Marcóweczki 2016

Hejka
Wczoraj wrocilismy troche pozno i juz nie chcialo mi sie pisac
U nas po badaniu wszystko dobrze, malenstwo jest zdrowe od stopek do glowki wazy 350gram <3 wierci sie i cwiczy akrobacje (doslownie!) nawet pan dr sie z niego smial, bo w pewnym momencie obok swojego noska mial swoje KOLANO! hehehe a jak dr chcial mu ladne zdjecia buzi w 4D zrobic to sie okazalo, ze ja zastawia wszystkim co jest mozliwe i swoja stopa i piastka ale za to bezwstydnik pokazywal swoje jajeczka wiec nie ma watpliwosci, ze bedzie synus Jestem mega szczesliwa <3 z mniej przyjemnych rzeczy to to, ze moja szyjka jest krotka i p. dr napisal adnotacje na wyniku, ze "do obserwacji" ma 28mm, cale szczescie, ze jest pozamykana szczelnie
Na pierwszym zdjeciu jest buzia mojego synka u gory ze stopa a nizej raczka hehe



Tu macie jajeczka w 4D



A to jest prezent dla synka, ze byl grzeczny (no nie wytrzymalam jak je zobaczylam )

Gosia super wieści

Ja idę dziś na wizytę ☺na 17:20 trzymajcie kciuki ☺

Witajcie dziewczyny, troche obserwuje masz post głównie przez Gosia, która była u nas na sierpniówkach 2014 i ktorej strasznie kibicuje, ale monika widze,, że u ciebie też problem wcześniactwa nie był obcy. Z tego co widzę masz już jednego synka i rozumiem, że czekasz na kolejne dzieciątko. Nie zdawałam sobie sprawę, że tyle kobiet dotyka problem śmierci maluszków...
ostatnio bliski mi temat ze względu na osobę z rodziny. Zycie jest nie fair, ale trzymajcie się mocno i życze WAM powodzenia, na pewno będzie ok !

Natkka to sie nasluchalas oj ja to bym nie wytrzymala i bym cos powiedziala nie milego tej kobiecie

Monia i bardzo dobrze jej powwiedzialas heh chyba tez bede musiala kiedys takie cos powiedziec kolezance ... urodzila synka miesiac temu heh i wszystko "lepiej" wie nawet sie ze mna dochodzila kiedys jak sie tyg ciazy liczy a to jej pierwsza ciaza byla, a ja jakby nie bylo to mam za soba ok 80tyg ciaz wiec troche juz sie orientuje w temacie

Paulina slicznie wygladasz i fajnie ze odpoczelas

Clue trzymam kciuki bedzie dobrze a co do szyjki to pierwszy raz slysze ze po 24 tyg ma miec mniej... niby im starsza ciaza tym szyjka sie skraca, ale moj gin mowil, ze normy sa od25 do35 mm a jak jest mniej niz 25mm to sie wtedy szew lub pesser zaklada...

Lena trzymam kciuki, zeby bylo ok dobrze ze jestes pod stala kontrola lekarza i on na pewno wie co robic a te bole brzucha to nie wiedza od czego? moze po prostu tak odczowasz te skurcze przepowiadajace?

Marta i Monia trzymam kciuki za badania dajcie znac koniecznie co u waszych maluszkow

Kakadu czesc kochana fajnie ze wpadlas dziekujemy za kciuki na pewno sie przydadza no niestety u nas na marcowkach jestesmy w trzy po podobnych przejciach, bo jeszcze Lena tez... i tez jestem w szoku, ze az tyle kobiet ma takie problemy... A co u Ciebie?

Gośka ale się cieszę, że u Was wszystko w porządku !!
maleńkie stópki zawsze mnie rozczulają fajowo, że można te nasze maluchy sobie bezkarnie podglądać
a trampki pierwsza klasa tatuś pewnie wniebowzięty

widzę, że z szyjką podobnie jak u mnie
ja już nie myśle o tym, od soboty non stop miałam w głowie tylko szyjka szyjka szyjka odpuściłam i od razu lepiej się funkcjonuje

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty !

ja też mam już pierwszy zakup za sobą nie mogłam się powstrzymać

Gosia 2712 super wieści, maluszek przesłodki a trampki - rewelacja, w sam raz dla małego łobuziaka a z tego co piszesz to twój synuś jest takim trochę urwiskiem

kakadu zgadza się, trochę już przeżyłam problemów związanych z ciążami, w sumie to przerobiłam już chyba wszystko co możliwe, bo i poronienie i przedwczesny poród i ciężką wadę serduszka u synka no i dzięki Bogu ostatnią ciążę i donosiłam i z maluszkiem wszystko w porządku było i jest. A teraz czekamy na kolejnego maluszka i mam nadzieję, że tym razem też będzie wszystko dobrze. I w sumie to też nie miałam pojęcia, ile różnych nieszczęść dotyka rodziny pragnące mieć dzieci dopóki nie dotknęło to i nas i nie zaczęliśmy bywać w szpitalach.

A co do pierwszych zakupów to też na dzisiaj zaplanowałam pierwsze zakupy bo jak dowiem się kto siedzi w brzuszku to coś muszę kupić dla małego człowieka

Dziewczyny trzymam kciuki za nas wszystkie byśmy wszystkie dotrwały w komplecie do chociażby 38 tygodnia.

Moja nadal jest od boku do boku ulożona, czuję nawet po kopniakach. Dostaję w tą sama stronę co zawsze więc niedługo będę szukać jak wspomóc dziecko by się odwróciło główką w dół, by nie mieć cesarki. Choć w zasadzie lepiej jak by byla bo bym sie nie meczyla tylko ze wesele mamy 27 marca i nie wiem jakbym sie czula.

A co do zakupów to też już kupiłam skarpetki i czapeczki - mimo ze mam po starszej corce ale stwierdzilam ze teraz wybiore sobie te najmniej niszczone i cos kupie. bo dla Wiki dostawałam od szwagierki i kuzynek i kolezanek a wiadomo ze jako trzecia z kolei nosila moja cora wiec juz sa troszke zlechane ale najpierw kupie szafe i komode do pokoju Wiki wtedy bede miala komode dla najmlodszej i wtedy zniose ze strychu ciuszki do przejzenia i na bank da jeszcze kilka ubranek meza kuzyna zona bo w lutym urodzila corke i mowi ze odklada po niej i ma tez po swoich chlopakach jakbym miala siuraka

Ale bedzie córcia na bank.

Wpadłam w szał szycia - zgapiłam plan ale wzielam przerobiłam kolyskę troszku - jak skoncze to pokaze. Obszyłam nowe poszewki na poduszki do kolyski i na kolderke

Gosia u mnie dobrze, maluchy rosną, Igor i Filipek, Filipek najmłodszy, taki słodziutki, ale kawał złośnika z niego, a ten trzeci zaczyna mieć swoje zdanie Tak myślę, że tym razem u Ciebie synek ( czytałam co nie co ) to dobrze zwiastuje, na pewno będzie teraz ok !

moniab26 przeszłaś swoje, ale teraz już będzie ok,
dzielne kobiety z WAS BUZIOLE

Gosia super,że wszystko w porządku szyjką się nie przejmuj bo na pewno da rade, musi
Ja jeszcze nic nie kupiłam, ale może w końcu zacznę coś oglądać i zamawiać chciałam tylko wcześniej zrobić porządek w szafach i znaleźć miejsce na rzeczy Tosi.

Kurczę jak ja bym chciaŁa też coś kupić

Ale na polowkowych chyba dopiero się dowiem kto tam jest.
Czyli gdzieś za 1.5 miesiąca wszys Y mówi że dziewczynka będzie zobaczymy

Witam jutro na 13:40 mam badania polowkowe (prenatalne), troszkę się stresuje czy wszystko będzie w porzadku, a zarazem bardzo się cieszę Gosiu super wieści:) ja jeszcze nic nie kupiłam dla małej, niestety prawie nigdzie nie wychodzę. Jutro mój mąż bierze dzień wolnego i mam zamiar przed podróżą do Katowic wstąpić do paru sklepów m.in. Mama i Ja. Clue na ostatniej wizycie miałam badanie na fotelu, gin. powiedział że moja szyjka wygląda na długą i zamknięta jak najbardziej w porządku.Jednak zdecydował się na USG dopochwowe i wtedy okazało się że moja szyjka jest krótka. Mam się dość mocno oszczędzać i zobaczymy na kolejnej wizycie (29.10). Oczywiście również trzymam kciuki za Nas wszystkie !!! A co do lamp to przy nie dawnych remontach pozbylam się ich i zainwestowałam w halogeny i ledy, jak będziemy może w przyszłym roku odświeżac pokój syna to również zniknie lampa. Mój mąż raczej robi wszystko na bieżąco, choć czasem zdarza się że muszę być cierpliwa

oszczedzaj się Martyna ile tylko możesz :*
a gdzie robisz prenatalne ?

chyba większość z nas będzie miało córeczkę

Czołem

Gosia fajnie, że z małym wszystko okej Zdjęcia urocze

Martynka trzymam kciuki za jutro

Czekam na wieści z dzisiejszych wizyt i na zdjęcia oczywiście .

Zabieram się zaraz za paszteciki zakręciło nam się w dupach dzisiaj haha...i mam ochotę na galaretę drobiową więc chyba też nastawię Do słodkiego całe szczęście mnie nie ciągnie

Prenatalne robie w Angeliusie Katowice ul. Fabryczna 13. Zaraz sobie sprawdzę na mapie gdzie to jest .Jutro będę miała większą pewność co do płci, choć mój gin. Mówi 100 % dziewczynka. Dziękuję za kciuki, nie mogę się doczekać.

Większość dziewczynek a my z Gosią się wyłamujemy i urodzimy im kawalerów hehe
Jutro postaram się wrzucić fotkę ale maluszek ZDROWY , 375g i bardzo ruchliwy, nie dawał się zmierzyć.