Mamusie Lipiec 2016

Hej

Madzia dzięki za odpowiedź.... skierowanie skierowaniem ale słyszałam, ze sa kolejki... i mi jedna z mamuś w szpitalu własnie powiedziała, zeby najlepiej s ię tym zainteresować już wcześniej.... Muszę w ogóle zobaczyć gdzie u nas robią. Wiem, ze prywatnie w szpitalu tam gdzie rodziłam. Ale jak można na NFZ, to po co przepłacać

Powiedzcie mi jeszcze jak wygląda Wasz rytuał - jedzonko, pielucha spanie czy pielucha, jedzenie, spanie??

My jutro jedziemy na obiad do rodziców - ciężko to nazwać spacerem hehe - ale będzie to nasze pierwsze wyjście. A na spacerek wybierzemy się w tygodniu Niech tylko pogoda dopisze....

Magmus gratulacje!

Z bekaniem u nas tak jak u Madzi
My na spacerku byliśmy po skończonym tygodniu i trwał tak z godzinkę. Poszlibyśmy wcześniej, ale tez pobyt w szpitalu sie przedłużył.
Nasza Majka wazy juz 4100 i długa na 59 cm dostałam skierowanie na bioderka, w poniedziałek sie umawiam:)

U nas jest pielucha, jedzonko spanie

U nas też pielucha-jedzonko-spanko
Madzia Ja wracam do twojego wątku szczepień. Otóż ja synka szczepiłam na pneumokoki (rotawirusa i meningokoki nie) i powiem tak, córcie raczej też na pneumokoki będę szczepić (zrobimy zrzutkę w rodzinie:)) i tym razem też bym na rotawirusa chciała zaszczepić, bo z synkiem byłam w szpitalu 4 dni właśnie na tego syfa i wiem ile się umęczył a przy tym też mnie w szpitalu rozłożyło sranie i był dramat, nie wyobrażam sobie drugi raz tego przechodzić. Co prawda wiem,że szczepienie nie chroni w 100% ale podobno nawet jak sie rota złapie a było się szczepionym to zdecydowanie łagodniej się to przechodzi. do tego teraz w 6 tyg druga dawka szczepień obowiązkowych więc bierzemy tą szczepionkę 6w1 czyli jedno ukłucie (jeśli będzie w aptekach) lub 5w1 plus żółtaczka więc dwa ukłucia gdyby tej 6w1 nie było.
Całuję i pozdrawiam was wszystkie. Was i Wasze maleństwa:)
PS.Magmus, Bartuś prze cudny, rezerwuje Go dla mojej Hani haha

U nas rytual tak samo pielucha,jedzonko,spanie .
Na bioderka u nas kolejki straszne, łącznie czekac bedziemy 6 tygodni....
Na swiezym powietrzu czasami spedzany pol dnia jak pogoda dopisuje, a tak to robimy 2-3spacerki;).

Jak tam mamuśki.mój P dziś idzie do szpitala i będziemy sami przynajmniej do wtorku..Ale mi smutno cholernie..

P mówił ze mam nie popadać w paranoję i nie czytać o tych wszystkich chorobach etc i mówi ze jest za tym by dodatkowych szczepień nie robić.to nie kwestia finansowa.pierwszego też nie szczepilismy.do żłobka małej nie będziemy dawać..ehh trudna decyzja.Ale spokojniejsza jestem bo znam jego zdanie.


Na spacerku też często wychodzimy dwa razy dziennie.

Zmartwilam się bo waga stanęła mi w miejscu; ( mam 3kg mniej niż prZed ciążą ale myślałam ze uda mi się zrzucić kolejne 15.. A tu stanęło..no cóż.

Zuzanna średnio jak po kąpieli zasypia koło 19.30 -20 tak wstaje między 23-00 potem o 3 i potem między 6-7. Tragedii nie ma;)

Miłej niedzieli kochane

Ja zdecydowałam się na NFZ szczepionki, wolę zainwestować w pneumokoki i menigokoki. Rozmawiałam z lekarzem i w 100% podziela moje zdanie. Są o rotawirusach wypowiadał się, że to najmniejszy problem, jeżeli dziecko złapie. Przy takim maluchu i tak od razu kieruje do szpitala nawet jeżeli byłoby to zwykłe zatrucie pokarmowe.
Madzia nie martw się masą ciała. Dla pocieszenia u mnie pierwsze kg ciążowe zleciały szybko. Potem zatrzymało się i znów ruszyło. Obecnie ważę tyle samo co przed ciąża, ale coś czuje, że jeszcze z 3kg zlecą.

