BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

9 lata 5 dni temu #977657 przez aggi
haha Natalia nie no bo już głupieję :P ahaaaaaa czyli fakt Wam się skok kończy, Maks miał być z 7 a jest 6 :)

Inna ja również trzymam za Was kciuki ! by Wam się w końcu powodziło na swoim :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 dni temu #978166 przez asienka87
Dzień dobry :)
ale dziś piękna pogoda była... spacerek 2- godzinny rodzinny się udał :)

Aggi testowałaś już :)? ja już nie mogę się doczekać pierwszego testowania :D
a jak tam Maksiu? przeszło mu już ?
Kacprowi wyszedł kolejny ząbek (mamy już 8) i nawet nie zauważyłam kiedy :P zero objawów :P

Natalia ja też mam zawsze takie rozbieżne emocje.. z jednej strony chcę odpocząc i cieszę się, jak moje chłopaki same wychdozą, a z drugiej strony tęsknie strasznie :)

Inna życze powodzenia, zarówno jeżeli chodzi o starania, jak i wspólne życie w Częstochowie :)
co do cc, to tak jak pisałam już... moja znajoma miała cc (dodatkowo odklejenie łożyska ) a po pół roku znów zaszła w ciążę i teraz tuli swoją córeczkę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #978838 przez aggi
dzień dobry poweekendowo :)
w końcu i tutaj dotarłam ;) pogoda pięęękna! wczoraj trochę popadało popołudniu, ale huśtawkę zdążyliśmy z rana zaliczyć ;)
oby dziś było równie ładnie :)

asienka u mnie 5dc ;) jak już pisałam na fb @ punktualnie się zjawiła. Zaciskam zatem kciuki za Ciebie :) Maksiu już ciut lepiej, skoku już u nas nie ma ufffff ale nadal ma swoje humorki. Ale nie aż tak jak miał :blink: dzisiaj pierwsza przespana noc od daaaawna. 19.30-6.50 :) nie licząc płaczu o 22 ale S do niego poszedł a Maks siedział i spał i płakał :huh: :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #978912 przez amja86
Witam może i ja też coś napiszę :)

Tomek od paru dni raczkuje :) początkowo były to tylko małe kroczki do upatrzonego kapcia a teraz zasuwa już po całym pokoju :) ślina mu leci hektolitrami pewnie idą już trójki. A do tego od paru dni sadzam go na nocnik. Wiadomo że to jeszcze nie jest kontrolowane i pampersy tak czy siak trzeba zmieniać ale już się nauczył do czego służy i zawsze robi sisiu :)

Dziewczyny fajnie że się już staracie o dzidziusia, trochę wam zazdroszczę bo też bym już chciała. My ze względów finansowych chyba trochę poczekamy. Może uda mi się wrócić do pracy po macierzyńskim i wtedy pomyślimy. Chociaż już mi się marzy rodzeństwo dla Tomka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #978946 przez asienka87
a właśnie miałam pisać, ze forum zaniedbujecie, a sama z sobą nie będę pisać :P ale miłe zaskoczenie :)
u nas weekend intensywny, wieć nie miałam kiedy nawet laptopa odpalić :P a dziś taka piękna pogoda , ze 2 razy na polku byliśmy... a mnie słoneczko opaliło :) a raczej troszke spiekło :P

Aggi super, że u Was już lepiej :) no właśnie widziała, że @ do Ciebie zawitała :) ja czekam do niedzieli :)
Kacper z kolei w nocy obudził sie, chwycił łóżeczka, podciągnął na kolana, po czym wzięłam go położyłam , a on spał... chyba lunatykował :P
a pierwszy raz to zauważyłam, bo goście zostali u nas na noc w sobote i przenieśliśmy sie na jedną noc do sypialni :)

Amja super! gratulacje dla Tomka ;) Kacper z kolei próbuje raczkować, ale panele śliskie wiec nadal pełza :P ale za to wstaje przy każdej nadającej sie rzeczy, nawet przy ryuchomym bujaku :P w łóżeczku też wstaje bez problemu (niestety odrywa już naklejki z ścany :P ) no i musimy obniżyć łózeczko na sam dół...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #978976 przez Inna607
hejo w końcu mam neta i mogę skrobnac co nieco :p
czasu ostatnio nie wiele na pisanie czytanie itd. pogoda piękna to korzystamy ile wlezie tylko musze chyba nogi na bardziej wytrzymałe wymienic :woohoo: :silly:
Naduska ostatnio zasypia ok. 20:30- 6:50 z zegarkiem w reku, dziś spala chyba na dworzu z 30 min tylko to padla juz po 19 chyba z 25 po :)
ostatnie dwie nocki to po 4 budzi sie na mleczko i dalej w kimono :)

