STARANIA O CIAZE

ferritka dzięki za książkę i słowa otuchy. W ogóle dzięki dziewczyny za wysłuchiwanie moich żalów i słowa pociechy
Marta mój mąż jest technologiem mleczarstwa i nadzoruje stawienie nowych lub dostawianie linii technologicznych do produkcji mleka, sera, twarogów, jogurtów itp. Od razu mi się przypomniało jak w zeszłym roku właśnie od stycznia do marca (bite 2 miesiące) nadzorował budowę hali technologicznej w Tibilisi (Gruzja), a ja sama w domku byłam w tamtym czasie w ciąży.
Ogóleni daję sobie radę gdyby nie to moje choróbsko - stan osłabienia + dziś mnie czerwona rzeka zalała i wiadomo o co kaman.

Na szczęście mam brata rodzonego (ojciec chrzestny Arturka) na miejscu i pomaga mi w zakupach, czy też w wynoszeniu śmieci oczywiście, jak nie jest w pracy ( a praca ma zmianówkę więc i dzionki i nocki.

hahaha jak czadowo zgrane.... no Krzychu , nie pomalujesz ;D hahahaahhaah

i ja im akurat wierzę, że oni o tym rozmawiali właśnie, bo chłopcy to się na ciągnikach znają najlepiej

ferritka napisał:

hahaha jak czadowo zgrane.... no Krzychu , nie pomalujesz ;D hahahaahhaah

Nie pomalujesz bo to je amelinium

To jest k***a Krzychu Ameliniowe

Widzicie moj suwak ??! Kurka rurka, gdzie kiedy jak

Lacrijka ta wersja tez jest fajna

Heheh, duzo jet wersji tego widze.. Boskie sa te maluchy..Ciekawe jakie moje będą.. Oby nie jak te z mojego filmiku hihi

Twoich lacriuszków na youtube jest kilka i wszystkie są fajne i mi się z tymi tekstami podobają:

Normalnie Ci zazdroszcze tych blizniakow co szlam do lekarza to sie smialam ze blizniaki beda a tu zawsze jedno A z drugiej strony to wspolczuje hehe bo jak zaczna chodzic to oczy do okola glowy trzeba miec

Lakra, ani się nie obejrzymy a Twój suwaczek 37 pokaże


bliżniaki - zazdroszczę Ci tak, że aż mnie skręca i w ogóle noo.... i wcale nie będzie Ci ciężej niż z jednym... zobaczysz że tak wszystko opanujesz że nawet nie zauważysz że są dwa Kruszki )) i bedą grzeczne i w ogóle koszykarze.


a mnie się dzisiaj śniły 3 serduszka
ale to byłby już raczej hardcore ;p

Dzięki za komentarze o mojej Wiktorynie, ale modelki to z niej nie będzie Obrasta w tłuszczyk ostatnio, brzuchola dostała

Lacra Chłopaki słodkie A czemu mi sie wydaje ze ty będziesz miała dziewczynki??? Chyba dlatego ze mówisz "Lakriuszki" Oj zleciało, zleciało

Feri Jak u Ciebie? Z rana zagladałam by Ciebie podpatrzeć. Sytuacja bez zmian?

Ingrid To masz mlecznego chłopa Wierzę że Ci ciezko, ale czas szybko zleci Tulę

Miłego weekendu

U mnie pada niestety...bee

tak kochana, ja wciąż w oczekiwaniu i niewiedzy ;] czyli totalnie bez zmian. ale testu nie zrobię.

Kiedyś mi kobieta w sklepie powiedziała że nie wie czy z bliźniakami trudniej, bo nigdy nie miała jednego Bieganie to jeszcze jak Cię mogę, ale na miejscu Lacry to bym pomyślała o jakiej blokadzie na schody

U mnie też pada i w ogóle do dupy, gorzej że ja się czuję podobnie, i już sama nie wiem co sobie zdiagnozować Boli mnie gdzies w okolicy prawego jajnika, czy to tam był woreczek??? Bo bliznę mam zdecydowanie wyżej. A mam takie durne uczucie jakby mi tam coś urosło i co się schylę to jakbym uciskała i rwie że szok. Już bym sobie nawmawiała różnych rzeczy ale miałam USG dzien przed operacją, takie dosyć porządne bo się lekarzowi nudziło na dyżurze to mnie całą obejrzał, gdybym coś miała na jajniku to chyba by mi powiedział, o mięśniaku w macicy powiedział I w sumie to smęcę Wam bo nie wiem, denerwować się czy nie? Bezpośrednio po operacji tego nie było, ze dwa dni mnie tak trzyma jak głupie, no ale nic by mi chyba przez dwa dni nie wyskoczyło???

dzień dobry

a u mnie kurde sie choróbsko rozkręca- ale będziemy walczyć, żeby się obyło bez antybiotyku- a ja to taka słaba, że szok, az pocę się jak szczur normalnie-- aj

Dzidzia walcz i bądź dzielna i nie daj sie chorobie

p.s. jak migdał jest taki pomarszczony to znaczy że stary ?? bo właśnie połkłam takowego i se mysle, że staruch jakiś gorzki

p.s. dzisiaj serwuje łatwe ciacho z jabłkami, jak sie wypiecze to wrzuce fote

no właśnie zaliczyłam wrzącą kąpiel i chwilowo jest lepiej- przynajmniej nie czuję swojego smrodu- małe po inhalacji z septosanu i śpią spokojnie bez kaszlu

a ciacho , by mnie dziś nie skusiło , bo pół nocy przesiedziałam na klopie z miską na kolanach- bo nie byłam pewna co mi się bardziej przyda- masakra

Lacrijka napisał:

Paczta na Lacriuszki

Hahha dziś z emkiem pół dnia oglądamy to w różnych wersjach, ale bliźniaków nie wyczaiłam hehhe dobre są, fajne jeszcze jest z Hitlerem