STARANIA O CIAZE

przed świętami musiałam wziąć 3 dni wolnego - Hanka zaziębiła się na dobre, zaliczyłyśmy i lekarza, i pogotowie, do dzisiaj się nie wyleczyła, mimo, że wpycham w nią tonę leków do tego od tych lekarstw dostała biegunki i się od razu odparzyła, jeść nie chce - od tygodnia pije tylko mleko z kleikiem i to w małych ilościach... już nie wiem, co robić Adam dzisiaj z nią na kontrolę ma jechać, zobaczymy, co na to lekarka powie.

sama też lekko zaziębiona jestem, do tego wykończona po tyvh paru dniach świąt - chodzeniem koło Hanki, sprzątaniem, gotowaniem i niewyspaniem... potrzebowałabym teraz paru dni żeby jakoś wypocząć, ale to tylko takie marzenia ściętej głowy trochę się też martwię, bo parę dni temu odniosłam wrażenie, że dziecko jakby "obsunęło" mi się w brzuchu, czuję spory nacisk na pęcherz i krocze, niby nic mnie nie boli, ale że na ostatniej wizycie lekarz zwrocil mi uwagę na 2cm rozwarcie, to mam pietra, czy się nie przeforsowałam

piszcie, jak wam święta minęły - pracowałyście pod choinką nad powiększaniem rodzinki?

Eash u mnie tym razem dni płodne wypadły w okolicach wigilii więc nie dało się nie pracować nad dzidzią a nóż widelec gwiazdka zaskoczy i się domyśli o co nam chodziło

do wglądu: www.skarbmamy.pl/wykres_kolezanki.php?user=nikusia1988&cid=4766

nikusia, to trzymam kciuki za was

Adam już wraca od lekarza z małą: ma zapalenie jamy ustnej, dlatego nic nie przyjmuje poza płynami. dostała jakieś nowe lekarstewko na to. mamy się nie martwić, bo wydzielina z płucek powoli wyłazi, dawać jej do jedzenia to, co przyjmuje i nie zmuszać do stałych pokarmów. no, to nie jest tak strasznie, jak myslałam...

wiecie co, kupiliśmy jej pod choinke ten wielki traktor z przyczepa z Wadera, bawi sie nim fajnie na roczek od chrzestnego dostala też taki jeździk-kaczuche, polubila to od razu, każe sie wozić i trąbi w niebogłosy za pieniążki, które uzbierała, kupimy jej chyba jeszcze tego konia na biegunach i ze dwie rzeczy z fisher price'a jakies - pewnie garnuszek i gąsienicę. ale super jest patrzeć, jak się dziecko cieszy z zabawek

Hej dziewczynki!
Jak tam minęły święta?
Mi to normalnie przeleciały przez palce, wszystko przez tą imprezę jubileuszową moich teśćiów, 2 dni tańców, a dzis jestem padnieta... jabkbym miała kaca choć nic nie piłam... już chcę weekendu, bo nie zdążyłam odpoczać, a dziś już w pracy, normalnie odliczam godziny do 18!

Tak sobie właśnie uświadomiłam że pomału mi się zbiża okres... raczej nic z tego w tym miesiacu, bo leniwi byliśmy

Eash nie wymyślaj bo ładna z Ciebie babeczka jak każda tu a dla swojej córeczki jesteś najpiękniejsza mamą w świecie

u mnie pracy nad bobaskiem nie było w sumie to jeszcze nie te dni i ochoty jakoś brak a Święta zleciały nawet nie wiem kiedy eMuś ma dziś wolne więc odpoczywamy, pospaliśmy prawie do 12

