BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

9 lata 8 miesiąc temu #906746 przez dziubasek
Te Lipcowki :angry: to ja matka dwoch lobuziar mieszkajaca na codzien w zoo wchodze codzienie zeby sprawdzic co u was a tu cisza :unsure:
prosze sie poprawic i to juz :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #906974 przez kasiak
Ufff, jestem i ja po długiej nieobecności.
Powiedzmy, ze u nas dobrze. Kryzys okołomałżenski minął. Przestałam liczyć na cud i teraz wszystko pokazuję palcem i mówię co ma zrobić. Nie umie sam się przemóc, to dostaje smroda na ręce i hulaj dusza, matki nie ma.
Powoli szykujemy się do końca urlopu. Wreszcie sobie odpocznę! Wkurza mnie nicnierobienie. Ale zawzięłam się i lenię na potęgę. Jak urlop to dla wszystkich :p
Jedyne co robię w domu to sprzątam u nas w sypialni i ogarniam dziecko. Gotowanie to działka teściowej, zmywa tez ona. Ja się nie pcham, bo mnie zwyczajnie mdli. Jak jem to też mam cofkę...zapytacie dlaczego. Ano dlatego, że mamusia nie wie co to gąbka do mycia naczyń i używa starej, smierdzącej, "jednorazowej" ścierki. Jebie na kilometr. Staram się wszystkie naczynia i sztućce umyć przed nałożeniem jedzenia, ale ona sama chce wszystko robić, więc jest hardcore. Tak samo jak z kąpaniem. Ręcznik muszę brać do sypialni i wieszać na fotelu, bo ona nie uznaje "prywatnych" ręczników, tylko bierze pierwszy lepszy, który wisi w łazience. Bleeeeh...
Na szczescie nie ma Iloni....kto to widział żeby 29-latka spała z matką i podpisywała się "Ilonia"? Bo już bym sie dawno spakowała i pojechała w pizdu.

Sebek cwaniak taki, że aż mi serce mięknie :-) ostatnio zaczął więcej gadać. Przynosi mi buciki i mówi "dzidzi ajci", jak zamknę drzwi to płacze i "nie nie nie nie" i kręci głową. Dużo mówi po swojemu. Fajnie to wygląda :-) małe foszki przy jedzeniu, ale dieta babci jest tłusta i bez smaku, więc ma prawo odmawiać jedzenia. Ale babcia sie stara, więc chwalimy i jemy ile sie uda. Tylko to zmywanie, bleeee.
Nie będę Was zanudzać. Nie wiem kiedy ktoś to przeczyta...
Ha det! Babeczki :-P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #907108 przez magdalenagal
Wróciłam z rodzinnego melanżu i przeczytałam. Dawaj następne kąski B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #907119 przez olcia1989a
Kasiak moje teściowa tez nie uznaje gąbek do naczyń tylko te szmaty.....i zapach też ma nieziemski....o wyglądzie już nie wspominając ale coż...
Podziękowania: aneta32

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #907136 przez kasiak
Pisałam taaaaakiego posta i mi go wsysło!

Ale 'po kolei i od nowa. Kto nie ma fb to uprzejmie referuję ostatnie dwa dni.
Wczoraj po południu tesciowa szła zamknąć kury na noc. Było mokro, bo po deszczu i się przewróciła i stłukła rękę. Mówiła, że boli, ale przestanie.
Dziś mielismy zaplanowany wyjazd co Przemysla, do znajomych. Od rana ją bolało, ale robiła dobrą minę i spokojnie pojechała do kościoła. A my w odwiedziny. Zeszło nam długo, bo w domu byliśmy ok.19. Wracamy, z ona ma rękę w gipsie! :o córka ją wzięła na przeswietlenie, rękę jej nastawili, zagipsowali. A nam nikt nic ani słowka nie pisnął. Nikt nie zadzwonił, nie dał znać. Kurde głupio wyszło i teraz nam trochę wstyd, a w sumie bardziej mężowi.

Wyjazd ogolnie ok. Poza tym, że ostatnie tygodnie, to dls młodego dyspenza totalna. Ludzie nie rozumieją tego, że on nie je słodyczy. Paluszkow, wafelków, chipsów, lizaków itp milion razy slyszalam, ze czemu mu nie dam tego czy tamtego. A potem się ożre słodkiego i obiadu niet. Dziś go dzieciaki czekoladą nakarmiły :/ ani się nikt nie zapytał mnie o zdanie.

Teściowa ma sąsiadkę, koleżankę. Przylazła kiedyś i pyta na kiedy mamy bilety. Mówię, ze we wtorek lecimy do domu. A ona tym swoim skrzecząco-dracym głosem (swoja drogą czemu wszystkie stare baby mają taki irytujący głos), ze jak to, że DO DOMU. Ze jak ja śmiem w ogole za granicą się czuć jak w domu, ze gdzie ja teraz jestem w takim razie, itp teksty. Cisnienie mi podniosla konkretnie. Do Sebka sypie tekstami, ze jest mazgaj, beksa, maminsynek. Bo płacze jak się uderzy czy coś. Stara ropucha.
Czekam z utęstknieniem na wtorek. Czekam zeby sobie odpocząc. A to co pisałam to ledwie czubek góry lodowej.

Aha a szanowny małżonek zawinął się znów sam, z kumplami na festyn. Niech żyje udane małżenstwo. No ale fakt. Nie miał powodu w domu zostawać skoro mam okres. Buc jeden. :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #907559 przez MlecznaMama
Kasiak aaa nie przejmuj się mężem. Ja mojego też rzadko widuję. Praca, praca... no niestety.
Dziubasek ćwiczysz coś? mi brakuje ćwiczeń, ale jak nie byłam w ciąży to ani myślałam ćwiczyć :)
Ja miałam roczek Synka. Dzień zaliczam do udanych. Tak mi się cudownie wspominało cały poród i pierwsze chwile. Mieliśmy super tort w kształcie boiska do piłki noznej :) hahaha :) Mały się cieszył jak szalony. 22 lipca zaczął chodzić tak na poważnie. Zdążył przed urodzinami :)
MAgdalenagal piszże częściej bo niefejsbukowicze łakną inf od Ciebie i Michałka!!!!
Cieszę się ,że ruszyło forum ! bo ja tam Was na fejsie nie widzę. Ciekawe jak tam Dorkiszon , Qltoorka, Jamajka, takie stałe bywalczynie co jak zniknęły to już ich tu nie uraczyłam. A no i Agusia 26 ale jej to już hoho hohohooooooooooooooooooooooooooooooo......szkurde.... wracajcie Kochane!
u mnie fajnie tylko mdłości że szok :) byłam w piątek na wizycie! widziałam serduszko hura!!!!! ciąża młodziutka bo 6 tydzień :) i znów mam termin na 19 tylko że marca.
BUZIIIAAAAAKIIII

