BezpiecznaCiaza112023

Mamusie LUTY 2017

7 lata 3 miesiąc temu #1053183 przez mavi31
Honka kiepskie pocieszenie ale napiszę mój młodu codziennie wstaje 5:30 max 6 bez względu na to o której pujdzie spać
Ale najgorsze co może buc to marudne dzieci nie wyspane
Życzę wszystkim mama spokojnej nocy i kolorowych snów

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053186 przez Mulian
A u mnie spokojne szpitalne życie. Śmieszne jest, że na ktg zapisują mi się skurcze 80-100, a ja albo ich nie czuję, albo czuje ale bezboleśnie, myślałam że to mala się przekreca po prostu w tych momentach. Znów miałam świąd, ale tylko w nocy, jutro mają mi znów pobrać krew do badań.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053190 przez zubi
mulian trzymaj się, jeśli nie czujesz skurczy to chyba dobrze, poczujesz je szybko przed porodem :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053191 przez Mena
Hello :lol:

masuska co do tego obkurczania to przyznaje rację, z
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mulian ja miałam tak w pierwszej ciąży a później na porodowce ktg pokazywalo 40-60 a ja juz z bólu nie wytrzymywalam :ohmy:
honka współczuje nocy, co za beznadziejni sąsiedzi, wiedza przecież ze masz dzieci :dry:

Ja mam nogi dalej popuchniete jak banie, mam nadzieję ze szybko zejdzie opuchlizna bo nogawki spodni przez kostke nie mogę przeciągnąć (dobrze ze narazie w domu siedzę) :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053193 przez Agutka
Wiecie tak sie zastanawiam jak ja funkcjonowałam z Kuba w ciaży miałam 14 kg więcej na tym etapie . Teraz ledwo się toczę a wtedy jakoś śmigałam i to nieźle dziwne :) Wieloryb jak ja to dobrze znam ehhh :) Ale jeszcze 4 dni i zostanę Orką będzie może ciut lżej :) jutro zaczynam 40 tydz niewierze jak to szybko zleciało :) Mojego męża dzis dopadło lekkie przerażenie obudził się księciunio ze znów poukładane zycie sie wywróci o 360 stopni hahah.
i zaczyna panikować śmiesznie to wygląda jak ten strach z jego oczu wyłazi :)
Sander mój Kuba z uchem lepiej ale zatoki doszły wiec kuracji ciąg dalszy :( We wtorek przyjeżdzą po niego mój brat i zabiera go na ferie bede spokojniejsza jak bedzie u babci.
Honka to Ci sie sasiedzi trafili mam nadzieje ze za czesto nie masz takich atrakcji za ścianą:)
Mulian to Ty twarda babeczka jestes jak takie skurcze nie robia na tobie wiekszego wrazenia :) mówili coś lekarze jak zamierzają zakończyć ciążę i kiedy ???.
Masuska jak nie rwa to cycki i tak w koło biedy los kobiety hahah .
Ale zazdroszcze ze rwa odpusciła mnie dzis strasznie biodra bolą od rana az boje sie co będzie w nocy :(
Mavi jak ja to dobrze znam mój Kubuś od małego fundował mi takie pobudki 5:00 oczy szeroko otwarte a mógł iść spać nawet o 24 i tak 5 rano pobudka . ja jak zabi chodziłam bo do ospałych to on nie należy a piersza noc w całości przespał jak miał 4 lata bez żadnej pobudki na siku , piciu zabawę albo Bóg wie co jeszcze. Mam nadzieje ze mała odziedziczy spanie po tatusiu bo ten i do 14 moze spac jak go nie obudzisz takie skubaniec ma spanie a ja 6:30 i oczy otwarte .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053194 przez Agutka
Zubi 9.02 wizyta może już urodzisz :) a w tym tyg to normalne ze masz więcej mokro gęsto, i kolorowo hahah

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053198 przez olcia1989a
Agutka u nas identycznie,syn wstaje zazwyczaj 6 po 6,czasami przed to oczywiscie po mnie ranny ptaszek a maz moglby spac do 12 :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053199 przez zubi
agutka to mnie trochę uspokoiłaś, bo sama nie wiem czy panikuje w głowie czy rzeczywiście coś na rzeczy, Natka była tydzień po terminie i prawdę mówiąc nie chciałabym tego powtarzać - strasznie to przeżywałam. Jak nie urodzę do 9.02 to kładą mnie do szpitala z powodu tych płytek krwi :( a wolałabym nie oczekiwać na poród w szpitalu).