Jak tam dziołszki ? przejedzone ?
Ja pękam
A jeszcze dziś do lekarza łooo makabra
nikusia na moje obserwacje i wyliczenia też owu miałam pod choinkę no ale sprawdzę to dziś u lekarza czy się znam na swoim organizmie

gosiak dzięki, bardzo rzadko słyszę komplementy, a czasem strasznie mi ich trzeba, zwłaszcza, jak się napatrzę na własne odbicie w lustrze, aż do pierwszych łez, heh

mesy, ja o dziwo nawet się nie przejadłam, choć żarłok jestem rasowy i w święta zawsze szalałam. tak sie napatrzyłam na to świąteczne jedzenie i nawąchałam przez parę dni gotowania, że w wigilię całkiem mi sie odechciało. zjadłam kawałek śledzia i dwa pierogi oraz łyżkę - dosłowni - kisielku. i tak całe swięta skromniutko. w sumie dobrze - musze na tę moją wagę strasznie uważać, połowa ciąży za mną, teraz to już pewno zacznę tyć dwa razy szybciej

eash Ty chyba przesadzasz kobieto! świetna z Cibie babeczka... może Ty masz jakieś krzywe zwierciadło!!!

eash no jak kiedyś Cię czytałam jeszcze na początku pamiętam jak siebie opisywałaś, z Twoich opisów miałam przed oczami obraz Twojej osoby jako jakąś na prawdę brzydką, grubą kobietę bo tak często pisałaś, a jak kiedyś tu wrzuciłaś swoje pierwsze zdjęcie, chyba w ciąży z Hanulką to sobie pomyślałam czy Ona zwariowała czy jakąś sąsiadkę opisywała bo ni uja nie pasował mi Twój opis do osoby ze zdjęcia

ej... a co tu taka cisza... Jeszcze świetujecie?
Pochwalcie się lepiej co tam Święty Uśmiechnięty Wam zapodał.

Ja dostałam kremy przeciwzmarszczkowe
i piżamkę z reniferem

SKS! starość...

eash napisał:

gosiak dzięki, bardzo rzadko słyszę komplementy, a czasem strasznie mi ich trzeba, zwłaszcza, jak się napatrzę na własne odbicie w lustrze, aż do pierwszych łez, heh

mesy, ja o dziwo nawet się nie przejadłam, choć żarłok jestem rasowy i w święta zawsze szalałam. tak sie napatrzyłam na to świąteczne jedzenie i nawąchałam przez parę dni gotowania, że w wigilię całkiem mi sie odechciało. zjadłam kawałek śledzia i dwa pierogi oraz łyżkę - dosłowni - kisielku. i tak całe swięta skromniutko. w sumie dobrze - musze na tę moją wagę strasznie uważać, połowa ciąży za mną, teraz to już pewno zacznę tyć dwa razy szybciej

miałam podobne odczucia po Twoich opisach co Gosiak
stara jestem to mi wolno : eashpuknij Ty się w sam środek łba!!!
Twoja uroda nie kwalifikuje się nawet do tej tzw przeciętnej - Ty jesteś poprostu ładną młodą kobietą o subtelnych rysach i ciepłym spojrzeniu. A jak chcesz coś zmienić to został Ci tylko jeden lekarz - psychiatra, po nim jest szansa że będziesz śliczna


A ja po świętach obżarta i zmęczona a jutro mam ostatni dzień cyklu i ostatni cykl czterdziestoletni i już mnie dopadają objawy @ i dlatego Ci się kochana eash oberwało.




aaaaaa i teraz dopiero zauważylam Hania wczoraj miała roczek!!!!! wyściskaj od babki @nuli

ja dostałam piżame w czarne i w białe koty , szalika, swetra, kosmetyksy, czokolade

Hania 1OO Latek

@nulka a Ty sobie tak nie pozwalaj, bo Ci się gigantyczne palnięcie należy, ale mogę Ci darować w ramach prezentu poświątecznego pod warunkiem że zgadniesz za co

Dla Hanulki buzialki

Mirella nadstawiam łeb od razu bo nie mam pojęcia za co???
Nie wiem czym zgrzeszyłam??
no ale w tym wieku to już nie grzech albo skleroza

W ramach poświątecznego miłosierdzia podpowiem, sprawdź łaskawie komu składałaś życzenia na staraczkach