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #907568 przez dziubasek
Hi lejdis :cheer:
Mleczna nie cwicze nic bo troche za duzo schudlam i zaczynam przypominac wieszak :angry: poza tym leniwa sie zrobilam. Julka biega za Majka, ja za nimi i potem juz zdechla jestem....
Kasiak wszystkie stare baby uzywaja scierek serio, co do chlopa twojego to ja sie powtorze ale ty za dobra dla niego jestes i tyle....
Madzialenkqlowiu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #907594 przez olcia1989a
Kasiak!u nas ze słodkim identyczna sytuacja ja ie daje słodkich ciastek wafelków ogólnie czekolady i tez co chwile słysze czemu??bo nie.to moje dziecko i nie chce żebym potem miała problem z posiłkami, ale oczywiście jak ja nie widze to wciskają mu chyba żeby mnie wkurzyć szczególnie teściowa...tyle razy jej mówiłam że ma mu nie dawać ale ona swoje :evil: chyba musiałabym jej walnąć żeby zrozumiała.a ostatnio jak byliśmy u nich na grilu poszłąm do łązienki a ona wzięła małego na kolana otworzyła keczup i dała mu lizać.jak wróciłam to się tak wkurzyłam...nienormalna a potem na każdej iprezie gdzie mały keczup zobaczy to się wtedy awanturuje że ogłuchnąć idzie.nic nie myśli małemu dziecku keczup da.dlatego nie chce żeby teściowa z nim została wole oddać opiekunce.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #907604 przez MlecznaMama
aaa Dziubasku, samo to gonienie za dziewczynkami to świetna forma sportu. A jak tam Maja idzie do szkoły we wrześniu?
Olcia nie dziwię Ci się w ogóle. Są mądrzy teściowie i nie. Bo według mnie to głupota przeciwstawiać się woli matki i robić jej tym samym problem..... wychowawczy.
Kasiak iUni bo wy mieszkacie w Norwegii. Wybieramy się ze Staruszkiem za granicę, do pracy. Powiedzcie znałyście język norweski przed przyjazdem? miałyuście znajmości? jechaliście do znajomych? od razu pracowaliście? wynajmowaliście mieszkanie. Odpiszcie jak znajdziecie czas. Jak chcecie może być na priv
buziaki

LIPCÓWENCJE????..... A KTÓRA JESZCZE JEST W CIĄŻY I SIĘ NIE POCHWALIŁA? ! ? !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908078 przez dziubasek
Mleczna no 3 lub nawet 4 sa, uniuni dzisiaj testowala pozytywnie a reszty dziewczyn nikow nie pamiętam :sick: a i Agniesia urodzila bobaska z miesiac temu.
MAJA idzie do szkoly( ja ciulowo sie z tym czuje, nie jestem gotowa chyba jeszcze, ona sie cieszy)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908197 przez MlecznaMama
NASZA KOCHANA UNI!!!!!!!!!!!??????????? WOW! ALE SIĘ CIESZĘ! UNI WPADAJ NA MARCÓWKI! NIE MOŻE CIĘ TAM ZABRAKNĄĆ. HIP HIP HURA....... IDĘ TO OBLAĆ WODĄ MINERALNĄ.
O Agniesi wiem....bo to już o tym głośno było. ale coś mnie ominęło....
Dziubasku.... przyzwyczaisz się spokojnie.. Dla Mai to wspaniały czas czegoś nowego. Dasz radę. buźka!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908375 przez jorgus_krk
super coraz więcej lipcóweczek znowu w ciąży ja chętnie dołącze ale za rok :P a za was wszystkie trzymam kciuki żeby było miło pięknie i przyjemnie do samego rozwiązania!

dziubasek ty zaczynasz szkołę a my żłobek i też nam z tym źle ale damy rade bo kto jak nie my

pytałam was o mleko krowie i nasz póki co nie papu ani samego ani z płatkami kaszek to generalnie nie za bardzo lubi ale będziemy jeszcze próbować narazie jogurty wcina więc to już jakiś postęp

jak tak czytam o waszych teściowych to współczuje i widzę że ja to mam szczęście bo moja teściowa dużo nam i pomaga i nie sprzeciwia się nigdy temu co dajemy małemu do jedzenia co mu wolno a czego nie nigdy nie robi nic na co byśmy nie wyrazili zgody super z niej babka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908618 przez olcia1989a
Moja teściowa też nie jest zła bo ogólnie to dobra kobita :) dałaby Ci wszystko co by miała i włąsnie małęmu tez by wszystko dała...Piotruś chce telefon masz pobaw się a ja potem w domu histerie odstawia jak ja rozmawiam przez telefon...mały ostatnie dwa dni jest okropnie marudny...całe dnie marudzi o wszystko się awanturuje i robi rzadkie kupy jak mu do jutra nie przejdzie to ide do lekarza.myślę że to na zęby bo uwaga....widać drugą dolną jedynke :P
My chcielismy mieć tylko jedno dziecko ale ja juz myslę nad drugim bo smutno tak samemu a jedynaki to zawsze rozpieszczone samoluby :laugh: od grudnia labo stycznia chce odstawić tabletki i zobaczymy co z tego będzie.a apropo tabletek to czy brała któraś i odstawiała i czekała 3 miesiące??boję się troche bliźniaków bo podobno po tabletkach hormony szaleją a ja sama jestem od bliźniaczek więc prawdopodobieństwo jest duże atego bym nie chciała :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908712 przez uniuni
Ojejka!! Ale napisałyście :D Aż miło poczytać po tak długiej przerwie :)
Mleczna na marcówki się nie załapałam, ale za jakiś czas jeśli wszystko pójdzie dobrze (trzymaj kciuki), to na kwietniówkach się zjawię. Będę Cię podglądać na marcówkach :kiss:

