oglądnęłam sobie Maję w ogrodzie, przeglądnęłam allegro za roślinkami i marze już o wiośnie!!!


Dobranoc dziewczyny!!!

Witam po weekendzie


nata podróż długa, ale za to na pewno warto, odpoczniesz w końcu
a z tymi reakcjami to różnie bywa... u nas akurat wszyscy sie cieszyli, bo tez my długo sie staraliśmy i w sumie wszyscy o tym wiedzieli..
najbardziej drażniły mnie wtedy pytania niewtajemniczonych..kiedy w koncu dziecko? nic, tylko młodzi by kariere robili, praca i praca, a o dzieciach nie myśla.... brrr... lzy w oczach stawały

mój mąz też mówi, że dziewczynka w sumie to u mnei wszyscy mówia, ze bedzie dziewczynka no i mnie z kolei na słodkie... żadnych ogórków, śledzi itp... chociaz dzis zupke ogórkową bym zjadla


Aggi no mnie gin powiedział, aby smarować tez dopochwowo... więc smaruje, ale tak nie za glęboko
a ja przytyłam od ostatniej wizyty 3 tyg temu- 1,5 kg jakaś taka gruba sie czuje, bo w sumie + 3 kg
może załatwisz to l4? szczególnie, że pogoda teraz nie za ciekawa ;/ musisz bardzo uważać na siebie mój mężulek też ciągle mój brzuszek ogląda, całuje i mówi, że juz ładnie rośnie a ja mu cały czas mowie, że to z przejedzenia

Ann Kochana , uważaj na siebie, dobrze sie ubieraj, wygrzewaj i jak najwięcej odpoczywaj

Maniula widzisz, a tak sie martwiłaś
nio , powiem Ci szczerze, ze wizyta co 3 tyg to za mało bo ja tez ciągle sie martwie, czy na pewno wszystko w porządku mąż ciagle pyta, czy już coś czuje, czy czuje nasza kruszynke w brzuszku

ogorkowa? zrobilas mi smaka miał być rosół, ale chyba skusze sie na ogórkową ;D

ja jakaś tez dziwna sie zrobiłam, blada... no i jakaś wysypka dziwna na twarzy mi wyskoczyła;/ całe policzki mam w takich drobnych czerwonych krostkach;/ ... no i słodkie, mniam

Missy ja własnie też czuje takie dziwne kłucia jakby w srodku na dole, nie wiem co to...czasem jakby w okolicy jajników.. mam zamiar zapytac o to w środe.. bo tez troche sie martwie..

[link=http://www.zapytajpolozna.pl]

Hej.

Hej.Jak sie czujecie przyszle mamusie ?
Jestem w 12 tyg ciazy I wciaz zle sie czuje.Mam mdlosci i wymiotuje.Nie moge nic jesc.Oczywiscie staram sie cos jesc ze wzgledu na malenstwo,ale pozniej to zwracam.Pierwsza ciaze przechodzilam bardzo dobrze.Czulam sie naprawde dobrze.
Mozecie mi cos poradzic?

Witam się na parę chwil Wróciłam z pracy - maaaaaaasakra tyle papierów że szok, ta nowa zupełnie nie daje rady, tzn niby wszystko super ale jak przyszło co do czego to o zgrozo Ale wytrzymałam, co prawda ta kość ogonowa mnie bardzo boli no ale trudno.. Zobaczymy ile wytrzymam a potem idę na to L4 wkońcu. Ha no i miałam rację nie spałam znów całą noc jak udało mi się na chwilę 'zdrzemnąć' to o 1 w nocy się obudziłam i myślałam że już rano i potem znów zasnąć to masakra jakaś

MAniula ja też słodkiego nie umiem przełknąć w tak dużych ilościach jak kiedyś, teraz czekoladka i do widzenia No ale cera mi się pogorszyła trochę i taka blada jestem, ale to pewnie z niewyspania ważne żeby zdrowiutkie

asienka to nas o dzieci nie pytali ale staraliśmy się w sumie 2,5 roku - ale nikomu nie mówiliśmy i nikt nas nie poganiał na całe szczęście.. ja to samo mężowi mówię że to ta sterta jedzenia którą pochłonęłam a nie dzidziuś

a ja dziś grochówkę serwuję

monia cześć rozgość się Jeśli mogę podpowiedzieć to nie wrzucaj posta za postem bo się forum zaśmieca pustymi postami Podobno na wymioty najlepsze są małe porcje jedzenia ale często i duużo płynów żeby się nie odwodnić. A rozmawiałaś o tym z ginem? Może on by coś lepszego poradził

Gin powiedział mi przez tel. że L4 wypisze od 4 lutego, że mam ten tydzień wytrzymać jeszcze bo chce żeby był skończony 13tc. Ale mam dwa dni wolnego jeszcze do wykorzystania więc sobie urlopik na piątek i poniedziałek wypiszę a do tego czwartku wykulam i poogarniam co i jak i jakoś dam radę. o.

No nic spadam do łóżka na pół godzinki bo padam.