Sierpniówki 2014

dzień dobry:)
nocka 20-6 i teraz dopiero padł na drzemkę
Ja piję kawkę i śmigam pieczarki obierać bo dzisiaj pyzy z mięsem i sosem pieczarkowym mmm
na zewnątrz piękne słońce ale -1 oby się rozpogodziło


Inna spacerówka super dla prawdziwej księżniczki widziałam że ta firma ma całą serię z mickey i minnie ile płaciłaś na zł? Możesz Nadii urywać kawałeczki środka z chleba, napewno sobie poradzi też się bałam a Maks bezzębny a rusza buzią jakby gryzł

kakadu dawno nigdzie Cię nie było, ale przy trójce to ja się nie dziwię fajnie że znalazłaś chwilę by się zameldować co do drugiego bobaska to ja obstawiam asienkę lub inną tak po cichutku ewentualnie siebie

asienka no to Maksiu ma taki sam rozkład dnia póki co 6 mleko, 9/10 kaszka, 13 obiad, 16 deserek, 19/20 mleko No i poza tym chrupki kukurydziane jeden lub dwa dostaje czasem okazjonalnie biszkopta jak u kogoś jesteśmy i ktoś sam piekł. Chlebka też czasem dostaje no to nam też wszyscy mówią że aniołek z Maksia hehe. Lepiej tak niż jakby miały cyrki być. Kuzynka od Maksa ma 9msc i normalnie płacze o wszystko.. o to że ludzi dużo, o to że ktoś ją weźmie, zabawkę jej weźmie, zaśmieje się głośniej.. ogólnie masakra.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No my jak z S gdzieś jedziemy to bierzemy stelaż i spacerówkę bez problemu do naszego auta, ale czasem jedziemy kawałeczek do sklepu tylko i musimy wszystko wyciągać a to męczące na 5 min .... no i mojej mamie nie wchodzi nasz wózek do auta a ja często z nią jeżdżę na zakupy to taka mała spacerówka się przyda.

Hejo:)
nocki coraz lepsze Kacper zasnął koło 20.30 i pobudka była o 4.30, ale to dlatego , że sie rozkopał i był przesikany... przebrałąm go, uspałam i spał do 6.45, a przynajmniej o tej mnie obudził
z nowości- dziś zaczął mlaskać językiem i bardzo się przy tym cieszy i dziś po raz pierwszy podjął próby podniesienia brzuszka i stania na kolankach i rączkach - przygotowuje sie do raczkowania, bo póki co tylko pełza na razie to tylko na pare sekund, ale jednak jest


Inna u nas też nie ma znaczenia, czy mleko czy kaszka na noc... ale ja mu w nocy daje tylko wode, a mleko dostaje koło 6 rano jak wstaje...i co,d zwonili z pracy? przykro mi , ze z mieszkaniem nie wyszło..
ja właśnie Kacprowi już blenduje i zostawiam grudki, a miesko kroje nozem... kanapeczki na małe kawalki kroje i daje do buzi, bo ugryźć z kanapki jeszcze nie umie... ale ładnie mieli buzią i gryzie pare razy sie zakrztusi, ale juz coraz lepiej. ale wiem, ze dziecko musi gryźć, wiec cały czas sie uczy
no właśnie czasem są tacy ludzie... co zrobić..

Aggi no widzisz, faktycznie rozkład dnia mamy podobny Kacper jak np sie uderzy głową o sciane lub panele, bo sie zapomni i zaczyna płakać, to my zaczynamy sie śmiać on wtedy przez łzy też zaczyna się śmiac i zapomina o tym, ze sie uderzył i bawi sie dalej
mówisz, że obstawiasz też siebie ? super zobaczymy, komu tak na prawdę się uda najpierw

miłego popołudnia :* u nas pięknie, słonecznie, tylko wietrznie

my już po spacerze, godzinkę pochodziliśmy, okna umyłam dwa które sobie zaplanowałam, firanki wyprałam i aż lepiej, serio

asienka może znów się na jednym wątku na forum gdzieś spotkamy haha chociaż ja bym tak na 2016 bardziej, w tym roku nie chcę jeszcze

miłego dnia!

