Mamusie sierpniowe 2013

cukierzeczek no liczę na to ,że dojdę do 50kg haha
Dużo kobitek teraz tak przybiera , moje dwie koleżanki też po 5,6kg na plusie mają
Ale...najwięcej tyję się pod koniec, wiec jeszcze się nie cieszę..

MamaBąbelka,
weszłam by Wam właśnie napisać o tych rzeczach z biedronki od 13 maja... jak ZUS mi przeleje do 13 to się przejade

W co wątpie oczywiście.

Niesia,
mam dokładnie taki sam kanciasty brzuchol
Dziś to zauważyłam ...

Ja to nawet nie chcę myśleć ile przytyłam w trakcie wizyty Teściów... a byli cały tydzień
nie wnikam ... sprawdzimy 22 maja:P hihihihihi

Ah ... maj będzie cudowny...
Kuzynka mojego męża ma termin na 17 maja
Koleżanka miedzy 17-25 maja
Kuzynka moja na 25 maja...


3 porody na maj ....

Joanna89 napisał:

cukierzeczek no liczę na to ,że dojdę do 50kg haha
Dużo kobitek teraz tak przybiera , moje dwie koleżanki też po 5,6kg na plusie mają
Ale...najwięcej tyję się pod koniec, wiec jeszcze się nie cieszę..

ło matko to ile Ty ważysz ja niecale 50kg wazyłam przed ciążą

taaa wszyscy mi mowia sie nie ciesz za bardzo bo na koniec Cie wywali najbardziej ... po cichu licze ze nie ale ale glosno nic nie mowie

No już prawie 48 kg zależy o której wejdę na wagę, rano mam 47, wieczorem 48.
Ja określam stopień ile przytyłam na ubraniach mieszczę się w dżinsy z przed ciąży więc jest OK hehe
eeee przybierzemy to zrzucimy co za problem mi nawet piersi nie urosły... wciąż mam ten sam obwód i miseczkę :/

MamaBąbelka napisał:

A tak swoją drogą, pewnie większość z was wie, ale może ktoś przeoczył, że w tym tygodniu w Biedronce jest pościel i kołderka z poduszką dla niemowląt, a od 13 maja mają być zestawy body, pieluszki flanelowe i tetrowe, koszule do szpitala, kocyki, torby na akcesoria dziecka, nakładki na sedes i nocniczki, krycia kąpielowe, a nawet foteliki samochodowe i spacerówki.

gazetki.biedronka.pl/g89,modnie_i_radosn...0i%20rado%C5%9Bnie/0

Dziękujemy MamoBąbelka za info świetne te bodziaki z żyrafą cudne ciekawa jestem tylko jaka jakość będzie? tak czy siak IDĘ 13-tego

A propos kilogramów to mam już 7 na +, ale jakoś nie czuję tego ciężaru.

Gro-szek może poszło Ci w brzuniek mi też poszło w brzuszek i nie czuję się jakoś ciężko

na wagę składa sie dość sporo rzeczy
macica, wody, krew, dziecko, tłuszczyk...

no mi w brzuszek i cycki jak narazie po pomiarach ) zobaczymu jak bedzie dalej ale o mieszczeniu sie w jeansy sprzed ciazy moge sobie pomarzyc ... oki ja sie zbieram bo w koncu do domku znaczy prawie do domku ale juz fajrant sie zbliza od pracy booosko

Joanna89 napisał:

Gro-szek może poszło Ci w brzuniek mi też poszło w brzuszek i nie czuję się jakoś ciężko

na wagę składa sie dość sporo rzeczy
macica, wody, krew, dziecko, tłuszczyk...

No właśnie poszło tylko w brzuszek... Cieszę się z tego, bo w mojej rodzinie kobiety mają ogromną tendencję do tycia w ciąży nawet do 30kg, które rozlewają się po całym ciele. A ja właśnie tak nie mam

No i zapomniałam o cyckach.. teraz to mam czym oddychać - i swoje tez ważą

Gro-szek wszystko przed Nami ja mam znajomyą która do 36 tygodnia przytyła 6kg, a potem aż 12 ! łącznie 18kg... najgorsze,jest to ,że tak szybko jej się przybrało,że skóra nie wytrzymała i ma straszne rozstępy:( Ale przy porodzie zeszło jej od razu 6kg.
U mnie w rodzienie same szkapy i niskie są kobitki. Ja sama mam 157cm wzrostu, a moja mama np. ważyła 53kg przy porodzie ze mną..
każda jest inna , ale dzidziaki są najważniejsze, co tam waga....


Monix a mam pytanie, u Ciebie w rodzince sa juz jakies blizniaki ???

u mnie 6 kg na plusie a wszystko poszło w brzuszek, dziś mierzony ma 95 cm.

Asiu jestes taki szkrab jak ja w sensie mam tyle samo wzrostu ) ale lubie to!!
oki kochane ja zmykam i zycze milegooo popołudnia!!

cukiereczek szkrabki są najlepsze:) ja mam wszystko małe,łącznie ze stopą 35...
Jakoś też lubię małe kobietki za to dużych mężczyzn:P

Jeszcze jedno foto z wczorajszego spacerku

Uploaded with ImageShack.us

i z mężusiem

Uploaded with ImageShack.us

Echhh 50 kilo to ja chyba w podstawówce ważyłam... A 47 to w przedszkolu. Ale za to jestem dość wysoka, 171 cm - i w porywach sportowych ważę 62 kilo. Póki co przytyłam 6 kg - ale od ostatniego ważenia - w tydzień! - aż 1 kg :O O matko, co to bedzie dalej!