U nas odnośnie wieczornego rytuału to jest cyc-kąpiel-pielucha-cyc-pielucha-cyc-sen haha o czasami miedzy karmieniem się nie zesra

Hej

No u mnie też pieluszka, cyc i spanie.... ale myślałam, że może robię źle, bo logiczniej byłoby jedzenie, pieluszka i spanie. Żeby z czystą szedł spać.... bo często robi mi kupcie albo raczej puszcza bączki właśnie podczas jedzenia hehe. I jak próbowałam zmieniać po jedzeniu to mi się rozbudzał. Dziś pierwszy raz sama kąpałam Bartoliniego. Pierwszą kąpiel robiła moja mama a później mąż. No ale ja tez muszę się nauczyć bo mąż pracuje niestety na zmiany....

Justynka ehhe nie ma problemu Myślę, ze na tym etapie nie będzie miał nic przeciwko ehhehe.

I jeszcze pytanko.... czy Wasze dzidziusie długo się "łuszczyły"?? I jakie kremiki używanie do pupy? O ile używacie

Mamusie dopadl was jakis dziwny stan psychiczny po porodzie? Raz smiech raz placz, potrzeba milosci wieksza nuz zwykle ze strony meza? Czu to normalne? Ja tak mam

My pierwsze szczepienie zrobimy na NFZ, jak maly (albo ja) zle to zniesiemy to przechodzimy na 6w1.
U mnie waga wrocila,ale brzuch pozostal lekko wiotki,poki co nie cwicze,bo z czasem srednio,wole odpoczac i z anemia to wole nie ryzykowac,ze padne z wysilku. U nas najszczesciej jest pobudka 23,3,5-6 i potem juz chce dokazywac

Lustig godz podobne u nas; ))

Smerfetko dooadl Cię baby boom. :/ ale to częste u kobiet po porodzie..

Magmus ja nie używam nic do tyłka chyba ze już za długo kupka była np zrobiona na spacerze to walne bepgantenem.Ale sporadycznie. Zuzanna gubila skórkę przez niecałe dwa tyg.najgorsze miala stopki.

Wasze maluchy też śpią z otwartą buzia? Bo Zuza czasem tak śpi mi od kilku dni

Baśka również śpi z otwartym dziobem

Ja raczej nie mam zmiennych humorów. A nerwowość wieczorem wykluczam, bo to ze zmęczenia.

Natomiast widzę różnice w moim mężu, który non stop mnie przytula, całuje. A przez całą ciąże może z dwa razy okazał mi jakąkolwiek czułość

Smerfetko tym razem nie muszę walczyć ze swoimi hormonami. Po pierwszym porodzie byłam kłębkiem nerwów... ryczałam praktycznie calymi dniami. Na szczęście to przechodzi po połogu. Tym razem jakoś mnie to ominęło i bardzo się cieszę bo byłam tym przerażona ze może się to powtórzyć.
Madziu Moje dziecie też śpi z otwartym dzióbkiem.
Magmus... dziś nam 4 tyg stuknęły i nadal się mały łuszczy cały... ale to też nie tak od razu po porodzie zaczął tylko później... może dlatego że ja nie kąpie go długo tylko szybciutko chlup do wody... i po minucie wyciągam. Niczym nie smaruję.

Hej

Mój Bartolini ma praktycznie cały czas zamkniętą buzię. Chyba, że nie śpi i sobie "gada" hehe.
Anna - no ja też małego nie moczę po pół godziny Zrobić co zrobić i wycieranko Ale smaruję balsamikiem. Nawet mi dzis położna powiedziała (bo mieliśmy pierwszą wizytę) że tam gdzie się bardziej łuszczy to można smarować też w ciągu dnia, nie tylko po kąpieli. A na stópki i dłonie można np. nałożyć linomag i założyć skarpetki czy niedrapki.... Zobaczymy czy coś pomoże Następna wizyta położnej w czwartek.

Dzwoniłam dziś pytać o USG bioderek.... muszę mieć najpierw skierowanie a terminy są na koniec września....

Czy Wasze maluchy dostają smoczki? Tak z ciekawości pytam.