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



masuska i mena ciekawe co mówicie o tym obkurczaniu, ja w ogóle nie kojarzę czegoś takiego z pierwszej ciąży, ale może w drugiej? Zobaczymy.

Mi dziś mała cały dzień świdruje w brzuchu, a wczoraj pisałam że była cisza ( i weź tu się człowieku nie martw)

To dziś pewnie mój ostatni post więc spokojnej i przespanej nocki życzę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1053201 przez honka_18
Adam przez 3,5 roku wstawał między 5 a 6 latem po 4 :blink: od zeszłego września przesypiał często do 7, ale dzisiaj już 2 razy płakał bo boi się poduszki :blink: wiec nocka z głowy.
Co do sąsiadów oni też mają małe dzieci ale się nimi nie przejmują w ogóle to maja mieszkanie socjalne :angry:

Co do obkurczania to ja po 1 porodzie bardzo je odczułem, po drugim dostawałam zastrzyki przez 10 dni ale i tak nie wiele czułam.

Trzymam kciuki za 'nasze" ssaki aby nauczyły sie jeść najlepiej co 3 godziny i przesypiały całe noce ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053203 przez Agutka
Zubi to twój mąż jak i mój chciał napić się lampkę wina do obiadu więc ok ja poszłam na górę odpocząć wracam po godz a tu pusta butelka stoi no jak się wkurzylam kilka przekleństw poleciałao i wykład o odpowiedzialności.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053215 przez mavi31
Dzien dobry
Niestety z facetami wszystkimi wszędzie tak samo zawsze starają się odreagować nie myśląc co bedzie potem.
Mój wczoraj też wypił dwa piwa wieczorem a wkurzylam się bo miało być jedno i rzuciłam szantazem że jak zacznę rodzic a on będzie po piwie to obiecuje ze narobie mu takiego wstydu na porodowce że będzie czerwony jak burak
Ja bardzo zle spałam a Wzasadzie nie spałam co chwile siku musiałam a i nogi mnie bardzo piekly jak by mnie coś gryzlo od środka
Aż płakać mi się chciało :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1053216 przez Justyna_1709
Dzień dobry w kolejnym tygodniu :) co taka słaba noc? Żadna nie urodziła :P

Agutka, jak mąż wypije wino, a zacznie się akcja, to pisz do mnie ;) zawiozę Cię i może od razu sama się załapię na porodowke :P

Dziewczyny jak Wy funkcjonujecie po takich wczesnych pobudkach... Jak mój starszak w stanie przed 7, to ja pół dnia nieprzytomna jestem...

Dzisiaj wizyta... mam nadzieję, że się kilka spraw wyjaśni.

A to obkurczanie macicy masakra... tego właśnie się najbardziej boję

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053217 przez Megi
Hello,
U mnie noc w miarę ok
Mąż prowadzi zaraz córkę do przedszkola,a ja trochę ogarnę
Posmialam się czytając, o Waszych mezach bo to jakbym czytała o moim :laugh:

Jak pozostałe kobitki się czuja?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053219 przez mavi31
Wczesne wstawanie to kwestia przyzwyczajenia więc nic nie da się zrobić hihi
A ja mam takie pytanie która z was chodzi na ktg takie kontrolne???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1053222 przez Agutka
U mnie też to kwestia przyzwyczajenia wstać o 6 bo już na studiach praktyki w szpitalu były od 7 :( więc 13 lat już to moja stała pora nawet w sobotę i niedzielę max 6:30 no chyba że późno się położę tak ok 2 to pośpiechu do 9 :) . Ale są plusy tego wczesnego wstawania jak nie pracuje to do 10 mam ogarnięta wszystko a później luzik :)
Justyna dzięki :)
Mavi ja też na taki szantaż postawiłam dokładnie takich samych słów użyłam w nim hehe
A ktg .mialam 2 razy jedno w 34 tc a drugie w 37 tc .
Co do obkurczania po ja miałam podawana oksytocyne przez całą noc po CC i było to najgorsze aż mnie wzdryga na samą myśl. Musiałam leżeć nieruchomo że skurczami prawie że porodowymi . Bardzo się wycierpialam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl