Mamusie sierpniowe 2011 cz.3

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pippin mam nadziej ze jak Antkowi do wszystkiego spieszno a do dzieci nie to mam nadzieje ze jak Jerzowi sie do niczego nie spieszy to do tego tez nie!!!
ja nie wiem czemu on jest taki oporny na wiedze napewno nie po mnie

Hej

My juz sie lepiej mamy Blazejowi katarek przechodzi mnie tylko troche gardlo boli,wczoraj bylismy na dzialce Blazejka podrzucilismy Tesciom a my na zakupki pojechalismy

Martuchanie kupilam kwiatka bo byly tylko czarne i stwierdzilam ze mi sie z wlosami zleja

Pippin super ze Antek chodzi a Twoj M to sie powinnien zastanowic nad swoim zzachowaniem Spoznione zyczenia dla ANtka z okazji 10 miesiecy

Agusia u nas straszne upaly,moze jak przyjedzieci to tez beda
Spoznione zyczenia dla Jezryka z okazji 11 miesiecy

Hania odpoczywajcie na urlopie

Kasiek ale masz super pogode na wakacje
CO kupujecie dzieciaczkom na roczek? wogole robicie jakies wieksze imprezki???

A i schudlam 3 kilo a sie nie odchudzam jednak ta zumba spala kalorie

hej dziewczynki - jestem jestem!
a jakoś tak faktycznie ostatnio nie było czasu pisać ( w pracy zapieprz a w domu ja kompa w ogole nie odpalam) ale coś tam podczytywalam - nie zrobilam sobie notatek wiec juz zapomnialam co komu ale kilka rzeczy w glowie mi zostalo:

dla wszytskich solenizantów "miesięcznych" naj naj i buziaki tak samo zdrówcia dla chorusianych robaczków i mamusiek
prezede wszytskim agusia! - autyzm podobno można zdiagnozować dopiero u 2 latka a z twojego pozniejszego posta juz i tak wiem ze Jerzysiowi nic nie jest - pisałaś że zaczęliście mówic na niego Jurek i już reaguje - autystyczne dziecko by nie reagowało! jedne dzieci cos robia szybciej inne wolniej to tylko teraz ma jakieś znaczenie bo powiedz jakie znaczenie/wplyw na jego dalszy rozwoj bedzie za 10 lat mialo czy np zaczal raczkowac majac 6 mies czy jak mial 10m?? zadne!wiec głowa do gory i daj mu czas

co do eMów to niestety czasem też tak mam że zastanawiam się czy gdyby Karolci nie było bylibyśmy z moim jeszcze razem ale to poźniej mija choć nie jest miłe.

ha nie pamiętam kto juz ale plamy - ja namaczam przed praniem w misce z dodatkiem odplamiacza i sody oczyszczonej i sode też dodaje do pralki pozniej

no to w skrócie co u nas teraz bo widze że moj ostatni post był prawie 2 tyg temu:
pojechaliśmy wtedy w te Tatry i "zaliczyłam" Zawrat, Świnicę i Kasprowy 6h wycieczka ale było fajnie. Raz jak na Zawracie nie mogłam łańcucha złapać i się wspiąć nijak to sobie pomyślałam: kobito durna co ty robisz dziecko masz małe a zaraz sie tu spierdzielisz w przepaść no ale jakoś dałam radę i po tym było lajtowo już - przydał nam się taki wypad tylko we 2
Karolinka wróciła do żłobka więc czasu mniej bo w domu nie spi juz wogole jak wracamy.
W srodę była dość marudna po południu a pozniej nagle gorączka prawie 39, nastepnny dzien jakies 37 i cichosza - obawiałam się że to ta ospa albo tzrydniówka ale może to te zęby francowate? (dalej nie mamy żadnego)posiedzieliśmy 2 dni w domu i dzisiaj poszla juz normalnie do zlobka. W weekend byliśmy rodziców odwiedzić moich i Karolinka się starsznie popisywała (normalnie cygańskie dziecko do każdego pojdzie na rece i za rodzicami sie nawet nie obejrzy!), widziala koniki, kroliczki, kurki i duuuzego psa - ale jej sie podobalo!
W nocy zrobila nam starszny hardcore - od 2:30 do 5 nie spała tylko biegała na czworakach po łóżeczku i piszczała aż w końcu "uciekliśmy" od niej do innego pokoju - ona normalnie spi w oddzielnym i jak nas zobaczyla w nocy to pomyslala ze czas na zabawe (jezu czy to normalne ze moje dziecko raczkuje pzrez sen?? tak sie obudzila bo lupnela glowa w szczebelki no a pozneij imprezke zrobila sobie i nam)

hello

Aleks chodzi po całym mieszkaniu a jaka ma radovhe ze może wstac i sam pojsc po zabawke albo za mama do kuchi mowie wam super i teraz lepiej sie zabawi sam nie potrzebuje mojej uwagi tyle co wczenoiej

Sto lat do solenizantów wszystkich tych co beda i tych co były buziaczki dla was dzieciaczki


Pipin słyszałam ze antek też chodzi super ciesze sie bardzo

Domi zdrówka

Czesć

pippin,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


domii, chudzinko!
My juz kupilismy prezent basen + akcesoria bo Fifi kocha wodę! a urodziny będziemy odprawiać na swoim ogrodzie:)

flower, Podobne szlaki zaliczlismy na "Słowackim Raju" bywało b. niebezpiecznie przed wyjściem na szlak wykupywaliśmy ubezpieczenie. A przy skalnych łańcuchach raz objechała mi noga z kratki! wstrętne uczucie! zwłaszcza gdy pod stopami masz zajebi... przepaść!

Zuza, Buziaki dla Aleksa nie mogę się doczekać pierwszych Fifulkowych kroczków:)

I znowu od Fryzjera wróciłam załamana:( albo ten mój pysk jakiś taki koślawy, że żadna fryzura do niego nie pasuje

Witam po dlugiej nieobecnosci.Nie mam jak nadrobic, ale mam nadzieje ze wszystkie dzieciaczki zdrowe.
W pracy masakra jakas, ostatnio pracowalam po 55h tygodniowo wiec czasu nie bylo na nic.

Kubcio ma juz 6 zebow i teraz wychodza kolejne 2 na dole. Strasznie zle znosi zabkowanie, ostatnio mial 40 stopni goraczki. Jeszcze nie chodzi sam tylko jak mo sie kogo zlapac.
Za to buzia mu sie nie zamyka i ciagle gada, a jak zobaczy cos do jedzenia to od razu ama ama i trzeba mu dac Przynajmniej z jedzeniem nie ma prolemu.

Agusia, widzielam ze zapisalas Jerza do przedszkola. Jak cie sie to udala? Na pelny etat? Mi kazali zapisac sie na liste oczekujacych i czekac kolo roku na miejsce.

Flower podziwiam Cie ze masz ochote po gorach chodzic i to po takich szlakach
Maga4 hej masakra po 55h tyg.pracowalas? u nas zabkowanie tez nie najlepeij przechodzi ale tak jak piszesz z jedzeniem nie ma problemu

Hania my bedziemy urodzinki na dzialce robic,grill tort i te sprawy

Zuza to super ze Aleks chodzi,zawsze byl silnym chlopakiem i wszystko szybko robil a fotki na FB swietne

Agusia jak tam w pracy?

A Happymamma nas dzis czytala i nic nie napisala

A gdzie ta Adee

Ja niedlugo lece na zumbe

Domi jestem jestem, tak jak obiecałam
dopiero moja mała zgaga padła, a dziś wstała o 4:30 i miała jedna drzemkę od 15 do 16:40

Adee wspolczuje moj dalej ma dwie drzemki w ciagu dnia ,dzisiaj spal po 1,5h,ale za to wczoraj wstal po 14 i do wieczora urzedowal ale za to w dwie sekundy usnal

Domi przywykłam już, tylko marzy mi się dłuuugi sen, a i jeszcze marzy mi się nie biagać za Mają z łyżką bo Ona nie ma czasu jesć na siedząco

Adee Blazej tez nie chce w foteliku dlugo siedziec wiec zupke trzeba mu dac w 5 minut bo pozniej sie nudzi

Dobra lece na zumbe potrzasc troche tyłeczkiem milego wieczoru

wzajemnie, pa

Hej dziewczyny
fajne fotki wrzucacie na fb
kurcze chce zrobic ur Wikusi ale nei weim czy damy rade szp chce ze mna rozwiazac umowe z 31.07 i nastepna podpisze jak dobrze pojdzie w listopadzie ech... a w sierpniu ur ma chrzesnica M :/ noi bedziemy musieli nie dosc ze kupic prezent to jeszcze tam pojechac :/ nie wiem jak na to wyrobimy
chcialabym kupic garnuszek na klocuszek małej, i chyba tak zrobimy, wsumei nasza mała jest dla nas najważniejsza, tzn chesnica nei powinna byc na pierwszym miejscu zrozumieją...mam nadzieje

ech sorki ze rpzynudzam, troche sie zdolowalam ta nasza sytuacja jutro sie odezwe papa

hej
mam neta w koncu

ja nie wiem jak to jest ale u nas w Zmc jest 34 w cieniu a tu 17 i leje mam nadzieje ze popoludniu sie przejasni, bylismy rano na spaceku nad morzem ale zimno i wieje strasznie. Wczoraj bylo fajnie, cieplutko, Iga siedziala w piasku i jak tylko odwrócilam głowe to go zjadała i wszystkich ludzi zaczepia daje dziubki, robi papa i cieszy pyszczek
tylko pierwszy wieczor tutaj byl nie bardzo, Iga chyba nie wiedziala co sie dzieje, dlaczego tu ją kąpiemy, dlaczego nie jest w domku i plakała bardzo dostała Viburcol po kąpieli i jakos zasnęla. Mam nadzieje ze dzis juz bedzie lepiej.

Droga byla koszmarna kiedy Iga nie spala marudziła non stop az chcialam wracac do domu albo wysadzic ją na pierwszym lepszym postoju


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Domii my na urodzinki Igi tez grila zrobimy, tort mam zamiar zamowic w postaci myszki Miki bo Iga ją kocha wręcz bylismy ostatnio w sklepie i ta takiego pisku narobiła ze sie wszyscy oglądali, sami nie wiedzielismy o co jej chodzi. A ta zobaczyła na plakacie myszke miki wlasnie

Flower zazdroszcze poganiania po Tatrach na Orlą Perć ja nie mam odwagi wleźć pare razy sie zastanawialam ale koniec koncow wybieralam inne szlaki.

Maga masakra, wspolczuje, tyle roboty

Adee rozumiem Cie z tym jedzeniem, tu nie mam fotelika do karmienia i Iga za chiny nie chce jesc inaczej niz na stojąco albo biegająco az mnie czasem nerwy biorą na kolanach szans nie ma, piszczy, wygina sie, macha rekami az lyzke z jedzeniem wyrzuca na podloge albo na mnie i wez czlowieku badz madry i nakarm dziecko

Jusia garnuszek b. fajny prezent mysle ze chrzesnica sie ucieszy

cos mi neta rozłacza non stop m wlasnie Ige usypia na górze, i chyba on zasnął bo słyszę ze chrapie a Iga sobie gada

Haniu i pojechaliscie gdzies na urlop?

Agusia nie martw sie, moze zaliczysz upały jak przyjedziesz

hej
jestem wpadne wieczorem napisac cos wiecej