Mama doprowadzała mnie do szału.. serio... tak mi pomagała, że dwa razy więcej roboty miałam. Byłam miła i wyrozumiała choć czasami miałam ochotę nią wstrząsnąć.
np. wracałam po pracy sprzątałam i gotowałam obiad, to ona wtedy pomaga, a do 15nastej przed telewizorem czasami zabawiając Nitka
Wyciągałam czyste naczynia ze zmywarki, zaczęłam ładować brudne. Poszłam zmienić pampersa z kupsztylem Nitka, wracam, a te wszystkie syfy ze zlewu, które powstawiałam do zmywarki powykładane na półkach. Wszystkie naczynia na do mycia - 3 razy pod rząd zmywarka chodziła. Wyciągała też czyste naczynia ze zmywarki i powykładała na półki, ale zaczęła od górnej półki w zmywarce i od razu wstawiała brudne naczynia, a to wszystko spływało na czyste stojące jeszcze na dole. Fuuuuj! Ja rozumiem pomóc chciała, ale dlaczego nie zapyta najpierw?
Kolejna sytuacja z mopem. Ona poodkurza i umyje podłogę, bo Nitek chodził z arbuzem i cała się klei. Spoko. Ja za NItka i do basenu na balkonie, a ona szalała po mieszkaniu. Skończyła po 5min. Mówi: 'Już'. Wchodzę patrzę, no fajnie. Poodkurzane tylko na panelach (dywan nie tknięty) i te panele umyte. Myślę, nie jest zle.. otwieram szafkę, a tam ten mop - mokry i brudny. Fuuuj po raz nie wiem który :sick:
Urodziny Nitka - prezentu od babci nie dostał. Żebym mu kartkę na urodziny kupiła, to ona coś napisze poprosiła mnie w sklepie tego w dniu urodzin Nitka. Już wtedy mi się przykro zrobiło, ale pomyślałam - a tam. Zabawką się znudzi, a urodzin i tak pamiętać nie będzie.. nie będę taka małostkowa. W trakcie imprezy postawiliśmy mu tort przed nosem i on się w nim paćkał, dłubał. Inspekcja pełną parą, a ta podchodzi do niego bierze go za dłoń, wsadza ją sobie do buzi i oblizuje! :unsure: Chyba po raz pierwszy w życiu zabrakło mi słów. A nie! Wróć! Podczas dekorowania babeczek podeszła wzięła ten rękaw do wyciskania kremu na babeczki i do dzioba. Ja twardo nic nie mówię. Myślę sobie 'wezmę nowy jak nie będzie widziała, a ten wypier...', a ona 'a kurde, jeszcze Ci babeczek zostało do dekorowania' i prosto z dzioba rękaw i wyciska z niego na babeczkę krem. Jak tylko się oddaliła i babeczka i rękaw wylądowały w śmieciach.
To ile to już fuj było? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #908722 przez jorgus_krk
uniuni to faktycznie nie ciekawie miałaś, przykro że to tak wygląda ale cóż zrobić...

olcia u nas ostatnio też coś tak średnio a najgorzej nocy bo budzi się ok 3-4 i ani nie chce pić ani jeść ani a z nam spać tylko na rękach u mnie jest w miarę dobrze dziś już z braku pomysłu zapodałam ibum i zasnął więc tak sobie kombinuje może zęby ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl