Sierpniówki 2014

Dziewczyny jestem starą forumową wyjadaczką i pozwolę sobie trochę pospamować

Otóż mam bardzo dużo fajnych, dobrych jakościowo (nie z made in China), kreatywnych i rozwojowych zabawek.
Jest też coś dla starszych i tych całkiem całkiem malutkich.
Zabawki bezpieczne, ekologiczne z certyfikatami i patentami firmowymi.

allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=37397815

A że o prezentach czas pomyśleć, to wrzucę Wam tu linka do Allegro, bo tak najszybciej oblukacie to tam mam.
Dodaje wciąż nowe rzeczy więc warto co jakiś czas zerknąć.

No żeby być na bieżąco możecie też lajknąć profil na fb www.facebook.com/pages/Planet4Kids/1460231680877342?ref=hl

Dzień dobry

Aaaaaaaaaaa Natalia od 18tej non stop na cycu chce być. Nie pytajcie jak się po nocy czuję. A jeszcze w nerwach bo czekam aż mężu zamelduje że dotarł tam gdzie miał dotrzeć, a, no i pogoda paskudna szarówka. Macie dziś lepszy dzień?

Dzień dobry

Ann pogody na pewno lepszej nie mam. Do tego obudziłam się ze strasznym kaszlem, skąd to się wzięło to nie wiem..Ale narzekać nie będę, bo pobudki co 4h (a nie co 2 czy 3) no i chyba mogę już powiedzieć, że mamy za sobą skok. Trwał równy tydzień. Wczoraj już wróciło moje cudowne dziecko.. MAm nadzieję, że nie zapeszę.
Może u Ciebie zaczyna się skok?

Kakadu z tymi zębami to nie do końca jest za wcześnie. Pediatra mi mówiła, że zdarza się, że dzieciom tak szybko wychodzą i mówiła, że u małego nie będą długo czekać, bo już coś widać. Co do kup, to ja kompletnie się na tym nie znam.. Współczuję problemów..
Wpadaj do nas częściej.

No i nie wiem co jeszcze. Mały chwilkę śpi, więc może poćwiczę (a potem zrobię ciasto z czekoladą i bananami i ćwiczenia szlag trafi ).

Miłego dnia!

Cześć mamusie
Spaliśmy z Maksiorem do 9 Z pobudką o 5 na mleko
Wczoraj dostał 2łyżeczki marchewki z bobovity był mega zadowolony ! Nic mu nie było
a z łyżeczką radził sobie jakby jadł tak od urodzenia
Na bioderkach wszystko w najlepszym porządku, Pani doktor była tak zadowolona że powiedziała
że nie widzi potrzeby trzeciej wizyty, no chyba że coś nas zaniepokoi Jestem taaaaaaaaka dumna.

zaraz nadrobię co i kto itd

OK nadrabiam

Ann jak na bioderkach?

natalia ciasto czekoladowo bananowe..... mniam

asienka ja jakoś sama bez Maksa nie umiem wyjść, tak mi pusto dajesz Kacperkowi te wszystkie smakowe kaszki? Jak reaguje, smakują mu? Dajesz butelką czy łyżeczką? Maks też ma strasznie białe punkty na dziąsłach na dolnych jedynkach

Maks też wszystko do buzi daje i mulda, tetrówką trze dziąsła, paluchy ciągle w buzi

Moja mama mówiła że my z bratem też przed 5msc mieliśmy ząbki pierwsze

kakadu Maks robi tylko zielone kupy ale jedną na dzień i przez dużą zawartość żelaza w mm mam się nie niepokoić. Tyle wiem i się nie martwię już.

Ann u nas dobry dzień bo wczoraj poszło wszystko po mojej myśli. No pogoda nie pomaga masz rację... oby mężu szybko dał znać !

Hej Dziewczynki
Taka szarówka że spacer sobie dziś daruje Mały właśnie leży w foteliku i stęka ale zauważyłam że zawsze tak jest jak dostanie probiotyk a daje bo dziś jeszcze ostatni dzień sama biorę antybiotyk przez tą ósemkę
Kurcze fajnie że te Wasze maluchy tak chętnie otwierają buzię do łyżeczki Bartuś za to zamyka buzię na sam widok łyżeczki bo probiotyk mu tak daje Mam nadzieję że jak zaczniemy wprowadzać jedzonko to będzie szeroko otwierał

Ostatnio stanęłam na wadze i byłam w szoku bo ważę 3 kg mniej niż przed ciążą i w pasie też 3 cm mniej niż przed Także poród przez cc mi się lepiej do figury przysłużył niż naturalny bo wtedy to po pół roku zamiast 36 nosiłam 40 szok A teraz jest Cudnie
Obiadek się robi, pranie się robi Żyć nie umierać Tylko ta pogoda ...

Kakadu współczuję problemów zdrowotnych ze starszym synkiem A co do kupy to nie pomogę bo u nas wzorowo

Dziś mój Aniołek znów zasnął koło 20.30 i obudził sie po 5.00, a później koło 7.30 mam nadzieje, że tak już zostanie, albo będzie jeszcze lepiej i będzie spał tak do 7.00 bez pobudki ale chyba za dużo wymagam niestety ja musiałam o 4.00 odciągnąc mleko, bo juz nie mogłam spac

Dziewczyny, jak jest tak zimno i troche wietrznie, to na jak długo wychodzicie z dzieciaczkami ? bo ja 2 dni nie wychodziłam, ale miałam wyrzuty, ze siedzimy w domu i mimo wiaterku wyszlismy dzisiaj, ale tylko na pół godzinki, bo zimno było... wiem, ze mały był dobrze ubrany i dałam mu osłonke na gondole.. ale ja zmarzłam i nie wiem, czy pół godzinki wystarczy, czy lepiej troche dłuzej ?
Udało mi sie ze spacerkiem, bo teraz zaczęło padac

Ann dokładnie, juz rok szok

ja w ogóle myślałam o jakimś spotkaniu chociaż jakoś w grupach, te które bliżej siebie mieszkają
u mnie , wiem, że Aggi jest z okolicy, i któraś z dziewczyn jest z Tychów i z Chrzanowa, tylko nie pamietam która wiec dziewczyny, moze jakieś spotkanie po środku, u mnie w Oświęcimiu ?

Kakadu u nas teżź był kiedys zielone kupki, takie z glutami, i to właśnie katarek schodził... jak katar minął, to i kupki minęły
współczuje problemów z nastarszym synkiem... taki zabieg, to cos poważnego ?
co do ząbków, to chyba indywidualna sprawa, bo synkowi znajomej wyszły w 4,5 miesiaca, a córeczce szwagierki w 6,5 miesiaca


Ann współczuje ciężkiego dnia... ja o dziwo , mimo kiepskiej pogody, mam fajny dzień mały spał od 20.30 do 5.20, a później jeszcze do 7.30 jest dzis wyjątkowo grzeczny , ładnie siedzi w bujaczku, a ja juz zrobiłam obiad, ogarnełam mieszkanie, poprasowałam, byłam z nim na półgodzinnym spacerze i weszłam na forum
tylko pogoda nam sie pospuła i zaczeło padac;/

Natalia u nas tez trwał cos ponad tydzien dobrze, ze juz po wszystkim
mnie też od wczoraj cos kaszel złapał ;/ a tu nic nie mozna brac...
ja też jakos codziennie myśle o cwiczeniach i jakos mi to nie wychodzi wpradzie juz waze 2 kg mniej niz przed ciążą... ale brzuszek odstaje jeszcze troche

Aggi super , ze wszystko dobrze to u nas Kacperek marchewke średnio, ale za to jabłuszko wcinał, az mlaskał zadowolony no i z łyzeczki tez pieknie je
póki co daje smakową kaszkę ryżową- jabłkową i daje tylko na noc,i jest wszystko ok:) nie wiem, czy dzieki kaszce czy nie, ale śpi mi teraz lepiej, bo do ok. 5.00 kaszki ryzowe dodaje sie do mleka, wiec ja ją dodaje do mojego mleka, tylko mniej niz na opakowaniu, bo ja robie płynna do picia, a nie do jedzenia łyzeczka
ja , jak pierwszy raz wyszłam na zakupy, to miałam wyrzuty i spieszyłam sie ale teraz fajnie mi tak odetchnąć na chwile
teraz planujemy z moim Ł wyjscie do kina nie bylismy chyba z rok teściowie zaoferowali sie, ze zostaną z małym

Natalia patrząc na twój suwaczek i mój to całkiem prawdopodobne że to skok rozwojowy

Aggi na bioderka dziś jadę.

