- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
STARANIA O CIAZE
13 lata 6 miesiąc temu #220787 przez mesy
agnesssa cierpliwa jestem ale wiesz nooooo 
A ja byłam po tego prezenta na ślub i wiecie co ku** złapałam kapcia haha myślałam że się popłaczę bo śruby zapieczone ani odkręcić koła
ale jakos się doturlałam na stację i poprosiłam pana żeby mi pomógł hehe tak bym już z 2 godziny temu w domu była a tak dupaaaa 
A ja byłam po tego prezenta na ślub i wiecie co ku** złapałam kapcia haha myślałam że się popłaczę bo śruby zapieczone ani odkręcić koła
ale jakos się doturlałam na stację i poprosiłam pana żeby mi pomógł hehe tak bym już z 2 godziny temu w domu była a tak dupaaaa 
a ja chora zimno mi i nic mi sie niehcce 
dziewczyny jak myslicie po ilu dniach po transferze bede mogla juz testowac? 
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #220791 przez agnesssa
Aniołek[*] 11tc 19.05.2011
Mesy noooo wiem 
Ty próbowałaś chociaż odkręcić sróby Ja bym zadzwoniła do męża i opieprzyła go, że to przez niego bo mi kiepski opony założył I co w końcu kipiłaś 
Joweg ja nie wiem jak to działa, bo jeżeli to in vitro to jest zapłodnienie, to niektóre testy wykrywają już taką 6 dniową ciąże, ale nie wiem dokładnie na czym ten zabieg polega
Ty próbowałaś chociaż odkręcić sróby Ja bym zadzwoniła do męża i opieprzyła go, że to przez niego bo mi kiepski opony założył I co w końcu kipiłaś Joweg ja nie wiem jak to działa, bo jeżeli to in vitro to jest zapłodnienie, to niektóre testy wykrywają już taką 6 dniową ciąże, ale nie wiem dokładnie na czym ten zabieg polega
Aniołek[*] 11tc 19.05.2011
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #220792 przez mesy
agnesssa hehe mój to by nie przyjechał bo do 17-oo w pracy ale Pan się pytał czemu mi mąż tego nie wymieni hahaha to se jaja porobiłam i powiedziałam że mąż się jeszcze na mnie wydarł że opona kaput i muszę jakoś do domu wrócić haha się spojrzał że masakra
Narzutę tak jak planowałam
ale inny kolor bardziej kawa z mlekiem i coś dla jej męża
ale Pan się pytał czemu mi mąż tego nie wymieni hahaha to se jaja porobiłam i powiedziałam że mąż się jeszcze na mnie wydarł że opona kaput i muszę jakoś do domu wrócić haha się spojrzał że masakra Narzutę tak jak planowałam
ale inny kolor bardziej kawa z mlekiem i coś dla jej męża 
Otworzyłam - jeden żeluś był 