od słońca i spacerów opalilam sobie kark i plecy hehe bo latam w bluzkach na ramiączka :)
Mężu zaraz na nocke do pracy wiec nocka samotna buu ... i kto będzie mi chrapal ??? ;)
No u nas chyba ida jedynki górne i to coraz bliżej bo Nadia maruda na maksa ślina to leci jakby kran od kręcił :p
No i moja krolewna taka ciężka że szok i z ubrań mi wyrasta :/ nie wyrabiam że tak powiem hihi :) dobranoc :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979031 przez aggi
Dzień dobry :cheer: u nas noc względna ale nie wyspałam się. 19:30-1:30-5:40. Wiecie co? Jaja jak nie wiem. Wczoraj cieszyłam się że cała noc przespana, a tu psikus moja mama z pyskiem, że dziecka nie słyszymy bo podobno płakał mocno o 23 a my spaliśmy i byłam święcie przekonana że mam kochane dziecko które nie obudziło się w nocy :S :whistle: ja sie wczoraj załamałam i nie poszłam na spacer... bo było mega ciepło a ja ... mam wszystkie letnie ciuchy ciasne i to nie trochę tylko spodenek w ogóle na uda wcisnąć nie umiałam... porazka :( płakać mi się chciało... wzięłam Maksa na ogród, koc rozłożyłam i siedzielismy dwie godziny na ogródku.. Muszę coś ze sobą zacząć robić bo nie stać mnie na wymianę wszystkich ciuchów, a ważę tyle co w 7mscu ciąży :sick: wszystko z ciuchów mi się wylewa, normalnie było mi wstyd wyjść gdzieś


amja super, Maks nadal nie raczkuje ;) on w ogóle jakiś oporny, woli na stojąco albo na siedząco.

asienka
hehe jak widzę że tu byłaś to też wchodzę bo na fb ciężko Cię złapać :D no mówię Ci my też się zastanawialiśmy czy Maks lunatykuje? Czy takie małe dzieci już mogą tak robić? my też łóżeczko musimy na sam dół obniżyć. Maks nauczył się siadać sam :) Nieporadnie, w dziwny sposób ale siada :P No i głową w przewijak zahacza :dry: więc musimy obniżyć. Super jak ktoś ma szansę na macierzyńskie itd a przy kolejnym dziecku na kontynuację, opieka nad dzieckiem praktycznie płatna :) Choć mają od 2016 wprowadzić 1000zł miesięcznie przez rok na dziecko, ciekawe czy to weszło czy wejdzie?

Inna :) super Nadia Ci śpi :) No Nadia to forumowa ochroniarz taki tonaż ma że hej :D Ale wygoni to jak zacznie chodzić :) potem już wolniej ubranka będziesz wymieniać :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979122 przez amja86
Witam :)

U nas dzisiaj piękna pogoda, dwa razy byliśmy na spacerku, zresztą podobnie jak wczoraj. Tylko szkoda że na weekend zapowiadają ochłodzenie. Zobaczymy jak to będzie, bo z tymi prognozami ostatnio różnie wychodzi. Ja niestety ciągle siedzę sama na tygodniu ale mam nadzieję że to już bliżej końca niż dalej :)

Aggi ja w wakacje planuję przenieść Tomka do jego pokoju i właśnie boję się trochę tego, że obudzi się w nocy z płaczem a ja nie będę go słyszeć. W ciąży to planowałam że po pół roku go przeprowadzę ale jednak jeszcze trochę to opóźniam :) współczuję z tymi kilogramami. Ale na kocu też fajnie. My w weekend byliśmy na działce i Tomek na kocu siedział i się bawił ale jak dotknął ręką trawy to się przestraszył i zaczął płakać. I tak za każdym razem. No cóż, moje dziecko chyba nie lubi przyrody ;)