Kakadu ja też wiem z otoczenia znajomych z dziećmi, że nie ma reguły i zęby wychodzą jak chcą. Kakadu przykro mi że synek będzie miał zabieg. To ponoć częsta przypadłość u chłopców. Trzymaj się dzielnie.

Mężu dał znać, choć wcześniej wywiedziałam się okrężną drogą, ze dotarli na miejsce. Wiki figurki i spadku wagi zazdroszczę. Choć widzę, że u mnie brzuszek też trochę mniejszy, ale boczki mi jeszcze zostały

Asieńka wychodzę na tyle na ile mam ochotę, czasem robię po drodze różne zakupy więc ja się w sklepach ogrzewam, staram się jednak tak 1 - 1,5 spacerować. Ale jak bardzo wieje to nie idę nigdzie.

Asieńka pracuś dziś z ciebie

mały ma drzemkę. ufffffff
dzisiaj zjadł trzy łyżeczki marchewki
smakowało mu że aż się trząsł


Wiki zazdroszczę 3kg mniej Ja nadal mam 2kg więcej niż przed ciążą, mimo że tydzień po porodzie wróciłam do wagi to urosła o 2kg też dzisiaj spacer odpuściliśmy bo lał deszcz

asienka ja całkiem odpuściłam dziś spacer bo pogoda okropna.. ale wiem że to niedobrze tak kisić się w domu. Myślę że zawsze lepiej pół godziny niż wcale super dzisiaj dzień wykorzystałaś, ja tylko pranie ogarnęłam i obiad.. a tak to leniwiec ze mnie my do kina to na walentynki chyba dopiero bo co roku jeździmy ahhaha co do spotkania ja zapraszam do Pszczyny do parku !

Ann ja czasem odpuszczam spacery jak za zimno jest bo ja zmarzluch ! A jak rozpoznać takie jąderka jak u synka kakadu?

Wiki ja tez mam już od dawna 3-4 kg mniej niż przed ciążą, ale mam jeszcze kawałek brzuszka, którego wcześniej nie miałam. Niby we wszystkie spodnie wchodzę, ale jak się zapnę, to trochę brzucha na górze wychodzi, więc nadal wszystkie leżą w szafie.. Zdradzaj nam tu sekrety płaskiego brzucha Co ćwiczyłaś? 6 weidera?? Czy coś lżejszego skoro jesteś po cc?

Ann rzeczywiście między Szymonem, a Natalką jest 6 dni różnicy, więc jeśli jemu zaczął się skok tydzień temu, to teraz mógł napaść Natalkę..

Asia żyję nadzieją, że za miesiąc jak Szymuś będzie w wieku KAcperka, to tez będziemy mieć takie piękne noce E tam Nie mam na co narzekać Co innego gdyby mały w dzień tez nie chciał spać jak Oskarro
Ja wczoraj byłam na dworze i mimo że było ok 10 stopni, to zmarzłam.. Dzisiaj było strasznie na dworze, więc nosa za drzwi nie wysunęłam..
Asia weź Ty lepiej zapisuj wszystko co robisz przy tym rozszerzaniu diety, to potem ściągę będziemy mieć A tak z ciekawości (bo zaczęłam dużo czytać o tym rozszerzaniu i zaczynam się tym stresować), to np. jak dajesz małemu 2-3 łyżeczki marchewki, to to się traktuje jako posiłek?/ Czy podaje się to dodatkowo przy takiej samej ilości mleka?

Natalia te 3 lyzeczki marchewki to dodatek do posilku.

Bioderka idealne. Kontrola za pol roku.

O jaderkach nie pomoge bo nie mam synka.

Ale naigladalam sie cudnych skul onych jeszcze noworodkow w kolejce na usg. A Natala juz taka duuuza

Edit: dzień dobry z rana. Kolejna kiepska noc za nami. Nie mam pojecia czy miedzy 1:30 a 4:30 odlozylam choć na chwile dziecko czy cały czas spała przy cycu, a ja na pół siedzaco spalam?