Aggi my też chcemy, tak aby w 2016 się urodziło a jak to dokładnie wyjdzie, to kto wie
mówisz, ze okna umyte i firanki poprane? hmmm. .... dobry pomysł

hejo
miałam dokończyć w dzień ale nie było kiedy, pogoda tak cudowna że grzechem jest siedzieć w domu wiec fruuu na dwor, a to jeszcze jest tak że jak sie nic nie dzieje to sie nie dzieje a jak już ktoś/ coś to zaraz cała zgraja i później odmawiać musze etc

Aggi miło że obstawiasz mnie ja tam chętnie w każdej ilości ale wydaje mi się że teraz już nie tak szybko zajdę w ciążę ( taki mam organizm) no i poza tym za bardzo chce (a jak się o tym myśli to podobno coś się blokuje i zajście w ciążę jest praktycznie niemożliwe) miałam tak z pierwszą ciążą a za miesiąc już mąż wraca
więc poczynania w kierunku "zrobić synka" na pewno będą

Asienka Nadia tez mlaszcze języczkiem i robi tak jak to sie mówi "konik jedzie" nie wiem czy bedziesz wiedziała o co chodzi
Z pracy nie dzwonili Mi trochę przykro ale mężowi na rękę nie chce bym pracowała "przynajmniej na razie"

Aggi ta spacerówka na złotówki wyjdzie jakoś 250-300 zł, A. kupuje tam w funtach i mi prześle

Uczyłam Nadie mówić "baba" i "mama" a ta wczoraj mówi "dziadzia" i " tata".
a rano wita mnie "tata" haha kochana


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak daje coś nowego to później jestem w strachu i stresie że zrobiłam cos źle
Dałam Nadii piętkę od chleba jej jak wsuwala i gryźć i przezuwac potrafi ale zjadła na raz tyle że nie wiem czy jej brzuszek nie zabolał rozplakala się podczas kąpieli biedna a ja nie wiem co dziecku dolega
no nic teraz też się kreci wiec uciekam spać
dobranoc

dzień dobry Mam marudną marudęęęę. Nie chcę wiedzieć jak będzie wyglądał skok który jest przed nami pogoda ładna ale mocno wieje, nie wiem czy dzisiaj gdzieś pójdziemy hmm. Na obiad Maksiu ma buraczka znowu, fajna alternatywa, długo się go gotuje ale jaka frajda i pyszności !
Teraz czekam aż na drzemkę się uda, a jeśli tego nie zrobi to idziemy jeść obiadek. Dzisiaj trochę później bo długo spaliśmy. Tzn pobudka była przed 6.. i zabawa nie było mowy o spaniu przecież jasno jest! pobawił się w naszym łóżku, a potem ze mną zasnął i przed 10 wstaliśmy Więc dzisiaj wszystko z opóźnieniem trochę

asienka no ja bym chciała 2016 może coś koło marca, albo lipiec, albo październik by mi się marzyło haha Ale pomarzyć można Chociaż ostatnio się mnie S pytał czy w ciąży nie jestem hehe. Zapytałam czy by chciał to się uśmiechnął Ale nie wiem jak ogarnęłabym z dwójką maluchów okna umyłam tylko dwa główne u nas w sypialni i u Maksa w pokoju Aż lepiej się spało, zapach świeżych firanek mmm

Inna hehe no jak mąż wraca to po rozłące bęędzie się działo aha, bardzo fajna, porządna firma to cena nie za wysoka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam
u nas 20.30- 4.30 (musiał napić sie wody ) - 6.30, tak więc nie narzekam
z nowosci- kupiliśmy dziś fotelik i od razu zamntowaliśmy Kacper już w nim jechał jest fajny, bo ma 5 stopni nachylenia i może też w nim w miare wygodnie spać jest od 9 kg, a Kacper ma już ponad 10 kg, skończone 8 miesięcy i ładnie siedzi więc doszliśmy do wnisoku ze najwyższa pora zrezygnować z nosidełka
w ogóle mój syn z dnia na dzień jest coraz fajniejszy ciągle sie śmieje, bawi, tuli, pięknie siedzi , chce już raczkować tylko mu ejszcze nie wychodzi a dziś nawet umyłam wszystkie okna, wyprałam firanki, wyprasowałam, powiesiła, zrobiłam pranie, odkurzyłam i ugotowałam obiad


Innawiem, wiem, o co chodzi Kacper robi tak samo i jest taki dumny z tego
o no to widzę za miesiac działania u Ciebie ? u mnie też ciesze sie ze rozmowa z mężem była i wszystko zmierza w dobrym kierunku
ja akurat piętki nie dawałam Kacprowi... daje mu po prostu środek z kromki, skórke odkrawam, i rwe na kawałki, czasem daje aby ugryzł, ale na razie słabo mu to idzie


Aggi kurcze, musze te buraczki w końcu zrobić u nas dziś pomidorowa z ryzem- zajadał się jak nie wiem
ja właśnie dzis umyłam okna i wyprałam firanki i faktycznie ... aż jaśniej się zrobiło i pięknie pachnie
co do dziecka, to ja też tak sobie gadam , a kto wie jak to będzie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzień dobry
noc 19-1-6:30 ta pobudka o 1 wybiła mnie z rytmu, kompletnie się nie wyspałam, a S zaspał do pracy
na dworze mróz ale zapowiadają 12/13 stopni łał A miał być deszcz.. czyli dzisiaj spacer zaliczę z Maksem po obiedzie


asienka jaki kupiliście fotelik? Maks jeździ w tym recaro, w nosidełku tylko jak z mamą gdzieś jadę zazdroszczę że wszystko ogarniasz w domu.. Maks nie chce mi w leżaczku usiedzieć jak muszę coś zrobić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam
dzisiejsza noc była kiepska... Kacper coś ciągle budził sie w nocy... ale w dzień był radosny i uśmiechniety zauważyłam, ze idzie kolejny ząbek, to moze przez to...

Aggi fotelik mamy caretero sport turbo..
w miarę udaje mi sie ogarnąć , ale Kacper w lezaczku też nie siedzi tylko w nim zasypia i czaem go w nim karmie, bo z naszego bujaczka można zrobić krzesełko on zazwyczaj bawi się na podłodze, a z racji że pełza, potrafi dopełzać do interesujących go rzeczy dlatego musze go też ciągle mieć na oku oprócz tego już ładnie siedzi, wiec i potrafi sie zabawić , a jak np robie coś w kuchni, to tam mam krzesełko do karmienia, zabieram go z zabawkami i tak sobie razem jesteśmy w kuchni czasem też sam sie pobawi w łózeczku

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jutro rano chcemy jechać na basen, potem szybki obiad i jedziemy do mojego dziadka na imieniny... więc pewnie mnie tu nie będzie... tak więc miłego weekendu

Widzę, ze przez weekend nic się nie działo
zakończyłam poprzedni tydzień i zaczynam obecny
byliśmy wczoraj pierwszy raz na basenie niestety popełniliśmy błąd, bo weszliśmy z Kacprem od razu do wody i się popłakał ;/ oprócz tego nie spał w aucie i usypiał mi na rękach na basenie, tak, ze musiałam iść z nim na 15 min do szatni na drzemkę...
ale później powolutku , kroczek po kroczku schodkami weszliśmy do wody myślę, że drugim razem będzie lepiej
z nowości... mamy 5-ego ząbka czekaliśmyz Ł na dwójkę górną lewą a wyszła dwójka dolna prawa


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pozdrawiam i przywołuje

dzień dobry popołudniowo:)
weekend u nas w trójkę miło spędzony
dzisiaj też bo mąż na 17 do pracy dopiero
szkoda że do nocy, ale trudno..
Maksiu drzemie


asienka

Maksiu przestał drzemać
dobra piszę dalej, trudno.


asienka Maksiu niestety ani nie chce się w łóżeczku bawić, na podłodze go samego jeszcze nie zostawiam bo też nie chce... leżaczek zawsze był strzałem w dziesiątkę ale teraz ledwo go wsadzę to buczy i jęczy, pręży się w nim echh..
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kacper się z zębami rozpędził że hoho

udanego popołudnia

Witam z rana
u nas tradycyjnie pobudka o 6 kolejna noc z tych kiepskich... non stop wstawalam bo Kacper jęczał, pewnie przez te zęby... dwójka górna na przebiciu bo już ją widać... oby w końcu było po wszystkim
wczoraj mój syn, podtrzymywany pod paszki, zrobił sam pierwsze kroczki już nie miał sztywnych nóg, a uginał je w kolanach i szedł tam, gdzie sam chciał szkoda, ze nie miał mnie kto nagrać, bo bym Wam pokazała


Aggi u nas znów podłoga to strzał w 10 Kacper może odkrywać nowe tereny a w kuchni, póki co, wystarcza mu krzesełko do karmienia, z którego ciagle zrzuca jakąś zabawkę, a mama podnosi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

noo, rozkręciło mi się chłopisko ale na basenie był 9-miesieczny szkrab i miał pelną buzie zębów.. niormalnie w szoku byłam na dole miał z 6 a u góry nawet nie wiem

ide pobawić się z synkiem miłęgo dzionka

dzień dobry
Maksio patrzy na piosenki, S w pracy a ja mam chwilę by poczytać
Cudowna pogoda dzisiaj, byliśmy na spacerze mimo tego że S wrócił o 2 w nocy z pracy to poszedł z nami na godzinkę pochodzić
a potem spał z Maksem 2h hehe. Przyszła nam spacerówka, jestem meeega zadowolona Podrzucę foto jak mi wyschnie bo przeprałam
wszystkie części by odświeżyć
nocka u nas OK , mały wstał o 1:30 tzn jęczał ale znów znalazłam go powyginanego jak paragraf w tym łóżeczku więc go odwróciłam i dałam smoka i spał do 6

asienka widzę że sobie do siebie piszemy ahhaha hoho gratki dla Kacperka ! Maks za to trzymany za rączki wstaje z siedzenia Niepewnie ale sam ciągnie rączkami żeby mu pomóc A potem się cieszy hehe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
kuzynka od Maksa ma 10msc i 6 zębów - 4 na dole i dwa u góry A Maks to nadal glonojadek hehe

udanego popołudnia!

Hejo
Mi ciężko ostatnio tu sie dostać, mam problemy z telefonem i ładowarką także słabo
no j jeszcze pogoda ... zrobiła sie cudowna pogoda bez tego zimnego wiatru
Wczoraj bylismy łącznie 6 godzin na dworzu.
poszłam z Nadia pierwszy raz na huśtawke taka fajna specjalna dla tych najmłodszych ale byla radość i smiech cudowne dziecko mam pod tym względem, niczego i nikogo sie nie boi zawsze uśmiechnięta
Aggi my na nasz wózek czekamy powinien dojsc za tydzień/półtora tygodnia
z przyjemnością zamienie ten ciężki wózek drażni mnie strasznie
U Nadii najprawdopodobniej wychodzi kolejny ząb,
dała ostatnio popalić i zasnela u babci ona uwielbia tam spac a u nas w pokoju cos od początku jej nie przypasowalo chyba nie lubi małych pomieszczeń
Wiec Nadia juz druga noc spi tam, tylko jedna pobudka na ktora wstaje i robie mleczko
No i moge powiedzieć że wieszcie sie wyspałam

Asienka gratuluję pierwszego kroczku Kacperka
i kolejnego ząbka

Mój Emek za 3 tyg zjeżdża w końcu
Złożył rezygnację w pracy, a w Polsce czeka na niego druga
Szukanie mieszkania trwa nadal
No to tyle trzeba wstawać i powitać dzień kolejny z resztą Dzień dobry ;D

Witam
ja nie wiem, ile na raz idzie Kacprowi tych zębów, ale ma meeeega katar- non stop, kaszel, a ślinotok taki że hoho... do tego wszystko i wszędzie wkłada do buzi i płacze przy tym... ale nocka była w porządku... pobudka dopiero przed 5...


Aggi no ja też myślalam, ze będziemy tak sobie pisać same całe szczęście Inna zawitała
no Kacper też ciagle wstaje, jak by mógł to zamist siedzieć, ciągle by stał, a teraz chodził podtrzymywany
pokaz koniecznie tą spacerówkę
co do ząbków, to każde dziecko inaczej... ostatnio mi aptekarka mówiła, że dziecko od jej siostry miało rok i jeszcze żadnego zęba.. zaraz po roku zaczęły się pojawiać

Inna witaj fajnie, ze wszystko powoli Wam się układa teraz jeszcze zycze szybkiego znalezienia mieszkania
u nas też zabki idą pełną parą...

miłego dzionka :*