STARANIE O CIAZE cz.2

a ja tez wiem co iwonka ma

Slyszalyscie o kolejnej dzieciobójczyni??? Co troje swoich dzieci zabila i w zamrazarce trzymała? Za kudly i na ratuszu powiesić!!!!

Gosiak Szkoda słow! Biedne dzieciaczki

Ja juz po badaniu! Wszystko dobrze! A wiecie kto rosnie w moim brzuszku? UWAGA! CHLOPCZYK!!!!

Gosiak słyszałam to co się dzieje to brak słów....

tez slyszalam przerazaja mnie takie wiadomosci ;/
ciekawe czy w tej samej zamrazalce trzymala mieso na obiad...brak slow

iwonka jeszcze raz gratuluje!!!!!a czemu jednak nie kacper?

słyszałam!!! nie potrafie sie nie nerwować jak cos takiego słysze, jestem za karą śmierci i w takich przypadkach podpisuję się za mną dwoma rękami...
a ta wariatka se sosnowca- to już ludzkie pojęcie przechodzi, a ten cudny tatuś książke wydał i na śmierci swojej córki kase robi- wstyd i brak mi słów! no aż się zagotowałam no..
tyle jest ludzi, który by zaadoptowali dzieci, tylko czekają na sposobność a taka... nawet nie wiem jak to nazwać ...
dzisiaj czytałam artykuł o suni którą porzucił właściciel i sie oszczeniła, żeby szczeniaczki nie zmarzły wykopała im dziure i grzała je własnym ciałem aż przyszedł ratunek straży miejskiej i sąsiadów - to ta sunia jest bardziej ludzka od tych "pseudo pożal się boże kobiet"

monisia100100 napisał:

Mirella wielkie dzięki

Mesy, Lacra bardzo proszę pomóżcie przy moich wynikach różyczki bo bardzo się martwię mam wynik IGM 0,27 IGG>500,0, coś lekarz mówił że jest za wysoko, czy to może zaszkodzić dziecku?

Może ktoś miał podobny wynik?

Dodatnie IgG świadczy o tym że chorowałas lub zostałas zaszczepiona na różyczke i w Twoim organiźmie są przeciwciała. I to nawet lepiej bo raczej nie ma szans ze w ciązy zachorujesz bo na to choruje sie tylko raz. Gdybys IgM miała dodatnie (bo to co masz ja nie uwazam za dodatnie) to wtedy panika bo prawdopodobnie własnie chorujesz lub całkiem niedawno przeszłas chorobe. Spoko loko !

hehe niech żyje fb wsio wiem;]

Mirelcia, ja kupilam półspiochy z taka bezuciskową guma w pasie..jest taka luzna ze jakby dzidek chodził to by gubił Jest taka gruba i nie powinna sie wpijac, ja mam taka w portkach ciązowych i nawet tego nie czuje..

Ja juz nie moge słuchac o tych "matkach".. i nawet nie chce mi sie tego komencic bo sie powymiotuje z nerwów a ja sie denerwowac nie moge

Emka , Lacrijka właśnie nie byłam szczepiona badania robiłam przed zajściem w ciążę i wtedy lekarz coś mówił że wynik jest b. wysoki nie wyjasnił o co chodzi dokładnie i że za jakis czas powinnam się zaszczepić. Na ostatniej wizycie zapomniałąm przypomniec o tym wyniku i bardzo sie teraz boje ze to moze zaszkodzic dziecku. wizyte mam dopiero za 2 tygodnie. ponizej normy
igm <0,8 ujemny
>0,8-<1,0 watpliwy
>1,0 dodatni
igg <10 niereaktywne
>10 reaktywne
mi wyszło przypomne igm 0,27, igg>500,0

Monisia Ale to moze oznaczać, ze przechodziłaś różyczkę i jesteś odporna. A na pewno nie byłaś szczepiona, kiedyś to w szkołach wszystkich szczepili, tzn same dziewczyny chyba jako 13 latki.
POza tym igm masz ok, tylko to drugie takie niewyrażne ( ja tych ptaszków nigdy nie kumam)

Iwonta gratuluje aleeee zajebiaszczo

Monia głowa do góry będzie dobrze i już niedługo zobaczysz II kreski na teście

aaaaaaaa za jakieś 2 godz mężuś będzie Lece sprzątać.

No jedno dziecko ponoć kilka lat tam leżało w tej zamrażarce

no własnie Monisia, za naszych czasów ( yy nie pamiętam ale masz więcej niż 21 lat) to praktycznie wszyscy byli szczepieni ,a do przedszkola chodziłaś? bo jesli tak to bankowo przyniosłaś z przedszkola
ja to co znalazłam to złapałam : odre, ospe, swinkę różyczkę, dobrze ze kiły czy hiva stamtąd nie przyniosłam bo sie zarażaliśmy wszystkim co popadło, od katary począwszy