Dwa na plusie u nas?

dzień dobry ale szarówka za oknem . Dzieć się spsuł, pobudka w środku nocy o 1.. daaawno tak nie miałam i ciężko mi było wstać


natalia ja na płaski brzuch z zarysem 8 min abs codziennie polecam. Robiłam kiedyś i były mega efekty ja Ci odpowiem na pytanie do asienki Bo Maks marchewkę od dwóch dni wcina No więc dostał wczoraj trzy łyżeczki w sumie marchewki z bobovity w porze gdzie miało być mleko. Był głodny i zgrzałam mu marchewkę. Zaspokoiło to jego głód na 1,5h - potem domagał się mleka więc dałam ale zjadł mi nieco mniej niż zawsze Powoli się zmienia jedną porcję mleka w jakiś posiłek warzywny. Z tego co wyczytałam. Zresztą Maks ta jak Ci napisałam dopiero po 1,5h zgłodniał

Ann poczytaj to co wyżej, to jest OK? powoli zastępować jedną porcję mleka np tą marchewką? Bo Maks nie zjadł mi po tej marchewce 130-160ml jak zawsze tylko 100 i nie chciał więcej i to po 1,5h. Dobrze że na bioderkach wsio OK

u mnie 5st, ziiiiiimno, A ja taki zmarzluch jestem.... nie wiem jak przeżyję zimę, nigdy nie umiem się tak naubierać by m było wystarczająco ciepło

Witam:)
dzis mój synek grzeczniusi:) spał ładnie od 20 do 4.20, a później jeszcze do 7.40 dziś zjadł pół słoiczka zupki- marchewka z ryżem i chciał jeszcze jutro sama zrobie mu przeciez z marchewki i ziemniaka i powoli bede dodawac miesko indycze lub z kurczaka , oczywiscie zblendowane

Ann po prostu miałam dobry dzien:)
u nas dziś +7, ale pada ;/

Aggi do parku bardzo chętnie, ale to chyba na wiosne dopiero, jak wszystko tak pięknie zacznie kwitnąć
Kacper juz zjada większe porcje, dzis zjadł pół słoiczka zupki niestety domagał się więcej i po 45 min zjadł jeszcze 160 ml mleka

Natalia jak podawałam 3 łyzeczki, to dojadał mleko normalnie... wczoraj zjadł pół słoiczka zupki, i to był jego posiłek, później za 3 godz zjadł mleko, ale dzis np zjadł pół słoiczka zupki i domagał sie jeszcze i dojadł za 45 min 160 ml mleka... gdzies czytałam, ze dziecko powinno zjeść tyle ile chce... teraz więc będę gotować bądź kupować słoiczki i będę podawać tyle, na ile będzie miał ochotę... bo marchewkę, jabłuszko, marchewke z ryzem, ziemniaczka juz próbował i było wszystko ok teraz będę mieszać warzywka z mięskiem, gotować i blendować.... bądź kupować gotowe obiadki po 4 miesiacu

Aggi współczuje pobudki o 1.00... mój też sie troszke zepsuł, bo wstał po 4.00 a wcześniejsze dni po 5.00 ale i tak super zobaczymy , jak dzis

asienka a kacper jest na piersi czy mm bo na piersi się rozszerza dietę po 6mscu??? I pytanie problemy z kupka miał po pierwszych przygodach z marchewka?? bo maks trzeci dzień je marchew i taka mała kupkę dziś tylko zrobił i niewiem czy to przez te marchewke czy co:-)

W końcu może coś napiszę, bo tak cały dzień tylko z tel. zaglądam..
Przeczytałam Wasze posty i jestem ogólnie przerażona, bo zaczynam się już stresować tym rozszerzaniem diety Ja nie umiem tak na czuja.. Ja musze wiedzieć co, jak, ile i kiedy.. Czytam, czytam i nic dalej nie wiem. Jak ja sobie poradzę ?

aggi poczytałam o tym absie. Tylko tak myślę czy to nie za ostro po cesarce? Na razie będę ćwiczyć po prostu brzuszki. Zobaczę czy rana się nie odezwie, a potem będę szaleć z absem, bo lepiej wygląda niż 6 weidera,

Marudny dzień moje dziecko ma. Teraz zapadło na popołudniową 2 godzinną drzemkę, a ja mogłam w końcu zrobic obiad i ogarnać co nie co. Ehh.. Czekałam tak na Ł. bo chciałam wyjść z tego domu przewietrzyć trochę mózg, ale standardowo wróci późno.. Cóż jak zwykle trzeba czekac do weekendu,
Lecę może zjeść obiad, bo zaraz dzidziulek się pewnie obudzi