Asienka Tomek też się ślizga na podłodze ale po dywanie zasuwa coraz szybciej. Teraz to już nie można go zostawić samego nawet na chwilę, nawet jak idę do WC to wkładam go do kojca :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979218 przez aggi
Dzień dobry ;)
Nocka u nas taka sobie, pobudki dwie na mleko, płacz, krzyki ughhhh
i od 6:30 bawi się w najlepsze i ani myśli iść spać jeszcze
Zaliczyliśmy wczoraj spacer godzinny między deszczem a burzą, powietrze takie klejące jakieś było
i duszno. A jak wróciłam do domu to zaczęło lać ;) dzisiaj ma być spokojniej więc też pójdziemy pochodzić


amja no Maks od początku u siebie sypia, na samym początku to zdarzało się że spałam w jego pokoju bo karmienie co chwila a mąż na 5 rano dziennie do pracy.. Ale tak to mały śpi u siebie, drzwi zostawiamy lekko otwarte od niego i nasze i raczej zawsze słyszymy płacz. Ja nie chciałam mieć łóżeczka w naszej sypialni, bardzo się bałam, że potem go nie oduczę spać z nami. Maksiu to trawę wyrywał i oglądał, taki ciekawski :)

miłego dnia !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979321 przez asienka87
Witam :)
wczoraj poszliśmy spać do sypialni małego, bo moja siostra została u nas na noc... Kacper przespał ładnie całą noc, choć wiercił sie strasznie, bo ja sie przebudzałam... ale najlepsze było o 5.00... otwieram oczy, a Kacperek stoi w łóżeczku zwrócony do nas i uśmiech od ucha do ucha :D całe szczęście zjadł butle i o 6.00 poszedł jeszcze spać na godzinke :)
No i obniżyliśmy już łózeczko na sam dół , bo już swobodnie wstaje, siada i chodzi po łóżeczku :) a nawet trzyma sie jedną ręka i ćwiczy równowagę :D


Aggi milo, ze zaglądasz :) faktycznie na fb cieżko mnie złapać, rzadko tam zaglądam... jakoś jestem przywiązana do forum, choć prawie nikt tu już nie wchodzi :(
to musieliscie być ładnie padnieci, ze dziecka nie usłyszeliscie :) albo miłe sny mieliście :D
Ty nie mieścisz sie w rzeczy sprzed ciąży? to ile Ty wazyłas? przecież taka kruszynka z Ciebie :)
ja całe szczęście mieszcze sie we wszystkie rzeczy... ale w niedziele robie testa wiec zobaczymy, jak to w lato będzie :D
też słyszałam o tym 1000 zł na miesiac przez rok, podobno od stycznia 2016 r.. to dla osób bezrobotnych...


Inna ja też korzystam z pogody, choć wczoraj było paskudnie :(
Kacper też szybko przybierał, a teraz już przystopował, myśle ze roz. 80 na jakiś czas wystarczy :)
i jemu też chyba jakieś kolejne ząbki idą, bo znów jakiś marudny sie zrobił ;/

Amja Kacperro też coraz ładniej i szybciej raczkuje, choć na panelach sie jeszcze ślizga :) dziś musiałam zabezpieczenia na szafki i szuflady kupic, bo już żaden mebel nie jest mu straszny :)
Kacper śpi u siebie w pokoju gdzies od miesiaca... na początku tez soie bałam ze go nie usłysze i zostawiałam drzwi otwarte... ale teraz juz przymykam, zostawiam tylko leciutko uchylone i obawy minęły :) i ciesze sie, ze juz wynieslismy sie z sypialni bo im wczesniej nauczy sie sam spac tym lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979514 przez aggi
dzień dobry ;) noc 19:30-22:50-4:50-7:30 i walczymy teraz żeby poszedł na drzemkę ;) Potem zabawa, obiad, spacer a popołudniu musimy z S na większe zakupy jechać, Maks już nic nie ma - mleka to na styk miałam na cały miesiąc idealnie - dzisiaj rano ostatnie resztki zrobiłam małemu ;) Aż się boję tego szału zakupowego bo ludzie przed dłuższym wolnym szaleją że hej.

