Mamusie sierpniowe 2013

Dzien dobry dziewczyny ja dzis mam chandre jakas ,najchetniej usiadlabym i plakala ,jakis zly dzien ,skumulowaly mi sie wszystkie problemy razem i oo wlasnie sobie uswiadomilam ,ze nie wydolam z trzecim dzieckiem,ze to bylo za szybko ,nie wiem juz co robic ,ehh przestaje sie cieszyc z ciazy
a jak Wam dzionek mija?

bylam na wizycie, okazalo sie ze nie mialam nigdy toxo, mialam rozyczke w dziecinstwie zelazo mam w normie i nie mam zoltaczki, wszystko pieknie ladnie, ale znowu mam uplawy kolejny raz globulki tym razem 3szt po 25zl :/
a najgorsze jest to ze mam skierowanie do chirurga z moim pepkiem bo ginka podejrzewa przepuchline pepkowa i moga miec ciac:/ nie wiem czy to mozliwe ze obiawem tego sa moje niemilosierne kolki i bole jak zrobie chocby 10krokow szybciej;/.

mam skierowanie i ide na 13;15 dzisiaj zobaczymy.
A cytomegalii nie chce mi badac, bo mowi ze i tak sie jej w ciazy nie leczy nie wiem, musze o tym poczytac.

Dzień dobry

Mój synuś wczoraj wieczorem nieźle szalał, tak aż tatuś w końcu zobaczył jak brzuch podskakuje, pozwala sobie na mocniejsze kopniaki ale nas to cieszy bardzo

W czwartek wybiorę się na badania, muszę zrobić krew, mocz i glukozę, a kolejna wizyta 6 maja - po majówce mięliśmy w planach wyjazd nad jeziorko, ale mężulek ma dużo pracy i nie wiemy czy się wyrobi.

Co do owoców, którymi my się zajadamy to jabłuszka i różowe winogrona, codziennie zjadam 2-3 jabłka i całą kiść winogron lubimy też ciepłe kakao i bułeczki z serkiem wiejskim i dżemikiem brzoskwiniowym a na obiadek to różnie raz zupka, raz mięsko. Słodycze poszły w odstawkę, nie jemy żadnych cukierków czy czekolad.

Co do zakupów to nam już została wanienka i drobne pierdołki, proszki, pampersy, kosmetyki i dla mnie kilka rzeczy do szpitala itp., ale to po remoncie. Dzisiaj jadę tylko do Coccodrillo zobaczyć te promocje i kupię jakiś prezent dla synka mojej przyjaciółki Jestem w domu na zwolnieniu od miesiąca, a czuję się jakbym była już 3 miesiące tak mi się dłuży ten czas...

Hej mamuśki:) Moja malutka coraz aktywniejsza:) Cieszy mnie to bardzo.
Klauduśka my budujemy domek do tej pory wydaliśmy 250000zł a jeszcze wykończenie wewnątrz, bruk i płot został, więc studnia bez dna. Wczoraj wyszedł mi siniaczek na brzuszku po zastrzyku, ale cóż nikt nie powiedział, że będzie pięknie:)
Dziewczyny też śpi Wam się coraz gorzej? Dla mnienoc to przewracanie z boku na bok i ciągłe wstawanie na siku. Pod kniec maja biorę się za pranie wszystkich ciuszków, prasowanie, kładanie łóżeczka, wózka i kompletowanie wszystkiego co nam potrzebne:)
Handra w ciąży od czasu do czasu to normalka ja w piątek miałam podły humor, popłakałam się i oczywiście mężus stał się ofiarą mojego niezadowolenia bidulek

Witam witam,

no ja w czwartek jade na warsztaty Swiadoma mama z Paulina Holtz... ciekawe w programie:
Drogie uczestniczki,

Przypominamy o czwartkowych warsztatach Świadomej Mamy, które odbędą się
w Hotelu Novotel przy Al. 3 Maja 31.

W programie wydarzenia:

Warsztaty ze specjalistami:
- dietetykiem Justyną Frąckowiak
- ginekologiem - dr Martą Monist
- położną Dorotą Songin

Sesja fotograficzka Beaty Klepaczewskiej - każda uczestniczka otrzyma 1
darmowe profesjonalne zdjęcie:)

Pakiety upominkowe - każda mama otrzyma zestaw składający się z
produktów Gerber, preparatów LaciBios femina, niespodzianek od Alles i
Concertino Baby:))) A na koniec odbędzie się losowanie atrakcyjnych
nagród!

Jak wroce dam znac co i jak

Hejka Kolejna noc nie przespana, dzień w przychodni odbębniony, sukienka wisi już w szafie. Niestety zapomniałam zrobić fotki a to szafa babci, więc grzebać nie będę. Poczekacie jeszcze chwilę, to zdjęcia ze ślubu zobaczycie i mnie w całej okazałości

Jeśli chodzi o owocki to lubimy jabłuszka, gruszki, winogron... praktycznie każde owoce. Truskawek pakowanych nie kupuję po ostatniej przygodzie z malinami. Poczekam na takie prawdziwe z targu a jeszcze lepiej kupimy na polu:)

Wczoraj pobawiłam się z dzidzią, trochę zaczepiałam ja ją, troszkę ona mnie ... Będę za tym tęsknić. K też ma przy tym wiele radości.

Zaraz zjem obiad i kima....

Ewelina, nie za ciekawie to brzmi, mam nadzieję, że jednak okaże się, że to nie ta przepuklina :/.

Niesia, niecierpliwie czekamy na Wasz dzień i zdjęcia . Może Ty będziesz wiedziała, bo chciałam iść się przepisać do tutejszej przychodni i myślałam, że od razu wybiorę tutaj położną środowiskową, a teściowa twierdzi, że położna nie przychodzi z mojej przychodni tylko tej, w której zarejestruję dziecko, wiesz może, jak to wygląda?

Ja też dziś jakoś do dupy się czuję, na nic nie mam siły i ochoty, zupełne przeciwieństwo wczorajszego dnia :/. Dobrze, że chociaż wreszcie do położnej zadzwoniłam, po 20 maja będzie raz w tygodniu popołudniami miała dyżur, to się wtedy umówimy na rozmowę i obejrzenie oddziału, na urlop się nie wybiera, więc mam nadzieję, że nie zdarzą się żadne nieprzewidziane okoliczności i będzie ze mną rodziła .

Któraś pisała o porodzie Bosackiej, że będzie go można obejrzeć, możecie przypomnieć kiedy?

A u mnie ...
dziś byłam u ogólnego lekarza po skierowanie do poradni urazowo - ortopedycznej w celu skonsultowania mojego kręgosłupa i ciąży ... 2 maja mam wizytę w poradni...szybko:)))

Pytałam o tą moja nieszczęsną zgagę ... no i dostałam pozwolenie brać GAVISCON nawet 4 razy dziennie ....bo on się nie wchłania no i nie ma przeciwskazań w ciaży... ja brałam max 1 tabletkę dziennie ... po prostu od 2 miesięcy meczy mnie strasznie ta zgaga... ulżyło mi kiedy usłyszałam ze jednak jesli będę non stop brała i to do 4 razy dziennie to nic mi nie będzie:)


Ulga na maxa ...

Ewelino, współczuję ...
Daj znać jak już będzie wiadomo co i jak ... będzie dobrze... mam taka nadzieję))))
aż mnie pepek zaczął pobolewac na samą myśl:(

Ja mam wystający strasznie pępek już prawie centymetr:))) hehehehe i bardzo mieciutki
no ale wole juz go nie tykać

poród Bosackiej miał być 27 albo 28 kwietnia ... wielki dzien...

MamaBąbelka napisał:

Niesia, niecierpliwie czekamy na Wasz dzień i zdjęcia . Może Ty będziesz wiedziała, bo chciałam iść się przepisać do tutejszej przychodni i myślałam, że od razu wybiorę tutaj położną środowiskową, a teściowa twierdzi, że położna nie przychodzi z mojej przychodni tylko tej, w której zarejestruję dziecko, wiesz może, jak to wygląda?

Powiem Ci, że nie mam pojęcia jak to wygląda. Moja przychodnia (tam gdzie chodzę do ginekologa) ma umowę z "Familią" i stamtąd przychodzi położna, nie z przychodni, gdzie chodze do lekarza rodzinnego. Ale położna przychodzi do mnie już teraz. Jak to wygląda wtedy, gdy położna przychodzi dopiero po porodzie... nie mam pojęcia.

agniesia1604 napisał:

poród Bosackiej miał być 27 albo 28 kwietnia ... wielki dzien...

Z tego co reklamują to i w ten i w ten dzień będzie emisja ale czy 28 będzie powtórka, czy część druga, nie wiadomo...

Dzięki dziewczyny . A co do położnej to najlepiej chyba zrobię, jak zapytam w przychodni przy okazji wypełniania deklaracji co do lekarza pierwszego kontaktu.

Agniesia, leki zobojętniające kwasy żołądkowe nie przenikają do krwi, więc nie mogą zaszkodzić dziecku, wszystkie rennie, gaviscon itp. można normalnie brać, stosując się tylko do zaleceń z ulotki.

Mój pępek też okropnie jest wystający, nie wiem czemu, spodziewałam się, że skoro jest taki głęboki i nie mam "guziczka", to nie będzie wystawał, a on okropnie sterczy .

u mnie dziś super cieplutko siedzę w ogrodzie.
Z owoców ostatnio mam smaka na śliwki i je zajadam , słodyczy nie potrafię odstawić.
Wczoraj zamówiłam kilka rzeczy dla bobasa 2 kocyki jeden już przyszedł, aspirator do nosa, termometr na podczerwień do ucha i czoła

Ah jak ja się nie mogę doczekać kupowania ciuszków i t p
No ale jeszcze musze zaczekać na ten mój ZUS:)

Cudowne te ubranka i posciele, i łózeczka ...ach zakochać się można



Dziś na obiadek :
żeberka cielęce z piekarnika ( w worku uduszone )
kasza gryczana ( prażona z biedronki - nie znam się )
i buraczki!!!!!!!!


Boshe za tymi buraczkami ostatnio mnie normalnie ciśnie:)


U mnie też cieplutko aż za gorąco ...wyszłam do lekarza w długim rękawku do tego w aucie szyba automatyczna z mojej strony sie zbloczyła... więc się lekko zgrzałam!!!! Jest napewno u mnie więcej niż 20 stopni
..

weszłam na oet i sprawdziłam ze u mnie niby 21 stopni:)))


aaaaaa od czwartku nawet 24 stopnie:) ...


No Niesia w sobotę pikną pogodę pewnie bedziesz miała:)
EDIT: sorrry u mnie przelotne deszcze w sobotę przy temperaturze 23:(((((

hm wiec tak kolezanki, przepukliny jeszcze nie mam ale lekarz zauwazyl rozstep kresy bialej i niestety chyba mnie nie ominie przepuklina
nic nie moge na to poradzic, ani nie beda tez tego szyc.
brzuchpoporodzie.pl/rozstep-miesni-prostych-brzucha
tu mozna poczytac o tym, nieciekawa sprawa, zeby wylazly jelita przez pepek ;(
to tyle.