Sierpniówki 2015

kasiorek już się dowieziałam, a więc: pierwsza wypłata z ZUS-u z opóźnieniem jakoś 1,5msc a reszta juz regularnie co miesiąc ok 10 lub 15 każdego miesiąca

Hej dziewczyny!!!

Witam nowe mamusie

Czajusiątko to super. Cieszę się bardzo,ze widziałaś serduszko

Kasiorek zobaczymy czy tym razem się sprawdzi.

Dziewczyny ja jeszcze nie słyszałam serduszka. Wizytę mam w poniedziałek i już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję,ze wszytko będzie dobrze. Meridka nie dziwię Ci się,że tak bardzo przeżywałaś. Ja tez tak przeżywam,bo moja siostra stryjeczna tez nie usłyszała serduszka i miała usuwaną ciążę w maju. Teraz starają się o kolejne. Mam nadzieję,że nie długo im się uda to będziemy mieć rówieśników.

Ja cały czas jestem podziębiona i to jest mój największy problem w ciąży. Nie mam mdłości i wymiotów, tylko ten katar, gardło i jeszcze inne.

wiewiorka napisał: Mam do Was pytanie jakie badania zlecil Wam lekarz? I czy w śród tych badania oprócz HBS macie zlecone HBC?

Wiewiórka Badania, które zlecił mi mój Gin na pierwszej wizycie to ogólna morfologia krwi, glukoza w sur, p/c HCV, HIV, USR, TSH, ogólna analiza moczu.... ( koszt razem 107 zł - no ale w sumie myślałam, że będzie gorzej) Jeżeli chodzi o HBS to z tego co czytałam to zwykle robi się to badanie w późniejszym etapie ciąży tj. ok 36 tygodnia ( wynik dodatni oznacza wirus żółtaczki zakaźnej i rodzi się wtedy na oddziale septycznym )

Nie spieszyłam się z tymi moimi badaniami bo stwierdziłam, że i tak dopiero w styczniu kolejna wizyta u ginekologa plus przerwa świąteczna.. Wyniki odebrałam niedawno i szału nie ma...
-tarczyca czyli TSH - poniżej normy ( co tłumaczy moją senność )
-LYM% - poniżej normy ( obniżone leukocyty - może dlatego że jestem troche przeziębiona - wiecznie z katarem)
-najbardziej martwią mnie jednak wyniki moczu - tj. białko w moczu - opal; OSAD: nabłonki płaskie - b. liczne; mineralne- fosforany wapnia -nieliczne... (co chyba świadczy o jakimś zapaleniu .. )

Sama mogę tylko gdybać... czekam na wizytę u lekarza, bo nie wiem czy jest się czym martwić..Czy któraś z Was miała podobne wyniki?

ZoryaX7 ja też cały czas borykam się z katarem - w dodatku nieraz zdarza mi się smarkać krwią... Jeżeli chodzi o wymioty to w porównaniu z początkami to są bardzo sporadyczne - ale powiem szczerze, że jak wymiotuję to się cieszę (tak, tak wariatka ze mnie ), zawsze to jakiś objaw ciąży

Właśnie się dowiedziałam,że ta moja siostra stryjeczna, która w maju w poroniła jest w ciąży Termin z OM ma na 11 września, więc jak Bóg da to nasze dzieciaczki będą rówieśnikami. Mieszkamy od siebie 7 minut drogi spacerkiem. strasznie się ciesze, tym bardziej, że kilka miesięcy się starali

Meridka mam nadzieję,ze katary i inne rzeczy nam miną. Na pewno będzie dobrze

a obecnie tak to wygląda

paulinkaaa2202 30.07.
Tysiiiak 31.07.
Natinka 01.08.
Agulkaa 03.08.
Kasiorek0310 04.08.
Meridka 05.08.
Czajusiątko 07.08.
Magiczna 10.08.
aniasierpniówka 10.08
Wiewiórka 13.08
ZoryaX7 18.08.
Julita 18.08.
adiafora ???

No to mamy szczęśliwą 13stkę ciężarówek ZoryaX7 fajnie że udało się Twojej siostrze stryjecznej Zawsze to raźniej w kupie - chyba kobieta w ciąży najlepiej zrozumie drugą kobietę w ciąży Dobrze, że mamy to forum! Ja czasem mam wrażenie, że mój mąż ma już serdecznie dosyć wysłuchiwania moich ciążowych nowinek, obaw, zachcianek a właśnie, macie jakieś dziwne zachcianki dot. odżywiania ? Ja jak nigdy piję codziennie KAKAO mogłabym je pić litrami no ale nie chce przesadzić. Przed ciążą kakao piłam ostatnio za czasów przedszkolnych a teraz mnie tak jakoś naszło

Moją w sumie taką jedyna zachcianką są pomidory i wszystkie rzerzy pomidorowe i śmietanowe

Moja najwieksza zachcianka jest cola, ktorej niestety nie mozna pic w ciazy wiec staram się o niej nie myśleć... Ostatnio tez mnie naszła straszna ochota na hot-doga z orlenu a od słodkiego mnie .np. kompletnie odrzucilo a przed ciążą mogłam ją jeść do obrzydzenia

Ja w sumie nie mam jakiś zachcianek. Odrzuciło mnie też do wczoraj od słodyczy, ale wczoraj trochę nadrobiłam. I ostatnio miałam straszną ochotę na kebaba Poza tym mam apetyt na zupy, a wcześniej nie przepadałam.

Witam Was Kochane
Jeśli chodzi o moje zachcianki to przede wszystkim ryby, kawa inka, natomiast odrzuca mnie od dżemów i twarożka (co wcześniej uwielbiałam), słodycze mogą nie istnieć, ale bywają dni, że zjem garść cukierów w czekoladzie. I oczywiście mam wielkie smaki na monte (pochłaniam ich dużo), dziwne smaki...takie sobie ciążowe

Pierwszą ciążę całą spędziłam z dżemem jagodowym i mlekiem (dosłownie nic innego). Każdy pączuś ma inne smaki widocznie

Z tego co widzę to większość z nas ma termin na pierwszą połowę sierpnia, może posypią się jeszcze dziewczyny na drugą połowę
U mnie mdłości też się trochę uspokoiły, chociaż czasem się jeszcze zdarzają. Natomiast dokucza mi totalny brak apetytu, odrzuca mnie na myśl o jedzeniu, właściwie jedyne co mi podchodzi to ziemniaki. Przez to zjechało mi już 2 kg. Mam nadzieję, że niedługo to minie bo z czegoś dzieciątko będzie musiało brać witaminy . Z zachcianek to na początku strasznie miałam smaka na kurczakburgera a teraz to nawet na to nie specjalnie mam ochotę
Aha, a z badań to narazie mam zlecone tylko morfologię, mocz i glukozę.
Dziewczyny dostałyście skierowania na prenatalne??

Czajusiątko dotarł do Ciebie e-mail?

witam,
wpadłam się przywitać i mam nadzieję, że tu zostanę i będę miło i pożytecznie spędzać czas
spodziewam się dzidziusia, 3grudnia pojawiły się dwie kreseczki, 15grudnia lekarz potwierdził ciążę i usłyszałam serduszko, termin mam na 8sierpnia
pozdrawiam

czajusiątko napisał: Z tego co widzę to większość z nas ma termin na pierwszą połowę sierpnia, może posypią się jeszcze dziewczyny na drugą połowę
U mnie mdłości też się trochę uspokoiły, chociaż czasem się jeszcze zdarzają. Natomiast dokucza mi totalny brak apetytu, odrzuca mnie na myśl o jedzeniu, właściwie jedyne co mi podchodzi to ziemniaki. Przez to zjechało mi już 2 kg. Mam nadzieję, że niedługo to minie bo z czegoś dzieciątko będzie musiało brać witaminy . Z zachcianek to na początku strasznie miałam smaka na kurczakburgera a teraz to nawet na to nie specjalnie mam ochotę
Aha, a z badań to narazie mam zlecone tylko morfologię, mocz i glukozę.
Dziewczyny dostałyście skierowania na prenatalne??

moje mdłości też się uspokoiły, na szczęście w ogóle nie wymiotowałam
ale apetytu też, na początku, nie miałam, teraz już jest ok, zajadam się tym na co mam ochotę
byłam dziś zrobić też te badania (morfologię, mocz i glukozę)
ja miałam usg prenatalne już na pierwszej wizycie w 6tyg6dni (chodzę prywatnie do gina)

Witam dziewczyny dzięki za wieści odnośnie zusu i wypłat mam nadzieje ze beda normalnie a nie ze z opóźnieniami bo na to pozwolić sobie nie mogę
meridka Witamy nowa mamusie fajniutko jak jednak sie ujawniłaś przykre ze w pierwszej serduszko nie zabiło ja tez jeszcze nie wiem czy bije i czy wszystko dobrze bo jak byłam było za male ale jestem dobrej mysli Dobrze jak objawy poszły w niepamięć to nic strasznego tylko sie cieszyc a z maluszkiem bedzie wszystko ok trzeba w to wierzyc. Wiadomo ze jak ktos juz stracil jedna ciaze trochę ma inne myślenie podejście do ciazy a nie za sadzie jest bo jest tylko to celebruje ze sie udało i bedzie dalej dobrze tutaj możesz śmialo żalic sie i wygadywać w koncu po to tu jesteśmy zeby sie wspierać w trudnych chwilach a nie dokladać sobie a jak po wizycie wczorajszej ja mam jutro i juz sie doczekać nie mogę
czajusiątko no właśnie nie byłam pewna jak to jest z duza a mala bo mi sie miesza ale mnie pocieszyłaś zobaczymy w lutym jak przyjdzie niop bo wielu znajomych mi gadalo a po co będziesz mowic jak nic nie zrozumie a tu niespodzianka bo rozumieją i to więcej niz nam sie wydaje
Magiczna I tak czasem tez powinno byc na lenia a co a nie tylko na pełnych obrotach mamy chodzić fajniutko jak samopoczucie sie poprawiło a ja tam jem wszystko poza tatarem bo surowego nie wolno a nawet to co zakazane cola fast food wiadomo wszystko z umiarem
ZoryaX7 Spokojnie przeleci do poniedziałku ja tez jeszcze nie słyszałam serduszka mam nadzieje ze jutro je juz usłysze ale fajniutko ze i jej sie udało mimo niepowodzenia oby szło wszystko w dobrym kierunku

Faktycznie większość mam z 1 połowy sierpnia ale wiecie wszystko sie moze zmienić jak sie będziemy wypakowywać a moze jeszcze ktos do nas dolaczy a tez biernie podczytuje i sie ujawni co do zachcianek kiedyś były mandarynki mogłam je jesc ciagle teraz zas wzielo mnie na chrupki kukurydziane i lodow mi sie chce a lody to w 1 ciazy je zajadałam przeważnie noca mi sie ich chciało a na razie spokój ja tam jem wszystko na co mam ochotę łącznie z fast foodem jak mnie najdzie to nie ma mocnych musi byc a raz na jakiś czas to nie zaszkodzi wszystko z umiarem w 1 ciazy jadłam i wszystko skończyło sie ok wiadomo ze sie tym codzien nie obżeram ale jak przyjdzie ochota to czemu nie a slodkie tak jak przed tylko czasem jak mam ochotę a i odrzuciło mnie od kawy zupelnie nawet cappuccino mi nie smakuje wiec zyjemy o herbatach

A badania miałam mocz, morfologie, glukozę i toxo IgM jutro odbieram zobaczymy co pokazało oby dobrze bo nie chce brac tyl tabletek dla cieżarnych złe doświadczenia z poprzedniej ciazy jak brałam synek wazyl 4400 jak sie urodzil i mi powiedzieli ze to od tego skoro cukrzycy nie miałam i temu sie bronie bo teraz chce sn a nie cc

natinka a jak ta inka smakuje jak ja robisz ?

czajusiątko na jakie prentalne ono sie robi miedzy 11 a 14 ale to sie mierzy przezierność karkowa kosc udowa o tym mówisz ja nie dostalam jutro mam wizytę ale nigdy na to skierowań nie dostawałam robiła to moja ginekolog

8kasia8 witamy ale nas tu sie robi duzo fajniutko a tutaj jest milo przynajmniej ja nie narzekam o i widzę jestes ze stron które znam mam tam rodzinkę ja tez chodzę prywatnie a pracujesz czy jesteś na zwolnieniu rodzinka juz powiadomiona czy jeszcze czekacie

miłego dnia

cześć dziewczyny!!!!

Mam nadzieję,że pojawią się jakieś dziewczyny z terminami na drugą połowę sierpnia. Nie chcę rodzic ostatnia A tak na poważnie to moja mama każdą ciążę miała przenoszoną (ja byłam 2 tygodnie przenoszona) i każdy poród miała wywoływany i długi. Wiecie czy się dziedziczy takie rzeczy.

Ja byłam dziś na badaniach. 4 fiolki krwi oddane.
Mi ginekolog zlecił oczywiście morfologię, badania ogólne moczu, glukoza TSH, FT4, Progesteron, WR, TOXO. Musiała tez grupę krwi oznaczyć, bo nie mam zaświadczenia, a w książęce zdrowia jej oznaczenie nie wystarczy. I cena sympatyczna 95 zł

Witam 8kasia8

Kasiorek to powadzenia i czekam jutro na info Ja tez się nie mogę doczekać mojej wizyty, bo ostatnio byłam 12.12. i lekarka powiedziała, że za miesiąc mam przyjść i trochę się naczekałam. Moja siostra za to była wczoraj potwierdzić ciążę, ma przyjść już 15 stycznia.