asienka Maks mi nie chce rano chodzić spać, taki łobuz z niego się zrobił.... Wieczorem krzyki przed spaniem są, rano też po 6 jak wstanie to nie ma mowy o spaniu już... my to łóżeczko też koniecznie musimy na sam dół dać bo Maks jak siada to w przewijak głową uderza :pinch: ja też jestem tutaj zawsze, na fb się przyzwyczaiłam, ale jednak tutaj jest wszystko jasno i przejrzyście i nie trzeba się przedzierać przez tabuny wiadomości ;) nie mieszczę się w letnie ciuchy. Zimowe jakoś w siebie wcisnęłam typu długie spodnie czy bluzy - bo luźniejsze. Ale spodenki, topy, sukienki miałam wszystkie dopasowane i teraz się w nie nie wciskam :( Ważyłam 49-50 przed ciążą.. Na koniec ciąży 58,5. Po porodzie od razu 50 spowrotem było, a teraz 55...... sam tłuszczyk, przy karmieniu piersią musiałam mieć ciastka non stop bo aż się trzęsłam jak nie miałam :S i teraz to wyszło, masakra cieplej się zrobiło a dupka wielka.. ja też niska jestem i dlatego wszystko każdy kg od razu widać.. no to trzymam kciuki za testa :) :evil: no ja już nie mam po co wracać do pracy więc mnie np by ratował taki tysiąc co miesiąc. Choć wiadomo że połaszą się na to ludzie z tzw patologii... każdy medal ma dwie strony.. właśnie ja też muszę kupić zabezpieczenia na dolne szafki i szuflady bo dojechał tyłem na brzuchu do szuflad i się zorientował że to się otwiera :ohmy: boję się że paluchy przytnie sobie. Gdzie kupowałaś??

Ale poemata walnęłam :D

Udanego dnia ! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979587 przez asienka87
Hejo:)
u nas coś ostanio wczesne pobudki ;/ dziś znów o 5.20.., a położyliśmy specjalnie później koło 22, aby pospał dłuzej, ale nic to nie dało... całe szczęście udało sie go uspac o 6.00 i pospał jeszcze do 7.00...
mieliśmy dziś ładną pogodę więc i spacerki dwa były :) pierwszy godzinny a drugi 2- godzinny, nogi do tyłka mi wchodzą :P

Aggi my ostatnio zakupiliśmy na allegro, bo na promocji były, 4 duże pudełka mleka , każdy po 800 g, wiec zobaczymy na ile wystarczą :)
ja waze 55 kg, ale przed ciaza wazyłam 57, wiec mieszcze sie całe szczęście we wszystko... nooo, testujemy w niedziele, wiec zobaczymy :) w sobote mamy spotkanie z znajomymi i tym razem Ł jest kierowcą, wiec być może bede winkować po raz ostatni :P zobaczymy :)
dokłądnie , o tym samym pomyślałam odnośnie tego tysiaca.. fajna sprawa, ale "patologia" będzie zacierać ręce ;/
a Kacperro już ładnie raczkuje :) ja kupowałam w castoramie... no , ale czy to takie mocne? mam wrażenie, ze przy silniejszym pociągnieciu wszystko sie poodkleja, bo to na taśmie samoprzylepnej ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979679 przez nuśka09
Witajcie kochane :)
posiadam kilka ciuszków na sprzedaż po swoim maluchu :)
zapraszam allegro.pl/paczka-ubranek-chlopiec-68-74...isy-i5313028986.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979684 przez Inna607
witam :)

Aggi ja mam 161 cm i coś okolo 75-80 kg
wiec ja to dopiero jestem duza a nie Ty :D:D

hmm moja @ zbladziła :woohoo:
Powinna była być wczoraj. Nie bylo ani wczoraj, dzisiaj tez narazie cisza. Ciekawe czy czekaja mnie dwie malinowe kreski czy @ chce mnie nastraszyc i przylezie spóźniona :p:p
Własciwie to bede sie cieszyć dziecko niczemu winne będzie mi ciężej to na pewno ale dam radę muszę :D
Wczoraj nawet wybrałam sobie imie dla ewentualnej córeczki Milenka :D a dla syna zostaje te samo co miało być we wcześniejszym przypadku Alanek :D

u nas dzis sprzątająco :) i w miarę w zgodzie :)
mam najazd popoludniu rodzinki A. tesciowa przyjedzie zobaczyc jak mieszkamy :)

Asienka trzymam kciuki by @ nie przyszła :D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 11 miesiąc temu #979703 przez asienka87
Witam :)
u nas niestety deszczowo, pochmurnie i brzydko :( udało nam się tylko na 10 min wyjsć na spacer, bo zaczęło padać i strasznie wiać...
mężuś w pracy, będzie dopiero koło 23 w domu, a Kacperro śpi, ale pewnie zaraz będzie sie budził...
mój synek już ładnie raczkuje :) a stojąc przy meblach bądź w łożeczku trzyma sie tylko jedną ręka i ćwiczy trzymanie równowagi :) no i najchętniej to by cały czas chodził :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Inna no to czekamy na wieści :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl